takie baty u siebie... to boli. mimo iż Cruijf poznał piłkarzy a oni jego, to jednak dzisiaj Królewscy pokazali lwi pazur i sromotnie ci dokopali. jak na razie się nie zanosi na powiększenie jego dorobku pucharowego i Copa del Rey wydaje się być ostatnim.
szkoda, bowiem 9 pkt jakie tracicie na tym etapie rozgrywek nie wróży dobrze.
grę twojej FCB określiłbym jako spory marazm. gracie pięknie, podaniami, efektownie, ale do sytuacji nie umiecie dochodzić, ich sobie stworzyć. dziś nie mieliście tego, co Real miał-skuteczności. to ona głównie zaszwankowała.
pierwsza połowa 0-2 już było fatalnie, a mimo że dyrygowałeś grę w II połowie na czele z Xavim, to Real przeprowadził kontrę i było po ptokach.
nie dziwię się irytacji kibiców, era Cruijfa dawno minęła, teraz Barca osiąga słabe rezultaty i może warto rozważyć opcję nieprzedłużenia umowy z holenderskim szkoleniowcem?