Autor Wątek: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski  (Przeczytany 22811 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #100 dnia: Lipiec 10, 2011, 11:38:31 »
No dziś już wiecej ludzi na stadionie. Wygrywasz spotkanie ze Śląskiem po szczęśliwy rzucie wolnym. Gratulacje.

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #101 dnia: Lipiec 10, 2011, 11:45:26 »
Bardzo ważne zwycięstwo ze Śląskiem. 5 tyś. widzów to już całkiem nie źle :) Mecz z Arką na wyjeździe w pucharze zapowiada się ciekawie.

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #102 dnia: Lipiec 10, 2011, 12:24:36 »
Wiem, ale pisałem od początku komentarz,żeby nie pominą czegoś;] Zobacz, że później napisałem "Wynegocjowałeś jeszcze kilka tysięcy euro i musisz szukać solidnego wzmocnienia".  :)

Derby z Arką;] Będzie ciekawie;]
Miałeś szczęście w meczu, tam była ta akcja, co 3 razy strzelali i nie trafili, choć myślałem, że strzał Diaza to bramka, ale boczna siata;]
Bramka Traore musiała  być naprawdę piękna, odchodzi, lecz daje z siebie wszystko.

Offline seba_maliszewski

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 369
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 19.04.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #103 dnia: Lipiec 10, 2011, 12:27:12 »
Bardzo ważne zwycięstwo ze Śląskiem. 5 tyś. widzów to już całkiem nie źle :) Mecz z Arką na wyjeździe w pucharze zapowiada się ciekawie.

5 tysięcy to tylko fani Śląska i Wisły. Ponad 30 tysięcy to kibice z Gdańska.

Offline seba_maliszewski

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 369
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 19.04.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #104 dnia: Lipiec 10, 2011, 12:41:48 »
Odcinek 19

Kilka dni temu zaprosiłem na testy Brazylijczyka Beto. Były piłkarz m.in. Wisły Kraków, rozegrał spotkanie w drużynie Młodej Ekstraklasy i zdobył bramkę. Dołożył również dwie asysty i wygraliśmy 4:0. Tymczasem zostałem uznany za najlepszego trenera we wrześniu. W tym miesiącu Traore zdobył najładniejszego gola, a Heverton zajął w tym plebiscycie trzecie miejsce.

Pierwszy mecz w październiku rozegraliśmy z ekipą Ruchu Chorzów. Spotkanie w ramach Pucharu Ekstraklasy potraktowałem ulgowo i postawiłem na rezerwy. Od pierwszych minut dałem zagrać młodemu napastnikowi zespołu Młodej Ekstraklasy - Maciejowi Maliszewskiemu. 16-latek rozgrywa dobry sezon w MES-ie, gdzie trafił 6 razy do siatki i zaliczył 5 asyst. Zawodnicy ze Śląska popisali się skutecznością w pierwszym meczu Pucharu Ekstraklasy ogrywając ŁKS 5:0. W meczu z moją ekipą mogli wygrać dzięki przewadze własnego boiska i wystawieniu prze ze mnie rezerwowej jedenastki. Pierwszą bramkę zdobyliśmy już w 11 minucie. Nasz Nigeryjski super snajper trafił po raz kolejny do siatki. Olisadebe przyjął piłkę lewą nogą, przełożył ją sobie na drugą i strzelił nie do obrony. Byłem pewien, że gospodarze nie zrobią pogromu w meczu z moją ekipą. Jednak w 22 minucie zdobyli wyrównującego gola. Młodziutki Pawłowski nie miał szans w sytuacji sam na sam z Piechem i musiał wyciągać piłkę z siatki. Nie byłem przekonany w tym meczu do gry najmłodszego na boisku Maliszewskiego. Coś mnie jednak podkusiło, żeby go nie zdejmować. Ten ruch był strzałem w dziesiątkę gdyż Maciek zdobył gola w 52 minucie. Traore wykonał rzut rożny, a były piłkarz zespołu juniorów Olimpicu Gdańsk pokonał Peskovica mocnym strzałem z głowy. To właśnie "złota głowa" jest jego największym atutem. Nasz scout Paweł Budziwojski polecił mi świetnego zawodnika, ze swojej drużyny. Już nie długo może stać się prawdziwą gwiazdą. Naszym największym atutem w drugiej odsłonie był Pawłowski który nie raz, nie dwa popisał się bardzo dobrą interwencją ratując nas przed stratą bramki. Pod koniec meczu Traore i Olisadebe rozegrali świetną dwójkową akcję. Nigeryjczyk nie zdołał trafić w światło bramki w tej dogodnej sytuacji. Na całe szczęście do końca nic się nie wydarzyło i wygraliśmy to spotkanie. Kolejne trzy punkty w tym nic nie znaczącym pucharze.

Data: 3.10.2011
Stadion: PGE Arena Gdańsk, Gdańsk
Widzów: 6 732
Sędzia: Paweł Raczkowski
MoM: Abdou Razack Traore (8.1) [Lechia]


Pawłowski – Okonkwo, Janicki, Kozans, Andriuskevicius – Pietrowski (Popielarz 66'), Heverton, Dawidowski (Lukjanovs 78'), Traore - Maliszewski (Sazankov 85'), Olisadebe

(1) Ruch Chorzów – (2) Lechia Gdańsk 1:2 (1:1) [Piech 22’ – Olisadebe 11’, Maliszewski 52']
-Puchar Ekstraklasy, faza grupowa [2/6]

Offline seba_maliszewski

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 369
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 19.04.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #105 dnia: Lipiec 10, 2011, 13:41:39 »
Odcinek 20

Lider Ekstraklasy – Lech Poznań, przegrał w sobotę na własnym stadionie. Jeśli z Krakowa przyjechalibyśmy z trzema punktami wskoczylibyśmy na pozycję lidera. Nie byłem do końca przekonany co do tego zwycięstwa. Pomimo tego, że pretendent do tytułu zajmuje 4 miejsce, był to bardzo trudny mecz. W tabeli byli tuż za nami, a ewentualne zwycięstwo dałoby im pierwsze miejsce w tabeli. Na stadionie panowała atmosfera święta. Ponad 3 tysiące kibiców z Gdańska, a razem niecałe 25 tysięcy. Od pierwszych minut postawiłem na Charlesa Nwaogu. Już w 7 minucie nasza defensywa została poważnie osłabiona. Luka Vucko, który jak dotąd wystąpił we wszystkich spotkaniach w Ekstraklasie musiał opuścić boisko. Nabawił się kontuzji, która wykluczy go na około miesiąc. Kilka minut później Sobolewski przedostał się w pole karne i pewnym strzałem pokonał naszego golkipera. Mecz nie układał się tak jak byśmy sobie tego życzyli. Melikson i Małecki brylowali w ekipie gospodarzy, a nasi obrońcy bali się im przeszkodzić. Największe zastrzeżenia miałem do Janickiego, który ciągle biegał przy rywalu, ale nie potrafił odebrać mu piłki, co sam bym z łatwością zrobił. Po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Lazic. Udowodnił, że jest na tyle dobrym zawodnikiem, aby przejąć rolę lidera po odejściu Traore. Serb posłał bombę z okolic pola karnego, a Pareiko odbił piłkę do bramki. To już trzeci gol Predraga. Byłem zadowolony z remisu, ponieważ dzięki temu mogliśmy awansować na pozycję lidera. Nie chciałem ryzykować i nakazałem zawodnikom grać spokojnie, głównie z kontry oraz długo utrzymywać się przy piłce. Wiślacy nie rzucili się na nas chcąc osiągnąc zwycięstwo. Zostawili nam cały środek pola. Jednak my nie potrafiliśmy tego wykorzystać. W 87 minucie byłem zły na sędziów. I liniowy i główny popełnili kardynalny błąd. Genkov był na 2-3 metrowym spalonym i strzelił nam zwycięskiego gola. Nie rozumiem, jaki kretyn mógł nie widzieć tak ewidentnego spalonego? To wyglądało tak jakby mecz był ustawiony. Po przegraniu z mistrzem polski spadliśmy na czwarte miejsce, a Biała Gwiazda awansowała na pierwsze. Na pomeczowej konferencji wygarnąłem sędziemu co myślę o tej sytuacji. Kilka godzin później PZPN potwierdził moje zdanie i
ukarał sędziego za ten błąd. Tylko co mi da kara pieniężna dla arbitra, jak straciliśmy cenne punkty?
Byłem zadowolony z meczu moich podopiecznych, gdyż odnieśliśmy dopiero pierwszą porażkę od dziesięciu spotkań.

Data: 9.10.2011
Stadion: Stadion Miejski im. Henryka Reymana, ul. Reymonta, Kraków
Widzów: 24 689
Sędzia: Paweł Gil
MoM: Maor Melikson (8.0) [Wisła]


Małkowski – Okonkwo, Vucko (Janicki 7'), Kozans, Andriuskevicius – Surma, Nowak, Traore, Lazic – Nwaogu (Lukjanovs 62'), Olisadebe (Dawidowski 87')

(4) Wisła Kraków – (3) Lechia Gdańsk 2:1 (1:1) [Sobolewski 12', Genkov 87' – Lazic 41']
-Ekstraklasa [10/30]

Offline kubiks0704

  • Amator
  • *
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 14
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 19.06.2011r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #106 dnia: Lipiec 10, 2011, 14:58:24 »
Sędzia zawalił mecz. Cóż bywa i tak. Fajnie opisujesz te spotkania, oby tak dalej.

Offline seba_maliszewski

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 369
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 19.04.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #107 dnia: Lipiec 10, 2011, 17:03:16 »
Odcinek 21

Polacy wygrali dwa kolejne spotkania towarzyskie. Mecz z Rumunią w Bukareszcie wygraliśmy 2:0 po golach Błaszczykowskiego i Jelenia. W tym spotkaniu zagrał Sebastian Małkowski. W kolejnym meczu Matuszczyk dał nam zwycięstwo nad Białorusią.

Beto co raz lepiej grał w MESA, jednak zanim zdążyłem podpisać z nim kontrakt sprzątnął mi go sprzed nosa norweski Viking.

Mecz z Białostocką Jagiellonią rozpocząłem w ustawieniu 4-3-3. Byłem mocno zaniepokojony przed tym meczem. Jaga rozgrywa dobry sezon i zajmuje miejsce trzecie. Tomek Frankowski był w fenomenalnej formie. Napastnik strzelił 9 goli w 10 spotkaniach i pewnie zmierza po kolejny tytuł króla strzelców. Kazałem moim piłkarzom, aby otoczyli go częstą opieką i ostro go atakowali. W tym spotkaniu to wszystko poskutkowało. Franek nie otrzymywał żadnych piłek od swoich pomocników. Nie potrafił się odnaleźć przez co goście nic nie grali. Jaga przeprowadziła tylko jeden składny atak. W 29 minucie Kupisz trafił w poprzeczkę. W 37 minucie do gardeł skoczyli sobie Traore i Seratlic. Czarnogórzec uderzył Razacka i został usunięty z boiska. Nasz pomocnik obejrzał żółtą kartkę. Do końca pierwszej połowy moja drużyna nie znalazła pomysłu na przeprowadzenie groźnej sytuacji. Dopiero moja rozmowa w szatni poderwała chłopaków do walki. Skoro Frankowski dzisiaj nic nie grał, a rywale całą drugą połowę byli w dziesięciu to trzeba było zacząć strzelać bramki. Pierwszy na listę strzelców wpisał się Surma, który już w 53 minucie popisał się fantastycznym strzałem sprzed pola karnego. Łukasz uderzył prawą nogą, a piłka odbiła się od bramkarza, słupka i dopiero przekroczyła linię bramkową. Sześć minut później Bajic wrzucił fantastyczną piłkę. Futbolówka przeleciała nad głowami obrońców i spadła w pole karne. Sergejs Kozans, który wbiegł w pole karne uderzył mocno po rogu. Świetna interwencja Sandomierskiego uratowała gości. Nigeryjczyk Olisadebe, znowu miał dobry dzień na strzelanie goli. Odebrał piłkę obrońcom Jagi, wparował w pole karne i kapitalnym strzałem pod nogami bramkarza podwyższył na 2:0! Do końca meczu mogliśmy zdobyć jeszcze kilka goli. Jedną z tych sytuacji wykorzystał Emsi. Dośrodkowanie Okonkwo w 86 minucie zakończyło się na głowie Emmanuela. Ten bardzo mocno uderzył pod poprzeczkę, a kibice od razu zaczęli skandować jego nazwisko. Jak widać: Jaga nie taka straszna jak o niej mówią!

Data: 21.10.2011
Stadion: PGE Arena Gdańsk, Gdańsk
Widzów: 22 745
Sędzia: Hubert Siejewicz
MoM: Emmanuel Olisadebe (9.3) [Lechia]


Małkowski – Deleu, Kozans, Janicki, Andriuskevicius – Surma, Heverton, Bajic - Traore, Lukjanovs (Dawidowski 72'), Olisadebe

(4) Lechia Gdańsk – (3) Jagiellonia Białystok 3:0 (0:0) [Surma 53’, Olisadebe 59’, 86’]
-Ekstraklasa [11/30]
« Ostatnia zmiana: Lipiec 10, 2011, 20:23:37 wysłana przez seba_maliszewski »

Offline reddevil8911

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Wrz 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2211
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2009r.
  • Best In The World !!! Manchester United F.C.!!!!
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #108 dnia: Lipiec 10, 2011, 17:07:11 »
Jaga wcale nie jest straszna, Oli to pokazał. Oli Oli łowca goli :D. Ach ci sędziowie, ładnie wygarnąłeś sędziemu po meczu z Wisłą. Niech se okulary kupią a nie krzywdzą jedną z drużyn.

Offline seba_maliszewski

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 369
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 19.04.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #109 dnia: Lipiec 10, 2011, 18:24:58 »
Dobre, dobre. Teraz kibice będą krzyczeć Oli,Oli łowca goli. Tak jak było z Frankiem.

Offline bachu12

  • Asystent trenera
  • ****
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Poznań
  • Wiadomości: 562
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 18.01.2010r.
  • Gram w: ...
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #110 dnia: Lipiec 10, 2011, 18:28:58 »
No Oli pokazał że wiek jest nieważny. Szkoda że naprawdę nie będzie grał w Lechii.

Offline seba_maliszewski

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 369
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 19.04.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #111 dnia: Lipiec 10, 2011, 18:31:46 »
No Oli pokazał że wiek jest nieważny. Szkoda że naprawdę nie będzie grał w Lechii.

Nie ma Oliego, ale może będzie Sotirovic.

Offline kamil18kks

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2011
  • location:
  • Wiadomości: 205
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.02.2011r.
  • Gram w: ...
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #112 dnia: Lipiec 10, 2011, 19:35:04 »
widzę że skupiłeś sie tylko na opisywaniu ;) dobry mecz z Jagiellonią. Pierwsza połowa to było takie sprawdzanie się nawzajem, chociaż Tomek Kupisz strzelił w poprzeczkę. Druga część już należała do was. Pewne zwycięstwo i Jaga nie tak straszna jak o niej mówią - to samo pomyśleli gracze Irtyszu :P

Offline seba_maliszewski

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 369
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 19.04.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #113 dnia: Lipiec 10, 2011, 20:23:01 »
Odcinek 22

W meczu z ostatnim w grupie Pucharu Ekstraklasy ŁKS-em mogłem skorzystać z naszego obrońcy, który przebył poważną kontuzję. Krzysztof Bąk musiał odbudowywać swoją formę właśnie takimi meczami. Na ekstraklasę nie był jeszcze gotowy. Czy wspominałem o tym, że te rozgrywki są beznadziejne? Nie wiem po co ktoś je kiedykolwiek wymyślał. Pan Grzegorz Lato też ma nierówno pod sufitem, bo zgodził się na ich powrót do kalendarza. Moja złość była wywołana w 4 minucie meczu. Nasz jedyny prawy pomocnik - Predrag Lazic musiał opuścić boisko na noszach. Jego miejsce zajął Lukjanovs. Nasi piłkarze olali to spotkanie. Nikomu nie chciało się grać. Tylko ŁKS szukał sytuacji podbramkowych, żeby wygrzebać się z ostatniego miejsca w grupie. Bramkę strzelili w 43 minucie. W polu karnym bardzo dobrze zachował się Mięciel. Widziałem jakie zaangażowanie w ten mecz mają moi podopieczni. Dlatego też nie liczyłem na żaden korzystny rezultat. W pierwszej połowie najgorzej grał Deleu, który nie potrafił nawet czysto podać do zawodnika oddalonego 5 metrów. Brazylijczyk dał prezent gospodarzom. Ewidentnie zagrał piłkę ręką, a sędzia podyktował jedenastkę. Karnego na gola zamienił Mięciel w 68 minucie. Pokazał, że to jego zespół wygra dzisiejszy mecz. Nie byłem przejęty za bardzo tym spotkaniem. Wolałem porozmawiać z moim asystentem o zimowych transferach. Będziemy przecież musieli załatać dziurę po Traore i zastanowić się z kim przedłużyć kontrakty. Ostatnio znalazłem kilku ciekawych graczy do mojej drużyny więc teraz też będzie trzeba trafić w dziesiątkę.

Data: 25.10.2011
Stadion: Aleja Unii Lubelskiej, Łódź
Widzów: 1 783
Sędzia: Rober Mięciel (8.9) [ŁKS]


Pawłowski – Deleu, Vucko, Bąk, Andriuskevicius – Surma, Heverton, Lazic (Lukjanovs 4'), Traore - Dawidowski, Nwaogu (Sazankov 73')

(4) ŁKS Łódź – (1) Lechia Gdańsk 2:0 (1:0) [Mięciel 43', kar. 68']
-Puchar Ekstraklasy, faza grupowa [3/6]

Offline seba_maliszewski

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 369
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 19.04.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #114 dnia: Lipiec 10, 2011, 20:47:47 »
Odcinek 23

Kolejne spotkanie to wyjazd na drugi kraniec Polski do Kielc. Korona nie spisywała się najlepiej, więc liczyłem na łatwe 3 punkty. Jestem mocno zdenerwowany tym Pucharem Ekstraklasy, bo przez to kilku ważnych graczy jest kontuzjowana, albo przemęczona. Mecze co trzy dni to istna paranoja. Początek spotkania był obeicujący. Seria groźnych rzutów rożnych zagrażała bramce Pilarza. Nawet trafiliśmy do bramki gospodarzy w 16 minucie. Lukjanovs dośrodkował w pole karne, ale Olisadebe trafił z 3 metrów prosto w bramkarza. Ten odbił ją wprost pod nogi Emsiego, który trafił bez najmniejszych problemów. Za każdą kolejną minutą było gorzej. Korona co raz częściej atakowała, ale na szczęście nie straciliśmy gola. Tataj był bardzo bliski pokonania Małkowskiego, jednak nasz golkiper wykazał się świetnym refleksem. Druga część meczu była typowa dla polskiej ligi. Pod bramkami bardzo mało się działo, a w środku pola głównie przeważała kopanina. Szczególnie kopanie po nogach rywali, z czego nic dobrego nie wyszło. Pomimo tego iż moi zawodnicy dobrze grali to musiałem ich zmienić na bardziej świeżych. W 83 minucie Małkowski nie obronił strzału który miał już na rękach. Na bramkę uderzał Korzym. Byłem niezadowolony z postawy mojego bramkarza, który popełnił kardynalny błąd. Po ostatnim gwizdku tego słabego meczu wykrzyczałem: k***a! ja pi****lę!

Data: 30.10.2011
Stadion: ul. Ściegiennego, Kielce
Widzów: 11 549
Sędzia: Włodzimierz Bartos
MoM: Aleksandar Vukovic (7.9) [Korona]


Małkowski – Okonkwo, Kozans, Janicki, Andriuskevicius – Surma, Nowak (Bajic 71'), Heverton, Traore (Dawidowski 63') – Lukjanovs (Nwaogu 68'), Olisadebe

(13) Korona Kielce. – (3) Lechia Gdańsk 1:1 (0:1) [Korzym 83' – Olisadebe 16’]
-Ekstraklasa [12/30]
« Ostatnia zmiana: Lipiec 10, 2011, 20:50:39 wysłana przez seba_maliszewski »

Offline Marcin14

  • Menadżer
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 988
  • Dostał Piw: 8
  • Na forum od: 12.11.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #115 dnia: Lipiec 10, 2011, 20:54:46 »
jak dawno mnie nie było jednak idzie ci bardzo dobrze i tylko tak dalej
jedyna porażka to z Wisłą gdzie przegrałeś 2:1 i to po bramce w 87minucie ale z Jagą wygrałeś pewnie 3:0
szkoda że w meczu z Koroną straciłeś bramkę pod koniec i remis

szkoda Traore który przechodzi do Niemiec jednak sądzę że Oli godnie go zastąpi i będzie strzelał dużo bramek
 

Offline seba_maliszewski

  • Piłkarz ekstraklasy
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 369
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 19.04.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #116 dnia: Lipiec 10, 2011, 20:59:19 »
jak dawno mnie nie było jednak idzie ci bardzo dobrze i tylko tak dalej
jedyna porażka to z Wisłą gdzie przegrałeś 2:1 i to po bramce w 87minucie ale z Jagą wygrałeś pewnie 3:0
szkoda że w meczu z Koroną straciłeś bramkę pod koniec i remis

szkoda Traore który przechodzi do Niemiec jednak sądzę że Oli godnie go zastąpi i będzie strzelał dużo bramek
 

Emsi może i trafiać będzie, ale kto będzie ciągnął grę naszej ekipy? Nie ma takiego zawodnika. Będzie trzeba poszukać. Może polecicie kogoś?

Offline Emilek1908

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Łódź
  • Wiadomości: 729
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 08.11.2009r.
  • Support your local football team!
  • Gram w: FIFA 16
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #117 dnia: Lipiec 10, 2011, 21:01:35 »
Olisadebe u Ciebie sobie radzi. Szkoda, że w realu nie powróci do Ekstraklasy - chyba, że jakiś inny klub po niego się zgłosi. Dwa ostatnie spotkania średnie w Twoim wykonaniu. Mięciel stary, ale jary i nie poradziłeś sobie z nim. No ale PE to PE, w sumie to były śmieszne rozgrywki. Szkoda zaś, że nie poradziłeś sobie z Koroną która jest gdzieś tam w dolnych rejonach tabeli. Małkowski tym razem się nie popisał, no ale błędy bramkarzom się zdarzają i nie ma co go specjalnie obwiniać.

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #118 dnia: Lipiec 10, 2011, 21:03:37 »
no Alibaba w dobrej formie. strzela w prawie każdym meczu.
pomimo, że nie wstawiasz screenów to utrzymujesz ciekawą karierę, za to szacun dla ciebie.

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #119 dnia: Lipiec 10, 2011, 21:09:08 »
Po ostatnim gwizdku użyłeś poprawnej polszczyzny  :D :D Ogólnie mecz był jedną wielką kopaniną, taka już jest nasza kochana liga, która ma jakiś swój urok. I tak miałeś szczęście, że Tataj nie trafił w dobrej sytuacji;P No ale Małkowski zawiódł, bo miał już gałę na rękach.

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: My wierzymy tylko w BKS by seba_maliszewski
« Odpowiedź #119 dnia: Lipiec 10, 2011, 21:09:08 »