Bayern zanotował lekki falstart, co niespecjalnie mnie smuci, bo nie lubię tej drużyny. Mimo, że Bayer 04 należy do absolutnej ligowej czołówki, to raczej Bawarczycy byli wymieniani jako absolutni faworyci tego starcia. Swoje zrobiła dość wcześnie stracona bramka. Twoja drużyna musiała ruszyć do ataku, a tak bywa, że gdy za bardzo się chce, to ze skutecznością jest na bakier i nie wszystko dokładnie wychodzi. Niestety później z twoich graczy uszło już powietrze.
Następny mecz grasz ze Stuttgartem? Napisałeś, że Robben i Alaba nie zdążą się wykurować właśnie na spotkanie z VfB. Szczerze mówiąc myślałem, że spotkanie inauguracyjne Bundesligi przyjdzie ci zagrać z byłą drużyną Mario Gomeza.