Spójrzmy prawdzie w oczy ,niestety Pes znowu stoi na straconej pozycji i w tym roku jestem przekonany ,że niestety na pewno przegra walkę z Fifą , gdyż Fifa będzie zwyczajnie lepszą grą , to nie ulega wątpliwościom( mniej zbugowaną , wzbogaconą choćby o nowy system kolizji zawodników - a pisze to zagorzały fan Pesa ) Lecz mimo tego , iż Pes 11 jest zbugowany tak bardzo , że jest to wręcz karygodne i niedopuszczalne ,to osobiście wolę feeling pesa oraz jak dla mnie król będzie zawsze jeden ( niestety jestem też pewien , że 12 również będzie zbugowana w większym lub mniejszym stopniu ,gdyż to już niechlubna tradycja ostatnimi czasy w Pesie) . Owszem, fifa w ostatnich latach dogoniła i zdecydowanie wyprzedziła pesa ( i niestety nic nie zapowiada by to się zmieniło w najbliższym czasie ) ale nie zmienia faktu , że gdy spojrzymy w przeszłość to niezmiernie na ps2 królował Pes , i to bezsprzecznie dodajmy . Niestety jak Konami nie pójdzie po rozum do głowy i nie zmieni polityki związanej z Pesem, obawiam się , że seria ta może już nigdy nie wrócić na szczyt .Cóż , nie chcę zbytnio prorokować , lecz przyznam szczerze , że obawiam się o tegoroczną edycję .Cóż ,pożyjemy , zobaczymy co z tego z wyjdzie, nam jedynie pozostaje trzymać kciuki by Konami nic nie zawaliło jak co roku.
Pozdrawiam