Listopad za nami i trzeba powiedzieć, że ... nie jest tak źle. Kurczę odpadliście z FA Cup po niezłym meczu, wcześniej wyeliminowaliście Chelsea co dało wiele radości waszym kibicom, a nie szczególnie fanom The Blues. W lidze nie przegraliście, więc jako beniaminek wcale bym tak nie narzekał, choć wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenie, ale nie można popadać tak nisko, że po czterech spotkaniach i ośmiu punktach trzeba narzekać, bo pewnie są tacy, którzy to robią. Niedługo grudzień i tutaj możecie pokazać swoją siłę i dać piękny prezent waszym kibicom. Teoretycznie wszystkie spotkania są do wygrania, ale ostatnie starcie pokazało, że na zapleczu Premier League łatwo nie jest. Wydaje mi się jednak, że 10 punktów powinniście zrobić.
Cieszy również wspaniała forma młodziutkiego Paula Digby'ego, który jak na razie wyróżnia się spośród swoich starczych i bardziej doświadczonych kolegów, a także zawodników innych drużyn w lidze. Słusznie więc wysoko oceniany w ostatnich spotkaniach został wybrany zawodnikiem miesiąca. Czekam na grudzień!