Po części każdy ma trochę racji, co do przyczyn tego, dlaczego stało się jak się stało... Jak dla mnie przede wszystkim brak było przekazania wyraźniej warty i zmiany pokolenia... Coś o czym wspomniał kolega makapaka. Ciężko oczekiwać od ludzi w moim wieku, czy choćby takich znanych dla tego działu, jak thekrzycha, Rasivo, czy Nederlanda (był zawsze poważny w internetach, więc strzelam, że miał już swoje lata...
), że będą to ciągnąć w nieskończoność, gdy młodzi, czerpiący z tego czystą, głupią satysfakcję lub choćby "głodni" głupiego miejsca na podium w konkursie miesięcznym i wpisania do HoF, nie pojawiają się...
Do tego jak opisał kmiron, teraz świat pędzi do przodu - niekoniecznie w dobrym kierunku... Lepiej i łatwiej poprzewijać tablicę fejsa z góry na dół 1000x w ciągu dnia, obczaić fajną koleżankę koleżanki kolegi, podzielić się 30 snapami, co jemy, gdzie i z kim idziemy, niż siąść i stworzyć konstruktywną piłkarską historię s-f na forum pesleague
Nie no, śmieszne to, ale trochę w tym racji jest...
Ja sam zacząłem tu dość dawno opowiadanie AC Milanem, ale prowadziłem to na kompie swojego kuzyna, który pożyczałem co weekend, bo mój nie pozwalał na odpalenie PES'a 2017, więc mnie to trochę męczyło i nie mogłem się w pełni "wczuć" w takie coś... Do tego doszło więcej obowiązków i niestety nie mam czasu cieszyć się tym wszystkim tak jak kiedyś moim starym dobrym Los Galacticos...
Może jeszcze uda mi się z czymś wrócić, ale na razie wszystko jest w waszych rękach... Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły i odrobinę motywacji i siły, nie zrażając się obecnym stanem rzeczy, to niech da znać, przekażę Moda i niech działa... "
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą" - jest takie powiedzenie...