Witam, uporałem się z internetem, DISSSSCONNNNNNNECTTTTTTTT praktycznie większość spotkań, tzn. nie umyslnie , lecz przez odległość konsoli od routera ukończyłem niecałe 10 spotkań - reszta disconnecty (Grę mam dopiero ok. 2 tyg), przepraszam jeśli ktoś akurat z forum na mnie trafił, lecz podejrzewam, że chyba nie . Później widząc , że nie mam opcji gry online to farmiłem z nudów gp, wyfarmiłem sporo, dzisiaj polosowałem. Schemat ten sam co roku. Kilka czarnych Wam wpadnie, lecz wpierw wylosowałem praktycznie wszystkie srebrne
I ktoś tam o Boatengu pisał - JEST , ŚMIAŁO LOSUJ
Te Agent pewne z 2 tygodnie pobędzie to wszyscy wyłowią wszystkich. Taka gra...mnie denerwuje jedno .... w 2016 mieliśmy lagownie, teraz mamy "niby kombinacyjną" grę, ale wszyscy graja do boku i wrzutka, bania, gol. No szli w dobrym kierunku, ale coś im nie wyszło do końca. Pozdrawiam :d