Ja też chętnie nie oglądałbym w reprezentacji ani jednego lisa. Obecnie już tak niewiele brakuje do szczęścia... Jeden gość, którego zniknięcie piłkarsko by tę drużynę prędzej wzmocniło niż osłabiło, i jesteśmy czyści. Tu jednak idę drogą Fornalika. Jestem całkowicie przekonany, że ta pierdoła w razie potrzeby i nacisku mediów uklękłaby przed takim Ostrzołkiem czy innym Kurzawą i błagała go o uratowanie lewej obrony przed Wawrzyniakiem, więc i tu, gdy na dwa miesiące przed mundialem kłopotów kadrowych niemało, jego kmironowe alter ego zdecydowało się na taki krok.
Wywiad jak dla mnie zbyt słodki.
Słońce, upał, Kreta, za trzy tygodnie mundial. A wywiad przeprowadza dziennikarz TVP. Jaki ma być?
REJESTRACJA lub LOGOWANIE
"Kocham Polskę"
REJESTRACJA lub
LOGOWANIELisy bywają niesforne...
PS. Ale nie powiem, niezwykle miło mi się teraz ogląda nawróconych Ostrzołka czy Polanskiego, którzy poczuli w sobie nieco silniejszy zew patriotyczny, kiedy Polska zaczęła grać na miarę możliwości.