No właśnie triczki, sriczki tego pełno w fifie, ale tak w ogóle po wuja to komu? Podczas meczu i tak wykorzystuje się może z 5% tych dobrodziejstw. W większych ilościach wygląda to po prostu komicznie. Jak bym się chciał pogibać jak cyrkowiec to bym sobie odpalił fife street.
Czyli po co Cristiano Ronaldo, Robinho czy Ibra robią te wszystki bajery i to jeszcze w dodatku podczas meczu...
Bo to jest element piłki nożnej czyli wszytkich tych technikow w realnym piłkarskim swiecie od dzis nalezy uznawac wg Cb cyrkowcami... A tak sie składa że to ma miejsce na piłkarskich stadionach przez ww zawodnikow - nie tyko na ulicy...