Pograłem kilka meczów więcej i czar prysł. Gra nadal dobra, ale jest to coś, co podchodzi bardziej pod zręcznościówkę, a nie symulator piłki nożnej. Animacje biegu są co najmniej śmieszne, a z tymi od przyjęć piłki czy strzałów jest nie lepiej. Przez to mecze wyglądają nieco sztucznie, ale tak czy inaczej - PES 2012 będzie dobrą arcade'ówką z elementami symulacji. Oczywiście jeśli nie spartolą pełnej wersji(a z 2010 tak właśnie było - demo było nawet niezłe, za to pełna wersja znacznie mu ustępowała). Czytając testy FIFA 12 z GamesComu wydaje mi się, że po raz kolejny PES przegra tę rywalizację. Podobno nawet w kwestii oprawy graficznej Konami utraciło przewagę, dołóżmy do tego nowy silnik fizyczny i bardziej taktyczną rozgrywkę i "adios PES!". Oczywiście nie jestem zagorzałym fanem FIFA, kupię grę, która okaże się lepsza.