1 trening wygrał Hamilton, a 2 i 3 Vettel.
A dzisiaj w kwalifikacjach takie mini sensacje. Button nie wszedł do Q3 (Ricciardo...), a kwalifikacje wygrał Webber. Wyniki Q3:
1. M. Webber 1:37.242
2. S. Vettel 1:37.316
3. L. Hamilton 1:37.469
4. F. Alonso 1:37.534
5. K. Raikkonen 1:37.625
6. F. Massa 1:37.884
7. R. Grosjean 1:37.934
8. N. Hulkenberg 1:38.266
9. N. Rosberg 1:38.361
10. M. Schumacher 1:38.513
I tak na start jutrzejszego wyścigu przewiduję, że Webber wystartuje po swojemu i zblokuje Hamiltona, przez co Vettel wyjedzie na 1, a mam nadzieję, za nim na 2 Alonso. Webber gdzieś tam z Alonso i Hamiltonem powalczy o to 2 na pierwszym zakręcie, o ile wcześniej Groszek nie wjedzie w Massę, czy coś. Ogólnie, Massa między Lotusami... niedobrze. Raikkonen, jak dobrze wystartuje, powalczy z Hamiltonem i z Alonso, jeżeli ten nie ucieknie za Vettelem. Koniec pierwszej 10 będzie gonił Button (11 pole), i coś mi się zdaje, że Mercedesy nie dadzą mu rady.