znawcy typu Boniek kieruja sie swoimi sympatiami wiec jesli karny bylby w druga strone bagatelizowal by ja i mowil, ze sedzia mial prawo odgwizdac faul itp
inny przyklad to kiedy w meczu zdaje sie Bayernu z Fiorentina lub Manu juz nie pamietam opowiadal jak to bramki strzelone na wyjazdach nie powinny sie liczyc podwojnie ;/
wkorwilo go to, ze awansowal Bayern pokonuja min Juve, Viole a pozniej Manu
facet kiedys dobrze gral, ale dzis malo kiedy powie cos madrego ;/