0:2 5' Jo zagrywa do Wichniarka ten przerzuca piłkę nad obrońcami , dopada do niej Stilić i trafia w słupek !
7' Peszko otrzymuje podanie i oddaje strzał z 18 metrów w okienko bramki Chelsea , wyprowadzając Lecha na prowadzenie !10' Sinclair wpada w pole karne i jest podcinany przez Arbolede , młody Anglik protestuje a Howard Webb nie wsakuzje na 11 metr i każe grać dalej.
14' Kalou wysuwa do Lamparda i uderza z 30 metrów w poprzeczke !
19' Anelka zagrywa do A.Cole'a ten wrzuca na głowę Kalou który oddaje strzał , Frey stoi jak wryty a piłka poleciała nad bramką.
26' Vucinić wpadł w pole karne i pokazał że wrzuci w pole karne , jednak zagrał na 16 metr do Essiena a ten huknął jak z armaty jednak bardzo niecelnie.
35' Lampard na 20 metrze ustawił piłkę i miał okazje z rzutu wolnego. Oddaje strzał a piłka minimalnie mija okienko Lecha.
46' A.Cole ogrywa dwóch zawodników i wrzuca na głowę Kalou ten oddaje strzał , ale świetnym refleksem popisał się Frey.
52' Wichniarek otrzymał podanie i podbiegł pare metrów , zdecydował się na strzał z 30 metra i wyszło mu to tak że umieścił piłkę w okienku bramki Chelsea !60' Lampard zagrywa w uliczke do Kalou ten jest faulowany przez Bosackiego i sędzia wskazuje na 11 metr. Do piłki podchodzi Frank Lampard a jego intecje wyczuł Frey i wybronił karnego !
73' Sinclair ogrywa Diogo i zagrywa na 5 metr do Essiena ten za mocno się odchylił i chybił.
80' Wichniarek zagrywa do Hondy ten uderza z dystansu ale niestety minimalnie nie trafia.
90' Lampard z dystansu nie trafia w bramkę i sędzia kończy spotkanie !
Miejsce spotkania: Stamford Bridge
Widzów: 40.000 w tym 2.000 kibiców Lecha
Gole:7' Peszko , 52' Wichniarek - Lech
Kartki: Diogo , Peszko , Bosacki - Lech
Składy:Lech: Frey-Diogo,Bosacki(90'Gancarczyk),Arboleda,Wojtkowiak-Peszko,Bandrowski,Stilić(90'Wilk,Honda-Jo(90'Tshibamba),Wichniarek
Chelsea: Cech-Bosingwa,Terry,Ivanović,A.Cole-Essien,Lampard,Deco-Kalou,Vucinić,Sinclair
Wideo z meczu:
Po meczu powiedzieli..Jacek Zieliński: Wspaniałe uczucie wygrać z Chelsea w półfinale , ale nie mam teraz czasu bo ide do szatni cieszyć się razem z piłkarzami.
Carlo Anceloti: Bez komentarza...