Zaczynamy mecz o Superpuchar
Już dzisiaj o 20:45 na stadionie w Trondheim Real Madryt i FC Sevilla powalczą o pierwsze w tym sezonie trofeum - Superpuchar Europy. Faworytem w tym spotkaniu jest ekipa Zizou, jednak Sevilla to bardzo ambitny i silny zespół co pokazało spotkanie z Barceloną rok temu również w Superpucharze. Sevilla przegrywała już 1:4, udało im się wyrównać na 4:4. Ostatecznie poległa 4:5, ale samo to, że odrobiła trzybramkową stratę z takim rywalem jak Blaugrana, czyni ją wielką. Zapowiada się pasjonujące widowisko. Poniżej zestawienia wyjściowe obu ekip.
Real z pucharem. Debiut marzenie Martiala
Real Madryt po bardzo dobrym meczu pokonał Sevillę 2:1. Królewscy w pierwszej połowie kontrolowali grę i świetnie grali w obronie. Najlepiej z naszej defensywy spisywał się Sergio Ramos, który nie dopuszczał napastników Sevilli do czystych pozycji. Najlepszą okazję Real miał gdy do rzutu wolnego podszedł Cristiano Ronaldo. Nasz crack trafił w poprzeczkę. Sergio Rico nawet nie drgnął, stojąc w miejscu, obserwował jak piłka z dużą siłą leci w jego stronę. Zabrakło trochę precyzji. Na początku drugiej połowy wynik otworzył Anthony Martial, który po błędzie w środku pola Witsela wykorzystał prostopadłe podanie Ronaldo i oko w oko z Rico wyprowadził Blancos na prowadzenie. W 77. minucie na 2:0 podwyższył Cristiano, który wykorzystał piłkę zagraną w pole karne po solowej akcji Bale'a. Sevilla w 94. minucie miała rzut karny za sprawą faulu Varane'a i zdobyła gola. Real ma puchar ale zapominamy już o tym i czas na La Liga a tam już za 3 dni mecz na Balaidos z zawsze groźną Celtą Vigo.
RMA: NAVAS, CARVAJAL, VARANE, RAMOS, MARCELO, KROOS(JAMES), MODRIĆ, CASEMIRO, BALE(LUCAS), MARTIAL(MORATA), CRISTIANO RONALDO
SEV: RICO, CARRICO, PAREJA, AGGER, MARIANO, IBORRA, WITSEL, KRON DEHLI(KOLODZIEJCZAK), NASRI(J.CORREA), BEN YEDDER