Autor Wątek: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #6  (Przeczytany 8343 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline barthez

  • Piłkarz okręgówki
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Dolny Śląsk
  • Wiadomości: 222
  • Dostał Piw: 13
  • Na forum od: 10.04.2009r.
  • "C'est un entraîneur guerre." Reprezentacja ♥
    • Status GG
  • Gram w: PES 06
Never lose hope, czyli biało-czerwoni #6
« dnia: Lipiec 09, 2014, 14:23:20 »
#1 | 6 czerwca 2014:



Katastrofa w Gdańsku, Nawałka skończony?

To miał być mecz, w którym machina Nawałki powinna wskoczyć na właściwy tor. To miało być spotkanie, w którym wreszcie się przełamiemy. Co więcej - oprócz dobrej gry, liczono na festiwal bramek w wykonaniu Lewandowskiego i spółki. Przegraliśmy 0-1 ze słabą Litwą.

O samym spotkaniu mówić wiele nie trzeba. Zagraliśmy słabo i bezbarwnie, czyli żadna nowość za kadencji obecnego selekcjonera. Próżno szukać jasnych punktów w naszej ekipie. Za porażkę w tym sporcie odpowiada się jako całość. Jako drużyna, a tej drużyny dziś po prostu nie było. Ba! Nie ma jej już od jakiegoś czasu. To boli, zwłaszcza, kiedy na stadion tłumnie przychodzi rzesza fanów liczących na... Właśnie. Na co? Najtrafniejszą odpowiedzią jest chyba: "na cud". Bo na lepsze jutro nie należy czekać. Nie ma ku temu podstaw.

Kibice do Nawałki cierpliwość już stracili. Solidny w ekstraklasie, beznadziejny na arenie międzynarodowej. Zresztą, nie tylko on. To samo można powiedzieć choćby o Olkowskim, który pupilem selekcjonera był jeszcze w zabrzańskim Górniku. Teraz swoich sił ma próbować w lidze niemieckiej, jednak z formą i zagraniami prezentowanymi podczas pojedynku z Litwą, przepadnie jak kamień w wodzie gdzieś w drużynie rezerw 1. FC Köln. Równie beznadziejnie zaprezentowała się obrona. Nic nowego, można powiedzieć. Ale ile można? Ile można popełniać te same błędy? Ile można tracić głupie bramki, niemal identyczne co zgrupowanie? Ile jeszcze jesteśmy skazani na Nawałkę i jego ideologię?

Choć Boniek jest konsekwentny, zwykle uparcie dąży do celu i chce postawić na swoim, to i tutaj możemy być świadkami sytuacji bezprecedensowej. Zwolnienie selekcjonera tuż przed startem eliminacji do Euro 2016? Czemu nie! Ślepy by się zorientował, że idąc drogą którą podążamy od meczu ze Słowacją ubiegłego roku, daleko nie dotrzemy. Presja na Nawałkę jest ogromna. Na dziś dzień zdaje się, że jeśli on sam nie poda się na dniach do dymisji, zwolni go wbrew własnej ideologii Boniek. Dla własnego spokoju. I dla dobra polskiej piłki.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 24, 2014, 13:53:36 wysłana przez barthez »

Offline Artur 7

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 4051
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.07.2010r.
  • La Magia del Futbol
    • Status GG
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #1
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 09, 2014, 14:29:38 »
Ikona działu powraca :)

Ten mecz z Litwą, to ten towarzyski? bo ostatnio się nie orientuje jeśli chodzi o polski futbol... :D Właśnie na takich karierach powinni uczyć się "młodzi" karierowicze :D Liczę, że będzie to znowu PES 6 :)
" border="0" border="0

Offline barthez

  • Piłkarz okręgówki
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Dolny Śląsk
  • Wiadomości: 222
  • Dostał Piw: 13
  • Na forum od: 10.04.2009r.
  • "C'est un entraîneur guerre." Reprezentacja ♥
    • Status GG
  • Gram w: PES 06
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #1
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 09, 2014, 14:34:08 »
Artur, oczywiście chodzi o ostatni mecz, wprawdzie wygrany (2-1, choć i tak żenada), ale na rzecz karierowych losów, nieco zamieszałem. PES6, a jakby inaczej ;)

Offline przybyl.

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lip 2014
  • location: Lwówek.
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 2
  • Na forum od: 04.07.2014r.
    • Status GG
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #1
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 09, 2014, 14:41:09 »
Czekałem na to i się doczekałem, bardzo się cieszę, że wracasz z karierą. Na początku życzę Ci tylko powodzenia i czekam na kolejne odcinki.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #1
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 09, 2014, 16:39:10 »
Oby ten Nawałka sam się zwolnił. Będzie mniej ambarasu. I jeżeli to już nastąpi to niech będzie to trener zagraniczny. Powodzenia :)

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #1
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 09, 2014, 17:50:30 »
Jest i barthez, więc ekipa zamknięta. Twoja kariera to pozycja obowiązkowa. Liczę na powołania dla Perquisa, to się pokłócimy o jego "Wartość dla drużyny"  ;)
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline kmiron#10

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Wrocław
  • Wiadomości: 704
  • Dostał Piw: 14
  • Na forum od: 09.01.2010r.
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #1
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 09, 2014, 17:59:43 »
Boże, jak bym strasznie chciał, żeby tak się wydarzyło naprawdę... Boniek rozczarował mnie strasznie wyborem selekcjonera, bo nie oszukujmy się - panowie byli dogadani jeszcze na długo przed zwolnieniem Fornalika, i to zapewne nie przy wykwintnym obiedzie. Kolesiostwo w PZPN hula, mimo że Zibi był moją wielką nadzieją na jego ukrócenie. Dlatego też mam pewność, że choćbyśmy w październiku pobili wszystkie wczorajsze rekordy Brazylii, to Nawałka będzie trwał aż do blamażu, którym stanie się wylądowanie w kwalifikacjach ME za wyspiarzami i Gruzją. Cóż, może źle się stało, że wygraliśmy z tą Litwą, bo porażka z drugim składem takich ogórów mogłaby sprawić, że pękłaby kolejna warstwa nadziei i śladów zaufania, jakim wciąż darzą tych patałachów kibice... Narodowy nadal pełny.


A tak - wygraliśmy, więc piłkarze i PZPN mogą wciąż udawać, że wszystko w porządku. Boję się, naprawdę strachem napawa mnie samo myślenie o eliminacjach. U Ciebie zagłębimy się w alterzeczywistość, lepszy świat. Nowy trener, powiew świeżości, koniec z małymi ludźmi pokroju Smudy, Fornalika i Nawałki. Niech przyjdzie ktoś, kto dotrze do prymitywnych umysłów tych całkiem niezłych przecież piłkarzy i kto zyska ich szacunek. Nie wierzę, że w szatni od blisko pięciu lat z kolejnych selekcjonerów się zwyczajnie nie szydzi.




Offline Mejor

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Lut 2010
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 1195
  • Dostał Piw: 13
  • Na forum od: 13.02.2010r.
  • Pan Nikt
    • Filmweb
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #1
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 09, 2014, 18:10:11 »
I mamy kolejny powrót do karier. Co będzie z tą polską piłką? Czy wreszcie coś ruszy? Czekam po cichu na zwolnienie Nawałki i mam nadzieję, że ktoś z pomysłem przejmie tą reprezentacje. Czytałem dawniej Twoje kariery i nie zamierzam tego zmieniać. Będę wpadał.

Offline fcbm18

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Głogów
  • Wiadomości: 214
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 10.04.2010r.
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #1
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 09, 2014, 19:15:24 »
Ostro, trafnie o Polskiej kadrze. Żeby jeszcze w realiach media potrafiły to tak ująć i żeby trafiło to do piłkarzy i PZPN'u. Czekam na kolejne odcinki, przeczytałem z dużym zaciekawieniem jak rzadko którą karierę. ;P

Offline Razer

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Paź 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 55
  • Dostał Piw: 10
  • Na forum od: 24.10.2009r.
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #1
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 09, 2014, 21:30:15 »
Fajnie, że wracasz. Dzieje się na forum w ostatnim czasie. Artur powiedział, że powinieneś być przykładów dla młodszych karierowiczów. W takim razie... Ucz mnie mistrzu ;D

Offline barthez

  • Piłkarz okręgówki
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Dolny Śląsk
  • Wiadomości: 222
  • Dostał Piw: 13
  • Na forum od: 10.04.2009r.
  • "C'est un entraîneur guerre." Reprezentacja ♥
    • Status GG
  • Gram w: PES 06
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #1
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 10, 2014, 11:53:12 »
#2 | 9 czerwca 2014:



Koniec epizodu polskiego Manciniego z reprezentacją - Nawałka traci posadę!

Stało się - Boniek nie wytrzymał. Rano polskie media obiegła informacja, że Adam Nawałka nie jest już selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski w piłce nożnej. Oficjalnie mówi się, że była to wspólna decyzja szefa związku i samego zainteresowanego. Romans byłego szkoleniowca Górnika Zabrze z kadrą należy zatem puścić w niepamięć. Nie będziemy znęcać się nad leżącym już Nawałką i go kopać.

Pomyślmy jednak - co dalej? Chcąc nie chcąc, jesteśmy przynajmniej pół roku, kolokwialnie mówiąc, w plecy. Nowy człowiek na stanowisku będzie musiał z marszu wejść w eliminacje. Nie będzie czasu na testy. Nie będzie czasu na wpadki. Nasze recepta? Obrać pewną grupę osób, piłkarzy. Wziąć ich "za mordy" i powiedzieć czego się oczekuje. Patrzeć na efekty i ewentualne niedoskonałości systematycznie korygować. Ale wszystko trzeba robić z głową. Nie można być wystraszonym tak jak Fornalik. Nie można być także gierojem, w rolę którego wcielił się Nawałka. Efekty w jednym i drugim przypadku? Odpowiedź oczywiście zbędna.

Co postanowi zatem związek i Boniek, do którego będzie należało słowo kluczowe? Jednak ktoś zza granicy? A może znów człowiek z podwórka? Jest nad czym rozmyślać, a czas nieubłaganie ucieka. To musi być męska decyzja. Szybka, stanowcza, odpowiednia. Taka, która przyniesie dobre efekty. W kuluarach padają już pewne nazwiska - Engel? Janas? Vahid Halilhodžić? Ciekawe miesiące przed nami - to pewne. Nic na to nie wskazywało, ale tego lata w polskiej piłce znów będzie gorąco. Bo jakby nie patrzeć - piłkarska reprezentacja Polski to najważniejsza drużyna w naszym kraju...

Offline przybyl.

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lip 2014
  • location: Lwówek.
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 2
  • Na forum od: 04.07.2014r.
    • Status GG
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #2
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 10, 2014, 11:59:38 »
No cóż.. Nawałka już żegna się z Polską kadrą i teraz pozostaje jeden wielki znak zapytania, kto zostanie nowym trenerem reprezentacji. Osobiście jestem za kimś z zagranicy, ale nie mam pojęcia kto to mógłby być.

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #2
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 10, 2014, 12:01:59 »
Krótko, zwięźle, lepiej bym tego nie ujął. Może tak Orest Lenczyk? On by za mordę na pewno chwycił?
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #2
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 10, 2014, 13:49:21 »
No i w końcu. Żaden już "chłopiec z podwórka" na trenera w najbliższym czasie nie powinien być wybierany. Dajmy im odpocząć. Dawaj tu obcokrajowca, który naszych grajków prawilną ręką przytrzyma :P

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #2
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 10, 2014, 16:44:03 »
Fajna kariera, wpadnij do mnie  ;D



_

Ja Ci powiem, że w u Nawałki dało się zauważyć jakiś pomysł na reprezentację, ale brakowało wykonawców. Środek zbyt statyczny, skrzydłowi mało ogarnięci taktycznie, a o braku typowej "10" już nie wspomnę. Nowy selekcjoner nie będzie miał łatwiej, ale powinien wyciągnąć wnioski z błędów jego poprzedników i przejrzeć na oczy.  Przede wszystkim trzeba przypomnieć i wzniecić na nowo wartości, które powinni wyznawać reprezentanci, a szczególnie to, że nie przyjeżdżaja na zgrupowania tylko dla kasy oraz wakacji w pięciogwiazdkowych hotelach. Przy dobrym wyborze będzie okej :)

Offline fcbm18

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Głogów
  • Wiadomości: 214
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 10.04.2010r.
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #2
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 10, 2014, 16:56:50 »
A ja odbiegając od kariery widziałbym Cię w jakieś gazecie czy innych mediach. Potrafisz ostro, ale z głową skrytykować to co się dzieje w Polskiej piłce. Jeżeli oglądasz Cafe Futbol to bardzo kojarzysz mi się z "Cezarym z Pazurem" :D.

A co do kariery to ja wybrałbym kogoś z zagranicy, kogoś kto zna się na piłce i potrafi postawić na swoim. A jeżeli koniecznie kogoś z podwórka to brałbym Pana Engela, zna się na prowadzeniu reprezentacji bo w końcu kiedyś sam już prowadził naszych "orłów" (wtedy jeszcze orły, teraz już biedronki).

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #2
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 10, 2014, 17:01:50 »
No i w końcu. Żaden już "chłopiec z podwórka" na trenera w najbliższym czasie nie powinien być wybierany. Dajmy im odpocząć. Dawaj tu obcokrajowca, który naszych grajków prawilną ręką przytrzyma :P

Co Ty masz z tym zagranicznym trenerem. To już lekkie przegięcie, do "chwycenia za mordę" wystarczyłby w zupełności Lenczyk. Sądzę, że jakby taki Lewandowski popyskował albo chociaż zrobił coś ponad swoje obowiązki to Orest zwyczajnie by go z kadry wyrzucił. A do tego to trener, który świetnie ustawia linie defensywne wszędzie tam, gdzie pracuje. Tego właśnie w pierwszej kolejności trzeba kadrze, jak będzie solidna obrona  to i atak sobie poradzi.
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #2
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 10, 2014, 17:33:29 »
Powiem Ci, że było już dużo karier o Reprezentacji Polski i długo nie przetrwały... Mam nadzieję, że Ty pociągniesz tą karierę tak daleko jak się da. Wszystko wygląda fajnie, tekst na wysokim poziomie, grafika tak samo. Nawałka liczyłem, że zostanie zwolniony, nie miał tej filozofi znakomitego szkoleniowca i po prostu musiał stracić posadę. Co do nowego trenera, to musi ktoś to być zza granicy. Polak po prostu nie umie trenować i nie zmienie tego zdania nigdy, bo wiem, że nigdy nie będzie dobrego polskiego trenera.

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #2
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 10, 2014, 17:39:24 »
Sorry barthez za spam, ale muszę... skąd u Was ten kompleks i przekonanie, że polski trener nie umie trenować?  ??? W kadrze się nie trenuje, tylko selekcjonuje i dobiera odpowiednią taktykę, jest się również dla kadry autorytetem (tak powinno być) oraz przywódcą, który ma jaja. Tego narządu widocznie zabrakło i Fornalikowi i Nawałce. Poza tym, postawa reprezentacji to nie tylko wina trenera, ale też, a może przede wszystkim piłkarzy. To oni kopią piłkę na boisku.
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #2
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 10, 2014, 17:45:24 »
przywódcą, który ma jaja.

No właśnie, ale nie ma polskiego trenera, który je ma...


TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Never lose hope, czyli biało-czerwoni #2
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 10, 2014, 17:45:24 »