Autor Wątek: AS Monaco - Les Rouge et Blanc Nouvelles. Cisse...  (Przeczytany 25997 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline plumber#10

  • Junior
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 119
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2011r.
Odp: AS Monaco FC - Henry i Cisse wracają do kadry!
« Odpowiedź #140 dnia: Marzec 04, 2012, 07:28:43 »
Bardzo dobra decyzja selekcjonera reprezentacji Francji powołanie tych dwóch piłkarzy to wielkie wzmocnienie Francuzów i myślę ,że nimi sukces na EURO jest bardzo możliwy .

Powodzenia !

Offline pawlodar_10

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Sty 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 2837
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.01.2009r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: AS Monaco FC - Henry i Cisse wracają do kadry!
« Odpowiedź #141 dnia: Marzec 09, 2012, 14:24:22 »
Piszesz jeszcze?
" border="0
Only the dead have seen the end of war.

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
AS Monaco FC - Podsumowanie sezonu 2011/2012 ekipy AS Monaco.
« Odpowiedź #142 dnia: Marzec 09, 2012, 15:09:37 »
Podsumowanie sezonu 2011/2012

Na początek garść statystyk, takich na sucho. Pamiętajcie, bez nich nie ma tak na prawdę podsumowania na skalę światową.

Pozycja w Ligue 2: 1
Rezultaty w Ligue 2: 24 zwycięstwa 4 porażki 6 remisów
Rezultaty w całym sezonie: 29 zwycięstw 4 porażki 6 remisów
Bramki zdobyte w Ligue 2: 81 (2,3 na mecz)
Bramki stracone w Ligue 2: 32 (0,9 na mecz)
Bramki zdobyte w całym sezonie: 91 (2,3 na mecz)
Bramki stracone w całym sezonie: 34 (0,8 na mecz)
Rezultaty w Coupe de France: 5 zwycięstw 0 porażek 0 remisów
Bramki strzelone w Coupe de France: 10 (2 na mecz)
Bramki stracone w Coupe de France: 2 (0,4 na mecz)
Coupe de France: Zwycięstwo

Krop po kroku czyli potęga AS Monaco


Skoro to podsumowanie sezonu to wypadałoby zacząć od początku. AS Monaco spada z hukiem z Ligue 1 do Ligue 2. Wszyscy są w szoku, nie tylko fani tego zespołu ale fani piłki kopanej na całym świecie. Jak można było dopuścić do tego żeby finalista Ligi Mistrzów spadł z pierwszej ligi? To pytanie zadawali sobie wszyscy. Odpowiedź była krótka i prosta: widocznie można. Właściciel Dmitry Rybolovlev najpierw ściągnął do zespołu byłego szkoleniowca Didiera Deschampsa. Były trener Olympique Marsylia miał zrobić ponownie ekipę na miarę finału Ligi Mistrzów. Właściciel z Rosji wyłożył małą sumkę na stół i zaczęły się łowy...

Najpierw do klubu zawitali tacy gracze jak Barbarić, Riise, Squillaci czy Maazou. Z czasem jednak nazwiska były bardziej gorące. Do klubu na bramkę wpadł Jerzy Dudek. A czemu nie ja skoro gra tam Dudek, pomyślał Morientes i on także postanowił dołączyć do zespołu czerwono-białych. Potem były najlepsze bomby, najpierw Malouda, potem Wiltord a na końcu zawitali Djibril Cisse i Thierry Henry. Kasa nie mała ale jak za tylu graczy to pikuś. Najdroższy był Malouda bo inny bogaty Rusek - Roman Abramowicz nie chciał go puścić za darmo.

Pierwsza myśl jaka nasuwała się po takich zakupach. Okej, kupili super nazwiska, super staruszków ale czy im będzie się chciało grać? Pewnie przyszli tylko na emeryturkę, zarobić trochę i poudawać, że grają. Te wątpliwości rozwiały pierwsze spotkania. Najpierw hat trick Henry'ego potem kolejne jego dwa gole. Następnie świetne spotkania Cisse, Wiltorda, Giuly'ego, Squillaciego, Dudka i innych sprawiły, że fani uwierzyli w ponowną potęgę tego klubu. Jak remisy to tylko 0:0, jak zwycięstwa to w pięknym stylu. I takim oto sposobem po kilku meczach wiadome było kto zmiażdży tą ligę.

Po super meczach w Ligue 2 przyszły kolejne myśli. Okej, grają super w tej Ligue 2 no ale nie oszukujmy się w niej nie ma rywala dla nich. Pewnie gdy spotkają się z kimś z Ligue 1 to przegrają z kretesem i tak skończy się ta cała potęga. No to czas na Coupe de France. Pierwsza runda czyli rozbicie Bordeaux i druga runda czyli wygrana z Sochaux. Po tych spotkaniach fani na pewno musieli uwierzyć w potęgę swego klubu jednak nie do końca...

Trzecia myśl nadeszła przed spotkaniem z Olympique Marsylia. O tak! Na ten mecz czekaliśmy, teraz dopiero zobaczycie wszyscy jak AS Monaco spada z 6 piętra na kręgosłup. Nie mają szans z kimś takim jak Olympique Marsylia! Trzydziesta czwarta minuta tego spotkania i podanie Maazou do Gignaca: haha, nie dość, że spadają z 6 piętra to jeszcze strzelają sobie w stopę. Jednak druga część spotkania rozwiała wszelkie wątpliwości. Najpierw w 62 minucie strzela Henry, w 90 wylatuje Angeleri a w drugiej minucie dogrywki ponownie Henry i półfinał jest nasz! No dobra, chyba są tą potęgą skoro w takim stylu wygrali z Marsylią.

Myślę, że po tym spotkaniu gęby niedowiarkom zamknęły się na amen! Czas teraz umówić transfery w pierwszej rundzie. Z klubem pożegnał się Riise, który obraził się jak dziecko. Norweg chciał grać w każdym, dosłownie każdym spotkaniu! W jego miejsce zawitał z PSG Siaka Tiene i już w meczu z Olympique potwierdził swoją wartość. Po 18 kolejce i spotkaniu z Angers do klubu zawitał także za 9 000 000 € Samuel Eto'o no i wydawało się, że teraz to będzie prawdziwy hit. Zawodnik, który razem z Cisse i Henrym rozniesie w pył wszystko i wszystkich. Jednak zawodnicy AS Monaco zwolnili w drugiej rundzie i efektem tego były na przykład cztery porażki. Sam Eto'o nie błyszczał no ale może jeszcze przyjdzie na niego pora.

Po szybko zapewnionym awansie najważniejsze było inne trofeum - Puchar Francji. W półfinale jedną akcją Djibril Cisse zagwarantował udział w wielkim finale na Stade de France. Tam znów zwariowany Francuz błysnął kunsztem i swoim golem popchnął ekipę do zwycięstwa. Grali w 10 od pierwszych minut a i tak wygrali 2:0 z Lille, coś niesamowitego.

Ludzie ze złota



Na pierwszy ogień trzeba wziąć kogoś z innej planety. Człowieka, który w wieku 34 lat zdemolował całą Europę! A co tam Europę, świat! Od początku do końca strzelał gole, czasem jeden, czasem dwa, czasem hat trick a czasem goli cztery lub pięć. W sumie w 39 spotkaniach zdobył uwaga... 46 goli. W 34 spotkaniach ligowych tych goli zdobył 41 a te pięć dołożył w Pucharze Francji. Nie było lepszego goledora od niego. Henry odżył, Henry jest królem Francji, Henry jest królem Europy! Jego ocena za tą rundę to 11/10! Innej wystawić się nie da człowiekowi, który zdobył 46 bramek w 39 spotkaniach.



Teraz napiszemy trochę o naszym kapitanie i najlepszym asystencie w jednym. Ludovic Giuly w 38 spotkaniach zdobył 3 gole i zaliczył 13 asyst. Grał dobrze na prawej flance, szarpał i momentami był kluczową postacią ekipy z AS Monaco jednak nie grał tak jak Thierry Henry, nie zbliżył się nawet do jego poziomu ale i tak był rewelacyjny. Jego ocena za tą rundę to takie mocne 8/10.




Skoro teraz przyszedł czas na tego kto rozegrał najwięcej spotkań a Thierry widnieje już u góry to weźmy Djibrila Cisse. Ten sezon to istna rewelacja w wykonaniu tego gracza. W ataku z Henrym niszczył system. Strzelał dużo mniej ale strzelał te ważne gole i gdy nie było na placu gry Henry'ego to właśnie on był kluczem do zwycięstwa. Szybki z mocnym uderzeniem i fajną fryzurą a co najważniejsze jeszcze młody bo w sezonie 2012/2013 będzie miał tylko 31 lat. Jego nota za ten sezon to 10/10. Piękny sezon! 18 goli, 11 asyst budzą podziw. Ale podziw budzi także rubryka z zółtymi i czerwonymi kartkami gdzie widnieje okrągłe zero. Płuca także ze stali bo Cisse zagrał we wszystkich 39 meczach.

Oceny pozostałych graczy

Jerzy Dudek: Dudi rozegrał moim zdaniem najlepszy sezon w karierze. Grał w 37 spotkaniach i to dzięki jego podstawie dziś AS Monaco może świętować awans i zwycięstwo w Pucharze Francji. Mimo 37 lat szalał jak młodzieniaszek. Ocena 9/10.

Sébastien Squillaci: Tak jak Dudek, moim zdaniem Squillaci rozegrał najlepszy sezon w karierze. Po prostu ludzie przychodząc do Monaco takie rozgrywają i on jest tego kolejnym przykładem. Grzał ławę w Arsenalu a dziś chcę go FC Barcelona, Chelsea, City, Milan i inni. Kluczowy gracz defensywy. Ocena 9/10.

Rabiu Afolabi: Kto by pomyślał, że ten 31 letni Nigeryjczyk zapomniany przez Europę ponownie wróci na salony. Afolabi rozegrał dobry sezon, zagrał w 29 meczach spisując się bardzo dobrze. Czerwona kartka w finale Coupe de France - hmm sam nie wiem co o niej myśleć. Mimo wszystko ocena 8/10.

Tomislav Barbarić: Młody Chorwat gdy zastępował Afolabiego spisywał się dobrze. Wygrywał wszystkie górne pojedynki i tym zdobył uznanie. Jest bardzo młody jak na środkowego obrońcę i jeszcze kariera przed nim. Ocena 7/10.

Marcos Angeleri: Argentyńczyk na prawej obronie grał bardzo dobrze. Wystąpił w 32 meczach i w większości grał bez zarzutu jednak dwie głupio zdobyte czerwone kartki psują jego sezon. Ocena 7/10.

Arthur Boka: Piłkarz z Wybrzeża Kości Słoniowej tylko w pierwszej rundzie mógł pokazać na co go stać. Po przyjściu Tiene grzał już regularnie ławę. Mimo wszystko pierwszą rundę miał niezłą. Ocena 6/10.

Siaka Tiene: Dołączył do AS Monaco w drugiej rundzie i od tego czasu zagrał wszystkie spotkania. Perfekcyjny w obronie, dobry w ataku. Nie złapał żadnego kartonika, zaliczył asystę więc nie ma do czego się przyczepić poza częstymi głupimi stratami. Ocena 8/10.

Anthony Annan: Sezon w wykonaniu Ghańczyka był niemalże perfekcyjny. Osamotniony w środku pola grał perfekcyjnie. Waleczny, skuteczny w odbiorze, świetny w obronie, świetny w ataku. Naprawdę Annan nie ma czego się wstydzić. Perfekcyjny sezon, 31 spotkań i 2 asysty. Ocena 9/10.

Florent Malouda: Początkowo mu nie szło. Zaliczył parę asyst ale nie potrafił pokonać bramkarza. W drugiej rundzie jednak się rozszalał i zdobył trzy gole. Poprawny w ataku, żywy na skrzydle. Malouda miał udany sezon jednak pierwsza runda nie była tak dobra jak ta druga. Osiem asyst to jego nota. Ocena 8/10.

Fernando Morientes: El Moro rozegrał 29 spotkań zdobywając przy tym 9 goli i raz asystując przy bramce. Na pierwszy rzut oka dobre statystyki jednak Morientes już jest na emeryturze. Nie pomógł mu hat trick, za słaby na AS Monaco. Za wolny, nieskuteczny, jedynie gra głową mu została. Ocena 6/10.

Moussa Maazou: Zawodnik z Nigru bardzo ładnie wpasował się w AS Monaco. Początkowo nie brany pod uwagę jednak z czasem został doceniony i grał w każdym meczu. W sumie zagrał w 33 meczach, zdobył 2 gole i zaliczył 5 asyst w tym 2 w finale Pucharu Francji. Szybki, dobrze dryblujący. Ocena 8/10.

Samuel Eto'o: Kameruńczyk w 18 meczach zdobył trzy gole i zaliczył trzy asysty. Grał regularnie w drugiej rundzie jednak nie zachwycał. Oczekiwano od niego więcej jednak chyba nie zaaklimatyzował się w Monako, oby drugi sezon był lepszy. Ocena 7/10.

Sylvain Wiltord: Staruszek pokazał się z naprawdę dobrej strony. Grał dobrze, czasem nie dawał rady kondycyjnie lub marnował dobre sytuacje ale prezentował się naprawdę poprawnie. Starał się nie odstawać od Henry'ego i Cisse. 35 spotkań, 6 goli i 8 asyst to na prawdę bardzo dobry wynik. Ocena 8/10.

Transferowa karuzela

Z klubem pożegnało się dwóch zawodników. Rezerwowi, którzy oczywiście nie mieli szans na przebicie się do pierwszego zespołu nawet gdyby ich konkurenci połamali nogi. Bramkarz Chabbert przeszedł za 150 000 € do CS Sedan a napastnik Kurzawa za 812 000 € wyfrunął poza granicę Francji.

Péguy Makanda Luyindula tak nazywa się nowy nabytek AS Monaco. Urodzony w Demokratycznej Republice Konga środkowy napastnik jest Francuzem i ma 32 lata. Doświadczony gracz najlepsze lata niby ma za sobą ale z pewnością się przyda do walki na trzech frontach. Może eksploduje właśnie w AS Monaco? Tego nie wiemy. Luyindula rozwiązał kontrakt z PSG i przeszedł do czerwono-białych za 0 €.

Nie przyszedłem tutaj odcinać kuponów. Wiem, że z Djibrilem i Henrym nie mam szans w walce o pierwszy skład ale chcę pograć. Będziemy walczyć na trzech frontach i myślę, że się przydam. W klubie jest świetna atmosfera i to zaprocentuje na mojej formie. Może będę super rezerwowym <śmiech>? - nowy nabytek AS Monaco, Péguy Makanda Luyindula.

Akcja fryzjer

Nowy sezon, nowe fryzury. A jak nowe fryzury to i Djibril Cisse ale i nie tylko. O dziwo Thierry Henry też postanowił coś zrobić ze swoją czupryną.




No Djibril do swojego irokeza teraz dołożył kilka wzorków, Henry za to zapuścił troszkę włoski i wygląda w nich ciekawie. Odmłodził się tą fryzurę a wcześniej odmłodził się grą.

Prezentacja kadry na sezon 2012/2013

Bramkarze
1. Jerzy Dudek
24. Johann Carrasso


Obrońcy
2. Rabiu Ofalabi
3. Siaka Tiene
4. Marcos Angeleri
5. Arthur Boka
16. Vincent Muratori
19. Sébastien Squillaci
22. Tomislav Barbarić

Pomocnicy
6. Anthony Annan
7. Florent Malouda
13. Stéphane Dumont
14. Valentin Eysseric
15. Nampalys Mendy
17. Alexandros Tziolis
18. Gary Coulibaly
23. Edgar Salli

Napastnicy
8. Ludovic Giuly
9. Djibril Aruun Cissé
10. Fernando Morientes
11. Sylvain Wiltord II
12. Thierry Henry III
20. Samuel Eto'o
21. Moussa Maazou
25. Péguy Makanda Luyindula

Trener - Didier Deschamps

________________________________________________________________________

Jak tytuł mówi jest to podsumowanie mojej ekipy. Podsumowanie innych lig wrzucę później. Dziękuje mojseshowi, Teku i PortoFan za twarze. Od następnego sezonu przerzucam się na Super Star. Nie mam czasu sprawdzić tekstu więc przepraszam za błędy. To tyle informacji ;). Mam nadzieje, że podsumowanie wam się podoba.

Offline pawlodar_10

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Sty 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 2837
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.01.2009r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: AS Monaco FC - Podsumowanie sezonu 2011/2012 ekipy AS Monaco.
« Odpowiedź #143 dnia: Marzec 09, 2012, 15:16:09 »
Super podsumowanie, gratulacje za wygranie ligi ;) Rozwaliła mnie ta fryzura Cisse.
" border="0
Only the dead have seen the end of war.

Offline Jaro9

  • Junior
  • *
  • Join Date: Cze 2009
  • location:
  • Wiadomości: 106
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.06.2009r.
Odp: AS Monaco FC - Podsumowanie sezonu 2011/2012 ekipy AS Monaco.
« Odpowiedź #144 dnia: Marzec 09, 2012, 17:40:19 »
Bardzo ładne i obszerne podsumowanie. Brawo! Świetny sezon Monaco, bardzo owocny, już nie mogę się doczekać walki tej drużyny w Ligue 1 ;) Ciekawe fryzurki, Titi chyba się zaraził tym od Djibrila :D

Dawid_90

  • Gość
Odp: AS Monaco FC - Podsumowanie sezonu 2011/2012 ekipy AS Monaco.
« Odpowiedź #145 dnia: Marzec 09, 2012, 18:33:45 »
super podsumowanie, wszystko bardzo fajnie wygląda, gratuluje sukcesów,
łał podziwiam cię że chciało ci się tyle pisać

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
AS Monaco FC - Podsumowanie europejskich lig.
« Odpowiedź #146 dnia: Marzec 10, 2012, 15:31:43 »
Podsumowanie sezonu 2011/2012 w Europie



2:1

Najlepszy strzelec - Pazzini (Inter), 10 goli
Najlepszy asystent - Iniesta (Barca), Ozil (Real) - 6 asyst

Liga Mistrzów w tym sezonie przypadła po raz dziesiąty w historii dla Realu Madryt. Królewscy krok po kroku demolowali rywali, szalał Ozil a zaraz za nim był Benzema i Higuain, Cristiano Ronaldo zagrał chyba najgorszy sezon w Lidze Mistrzów. W decydującym starciu na Alianz Arenie to ekipa ze stolicy Hiszpanii a nie Inter z Włoch sięgnęła po najbardziej prestiżowe trofeum. Królem strzelców został Pazzini a królem asyst Iniesta podzielił się z Ozilem.


3:2

Najlepszy strzelec - Francesco Totti (AS Roma), 15 goli
Najlepszy asystent - Fernando Gago (AS Roma), 7 asyst

Liga Europejska przyniosła wiele emocji w tym sezonie. Faworytami do sięgnięcia po ten puchar były dwie ekipy z Anglii: Liverpool i Tottenham. Żadna z nich nawet nie zagrała w finale a trofeum przypadło francuskiemu Lille, które przegrało z AS Monaco w Pucharze Francji. AS Roma grała lepiej ale nie zawsze w piłce ten co gra lepiej wygrywa. Wspaniały sezon zaliczył Totti, który pokazał, że tak jak Henry jest stary ale jary zdobywając aż 15 goli. O krok i rekord Falcao upadłby bardzo szybko. Najlepszym asystentem okazał się kolega Tottiego - Fernando Gago.


1. Chelsea FC 83 PKT
2. Manchester United 83 PKT
3. Manchester City 74 PKT
4. Tottenham Hotspur 70 PKT
5. Arsenal FC 62 PKT
6. Liverpool FC 59 PKT
7. Sunderland AFC 58 PKT


Najlepszy strzelec - Andy Caroll (Liverpool FC), 19 goli
Najlepszy asystent - Meireles (Chelsea FC), Gerrard (Liverpolf FC), 14 asyst

Sezon w Anglii był bardzo emocjonujący jeżeli chodzi o walkę o koronę. Do ostatniej chwil nie wiadomo było czy puchar pojedzie na Stamford Bridge czy po raz 20 zawita na Old Trafford. Chelsea miała lepszy rezultat bramkowy i lepszy bilans bezpośrednich spotkań. W ostatniej kolejce zarówno Czerwone Diabły jak i The Blues wygrali swoje spotkania ale to ekipa Villasa Boasa ponownie sięgnęła po trofeum. Obie ekipy zdeklasowały resztę stawki. W klasyfikacji kanadyjskiej United także by przegrało bowiem ich gracze nie strzelali mnóstwo bramek ani nie asystowali przy wielu golach. Królem strzelców został Andy "drewno" Carroll, który ustrzelił 19 goli a najlepszymi asystentami najlepszej ligi świata zostali Meireles z Chelsea i Gerrard z Liverpoolu. Oboje zdobyli po 14 asyst.


1. Olympique Lyon 85 PKT
2. Lille 78 PKT
3. Saint Etienne 75 PKT
4. Toulouse 66 PKT
5. Stade Rennains 65 PKT
6. Paris Saint Germain 62 PKT


Najlepszy strzelec - Lisandro (Lyon), Hadji (Stade Rennains), 24 goli
Najlepszy asystent - Debuchy (Lille), Michel Bastos (Lyon), 13 asyst

Sezon w Ligue 1 totalnie zdominowany przez Olympique Lyon, drugie miejsce przypadło dla zwycięzcy Ligi Europejskiej, Lille a na najniższym stopniu podium stanęła rewelacja rozgrywek - Saint Etienne. W Lidze Europejskiej zagrają Toulouse, Stade Rennains i PSG. Rozczarowaniem jest 9 pozycja Olympique Marsylii i 10 miejsce Montpellier. Z ligi spadli: Auxerre, Lorient i Dijon. Najlepszymi strzelcami okazali się Lisandro i Hadji z 24 golami a najlepszymi asystentami Debuchy i Bastos.


1. Juventus FC 86 PKT
2. AC Milan 82 PKT
3. Inter 78 PKT
4. SSC Napoli 77 PKT
5. AS Roma 61 PKT
6. SS Lazio 60 PKT
7. Genoa CFC 60 PKT


Najlepszy strzelec - Miccoli (Palermo), 29 goli
Najlepszy asystent - Montolivo (Fiorentina), 16 asyst

W Serie A wraca na tron Stara Dama czyli Juventus. Drugie i trzecie miejsce przypadło dla ekip z Mediolanu. Drugie zajął Milan a trzecie Inter. O Ligę Mistrzów powalczy Napoli a w Lidze Europejskiej zagra Roma, Lazio i Genoa. Poniżej oczekiwań zaprezentowało się Udinese, które skończyło sezon dopiero na 9 miejscu. Królem strzelców nieoczekiwanie został Miccoli a asystentem Montolivo.


1. AFC Ajax 78 PKT
2. PSV 63 PKT
3. Twente 61 PKT
4. AZ Alkmaar 56 PKT

Najlepszy strzelec - Mertens (PSV), 17 goli
Najlepszy asystent - El Ahmadi (Feyenoord), 10 asyst

W Holandii nuda, nuda. Jeżeli w przypadku innych lig pisałem o deklasacji czy dominacji to tutaj nie mam określenia na sytuację Ajaxu, który o 15 punktów wyprzedził drugie PSV. W Lidze Europejskiej zagra Twente z AZ. Król strzelców to Mertens a najlepszy asystent to El Ahmadi. Oby kolejny sezon był ciekawszy.


1. FC Barcelona 97 PKT
2. Real Madryt 95 PKT
3. Valencia CF 72 PKT
4. Malaga CF 69 PKT
5. Getafe CF 65 PKT
6. Villarreal CF 64 PKT
7. Sevilla FC 59 PKT


Najlepszy strzelec - Messi (FC Barcelona), 34 goli
Najlepszy asystent - Xavi (FC Barcelona), 17 asyst

W Hiszpanii nuda, i jeszcze raz nuda. O mistrza walczyła Barca z Realem i po porażce w LM górą była Duma Katalonii. Pozostali rywale mogli pomarzyć chociaż o jakimś bliskim dystansie do tej dwójki. Messi i Xavi byli najlepsi w zdobywaniu bramek i asyst.


1. FC Porto 69 PKT
2. SL Benfica 64 PKT
3. Sporting Lizbona 61 PKT
4. Vitoria SC 50 PKT
5. Nacional Madeira 47 PKT
6. Pacos de Ferreira 43 PKT


Najlepszy strzelec - Cardozo (Benfica), 30 goli
Najlepszy asystent - Defour (FC Porto), 12 asyst

Portugalia w sezonie 2011/2012 ma znów tego samego mistrza - FC Porto. Smoki o pięć oczek wyprzedziły Benfice, która powalczy o LM. Sporting, Vitoria, Nacional i Pacos zagrają w Lidze Europejskiej. Najlepszym strzelcem okazał się Cardozo a asystentem Defour.


1. Bayern Monachium 81 PKT
2. Schalke 04 63 PKT
3. Hamburger SV 63 PKT
4. Borussia Dortmund 62 PKT
5. VfB Stuttgart 53 PKT
6. Werder Brema 52 PKT


Najlepszy strzelec - Raul, Huntelaar (Schalke O4), 21 goli
Najlepszy asystent - Robben (Bayern), 16 asyst


W Niemczech totalna dominacja Bayernu. Ostrą walkę o Ligę Mistrzów wygrało Schalke wraz z Hamburgerem. Liga Europejska pozostała dla Borussi, VfB i Werderu. Najlepiej strzelali gracze drugiej siły - Schalke. Po 21 bramek zdobył nieśmiertelny Raul i Huntelaar. Najlepiej podawał Robben.

Offline plumber#10

  • Junior
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 119
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2011r.
Odp: AS Monaco FC - Podsumowanie europejskich lig.
« Odpowiedź #147 dnia: Marzec 10, 2012, 22:57:54 »
Tak więc cieszę się ,że nadal piszesz :)
Bardzo fajne obszerne i ciekawe podsumowanie w wykonaniu waszej drużyny :) To był wspaniały sezon i oby taki był następny :)
Jeśli chodzi o inne ligi to widać ,że faworyci w nich nie zawiedli i zajęli pierwsze miejsca . Ciekawie było w Anglii gdzie United przegrali mistrzostwo przez jakiś bilans . Achhh szkoda ,a to tylko gra :D

Powodzenia !

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
AS Monaco FC - Neuer, Veron, Essien i Shatskikh. To oni są bohaterami.
« Odpowiedź #148 dnia: Marzec 12, 2012, 23:57:30 »
Dziś post nakreślający sytuację na najważniejszych turniejach międzynarodowych w tym sezonie. Przepraszam, że w taki sposób a nie w taki jak ten obrazujący wydarzenia z ligowych podwórek.

Zacznijmy od tych najważniejszych rozgrywek dla klubu AS Monaco - Euro 2012. Z kadry wyleciał Malouda a do Trójkolorowych come backi zaliczył Henry wraz z Djibrilem Cisse. Jak to się skończyło? Blamażem. Trzecie miejsce w grupie i jeden zdobyty punkt po remisie ze Szwajcarią. Francuzów wyprzedzili Szwedzi oraz Portugalczycy, którzy wyszli z grupy z kompletem punktów. Na pocieszenie pozostaje fakt iż dwa gole w tym turnieju zdobył Djibril Cisse. Z pewnością te bramki pokazują, że jest on w wybornej formie. W ćwierćfinałach Niemcy ograli 2:1 Chorwację, Anglia 1:0 Włochów, Holandia 2:1 Szwecję, a Portugalia przegrała 1:3 z Hiszpanią. W półfinałach zarówno Niemcy jak i Holandia rozbili swoich rywali. Sąsiedzi Polski wygrali 4:0 z Anglikami a Hiszpania została rozgromiona przez Oranje 4:1. W finale Niemcy potwierdzili klasę i ograli Holandię 3:1, w spotkaniu o trzecie miejsce Hiszpanie pokonali Anglię 4:0. Królem strzelców został David Villa. MVP turnieju został wybrany bramkarz Niemiec - Neuer.

Cieszą mnie moje gole ale co mi po nich skoro zaliczyliśmy kolejny po RPA blamaż. Nie wiem co mam więcej powiedzieć, wielka szkoda. Na pewno Euro 2012 to świetny turniej. Świetna atmosfera w Polsce, szkoda tylko, że współgospodarze nie wyszli z grupy bo na pewno zainteresowanie byłoby większe ale i tak nie można narzekać. Ukraińcy także pokazali się ze świetnej strony ale oni także nie awansowali. - Djibril Cisse.

Teraz czas na inny świetny turniej - Copa America. Tutaj klasę pokazali Argentyńczycy. Leo Messi w końcu wygrywa coś ze swoją reprezentacją. Jednak w kadrze Argentyny błyszczał ktoś inny, najlepszy strzelec tego turnieju. Nie zgadlibyście nigdy kto to taki. Juan Sebastián Verón to on był numerem 1 Argentyny jak i całego turnieju. Mający 37 lat dziadek strzelił cztery gole i zaliczył trzy asysty co czyni go królem strzelców i królem asyst. Jednak 3 asysty zaliczył także Brazylijczyk Kaka, który poległ z reprezentacją Messiego w finale aż 4:1.

Wracam do kadry - szok. Wychodzę w pierwszym meczu - szok. Strzelam gola - szok. Strzelam drugiego - szok. Strzelam trzeciego i czwartego - koledzy mnie szczypią. Notuje asysty, wygrywamy w finale 4:1 z Brazylią a ja nie mogę się obudzić. Najpiękniejsze chwile jakie mogły mnie spotkać, wciąż w to nie wierze. - ze łzami w oku Juan Sebastian Veron.

W innym ciekawym turnieju, Pucharze Azji zwyciężył ... Uzbekistan. Ograli Chiny, Katar i Kuwejt. Trzecie miejsce przypadło Bahrajnowi.

W Pucharze Narodów Afryki na tron powróciła Ghana. Najpierw ograła Togo, potem Tunezję a w wielkim finale po zaciętym boju wygrali z reprezentacją Nigerii. Najlepszy gracz Ghany jak i całego turnieju - Michael Essien. Na turniej pojechał także gracz AS Monaco, Anthony Annan i zaprezentował się naprawdę dobrze.

Ciesze się ogromnie z tego zwycięstwa. Byliśmy jednym z wielu faworytów, te turnieje są nieprzewidywalne ale zagraliśmy konsekwentnie i naprawdę zasłużyliśmy na tryumf w tych rozgrywkach. Atmosfera świetna i mam nadzieje, że to nie był mój ostatni Puchar Narodów Afryki. - Anthony Annan.

Offline plumber#10

  • Junior
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 119
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2011r.
Odp: AS Monaco FC - Neuer, Veron, Essien i Shatskikh. To oni są bohaterami.
« Odpowiedź #149 dnia: Marzec 13, 2012, 08:35:47 »
Bardzo fajnie wszystko napisane i nic więcej :)
Czekam na start nowego sezonu .

Powodzenia !

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: AS Monaco FC - Neuer, Veron, Essien i Shatskikh. To oni są bohaterami.
« Odpowiedź #150 dnia: Marzec 13, 2012, 09:44:13 »
Zdecyduj się gdzie piszesz karierę.

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: AS Monaco FC - Neuer, Veron, Essien i Shatskikh. To oni są bohaterami.
« Odpowiedź #151 dnia: Marzec 13, 2012, 20:24:16 »
Zdecyduj się gdzie piszesz karierę.

Kiedyś bym Cię zripostował tak " Zdecyduj się na jakim koncie piszesz " ;).

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
AS Monaco - Les Rouge et Blanc Nouvelles. Cisse...
« Odpowiedź #152 dnia: Marzec 13, 2012, 20:28:49 »
Odcinek:1

Les Rouge et Blanc Nouvelles to nowa seria newsów związanych z AS Monaco. Różne wywiady, ciekawostki i wszystko co można będzie wyłapać. Wszelkie wywiady czy informacje będzie zbierać dla nas: Canal +, ESPN oraz Sky Sports. Te trzy stacje telewizyjne będą naszymi dobrymi przyjaciółmi. To od nich się dowiecie co się dzieje w klubie. Myślę, że takie coś będzie dobrym rozwiązaniem. W pierwszym numerze witamy Djibrila Cisse. Miał być Thierry jednak jego zostawimy na drugi numer.

Cześć nazywam się Djibril Cissé...

39 spotkań, 18 bramek, 11 asyst oraz 0 kartoników

Nasi analitycy z ESPN lubią poszukać ciekawostek i innych dupereli...

Cisse zadebiutował 20 sierpnia 2011 roku i od tamtej pory zagrał we wszystkich 39 spotkaniach.

W ligowym debiucie na boisku spędził 77 minut, zmienił go Fernando Morientes w wygranym 3:0 spotkaniu z Angers.

W drugiej kolejce Ligue 2, która odbyła się 29 sierpnia 2011 roku grał tylko 20 minut. Wszedł z ławki w 70 minucie zastępując Morientesa. Mecz zakończył się wynikiem 0:0 z Le Mans.

Po tym spotkaniu zażartował z Thierrego na konferencji. Ludzie doszukiwali się konfliktu w drużynie.

Trzeciego września 2011 roku w ramach trzeciej kolejki Ligue 2 zdobył pierwszego gola. W doliczonym czasie gry kropnął jak z armaty zapewniając trzy punkty AS Monaco. Rywalem było Metz, które uległo 3:2.

Po tym spotkaniu Cisse wytłumaczył się z żartu i zakończył niby konflikt.

18 września 2011 roku w ramach 5 kolejki Ligue 2 po raz pierwszy zdobył dwa gole w meczu. Dorzucił także asystę. AS Monaco wygrało wtedy 7:1 z Stade Reims.

Piątego października 2011 roku strzelił gola i zaliczył asystę w spotkaniu przeciwko Bordeaux w ramach pierwszej rundy Pucharu Francji.

Po tym spotkaniu Cisse na konferencji powiedział Jesteśmy Mocni.

W dziewiątej kolejce Ligue 2, która odbyła się 15 października 2011 roku ponownie zdobył gola na 3:2 zapewniającego trzy punkty AS Monaco. Była 77 minuta a rywalem było ES Troyes.

Do dziewiętnastego listopada 2011 roku musieliśmy czekać aby Djibril strzelił ponownie dwa gole w meczu. Było to spotkanie z Clermont Foot wygrane przez AS Monaco 3:0. Mecz odbył się w ramach 13 kolejki Ligue 2.

Czwartego lutego 2012 roku strzelił w 45 minucie jedynego gola w drugim przegranym spotkaniu w sezonie 2011/2012. AS Monaco uległo na Stade Louis II Metz aż 1:3.

W półfinale Coupe de France w 60 minucie strzelając jedynego gola w spotkaniu z Valenciennes zapewnił Monaco awans do wielkiego finału. Był to jego drugi gol w tych rozgrywkach.

16 maja na Stade de France w ramach Finału Francji na przeciwko siebie stanęły AS Monaco i Lille. Monaco wygrało 2:0 a Djibril Cisse w 50 minucie spotkania otworzył wynik pięknym strzałem z lewej nogi.

Djibril w trakcie sezonu przefarbował swego irokeza na czerwono a po zakończeniu sezonu dorobił do niego wzorki.

Nota Cisse za sezon 2011/2012 to 10/10.

2x
14x

A oto jego najładniejszy gol w tym sezonie. Strzelony w finale Pucharu Francji. Pięćdziesiąta minuta, 16 maj 2012.

Dziś startujemy z Les Rouge et Blanc Nouvelles. Nasza stacja ESPN cieszy się, że występuje na inauguracji. Widocznie jesteśmy lepsi niż Canal+ i Sky Sports <śmiech>. Ale przecież monologu nie będziemy prowadzić i dlatego zaprosiliśmy kogoś, padło na Djibrila Cissa.

Witam serdecznie. Także się ciesze, że inauguruje nowy sezon. No i bardzo mi miło, że to ESPN ze mną rozmawia.

Oj dziękuje w imieniu stacji, jak już mamy sobie tak słodzić to ... masz fajne włosy. No ale poproszono mnie także o wywiad związany ociupinkę ze sportem. Na końcu porozmawiamy o fryzjerstwie, gotowaniu i wszystkim innym. Pierwsze pytanie: Co Cię skłoniło do przeprowadzki do Monako? Z tego co wiem miałeś ciekawe oferty, tutaj nie wiedziałeś co Cię tak do końca czeka.

Pamiętam wszystko dobrze. Byłem w Rzymie jako zawodnik Lazio i dostałem ofertę od Queens Park Rangers. Miałem już wylatywać do Londynu jednak wpłynęła także oferta z AS Monaco. Po chwili zastanowienia wybrałem AS Monaco. W dodatku dowiedziałem się kto będzie trenerem i kto będzie moimi kolegami. Przejrzałem także zdjęcia Londynu i Monako, zdecydowanie te drugie były lepsze <śmiech>.

Chyba nie żałujesz dziś tej decyzji?

Oczywiście, że nie żałuje. Przychodząc tu wiedziałem, że jest duża szansa bym zaczął grać dobrze i tak też było. Sezon 2011/2012 naprawdę należał do udanych. Zdobyliśmy co mogliśmy, a ja ciesze się ze swojej gry. W Monako dojrzałem też jako człowiek i piłkarz. Ustatkowałem się, jestem teraz spokojnym człowiekiem. Nie zarobiłem żadnego kartonika i to jest dla mnie powód do dumy. Zresocjalizowałem się ale do klasztoru jeszcze nie wstępuje <śmiech>.

Tą zmianę widać chociażby po grze. Nie ma w tobie tyle agresji no i sam się zdziwiłem, że chociażby żółtej kartki nie dostałeś. Co się stało z Tobą, jedziesz na antybiotykach, chodzisz na terapię czy co <śmiech>?

Mam już 31 lat i nie mogę ciągle zachowywać się jak wariat lub dziecko. Monako mnie uspokoiło. To piękne miejsce, ciche, można się tutaj zrelaksować. Dużo pięknych miejsc, mili i przyjaźni ludzie. To wszystko zmienia człowieka psychicznie. Także pobyt z przyjaciółmi i rodziną Cię zmienia. W drużynie mam kilku super kolegów z którymi znam się parę dobrych lat, w innych klubach tego bym nie miał.

Zmieniłeś się jako człowiek ale sezon spędzony w AS Monaco pozwolił Ci wrócić na salony. Wygrałeś po raz drugi Puchar Francji ale także powróciłeś wraz z Thierrym do reprezentacji. Na Euro wam nie poszło ale sama wasza obecność to już coś.

Na pewno tak było. Graliśmy regularnie, ja strzelałem czasem gole a Thierry po prostu był jak maszyna. Ucieszyliśmy się bardzo z otrzymanego powołania ale niestety to Euro nam nie wyszło. Szkoda bo to pewnie nasze ostatnie w karierze ale trudno. Na pocieszenie pozostają mi dwa strzelone gole.

Z tym ostatnim Euro to się wstrzymaj bo Monako Cię odmłodziło podobnie jak Thierrego. Teraz troszkę o nim, jak skomentujesz jego sezon i liczbę strzelonych bramek?

Trener Deschamps dobrze wiedział, że 4-3-3 z Thierrym na środku ataku przyniesie masę goli. On sam pokazał, że jest nadal wielki. Jutro ma odebrać Złotego Buta więc może złapiecie go na wywiad. Strzelał jak maszyna no i pokazał, że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. On jest już legendą tego sportu, oby w Ligue 1 to potwierdził.

Co do tego wywiadu to postaramy się go złapać ale nie wiem czy Canal+ nas nie uprzedzi <śmiech>. Dobrze, że wspomniałeś o Ligue 1, jak myślisz na co was będzie stać w kolejnym sezonie? Zdemolujecie Francję? Jakie cele w ogóle stawiacie sobie na przyszły sezon.

Celujemy oczywiście w mistrzostwo Francji, to jest nasz główny cel i mocno musimy na niego pracować. Nie możemy teraz spocząć na laurach i iść na emeryturę. Powalczymy także w Lidze Europejskiej jednak myślę, że mistrzostwo Francji jest najważniejsze. Jednak takie minimum to podium gwarantujące udział w Lidze Mistrzów. Wszyscy ponownie chcemy wysłuchać na żywo hymnu Ligi Mistrzów. A Puchar Francji to przystawka, którą zjemy gdy nie będziemy pełni po pierwszym i drugim daniu.

Macie strasznie wiekową kadrę, do tego będzie grali na trzech frontach, sezon 2012/2013 naprawdę będzie dla was wielką próbą. Oby udało wam się zrealizować wszystkie cele jakie sobie zakładacie.

Zgadzam się z tym, że będzie strasznie trudno ale trzeba wierzyć, nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy w składzie kilku starszych graczy jednak oni nadal grają rewelacyjnie, Monako naprawdę odmładza. Sylvain pomimo 37 lat potrafi ograć dużo młodszych, potrafi ich wyprzedzić czy nawet zasadzić im siatkę. Na skrzydle nasza ostoja i kapitan - Ludovic Giuly. Po nim także nie widać upływających lat. No i na bramce prawdziwy kozak Jerzy Dudek. Po transferze tutaj przypomniał sobie chyba o Stambule bo lata w tej bramce jak superman. Mamy dużo uniwersalnych graczy jak Malouda, Giuly czy Maazou. Teraz gdy będziemy grali na trzech frontach będzie większa rotacja w składzie. Ja sam po kadrze często nie będę w 100% gotowy na ważne mecze. I po to właśnie dołączył do nas Luyindula, po to właśnie mamy w kadrze Morientesa, po to jest młody Maazou. Od nich teraz będzie dużo zależało.

A co powiesz nam o Samuelu Eto'o? W 19 spotkaniach tak na prawdę zawiódł.

Czy zawiódł? Tak tego bym nie określił, po prostu zagrał poniżej oczekiwań ale to była trudna dla niego przeprowadzka. Grał w Interze, przeszedł do Anży, tam doznał urazu, zagrał kilka razy i przeprowadził się do Monako. W kolejnym sezonie na pewno pokaże na co go stać bowiem to świetny gracz idealnie pasujący do AS Monaco.

Oby tak też się stało. Kogo stawiasz w roli faworyta do zdobycia mistrzostwa Francji? Na którym miejscu stawiasz was?

Faworytem oczywiście jest Olympique Lyon, rozegrali świetny sezon i w kolejnym mogą go powtórzyć. Bardzo silne będzie Lille, PSG i Olympique Marsylia ale my nie składamy broni i na pewno z nimi powalczymy. Kopciuszkiem i czarnym koniem mogą być Saint Etienne i Stade Rennes. Tak naprawdę to jesteśmy beniaminkiem i od nas powinno się wymagać mniej <śmiech>.

Na końcu mieliśmy porozmawiać o fryzjerstwie. Lubisz zmieniać swoje fryzury, to chyba takie hobby?

Lubię mieć coś nowego na głowie. Teraz trochę zapuściłem włosy więc zrobię dłuższy irokez o innym kolorze niż mam teraz. Czerwony i wzorki mi się znudziły. Ale najważniejsze, że także Thierry zrobił coś ze swoją łysiną <śmiech>.

Nasz czas dobiegł końca. Ciesze się, że mogłem z Tobą miło porozmawiać na inauguracje nowego przedsięwzięcia. Życzę dużo sukcesów w kolejnym sezonie i załatw nam wywiad z Thierrym.

Ja również dziękuje za tą pogawędkę. Co do wywiadu to u mnie słowo cenniejsze niż pieniądz więc wywiad wam załatwię.

I tak oto kończymy pierwszy numer nowego magazynu. W komentarzach piszcie czy wam się podobał, co zmienić, jak wywiad, i ogółem wszystko co chcecie.

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: AS Monaco FC - Neuer, Veron, Essien i Shatskikh. To oni są bohaterami.
« Odpowiedź #153 dnia: Marzec 13, 2012, 20:39:27 »
Kiedyś bym Cię zripostował tak " Zdecyduj się na jakim koncie piszesz " ;).
Ja bym Ci kiedyś zripostował "zdecyduj się jakim klubem piszesz." :)

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: AS Monaco - Les Rouge et Blanc Nouvelles. Cisse...
« Odpowiedź #154 dnia: Marzec 13, 2012, 20:42:35 »
Ja bym Ci kiedyś zripostował "zdecyduj się jakim klubem piszesz." :)

Ja Ci mogę w każdej chwili tak zripostować ;). Bo ja piszę ciągle AS Monaco, wcześniej Barcą przez 42 strony. Miałem wiele wątków ale częściej znajduję kluby i piszę dłużej.

W dodatku to nie ja miałem trzy konta i sam na siebie nie głosowałem w konkursie. Brawo. Masz nadal jakieś?

Offline bumacz

  • Junior
  • *
  • Join Date: Sie 2009
  • location:
  • Wiadomości: 106
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 04.08.2009r.
Odp: AS Monaco - Les Rouge et Blanc Nouvelles. Cisse...
« Odpowiedź #155 dnia: Marzec 13, 2012, 20:55:45 »
Bardzo podoba mi się Twoja kariera . Cisse dobry sezon ma za sobą , teraz więcej wyzwań , więcej oczekiwań - oby podołał razem z Henrym i spółką :D

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: AS Monaco - Les Rouge et Blanc Nouvelles. Cisse...
« Odpowiedź #155 dnia: Marzec 13, 2012, 20:55:45 »