9 Kolejka Premier League
2:0 Gyan 1:0 44'
Welbeck 2:0 52'
Od pierwszych minut gracze Sunderlandu mieli miażdżącą przewagę nad City i oddawali mnóstwo strzałów na bramkę. Obywatele więcej się bronili niż atakowali przez co ich zagrożenie bramce Gordona było równe zeru. W 44 minucie obejrzeliśmy pierwszą bramkę w tym spotkaniu a jej autorem był Gyan. Już na początku pierwszej połowy oglądaliśmy kolejną bramkę. W 52 minucie Welbeck strzałem w długi róg bramki ustalił wynik tego meczu. W trakcie meczu lekkiego urazu nabawił się Ronaldinho.
10 Kolejka Premier League
1:2 Hammill 1:0 48'
Ronaldinho 1:1 58'
Campbell 1:2 90'+
Ronaldinho zdążył wyleczyć uraz i wyszedł w pierwszej jedenastce jako ... środkowy napastnik. Duże zaskoczenie jednak Steve Bruce postanowił zaryzykować. Od początku Ronaldinho radził sobie dobrze jednak jego strzały lądowały albo za bramką albo w rękach bramkarza Blackpool. Do przerwy mimo ataków obu drużyn 0:0. W drugiej części gry to gospodarze wyszli na prowadzenie. W 48 minucie Hammill wykorzystał błąd defensywy i zdobył gola dla Blackpool. Równo 10 minut po golu dla Blackpool padła bramka dla Sunderlandu. Ronaldinho przeprowadził solową akcję i wykończył ją perfekcyjnym płaskim strzałem w sam róg doprowadzając do remisu. Jednak znów dopadł pech brazylijskiego gracza, musiał zejść z boiska, ponieważ znów nabawił się kontuzji, trener musi dać mu wolne i czas na regenerację. Za Ronaldinho na placu gry zameldował się Campbell. Goście atakowali jednak ich ataki nie przynosiły efektów i na tablicy wyników ciągle widniał wynik 1:1. W doliczonym czasie gry rezerwowy Campbell stał się bohaterem Sunderlandu strzelając zwycięskiego gola na wagę trzech oczek. Teraz mecz w LM z Dynamem Zagrzeb.