Przegrał lepszy, trudno, zdarza się.
Xavi jest chyba twoim idolem. Gadasz, jak gdybyś był spokrewniony z Kowalczykiem.
"Chelsea odniosła zwycięstwo, ale z mojego punktu widzenia nie zasłużyła na to, bo Barça zagrała o niebo lepiej"- słowa Rivaldo.
Dziwnym trafem Rivaldo ma za sobą występy w Barcelonie, a Chelsea nawet nie powąchał. Naprawdę można być całkowicie pewnym co do jego obiektywności.
Z United Chelsea całkiem niedawno zremisowala w lidze 3-3 w dosyć pechowych okolicznościach.
Zależy, jak na to patrzeć. United też mieli wtedy pecha, bo Chelsea do momentu objęcia prowadzenia 3:0 inicjatywę na boisku przejęła może ze dwa razy. To MU mieli przewagę, ale nie potrafili jej potwierdzić golami.
Jedno mnie ciekawi: skoro fani Barcelony są tak pewni tego, że Blaugrana rozjedzie Chelsea na Camp Nou (no, przynajmniej większość z nich), to dlaczego niektórzy tak się srają o tę rzekomą "obronę Częstochowy" i szczęście The Blues?