Autor Wątek: New York Cosmos - nowa era futbolu! [sezon: 2013/2014]  (Przeczytany 45342 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #100 dnia: Kwiecień 15, 2012, 17:03:23 »
życzę wygranej z Realem

Synu, w cuda wierzysz ;D ??

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #101 dnia: Kwiecień 15, 2012, 17:17:32 »
mecz pechowy, ale kto nie wykorzystuje swoich szans nie ma co myśleć o zwycięstwie. Neymar sie nie popisał. to tylko turniej i warto na nim dogrywać takie aspekty. powodzenia z Realem.

Offline Daro.

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Paź 2010
  • location:
  • Wiadomości: 210
  • Dostał Piw: 17
  • Na forum od: 10.10.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: Pro Evolution Soccer 6 / 2019
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #102 dnia: Kwiecień 15, 2012, 19:51:30 »
5.08.2012r


Tego nikt się nie spodziewał.
W dalszym ciągu mamy szanse na puchar WFC!





W drugiej kolejce NYC pauzowało, dzięki czemu nasz team mógł się lepiej przygotować do starcia z Real Madryt w trzeciej kolejce. Real zawody WFC rozpoczął dzień wcześniej spotkaniem z katarską Al Gharafą. Po bramce Cristiano Ronaldo w 20 minucie Real wygrał mecz 1:0. Pytany przez nas Eric Cantona jak widzi mecz z Realem odpowiedział: Wiemy jak zagrać z Realem. Nasze ustawienie będzie nieco inne niż w poprzednich spotkaniach. Nie skreślajcie nas. Dopóki sędzia nie odgwizdnie końca meczu wszystko może się wydarzyć. Real nie jest w formie co pokazał mecz z Al Gharafą. To ekipa, którą można ograć. Wszyscy spodziewaliśmy się, że to będzie pojedynek sentymentalny dla Zidane'a. Jednak 40 letni francuz mecz rozpoczął nieoczekiwanie na ławce rezerwowych. Widocznie wiek robi swoje i jeden dzień przerwy między kolejnym spotkaniem to dla Zizou za mało. NYC wyszło w innym ustawieniu niż dotychczas tak jak opowiadał Cantona. NYC wyszło w zestawieniu 4-1-3-2. Linia ataku jednak nie wyglądała klasycznie. Neymar pełnił rolę cofniętego napastnika, a tym najbardziej wysuniętym był David Trezeguet. W środku pola pojawili się Gaitan i Deco. Ten pierwszy pełnił rolę defensywnego pomocnika, natomiast Deco miał grać środkowego. Real w tym oknie wzbogacił się o Hulka i Javiera Pastore. Jednak mecz z Al Gharafą pokazał, że obaj gracze nie wkomponowali się jeszcze w team. Real jedną bramką pokonał katarczyków, ale było to zwycięstwo bez przekonania. Początek meczu zaczął się jednak zgodnie z przewidywaniami. Po raz kolejny defensywa NYC się popisała. Po stracie piłki przy swoim polu karnym doszedł do niej Cristiano Ronaldo, który bez wahania uderzył zza pola karnego. Piłka wpadła tuż przy słupku bramki NYC i już w drugiej minucie mieliśmy 1:0 dla Realu. W 17 minucie Marcelo doznał kontuzji uda i kulejąc opuścił boisko. W jego miejsce wszedł Fabio Coentrao. 4 minuty później stadion eksplodował radością. Do remisu doprowadził Deco świetnie urywając się obrońcom Realu i pakując piłkę obok wychodzącego Casillasa. Co więcej w 29 minucie było już 2:1 dla NYC. Po dośrodkowaniu Davida Trezegueta z rzutu rożnego ponownie Deco wpisał się na listę strzelców. Ten nie zbyt wysoki zawodnik tym razem najwyżej wyskoczył do dośrodkowania. Wszystko układało się po myśli NYC. Było to nie małe zaskoczenie dla wszystkich, jednak z drugiej strony radowaliśmy się wynikiem. W 41 minucie jednak znów mieliśmy powody do frustracji. Ponownie nie popisała się linia defensywy, która pozwoliła uwolnić się Benzemie, który wyszedł sam na sam z Howardem. Jedyną opcją, która mogła powstrzymać francuza od doprowadzenia do remisu był faul taktyczny, którego dopuścił się Goodson. Oczywistym było, że dostanie za faul czerwoną kartkę. Tak się stało. Sędzia bez wahania wyjął czerwony kartonik. Faul na szczęście miał miejsce jeszcze przed polem karnym. Rzut wolny fatalnie wykonał Ronaldo przez co nadal utrzymywała się nasza jednobramkowa przewaga nad Realem. Cantona postanowił do końca pierwszej połowy wstrzymać się ze zmianą. Po przerwie zdjął Gaitana, a w jego miejsce wszedł Sol Campbell, który załatał dziurę w obronie. Dwie minuty po wznowieniu gry mieliśmy kolejny powód do radości. Bramkę na 3:1 trafił David Trezeguet. Tym razem świetną indywidualną akcje Argentyńczyk zakończył strzałem w polu karnym obok Casillasa. Real w drugiej części gry był po prostu bez radny. Mimo, że mieli jednego gracza więcej to nie potrafili tego wykorzystać. Co więcej pod koniec meczu nasza przewaga mogła się powiększyć. W 81 minucie strzałem bez namysłu popisał się Neymar. Brazylijczyk uderzył z blisko 38 metra na bramkę Casillasa. Piłka dostała mocnej rotacji i była blisko wpadnięcia do bramki. Na przeszkodzie jednak stanął słupek. Na trybunach było słychać głośne "wooo....". W 84 minucie Real zdobył bramkę. Po dośrodkowaniu Di Marii bramkę głową strzelił Benzema, jednak sędzia dopatrzył się pozycji spalonej francuza. Wynik meczu się nie zmienił i to nasza drużyna mogła się na koniec cieszyć z wygranej. Eric Cantona miał nosa twierdząc, że Real jest do ogrania. Wyrasta nam bardzo dobry taktyk. New York Cosmos w dalszym ciągu ma szanse na końcowy triumf w turnieju WFC.



 
Real Madrid CF 1:3 New York Cosmos
Cristiano Ronaldo 2' - Deco 21', 29', David Trezeguet 47'
Chandler, Gary Cahill (NYC)
Goodson (NYC)
Marcelo (Real Madrid CF)




Ocena meczu: 5!


Z naszego punktu widzenia nie mogło być innej oceny niż 5! Mecz był żywiołowy i nie brakowało w nim bramek. Mimo, że w drugiej części gry mecz trochę osiadł to kibice i tak nie mogli się nudzić na trybunach.


Gracz meczu: Deco

nota: 9.0!

Jego dwie bramki mocno przyczyniły się do wygranej. Poza tym zagrał świetny mecz. W środku pola kapitalnie rozgrywał piłkę. Decyzja o jego grze w tym meczu była najlepszą decyzją jaką mógł podjąć trener Cantona przed dzisiejszym meczem.


Galeria meczowa:





2 kolejka WFC:

Club America 2:0 LA Galaxy
Benitez 32', 61'

Al Gharafa 0:1 Real Madrid CF
Cristiano Ronaldo 20'

3 kolejka WFC:

Club America 2:0 Al Gharafa
Valenzuela 16', Matias Vuoso 51'

Real Madrid CF 1:3 New York Cosmos
Cristiano Ronaldo 2' - Deco 21', 29', David Trezeguet 47'

---
Następny mecz:



LA Galaxy w tym turnieju gra bardzo słabo. W pierwszej kolejce przegrali z Al Gharafą, w drugim starciu ulegli CA America, a w trzeciej kolejce pauzowali. Wydaje się, że LA Galaxy będzie do ogrania. Potrzebne będzie zwycięstwo i porażka Americii w starciu z Realem do wygranej w turnieju World Football Challenge 2012.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 16, 2012, 21:00:38 wysłana przez Daro. »

Offline Jaxok

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sty 2012
  • location: Polska
  • Wiadomości: 18
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 05.01.2012r.
  • ¡Som i serem!
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #103 dnia: Kwiecień 15, 2012, 19:58:40 »
A jednak cuda się zdarzają! :D Wbrew pozorom byłeś lepszy od Realu. Mimo braku jednego zawodnika przez czerwoną kartkę, Real nie strzelił ci gola. Jeszcze gdyby Benzema strzelił w końcówce meczu było by ciekawie, jednak był spalony. Wielka brawa dla Deco bo zagrał wyśmienity mecz.
Mam nadzieję że wygrasz ten turniej. ;) Powodzenia! :)

Offline reddevil8911

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Wrz 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2211
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2009r.
  • Best In The World !!! Manchester United F.C.!!!!
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #104 dnia: Kwiecień 15, 2012, 21:02:22 »
Spotkanie z Americą, nie poszło do końca po waszej myśli. Nie graliście źle, ale Neymar kilka razy spartaczył i polegliście, W meczu z królewskimi nikt wam nie dawał szans, ale pokazaliście, że macie ducha zespołu. Real świetnie otworzył ten mecz, ale to był koniec jego popisów. Potem do głosu doszli graczy Cosmos, którzy zagrali kosmos i pokonali wyżej notowany zespół. Teraz mecz z LA, myślę, że spokojnie wygracie, bo oni formą w tym turnieju nie błyszczą.

Offline pawlodar_10

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Sty 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 2837
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.01.2009r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #105 dnia: Kwiecień 16, 2012, 16:47:59 »
Skąd Hulk w Realu? Ty go przeniosłeś? Wielkie brawa za zwycięstwo, pokonanie tak wielkiej drużyny budzi szacunek.

Cytuj
Do remisu doprowadził Deco świetnie urywając się obrońcą Realu

Obrońcom ;)
" border="0
Only the dead have seen the end of war.

Offline kmiron#10

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Wrocław
  • Wiadomości: 704
  • Dostał Piw: 14
  • Na forum od: 09.01.2010r.
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #106 dnia: Kwiecień 16, 2012, 19:54:11 »
Wielki sukces Cosmosu! Oczywiście nie można jeszcze mówić, że macie lepszą drużynę od Realu - oni są dopiero na samym początku przygotowań do sezonu, ale i tak jest z czego być dumnym. Wielcy Galacticos, wzmocnieni jeszcze Pastore i Hulkiem... nie sądziłem, że masz jakieś szanse. Swoją drogą dziwne, że tacy piłkarze jak Casillas, Pepe, Sergio Ramos, Ronaldo, Benzema czy Fabio Coentrao nie odpoczywają sobie jeszcze tego piątego lipca po EURO :D. Świetne zawody rozegrał Deco, nie spodziewałem się po nim takiego renesansu formy. W każdym razie miło, może być ważnym ogniwem NYC. Tylko trochę dużo tych ofensywnych środkowych pomocników - Ganso, Zizou, jeszcze Deco. Ale fajnie, że Cantona, który swoją drogą pokazał niezłego trenerski nosa, ma w kim wybierać.

Jak burza w WFC idzie Club America. Jest ciekawie przynajmniej :D.

Cytuj
NYC wyszło w innym ustawieniu niż dotychczas tak jak opowiadał Cantona. NYC wyszło w zestawieniu 4-1-3-2.
Powtórzonko.

Cytuj
Chandler, Gary Cahill (NYC U23)
Goodson (NYC U23)
Marcelo (Real Madrid CF)
Byczek.



Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #107 dnia: Kwiecień 16, 2012, 20:46:33 »
Deco wypunktował Real. To musiały być dla niego szczególne trafienia - przypomniał sobie starcia z Realem w lidze hiszpańskiej, gdy biegał po boisku w koszulce Barcelony. Podobne sentymenty musiał mieć Zidane. Dobrze, że wszedł chociaż na te ostatnie pół godziny i przypomniał się kibicom. Szkoda tylko, że mecz był już wtedy praktycznie rozstrzygnięty, przez co "Zizou" nie rozwinął w pełni swoich skrzydeł.
" border="0

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #108 dnia: Kwiecień 16, 2012, 20:47:39 »
Ale mu chłopaki wychwytujecie błędy, czujne oczy Wielkiego Brata nie śpią co :D ?

Offline Emilek1908

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Łódź
  • Wiadomości: 729
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 08.11.2009r.
  • Support your local football team!
  • Gram w: FIFA 16
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #109 dnia: Kwiecień 16, 2012, 21:41:20 »
No Daro, Ty to jednak masz pomysły ;) Bardzo fajną ekipę sobie w USA stworzyłeś. Trezeguet, Vieira, Zidane - świetna sprawa znowu zobaczyć błyszczących idoli z dzieciństwa na zielonej trawce - choćby tej wirtualnej.
Takiego rezultatu w meczu z Realem chyba nikt by się nie spodziewał. Udało Wam się pokonać zespół naszpikowany gwiazdami, to świetna sprawa mimo tego, że to tylko towarzyski turniej. Jeśli dalej Wam tak będzie szło to należy zapatrywać się z optymizmem na rozgrywki ligowe.

Offline Daro.

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Paź 2010
  • location:
  • Wiadomości: 210
  • Dostał Piw: 17
  • Na forum od: 10.10.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: Pro Evolution Soccer 6 / 2019
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #110 dnia: Kwiecień 21, 2012, 12:59:45 »
Powiem Wam, że nie chce mi się już grać NYC, ale tak teraz przerwać karierę to trochę wstyd i lipa, także gramy dalej. ; )

Hulk został sprowadzony przez Real w tym letnim oknie transferowym. ; )
Dzięki za te błędy. Naprawdę nie wiem co się stało. :D Raczej wszystkie już poprawiłem. Ogólnie jeszcze raz dzięki, bo to świadczy, że ktoś to w ogóle czyta i za to wielka dziękówa. ; )

Screeny mi się gdzieś zapodziały i niestety muszę tak mocno skrócić pozostałe dwa mecze WFC 2012.

Mecz z LA Galaxy. Wyszliśmy na to spotkanie rezerwowym składem. Ekipa Galaxy w turnieju pokazuje się ze strasznie słabej strony. Jednak mecz pokazał zupełnie inną stronę. Ekipa Galaxy pokazała przede wszystkim charakter grając do końca. Dla nas mecz zakończył się źle. Mogliśmy w tym meczu wyjść na prostą i mieć duże szanse na wygraną w turnieju. Niestety porażka pokrzyżowała nam plany. W dodatku to nie jest koniec problemów. Po meczu stwierdzono, że Ganso, który wszedł w drugiej połowie, strzelił bramkę i szybko zszedł, opuszczając plac gry na noszach będzie pauzował do października tego roku.
LA Galaxy - New York Cosmos 3:2
Robbie Keane 13', David Beckham 57', Landon Donovan 86' - Alan Judge 47', Ganso 59'
Miguel Lopez, David Beckham(obaj LA Galaxy)
Ganso (NYC)

Mecz z Al Gharafą był meczem pożegnalnym z turniejem. Mimo wszystko można uznać, że turniej był udany. Team był przecież jeszcze nie zgrany, a taka seria kilku spotkań w krótkim okresie czasu z pewnością wpłynęła dobrze na zgranie drużyny. Do tego meczu trener Cantona delegował optymalną jedenastkę, która nie zawiodła i wygrała z katarczykami 2:0. Dwiema bramkami popisał się Zizou, który był najlepszym zawodnikiem meczu.
New York Cosmos - Al Gharafa 2:0
Zinedine Zidane 6', 34'


Tabela turnieju:
1. Club America - 9pts. / +4
2. Real Madrid - 9 pts. / +2
3. New York Cosmos - 6 pts. / +1
4. Al Gharafa - 3 pts. / - 3
5. Los Angeles Galaxy - 3 pts. / - 4

Tabela króla strzelców:
1. Cristiano Ronaldo (Real Madrid CF) - 4 bramki
2. Benitez (CA America) - 2 bramki
2. Matias Vuoso (CA America) - 2 bramki
2. Deco (NY Cosmos) - 2 bramki
2. Zidane (NY Cosmos) - 2 bramki

MVP Turnieju:
Cristiano Ronaldo (Real Madrid CF)




koniec sierpnia 2012 roku


Czas na Major League Soccer!
Rozkład jazdy na sezon 2012/2013.




Rozgrywki Major League Soccer zbliżają się wielkimi krokami. Niezwykle interesująco wygląda sezon. Po raz pierwszy w tym sezonie drużyny będą walczyć o prawo gry w Champions League, w którym zagrają drużyny z każdego kontynentu.

Oto pełen terminarz rozgrywek sezonu 2012/2013:

sierpień 2012: 1 kolejka MLS, D.C. United - NY Cosmos
wrzesień 2012: 2 kolejka MLS, NY Cosmos - Columbus Crew
wrzesień 2012: 3 kolejka MLS, NY Cosmos - LA Galaxy
wrzesień 2012: 4 kolejka MLS, Vancouver Whitecaps - NY Cosmos
wrzesień 2012: 5 kolejka MLS, NY Cosmos - Real Salt Lake
październik 2012: 6 kolejka MLS, Portland Timbers - NY Cosmos
październik 2012: 7 kolejka MLS, Montreal Impact - NY Cosmos
październik 2012: 8 kolejka MLS, NY Cosmos - Houston Dynamo
październik 2012: 9 kolejka MLS, Seattle Sounders - NY Cosmos
październik 2012: 1 runda MLS CUP, Real Salt Lake - NY Cosmos
listopad 2012: 10 kolejka MLS, Philadelphia Union - NY Cosmos
listopad 2012: 11 kolejka MLS, NY Cosmos - Toronto FC
listopad 2012: 12 kolejka MLS, Derby Nowego Jorku: NY Cosmos - NY Red Bulls
listopad 2012: 1 runda MLS CUP, NY Cosmos - Real Salt Lake
grudzień 2012: 13 kolejka MLS, NY Cosmos - Chicago Fire
grudzień 2012: 14 kolejka MLS, Colorado Rapids - NY Cosmos
grudzień 2012: 15 kolejka MLS, NY Cosmos - Sporting Kansas City
grudzień 2012: 1/4 MLS CUP, - - -
luty 2013: 16 kolejka MLS, NY Cosmos - D.C. United
luty 2013: 1/4 MLS CUP, - - -
luty 2013: 17 kolejka MLS, Columbus Crew - NY Cosmos
luty 2013: 18 kolejka MLS, LA Galaxy - NY Cosmos
luty 2013: 19 kolejka MLS, NY Cosmos - Vancouver Whitecaps
luty 2013: 1/2 MLS CUP, - - -
marzec 2013: 20 kolejka MLS, Real Salt Lake - NY Cosmos
marzec 2013: 21 kolejka MLS, NY Cosmos - Portland Timbers
marzec 2013: 22 kolejka MLS, NY Cosmos - Montreal Impact
marzec 2013: 23 kolejka MLS, Houston Dynamo - NY Cosmos
kwiecień 2013: 24 kolejka MLS, NY Cosmos - Seattle Sounders
kwiecień: 2013: 1/2 MLS CUP, - - -
kwiecień 2013: 25 kolejka MLS, NY Cosmos - Philadelphia Union
kwiecień 2013: 26 kolejka MLS, Toronto FC - NY Cosmos
kwiecień 2013: 1/2 MLS CUP, - - -
kwiecień 2013: 27 kolejka MLS, Derby Nowego Jorku: NY Cosmos - NY Red Bulls
maj 2013: 28 kolejka MLS, Chicago Fire - NY Cosmos
maj 2013: 29 kolejka MLS, NY Cosmos - Colorado Rapids
maj 2013: 30 kolejka MLS, Sporting Kansas City - NY Cosmos





Rywale New York Cosmos w MLS.



W tym newsie przedstawimy z grubsza sylwetki 15 rywali NYC w rozgrywkach Major Soccer League. Pozwoli to nam przybliżyć szanse naszej drużyny w tym sezonie.

Chicago Fire:
Ekipa "strażaków" jak jest nazywana rozgrywki MLS wygrała raz - w 1998 roku. Od tamtej pory grają przeciętnie. W tym sezonie do drużyny doszedł Arne Friedrich, który ma zapewnić stabilność w formacji defensywnej. Mówiło się też o ew. pozyskaniu Michaela Ballacka, który jednak trafił do NYRB. Najgroźniejszymi zawodnikami Chicago są Nazarit, Diego Chaves, Oduro i Nyarko. To oni będą odpowiedzialni za zdobycze bramkowe dla "strażaków".
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 10-13.


Colorado Rapids:
W 2010 roku zdobyli tytuł mistrza MLS. To drużyna bardzo nie przewidywalna. Ich najgroźniejszą bronią jest atak, a w nim Conor Casey i Caleb Folan. W środku pola gra jeden z najbardziej doświadczonych amerykańskich graczy - Paolo Mastroeni. W Colorado gra od 2002 roku i wystąpił już 216 razy strzelając 5 bramek.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 10-13.


Columbus Crew:
Podobnie jak Colorado Rapids ekipa Crew zdobyła tytuł mistrzowski raz. Trener "The Massive" jest Polak - Robert Warzycha. To drużyna, która bardzo lubi grać środkiem pola. W tej części boiska jest bardzo niebezpieczna, ale ma do tego bardzo dobrych graczy takich jak: Tony Tchani, Maurice Edu, Robbie Rogers. Atak również wygląda imponująco. Mendoza zmieniający się z Renterią w poprzednim sezonie wyglądali bardzo dobrze. Jednak ich najsłabszym punktem jest stabilność. Ta drużyna nie wie co to znaczy. Może zagrać 4 wyśmienite spotkania po czym może przegrać 3 pod rząd i to z drużynami teoretycznie słabszymi od nich.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 10-13.


D.C. United:
Z tą drużyną rozpoczniemy rywalizację w sezonie 2012/2013. D.C. United jest teamem, który najwięcej razy zdobył mistrzostwo MLS. Tego czynu dokonywał aż 4 krotnie. Największą gwiazdą ostatnio stał się Andy Najar, który na skrzydle jest jednym z najlepszych graczy MLS. Poprzedni sezon jednak nie był dla nich zbyt udany, przez co obecny stać się dla nich przełomowy.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 5-8.


Houston Dynamo:
W tym sezonie Houston zagra już na nowym stadionie. Houston 2 krotnie zostawało mistrzem MLS w latach 2006 i 2007. Sezon 2010/2012 mogli zakończyć również z pucharem, ale na drodze stanęła im ekipa LA Galaxy. Do Houston w tym sezonie doszedł 35 letni Ruud van Nistelrooy. Trener Dominic Kinnear zapowiada, że sezon będzie dla nich bardzo udany.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 1-4.


Los Angeles Galaxy:
O tym zespole można mówić długo. Jest to team naszpikowany gwiazdami. Jedna z najlepszych drużyn w MLS. 4 krotny mistrz ligi MLS. W poprzednim sezonie (2011/2012) nie dali szans rywalą wygrywając ligę z 14 punktami przewagi. Wszystko wskazuje na to, że ten sezon będzie podobny do poprzedniego. Drużynę zasilili obrońca Andrew Boyens i były napastnik Manchesteru United Dimitar Berbatov.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 1-4.


Montreal Impact:
W 2011 roku wystartowali w lidze MLS. Ich debiutancki sezon z początku wydawał się, że będzie jednorazową przygodą z Major League Soccer. W drugiej części sezonu jednak pokazali wytrwałość i determinacje wygrywając niemalże z każdą ekipą. Pokonali także LA Galaxy na własnym terenie. Heroiczną walką utrzymali się w lidze. W tym sezonie do Montrealu doszedł m.in. Tomek Kuszczak, który wydaje się będzie jednym z najlepszych bramkarzy MLS. Poza tym zakup ofensywnego pomocnika Shunsuke Nakamury sprawia, że z optymizmem patrzymy na zespół z Kanady.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 13 i niżej.


New York Red Bulls:
Lokalny rywal, z którymi potyczki będą niezwykle emocjonujące. Podobnie jak LA Galaxy to ekipa naszpikowana gwiazdami. W NYRB gra najlepszy gracz MLS - Thierry Henry, który został królem strzelców poprzedniego sezonu. Będąc w Red Bullsach zawsze gra się o najwyższą stawkę. Drugie miejsce w poprzednim sezonie było bardzo rozczarowującego dla tej drużyny. Pozyskanie obrońcy Ashley'a Cole'a, niemieckiego pomocnika Michaela Ballacka czy napastnika Frédérica Kanouté ma sprawić, że NYRB w tym sezonie zdobędzie tytuł mistrza MLS.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 1-4.


Philadelphia Union:
Ekipa z Mondragonem na bramce, Freddym Adu na skrzydle czy Edsonem Buddle w przedsezonowych sparingach wypadała doskonale. 2:0 z NYRB, 2:1 z LA Galaxy czy 4:0 z Montrealem Impact sprawia, że wyrasta nam kolejny faworyt MLS. Philadelphia Union nigdy nie zdobyła mistrzostwa ligi, także sezon 2012/2013 może okazać się przełomem w historii tej drużyny. Jednak poprzedni sezon, w którym zajęli 6 miejsce pokazał, że Philadelphia jest strasznie nie przewidywalna. Może wygrać z Houston Dynamo, ale też może przegrać z Chicago Fire.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 5-8.


Portland Timbers:
Ekipa, która jest małą kolonią polskich zawodników. Gra tam i Rafał Wolski i Maciek Górski. Bliski zawędrowania do Portland był także Szymon Pawłowski, ale oferta Houston Dynamo okazała się być bardziej kusząca. Drużyna Portland z Zizzo, Kljestanem czy Krisem Boydem nie jest najlepszą drużyną, ale jest bardzo wyrównaną i chyba najbardziej stabilną ze wszystkich drużyn.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 7-10.


Real Salt Lake:
Najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem z Salt Lake City jest Kyle Beckerman. Swoją fryzurą, a także grą w środku pola przyciągnął do siebie wielu sympatyków. Real Salt Lake może pogrozić trójką napastników. Espindola, Palacio czy Saborio może zburzyć nie jedną ścianę defensywną.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 5-8.


Seattle Sounders:
Ekipa, która ma wielkiego pecha. W historii ani razu nie zdołali wygrać MLS, ale okazji do tego mieli ogrom. W tym sezonie główną bronią Seattle powinien być szwed - Fredrik Ljungberg, który grał już w Seattle w sezonie 09/10.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 5-8.


Sporting Kansas City:
Wizards jak są nazywani są ekipą domową. Większość punktów jakie zdobywa to właśnie na swoim obiekcie, gdzie są niezwykle groźni.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 7-10


Toronto FC:
Kolejna drużyna z Kanady grająca w MLS. W poprzednim sezonie uplasowali się na 4 miejscu, co jest nie małym sukcesem. W ekipie występują m.in.: Torsten Frings, Danny Koevermans czy Jonathan de Guzman. Wspólnie z resztą tworząc niezły kolektyw, który jak się rozpędzi to ciężko jest zatrzymać.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 1-4.


Vancouver Whitecaps:
Jedna ze słabszych drużyn w MLS. W poprzednim sezonie ledwo co wywalczyli pozostanie w najwyższej lidze. Znakiem rozpoznawczym jest prawy obrońca - koreańczyk Lee Young Pyo, który jednak niezbyt często gra w podstawowej jedenastce. Niestety jest to jeden z faworytów do spadku.
Przewidywana pozycja na zakończenie sezonu: 13 i niżej.


Gdzie w tym wszystkim znajdzie się New York Cosmos? My liczymy, że na samym szczycie, ale wiemy, że o końcowy triumf będzie niezwykle ciężko. Mamy nadzieje, że tymi krótkimi notkami przybliżyliśmy Wam wizerunki 15 rywali NYC w walce o mistrzostwo MLS.
Sezon już niebawem...






Start rozgrywek bez Owena i Ganso.



Początek sezonu ekipa New York Cosmos będzie musiała rozegrać bez dwóch pomocników. Przypomnijmy, że 31 letni Owen Hargreaves schodząc ze schodów potknął się zrywając więzadła w lewym kolanie. Owen dochodzi już do siebie. W tym momencie odbywa rehabilitacje. Lekarze twierdzą, że najwcześniej na boisko Owen będzie mógł wybiec dopiero w grudniu.
Ganso kontuzje złapał na turnieju WFC. Piłkarz po 15 minutach gry opuścił boisko na noszach. Diagnoza? Kontuzja stawu skokowego, która uniemożliwi grę Ganso co najmniej do połowy października.

Offline jackz

  • Menadżer
  • *****
  • Join Date: Sie 2009
  • location:
  • Wiadomości: 972
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.08.2009r.
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #111 dnia: Kwiecień 21, 2012, 15:08:04 »
no coz zapowiada sie na ciekawy sezon mls, mam nadzieje ze uda sie wam sie przynajmniej uplasowac na pozycji od 1 do 4, bo to juz bedzie sporym sukcesem, a sami macie do tego spore predyspozycje patrzac na wynik koncowy wfc 2012, gdzie zajeliscie 3 miejsce, czyli srodek stawki. powodzenia.

Offline Daro.

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Paź 2010
  • location:
  • Wiadomości: 210
  • Dostał Piw: 17
  • Na forum od: 10.10.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: Pro Evolution Soccer 6 / 2019
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #112 dnia: Kwiecień 21, 2012, 17:02:59 »
sierpień 2012...


Udana inauguracja sezonu!





D.C. United 0:1 New York Cosmos
Deco '45
Eric Lichaj (NYC)
Zinedine Zidane - lekkie stłuczenie (max. 3 dni)

Pierwsze spotkanie w sezonie ekipa NYC rozegrała w Waszyngtonie z drużyną D.C. United, która jest największym triumfatorem rozgrywek MLS. Ekipa ze stolicy Stanów Zjednoczonych rozgrywki Major Soccer League wygrała aż 4 krotnie. Gospodarze przed sezonem pozyskali Ryana Giggsa - legendę Manchesteru United, która jest już blisko końca kariery. Nasz team wyszedł w zestawieniu 4-2-3-1. Pierwsza połowa nie była zbytnio porywająca. Piłkarze obu ekip mieli swoje szanse, lecz strzały na bramki były zbyt słabe, by można było pomarzyć o zdobyciu bramki. Jednak jedno uderzenie przykuło wzrok. 45 minuta, końcówka pierwszej części gry. Indywidualną akcją popisał się Deco, który oddał strzał z linii pola karnego. Piłka wpadła do bramki. Gol do szatni wprawił w euforie piłkarzy, trenera i całą ławkę NYC. Minute później D.C. United jakby zaszokowani straconą bramkę popełnili karygodny błąd w defensywie, co prawie wykorzystała nasza drużyna. Podanie od Zidane'a na wolną przestrzeń mógł wykorzystać Neymar. Brazylijczyk przyjął piłkę i będąc w sytuacji sam na sam już na 30 metrze oddał strzał na bramkę. Trochę bezmyślne zachowanie młodego brazylijczyka, gdyż mógł poprowadzić piłkę i z bliższej odległości strzelać lub próbować minąć wychodzącego bramkarza. Piłka po strzale z 30 metrów przeleciała nad bramką. Tym akcentem zakończyła się pierwsza część gry. Druga połowa wyglądała bardzo podobnie jak pierwsza. Trener Cantona na drugie 45 minut postanowił zmienić formacje zdejmując defensywnego pomocnika - Patricka Vierie zastępując napastnikiem - Davidem Trezeguetem. Więcej bramek na RFK Stadium. Początek sezonu udany. 3 oczka można zapisać na konto NYC, które po pierwszej kolejce zajmuje 3 miejsce za Toronto FC i Houston Dynamo.




Gracz meczu: Deco

nota: 7.0

Deco rozegrał dobre zawody. Przede wszystkim zapewnił nam zwycięstwo strzelając jedyną bramkę meczu.

Galeria meczowa:




1 kolejka Major League Soccer:

LA Galaxy 1:1 Real Salt Lake
Chicago Fire 0:0 Sporting Kansas City
New York Red Bulls 0:1 Seattle Sounders
Columbus Crew 2:2 Montreal Impact
Philadelphia Union 1:2 Toronto FC
Colorado Rapids 0:1 Vancouver Whitecaps FC
D.C. United 0:1 New York Cosmos
Houston Dynamo 2:1 Portland Timbers


*tabela po 3 kolejce...

Następny mecz:

New York Cosmos - Columbus Crew

Pierwsze spotkanie w sezonie na własnym terenie. W meczu, który był nazwany hitem ekip, które będą walczyły o utrzymanie Columbus zremisował 2:2 z Montrealem Impact. Bardzo liczymy na zwycięstwo w tym spotkaniu. Po udanej inauguracji sezonu wypadałoby zdobyć trzy oczka także na własnym terenie.

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #113 dnia: Kwiecień 21, 2012, 18:04:06 »
podziw dla ciebie, za to jak prowadzisz tą karierę.
fajnie rozpisane szanse poszczególnych zespołów.
jak na twój skład to się nie popisałeś w 1. meczu, ale to miejmy nadzieję tylko rozgrzewka.

Offline barthez

  • Piłkarz okręgówki
  • **
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Dolny Śląsk
  • Wiadomości: 222
  • Dostał Piw: 13
  • Na forum od: 10.04.2009r.
  • "C'est un entraîneur guerre." Reprezentacja ♥
    • Status GG
  • Gram w: PES 06
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #114 dnia: Kwiecień 21, 2012, 20:55:54 »
Dobra inauguracja sezonu - no bo w końcu zwycięska :). Ameryka to dobre miejsce na stare lata kariery - kolejnym tego przykładem jest Giggs. Podoba mi się ta cała MLS. Bramka do szatni kompletnie załamała gospodarzy, gdyby Neymar nie spanikował ten mecz skończyłby się jeszcze w I odsłonie. Gratki dla Deco za dobry występ. Jak to robisz, że masz tak ładne, wyraziste zdjęcia?

Offline Daro.

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Paź 2010
  • location:
  • Wiadomości: 210
  • Dostał Piw: 17
  • Na forum od: 10.10.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: Pro Evolution Soccer 6 / 2019
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #115 dnia: Kwiecień 21, 2012, 21:33:37 »
Jak to robisz, że masz tak ładne, wyraziste zdjęcia?
Lekkie wyostrzenie czyni cuda. ; )



wrzesień 2012...


Pogrom! "Kosmiczna" druga połowa.
Jednak ten mecz mógł potoczyć się zupełnie inaczej...





2 kolejka Major Soccer League 2012/2013


New York Cosmos 4:0 Columbus Crew
Stefan Dimitrov 55', Nick Blackman 67', David Trezeguet 75', Alejandro Bedoya 86'
Gary Cahill, Sol Campbell (NYC)
Alan Judge - niecały tydzień

Po udanym początku wszyscy oczekiwaliśmy wygranej również na własnym terenie. Trener Cantona nie mógł skorzystać w tym meczu z Zidane'a, który potłuczony opuścił boisko w 77 minucie w meczu z D.C. United. Cantona przemeblował również formacje na ten mecz. NYC zagrał w ustawienia 4-4-2. Na ataku zagrał Trezeguet i Stefan Dimitrov, do którego trener nie miał zaufania podczas turnieju WFC. O pierwszej połowie tego spotkania najlepiej by było jak najszybciej zapomnieć. Drużyna z Ohio miała multum okazji do zdobycia bramki. Na szczęście żaden ze strzałów nie wpadł do bramki. Najbliżej było chyba w 44 minucie, gdzie po strzale Mendozy piłkę z linii pola karnego wybijał Sol Campbell. Nasz team mógł mówić o ogromnym szczęściu. Po pierwszej połowie spokojnie mogło być 0:2... nawet 0:3. W drugiej połowie ekipa NYC się przebudziła. Zaczęła dochodzić do głosu, atakować, groźnie strzelać, zaskakiwać rywala, który sądził już chyba, że kwestią czasu jest tylko to, kiedy zdobędą bramkę i wywiozą z Nowego Jorku trzy oczka. W 55 minucie bramkę na 1:0 strzelił Stefan Dimitrov, który po tym meczu chyba przekonał do siebie trenera Cantone. Bułgar wykorzystał prostopadłe podanie Davida Trezegueta i mijając obrońców oraz bramkarza Columbus Crew wpakował piłkę do pustej bramki. Chwilę później jednak zszedł z boiska. Zastąpił go Nick Blackman. Strzał w 10-tkę? Wydaje się, że tak... dlaczego? W 67 minucie mieliśmy już 2:0. Bramkę strzelił wprowadzony wcześniej Blackman. W 75 minucie mieliśmy już 3:0. Tym razem Anglik obsłużył podaniem Davida Trezeguet, który dzięki zagraniu kolegi wyszedł na czystą pozycję i nie miał problemów z pokonaniem goalkeepera gości. Piłkarzy z Ohio dobił Alejandro Bedoya. W 86 minucie po kapitalnym podaniu Trezegueta były piłkarz szkockiej ekipy Glasgow Rangers musnął piłkę obok wychodzącego Hesmera. Tą efektowną bramką piłkarze NYC zakończyli swój popis w drugiej połowie. Wysoką wygraną nad Columbus Crew ekipa NYC wyszła na prowadzenie w tabeli Major Soccer League po dwóch kolejkach rozgrywek.




Gracz meczu: Nick Blackman

nota: 7.5

Wszedł w drugiej połowie gry przy stanie 1:0 dla NYC. Nie zawiódł. Zagrał bardzo dobre zawody. Bramka i asysta zaważyły o tym, że został wybrany graczem meczu.

Galeria meczowa:




2 kolejka Major League Soccer:

New York Cosmos 4:0 Columbus Crew
Seattle Sounders 1:0 Chicago Fire
Sporting Kansas City 1:4 New York Red Bulls
LA Galaxy 2:0 D.C. United
Vancouver Whitecaps FC 0:1 Portland Timbers
Toronto FC 0:1 Houston Dynamo
Real Salt Lake 1:1 Montreal Impact
Colorado Rapids 2:1 Philadelphia Union


Klasyfikacja strzelców:
1. Brian Ching (Montreal Impact)
2. Ruud van Nisterlrooy (Houston Dynamo)
2. Kandji (Colorado Rapids)
2. Hector Jimenez (LA Galaxy)


Następny mecz:

New York Cosmos - Los Angeles Galaxy

Po remisie w pierwszej kolejce 1:1 z Real Salt Lake i wygranej z D.C. United 2:0 piłkarze LA Galaxy wkraczają na właściwie tory. Hit 3 kolejki zapowiada się bardzo interesująco. Nie mniej jednak będzie to bardzo trudne spotkanie.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 21, 2012, 21:38:29 wysłana przez Daro. »

Offline kmiron#10

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Wrocław
  • Wiadomości: 704
  • Dostał Piw: 14
  • Na forum od: 09.01.2010r.
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #116 dnia: Kwiecień 21, 2012, 22:31:17 »
Nie przyjmuję do wiadomości, że nie chce Ci się pisać. Masz kontynuować i basta :D. Przynajmniej tyle, by zagrać jeden mecz nowej Champions League :P.

W WFC średnio, ale chyba najważniejszym sprawdzianem był ten mecz z Realem, który zdaliście na szóstkę. Sensacyjnie wygrywa turniej Club America, a nie radzi sobie niespodziewanie LA Galaxy które niestety jednak pokonuje Ciebie i to nie jest dobry prognostyk przed nadchodzącym spotkaniem ligowym. Liczę jednak, że rozpędzeni po dwóch pierwszych, bardzo udanych zresztą kolejkach rozjedziecie kolejną przeszkodę na drodze do mistrzowskiego tytułu. Z DC United jeszcze nie było tak łatwo, ale na szczęście odstawienie od składu Goodsona zaskutkowało i nie straciliście bramki, a zwycięstwo dał wam Deco. Druga seria spotkań to Giants Stadium i pogrom. Columbus Crew Krzysztofa Warzychy wprawdzie jeszcze w pierwszej połowie próbował stawiać opór, ale potem zadaliście cztery śmiertelne ciosy (btw zaskakuje mnie bramka zdobyta przez Dimitrova) i jesteście liderem. Znakomity start reaktywowanego Cosmosu! Oby tak dalej!

PS. Ś W I E T N E  przedstawienie ekip MLS. Znakomicie się czytało. Tylko jeden błąd - Lee Young Pyo to lewy obrońca, nie prawy.



Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #117 dnia: Kwiecień 21, 2012, 23:36:07 »
DC United postawiło niełatwe warunki, jednak ekipa NYC sprostała im i dzięki bramce Deco wywalczyła komplet "oczek". W pierwszej połowie pojedynku z Columbus Crew miałeś sporo szczęścia, bowiem rywale seryjnie marnowali okazje do zdobycia gola. W drugiej odsłonie wziąłeś się w garść i strzeliłeś aż cztery bramki. Po dwóch kolejkach "The Cosmos" są liderami Major Soccer League.

FanBenzemy08

  • Gość
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #118 dnia: Kwiecień 21, 2012, 23:41:39 »
Bardzo podoba mi się twój styl prowadzenia tej kariery. Oprócz relacji z meczy dajesz bardzo dużo innych wiadomości i karierę się wtedy z przyjemnością śledzi. Wielki szacun ;) Mam nadzieje, że nadal będziesz zaskakiwać.

Mecz z dużą ilością bramek, które padały dla lepszej drużyny w przeciągu całego spotkania. Młodzież wymiata ;D tak trzymać


Offline Santi6

  • Amator
  • *
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 13
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 20.03.2011r.
  • Uwierz w swoje marzenia! - one są sensem życia...
Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #119 dnia: Kwiecień 22, 2012, 11:28:47 »
Kariera po prostu miodzio. Szkoda że takich jest mało. Zdjęcia też są super;)
Mecz zdominowaliście w 100% i tak ma być zawszę ;D]
Powodzenia z Galaxy (uważaj na Beckhama:D)

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: New York Cosmos - nowa era futbolu!
« Odpowiedź #119 dnia: Kwiecień 22, 2012, 11:28:47 »