Tu kolega, który nap posta prze moim z tym plusem przy grafice na korzyść Fify to przesadził, bo akurat pes ma lepszą oprawę graficzną i choć w tym roku Fifa poszła do przodu i twarze piłkarzy są lepiej animowane to mimo wszystko Pes rządzi, świetnie odwzorowane twarze, piękne powtórki. Oprawa naprawdę powala, ale czas trochę pojechać bo pewne komentarze mnie $!$@#%@!!!!!!! ok.
Es_Sabi czytając Twoją recenzję dema Pro Evo 2012 nie zgodzę się z jednym stwierdzeniem. Mianowicie rozchodzi mi się o kilka zdań odnośnie tezy na temat Fify,a dokładniej stwierdzenia, iż Piłka od EA jest robiona pod niedzielnych graczy tzw. Casuali.Owszem Fifa jest przystępniejsza , łatwiejsza w pierwszych chwilach zapoznania się z grą dla nowych graczy, którzy początkowo nie kumają co się z czym je. Pytanie brzmi czy to źle? Ja zaliczam to na plus.Przecież pierwsze wrażenie z gry decyduje o tym czy ją zakupimy czy też nie. Gra ma nas przyciągać od samego początku obcowania z nią. EA chce przyciągać nowych graczy, i doskonale im to wychodzi dzięki ciężkiej pracy na każdym szczeblu produkcji.Posiadają świetny marketing (reklamy, zwiastuny), dużą i porządnie zrobioną lokalizację(dla przykładu Borek w pesie6 raczej nie wymiatał jako komentator), licencję (duża liczba lig w tym nasza), gra jest łatwo dostępna w każdej sieci sklepów(dla przykładu pesa 2011 nie kupicie w żadnym empiku) i co najważniejsze sam gra jej gamepaly,miodność feeling, przyjemność z grania czy to w trybie kariery, czy z kolegami w domu lub przez internet. A im większa liczba konsumentów(graczy), tym dla nas lepiej!!! Dlaczego? Już odpowiadam duża liczba nabywców produktu, którym jest Fifa równa się dużej liczbie graczy, a co za tym idzie większej rywalizacji mnóstwa przeciwników z którymi możemy się zmierzyć, ogrom wyzwań a przecież o to właśnie chodzi a tego typu grach. Po co komu Pes 2015, w którego będzie grać na polskich serwerach 100 osób a w skali światowej zaledwie kilka tysięcy . Konami z pewnością nie chce też aby się stało. Nasi koledzy z kraju kwitnącej wiśni również dążą do pozyskania jak największej liczby fanów. Tylko, że im to tak dobrze nie wychodzi jak chłopakom z EA. Problemem nie jest tu fakt, że Pes nie jest robiony dla casuali tylko fakt, iż seria PRO EVO opuściła poziom. Przestała się rozwijać- 8,9 i 10 odsłona piłki z pod szyldu Japończyków no cóż były słabe przez co Pes stracił wielu fanów, którzy wybrali Fife ponieważ ta poszła w tym czasie w dobrym kierunku. I co teraz powiecie o dawnych fanach pesa, że mają po 12 lat i są casualami po zamienili PRO EVO na Fife . Stwierdzenie,że Fifa jest grą dla casuali to tak jakby powiedzieć, że gra Counter Strike jest dla niedzielnych graczy bo jest łatwy do ogarnięcia, prosty w obsłudze, tani, ma małe wymagania sprzętowe i przyciąga rzesze ludzi. Nonsens Fifa jest z typu gier easy to play hard to master, jest ona przyjemna dla każdego gracza na początku przygody, jednak jeśli chcemy się podszkolić musimy jej poświecić naprawdę duża czasu i trenować. A jeśli dla kogoś Fifa jest zbyt łatwa to przypominam, że jest opcja wyłączenia asyst podczas podawania, oddawania strzałów itp.
Sam jestem fanem Pesa mam 2011(wersja pc)- gram w tę serie od ISS PRO EVOLUTION SOCCER 2 i cieszę się, że pes ma słabsze lata za sobą i robi kroki w dobrym kierunku. Jednak mam również Fife 2011 na xboxa 360 i na zmianę sięgam po jedną i drugą grę. I żadna z tych piłek nie jest robiona pod casuali.