Niezbyt ciekawie szło wam ostatnio. Co do LM - miałem nadzieje że zrewanżujecie się Turkom i wygracie. Szkoda, że tak się nie stało, bo na pewno zabrakło skuteczności i opanowanie. Całe szczęście, że mimo to wychodzicie z grupy i czeka was faza pucharowa. Możecie trafić na naprawdę ciężkiego rywala, czego wam nie życzę.
Milan to porządna firma, ogarnie lidera byłoby nie lada sukcesem i było całkiem blisko. Gdybyście opanowali nerwy w końcówce spotkania to może udałoby się urwać chociaż jeden punkt. Wiadome było, że Milan nie odda cennych trzech punktów za darmo i postawili wam naprawdę twarde warunki.
Jak najbardziej na plus starcie z Bologną, chociaż mogliście to wygrać wyżej. Niewykorzystane okazje są dla was jak fatum w ostatnich spotkaniach i musicie nad tym (skutecznością) popracować na treningach. Trzecie miejsce to na pewno wynik dobry, ale może być jeszcze lepiej. Dobrze by było gdybyście zwrócili uwagę na opanowanie nerwów w najważniejszych momentach meczu - taki psychiczny rozgardiasz może być fatalny w skutkach kiedy ważą się losy Romy.