Autor Wątek: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka  (Przeczytany 28571 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline LaCoka

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2010
  • location:
  • Wiadomości: 21
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 11.09.2010r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #80 dnia: Październik 24, 2012, 00:17:27 »
Odcinek 20



6. kolejka
Data: 06.10.2012 (sobota) | Godzina: 13:00 | Miejsce: Audi Sportpark (Ingolstadt) | Sędzia: Guido Winkmann

       
2:1

49' Akaichi, 54' Eigler - 74' Fort

Przygoda z Pucharem Niemiec zakończyła się szybciej niż część z nas podejrzewała. Na konferencji prasowej po meczu pucharowym, szkoleniowiec Dynama zapowiedział że w nadchodzącym spotkaniu wyjazdowym, da odpocząć kilku podstawowym graczom. Głównie przez te roszady w składzie drużyna z Drezna musiała uznać wyższość gospodarzy, ulegając im na Audi Sportpark 2:1. Był to zarazem najgorszy mecz w wykonaniu Dynama do tej pory.

Ale wróćmy do początku. Niewielu znalazłoby się takich, którzy z meczu na mecz zmieniliby trzon ofensywny drużyny i przebudowali całą obronę. Ralf Loose tłumaczył przed spotkaniem motywy swojej decyzji w ten sposób: "Postanowiłem dać odpocząć kilku piłkarzom. Chwila przerwy w grze dobrze im zrobi, a ja będę miał okazję do przetestowania reszty chłopców z ławki rezerwowych. Nie widzę w tej decyzji nic złego, obu stronom wyjdzie to na dobre." Trener miał z pewnością na myśli stronę przeciwników, bo wprowadzone zmiany nie przyniosły drezdeńczykom żadnego pożytku, wręcz przeciwnie - ułatwiły znacznie rywalowi w odniesieniu zwycięstwa.

Na murawie pojawiło się w sumie sześciu nowych zawodników. Co prawda żaden z nich nie rozpoczynał meczu w pierwszej jedenastce w tym sezonie, ale czwórka z nich: Subasić, Janicke, Slisković i Koz zaliczali wejścia z ławki rezerwowych. Pozostała dwójka - Solga oraz Thoelke debiutują w tym sezonie w tegorocznych rozgrywkach. Kiedy tak patrzę na ten skład zastanawia mnie jedno - czym tak naprawdę kierował się trener Loose. Wydawało mu się, że ten skład nawiąże walkę z Igolstadt? Jeśli tak w głębi duszy myślał, będzie miał do siebie jeszcze większe pretensje. Gdy mecz się rozpoczął, od samego początku widać było spadek jakości gry drużyny Dynama. Młodzi zawodnicy co prawda starali się nadrabiać zawziętością braki w wyszkoleniu technicznym, ale na dłuższą metę nie mogło to przynieść żadnego pożytku. Na całe szczęście pierwsza połowa należała do najnudniejszych jakie oglądałem w swoim życiu. To jedyny powód, który ratował piłkarzy gości przed totalną krytyką. Ingolstadt, mimo wsparcia swoich kibiców, nie potrafiło wykorzystać błędów Dynama. Atakowali przede wszystkim skrzydłami, ale dośrodkowywane piłki czyścił w polu karnym Savić, który zresztą zawiadywał całą linią obrony. Gdyby nie jego uwagi i polecenia, pierwsza połowa mogłaby skończyć się katastrofą.

Gdy obie drużyny zeszły na przerwę, zaczęliśmy się wszyscy zastanawiać kiedy na boisku pojawi się Fort czy Koch. Nie trzeba było być jasnowidzem aby przewidzieć co się stanie jeśli drużyna będzie grać nadal w takim zestawieniu. Bramki były tylko kwestią czasu, a Loose z pewnością czuł na sobie presję powzięcia jakichś kroków i zdawał sobie sprawę, że za chwilę z remisu mogą zostać jedynie wspomnienia. Wprowadził na boisko tego, który niejednokrotnie bywa wybawcą Dynama z trudnych sytuacji. Po wznowieniu gry przez obie drużyny, gra Dynama nabrała od razu rumieńców. Sprawcą zamieszania był Fort, który zaraz po wejściu stworzył groźną akcję na spółkę z Trojanem, a ten dograł do Pote. Napastnik Dynama przełożył sobie jedynie piłkę na prawą nogę i huknął w kierunku bramki Kirchsteina, a ta z cała siłą uderzyła w poprzeczkę i opuściła boisko. Był to sygnał, że gra Dynama wraca do normy. Ale to co się stało chwilę później, zweryfikowało brutalnie ten pogląd. W 49. minucie Ingolstadt wyprowadza akcję. Caiuby dostaje podanie na środku boiska i wykorzystuje odrobinę miejsca do rajdu z piłką. W tym momencie dwójka obrońców załamuje linię spalonego, co ma tragiczne konsekwencje. Pomiędzy Koza i Thoelke wbiega Akaichi, który chwilę później pokonuje Kirstena i tonie w objęciach kolegów. Kolejne minuty przynoszą nam totalny chaos w szeregach Dynama. W 54. minucie Eigler mija zwodem Theolke, po czym zostaje w sytuacji sam na sam z Kirstenem. Pokonuje go, a pomaga mu w tym niezrozumiałe dla nas zachowanie golkipera, który stoi jak wryty, tłumacząc potem że spodziewał się strzału w krótki róg.

Honor Dynama ratuje nie kto inny jak Fort. Czech wykorzystuje prostopadłe podanie Pote, dając w 74. minucie nadzieje kibicom na korzystny rezultat. Sztuka ta ostatecznie się nie udaje. Wrażenia z meczu? Złość miesza się z obojętnością. Druga połowa była nieporównanie lepsza, przede wszystkim za sprawą Forta, Kocha i Oualiego, którzy się w niej pojawiali. O pierwszej odsłonie meczu trzeba zapomnieć jak najszybciej. A trener Ralf Loose ma nauczkę, że rywala nie można lekceważyć.


FC Ingolstadt 04 (4-4-2)
Ławka rezerwowych: Sommerer, Mijatović, A. Schafer, F. Heller, Gerber, Leitl, Schaffler
Zmiany: 68' Schaffler Akaichi, 74' Gerber Caiuby
Kary indywidualne: n/a
Asysty: 49' Caiuby
Trener: Tomas Oral



SG Dynamo Drezno (4-4-2):
Ławka rezerwowych: Ouali, Fort, R. Koch, Schuppan, Pepić, Gueye, Losilla
Zmiany: 45' Fort Slisković, 68' R. Koch Janicke, 76' Ouali Trojan
Kary indywidualne: 31' Janicke, 70' Koz
Asysty: 74' Pote
Trener: Ralf Loose



Zawodnik meczu:
Fort (7.5)


Skróty bramek:
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Następny przeciwnik: Sobota, 13.10.2012 SSV Jahn Regensburg (wyjazd)
« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2012, 00:20:23 wysłana przez LaCoka »

Offline RoGalos

  • Dyrektor sportowy
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 825
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 11.11.2009r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka [ANKIETA]
« Odpowiedź #81 dnia: Październik 24, 2012, 08:14:39 »
Powiem szczerze iż jestem za opcją graficzną. Ta też jest oczywiście dobra, dopracowana w 100%, z wielkim "smakiem". Nie mniej jednak styl graficzny tak jak mówię zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu.
Co do samej kariery to widać przyszedł ciężki moment. Dwie porażki z rzędu w tym odpadnięcie z Pucharu. Nie da się ukryć iż dość szybkie. W każdym razie nie ma co płakać nad Pucharami bo zwycięstwo nie byłoby w Twoim zasięgu raczej, a co za różnica czy opadło się w 1 czy może 2 rundzie. Teraz można się skupić na lidze. W tej jednak odpoczywali podstawowi zawodnicy i skończyło się źle, bo kolejną porażką. Trzeba się teraz wziąć w garść i wygrać kolejny mecz.

Offline LaCoka

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2010
  • location:
  • Wiadomości: 21
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 11.09.2010r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #82 dnia: Październik 25, 2012, 01:34:02 »
Odcinek 21



2. Bundesliga
Podsumowanie wydarzeń 6. kolejki.


Zapraszam Was na przegląd wydarzeń minionej kolejki. Pozycja ta zagości już na stałe, a ja postaram się w każdym z odcinków w telegraficznym skrócie przedstawić to co działo się na arenach 2. Bundesligi. Zapraszam serdecznie!

         TSV 1860 Munchen          Piraci ograbieni! Zajmująca 14. lokatę drużyna TSV pokonała na własnym stadionie St. Pauli 1:0 po trafieniu Lautha. Była to największa niespodzianka tej kolejki, na dodatek sprawiona przez drużyną, która zawodziła od początku sezonu. Mimo zdecydowanej przewagi Piratów w tym spotkaniu, jedna bramka zadecydowała o tym kto po meczu mógł się cieszyć. Reiner Maurer tak komentował rezultat spotkania: "Wynik cieszy, gra mniej ale nie to było dzisiaj najważniejsze. Osiągnęliśmy plan maksimum i tylko to się liczy. W obecnej chwili żyję z kolejki na kolejkę, nie wybiegam za daleko w przyszłość."

06.10.2012 | 15:30 | Allianz Arena 
TSV 1860 Munchen     1:0     FC St. Pauli
50' Lauth - n/a

          1. FC Koln          Miła odmiana. Podopieczni Holgera Stanislawskiego sprawiali swoim kibicom miłą niespodziankę i wygrali u siebie z Energie Cottbus 1:0. To bardzo ważne trzy punkty, które były w obecnej sytuacji klubu po prostu niezbędne. Piłkarze Kolonii dzięki temu zwycięstwu podskoczyli w tabeli o trzy pozycje. Po spotkaniu, radości nie krył Jonas Hector: "Byliśmy to winni kibicom. Nam samym trudno jest odnaleźć się w nowej rzeczywistości, ale ta wygrana jest strasznie budująca i mam nadzieję że nastał czas progresu naszej formy."

06.10.2012 | 15:30 | RheinEnergieStadion
1. FC Koln     1:0     FC Energie Cottbus
15' Kubler - n/a

          1. FC Kaiserslautern          Sprawiedliwy podział punktow. Gospodarze nie wykorzystali przewagi własnego boiska i zremisowali z drużyną z Ratyzbony 1:1. Kibice Cesarzy byli rozczarowani formą swoich ulubieńców, ale moim zdaniem mecz zakończył się sprawiedliwym wynikiem. Obie drużyny nie miały do tej pory na swoim koncie remisów.

06.10.2012 | 15:30 | Fritz-Walter-Stadion
1. FC Kaiserslautern     1:1     SSV Jahn Regensburg
57' Djuricin - 59' Linsmayer

          SV Sandhausen          Pojedynek beniaminków dla Sandhausen! Rewelacją rozgrywek jest drużyna Sandhausen. Tym razem ich przeciwnikiem było Aalen, radzące sobie zdecydowanie gorzej w lidze. Piłkarze Gerd Daisa wygrali na wyjeździe 0:1 i odnieśli już czwarte zwycięstwo w tym sezonie! Jednym z liderów drużyny jest Fiesser, strzelec zwycięskiej bramki: "Nikt nie podejrzewał, że będziemy tak groźni! Zrobimy wszystko by ten stan rzeczy podtrzymać jak najdłużej!"

07.10.2012 | 17:30 | Hardtwaldstadion
VfR Aalen     0:1     SV Sandhausen
n/a - 7' Fiesser

          MSV Duisburg          Zebry radzą sobie coraz lepiej! Piłkarze z Duisburga nie zrazili się słabym początkiem sezonu i teraz nadrabiają stracony czas. W 6. kolejce los skrzyżował ich z ekipą z Frankfurtu, ale FSV zagrało dzisiaj bardzo słaby mecz, popełniając masę błędów. A te z ochotą wykorzystali gospodarze, dla których jest to drugie zwycięstwo z rzędu. Zdobywcą bramki został Soren Brandy, który robi karierę w drużynie Jagiellonii Białystok prowadzonej przez Krzycha! - zaglądajcie do jego kariery i wspierajcie go!

07.10.2012 | 17:30 | SCHAUINSLAND-REISEN-ARENA
MSV Duisburg     1:0     FSV Frankfurt
80' Brandy - n/a

          Hertha BSC          Niekwestionowany lider! Po porażce St. Pauli, Hertha miała szansę na odskoczenie w tabeli o kolejne oczka. Sztuka ta się udała i już teraz można powiedzieć, że Hertha wyraźnie odstaje poziomem gry od reszty zespołów. Ważne odnotowania jest również to, iż podopieczni Josa Luhukaya nie stracili dotąd żadnej bramki! O zwycięstwie przesądziło trafienie Lasoggi, który mimo młodego wieku zadziwia stylem gry.

08.10.2012 | 19:30 | Olympiastadion Berlin
Hertha BSC     1:0     Eintracht Brunschweig
45'+ Lasogga - n/a

Pozostałe wyniki 6. kolejki - 2. Bundesliga

FC Ingolstadt 04     2:1     Dynamo Dresden
1. FC Union Berlin     2:2     VfL Bochum
Erzgebirge Aue     0:1     SC Paderborn 07



Jedenastka kolejki.



Offline LaCoka

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2010
  • location:
  • Wiadomości: 21
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 11.09.2010r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #83 dnia: Październik 26, 2012, 01:29:03 »
Odcinek 22



7. kolejka
Data: 13.10.2012 (sobota) | Godzina: 15:00 | Miejsce: Jahnstadion (Regensburg) | Sędzia: Bastian Dankert

       
SSV Jahn Regensburg     2:2     SG Dynamo Dresden

4' Kialka, 35' Weidlich - 40' Trojan, 57' Kitambala

O tym jak bolesny bywa eksperymentowanie ze składem, tydzień temu dowiedział się Ralf Loose, szkoleniowiec Dynama Drezno. Zdawało się, że zarówno on jak i jego piłkarze, wyciągnęli wnioski po ostatniej porażce z Ingolstadt i do meczu wyjazdowego przeciwko SSV Jahn podejdą skoncentrowani i nastawieni na walkę od pierwszych minut. Niestety, niewiele brakowało a mecz zakończył by się katastrofą, ponieważ po 35. minutach gospodarze prowadzili już 2:0. Dopiero wtedy drużyną wstrząsnął Loose, który wprost krzyczał w kierunku swoich piłkarzy widząc efekty ich gry. Ta doprowadzała go prawie do białej gorączki, ale była w tym jakaś metoda ponieważ Dynamo zdołało jeszcze przed przerwą zdobyć kontaktowego gola i w drugiej połowie sprawa wyniku była otwarta.

Jako fan tej drużyny miałem nadzieję na przynajmniej przyzwoity mecz w wykonaniu Dynama Drezno. Mimo tego, że klub zawsze może liczyć na wsparcie tysięcy swoich kibiców, nie znaczy że wszyscy będą patrzeć na ich grę przez różowe okulary. Większość z nich jest zawiedziona grą drużyny, szczególnie w pierwszej połowie. Wszyscy rozumiemy, że każdy ma prawo do słabszych chwil, ale jak wytłumaczyć sobie fakt dwóch, diametralnie różniących się połów? Jak to jest, że w jednej gra się tragicznie, a po przerwie wydaje nam się jakbyśmy oglądali inną drużynę?

Loose zdał sobie sprawę, że eksperymenty to nie jego specjalność i wrócił do swojego żelaznego składu. Z małym wyjątkiem - Kitambala zastąpił Pote, który skuteczność pozostawia wiele do życzenia. Jak się okazało, wybór trenera był jak najbardziej słuszny, bo Kitambala, mimo że w pierwszej połowie praktycznie nie widoczny, w drugiej rozegrał naprawdę dobre spotkanie. Jednak początek meczu był tragiczny. Od chwili kiedy sędzia rozpoczął grę, nic nam się nie układało. Nie było tego, co tak dobrze funkcjonowało na samym początku rozgrywek - współpracy i komunikacji. Piłkarze beniaminka nie byli w ciemię bici, stąd szybko zorientowali się jakie są słabsze punkty rywali i szukali sposobu, aby to wykorzystać. Stało się to prędzej niż sami podejrzewali. Już w 4. minucie spotkania, obrońcy Dynama zostali wymanewrowani niczym banda żółtodziobów. Akcja ta pokazała jak dużo miejsca zostali gospodarzom na rozgrywanie akcji, którzy wymienili jeszcze podanie w ich polu karnym, co zupełni ośmieszyło graczy z Drezna. Muller krótkim podaniem obsłużył Kialkę, a ten wpakował piłkę do bramki. Jahn Regensburg wyczuło swoją szansę w tym meczu. Skoro udało im się strzelić bramkę, to dlaczego nie pokusić się o następne trafienie. Taktyka Dynama zupełnie się posypała, a jego gracze zapomnieli o czymś co nazywa się współpracą na boisku. Podstawowe błędy w sztuce piłkarskiej wykorzystali natychmiast gospodarze. W 13. minucie, po długim podaniu Dedoli, na czystą pozycją wyszedł Kialka. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt że obrona drezdeńczyków wyszła na wysokość linii środkowej. Na szczęście zimną krew zachował Kirsten, który nie interweniował bezmyślnie, a wyczekał Kialke do ostatniej sekundy i obronił strzał w długi róg. Ta sztuka nie powiodła się w 35. minucie. Wtedy Kialka mijając Gueye, zagrał płaską piłkę wzdłuż bramki, która trafiła do Weidlicha, a temu pozostało tylko przyłożyć do niej stopę.

Wtedy właśnie, po stracie drugiej bramki, Ralf Loose prawie oszalał ze wściekłości i korzystając z jednej z przerw w grze, szerokim zamachnięciem ręki przywołał do siebie kapitana Kocha i dając mu ostrą reprymendę, nakazał jednocześnie zmniejszyć odległości pomiędzy formacjami i uruchomić skrzydła. Kapitan przekazał po chwili uwagi trenera, a kilka minut później przyniosły one pierwsze rezultaty. Gdy piłkarze ścieśnili szyki od razu pojawiło się więcej rozwiązań w ofensywie. Piłkarze mogli rozpocząć atak pozycyjny, bez obawy że któreś z podań przetną przeciwnicy. W 40. minucie akcja prawą stroną boiska była początkiem i kluczowym momentem w grze Dynama. Koch złamał akcję i z prawej strony zbiegł na środek, zagrał do Papadopoulosa. Gracki pomocnik zauważył wolnego Trojana, a ten przyjął piłkę, poprowadził ją kilka metrów i uderzył mocno w kierunku bramki Wiegersa. Jego interwencja nic tutaj nie dała ponieważ piłka była uderzona precyzyjnie i mocno. Trojan udowodnił, że jest jednym z najlepszych skrzydłowych w drugiej lidze.

Po przerwie obraz gry uległ dużej poprawie jeśli chodzi o styl gości. W zasadzie dali nam tego próbkę w końcówce pierwszej połowy, ale kibice woleli zachować ostrożność w przedwczesnym typowaniu zwycięzcy meczu. Beniaminek utrzymywał się już zdecydowanie mniej przy piłce i widać było, że stracona bramka wyraźnie ostudziła ich ofensywny zapał. Zdawali sobie sprawę, że trzy punkty w konfrontacji z takim przeciwnikiem mogą być bardzo przydatne, dlatego większy nacisk położyli na wypracowanie przewagi w środku pola. Dynamo z kolei starało się unikać akcji na tym obszarze boiska i co chwila Trojan czy Koch starali się przeforsować defensorów zabezpieczających boczne sektory boiska. Ratyzbonie udawało się to tylko przez kilkanaście minut. W 57. minucie Dynamo wyprowadziło akcję właśnie lewą stroną boiska. Piłka trafiła do Losilli, który dograł ją do Kitambali. Młody napastnik świetnie odnalazł się w swojej roli, wymanewrował dwójkę obrońców i oddał strzał na dłuższy słupek, ale piłka odbiła się od nogi jednego z defensorów, co skutecznie zmyliło Wiegersa i dało gościom upragniony remis!

Pomimo odrobienia dwóch bramek, Dynamo nie pokazało się z dobrej strony. Drużynę stać na więcej, tym bardziej że przeciwnikiem był beniaminek, który strzelił nam dwie bramki tylko dlatego ponieważ wychodząc na murawę zapomnieliśmy zabrać koncentracji i szacunku do rywala z własnej szatni.


SSV Jahn Regensburg (4-2-3-1)
Ławka rezerwowych: Fabio Santos, T. Kurz, Haag, Erfen, Hein, Wiessmeier, Djuricin
Zmiany: n/a
Kary indywidualne: 46' P. Ziereis
Asysty: 4' Muller, 35' Kialka
Trener: Oscar Corrochano



SG Dynamo Drezno (4-4-2):
Ławka rezerwowych: Ouali, Pote, Janicke, M. Subasić, Pepić, Koz, Solga
Zmiany: 78' Fort Pote
Kary indywidualne: 86' Losilla
Asysty: 40' Papadopoulos, 57' Losilla
Trener: Ralf Loose



Zawodnik meczu:
Papadopoulos (7.0)


Skróty bramek:
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Następny przeciwnik: Niedziela, 21.10.2012 VfL Bochum (dom)

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka [ANKIETA]
« Odpowiedź #84 dnia: Październik 26, 2012, 09:57:48 »
Ależ w dupny sposób straciłeś bramki. Owszem Trojan jest świetnym zawodnikiem. W rzeczywistości gra głównie jako taki ofensywny środkowy pomocnik, całkiem nieźle wygląda na boisku tylko szkoda, że jego karierę popsuły ciągłe kontuzje...

kuba.10

  • Gość
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka [ANKIETA]
« Odpowiedź #85 dnia: Październik 26, 2012, 13:31:34 »
Przed meczem pewnie byście nie chcieli takiego wyniku, ale teraz pewnie przyjmiecie go z uśmiechem. Odrobienie dwubramkowej straty nie jest łatwym zadaniem, więc nie ma co się załamywać, tylko grać dalej i walczyć o awans.

Offline LaCoka

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2010
  • location:
  • Wiadomości: 21
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 11.09.2010r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #86 dnia: Październik 28, 2012, 08:54:04 »
Odcinek 23



2. Bundesliga
Podsumowanie wydarzeń 7. kolejki.


Zapraszam Was na przegląd wydarzeń minionej kolejki. Pozycja ta zagości już na stałe, a ja postaram się w każdym z odcinków w telegraficznym skrócie przedstawić to co działo się na arenach 2. Bundesligi. Zapraszam serdecznie!

          1. FC Koln          Powrót do normalności - pytanie na jak długo? Dwóch tygodni potrzebowali piłkarze Holgera Stanislawskiego, aby aby uciec ze strefy spadkowej i choć na chwilę zdjąć z siebie ciężar presji. Mówi szkoleniowiec Kolonii: "To była ciężka przeprawa i podróż. Sezon jest bardzo długi, lecz uważam że najgorsze za nami a ten mecz był momentem zwrotnym w naszej grze. Tego sobie życzę."

13.10.2012 | 13:00 | RheinEnergieStadion
1. FC Koln     1:0     SC Paderborn 07
32' Clemens - n/a

          1. FC Union Berlin          Statek tonie! Uwe Neuhaus był dzisiejszego popołudnia jedną z najszczęśliwszych osób na świecie. Dowodzona przez niego drużyna wygrała 1:0 na własnym stadionie z FC St. Pauli, które po dwóch kolejnych porażkach spadło na szóstą lokatę. Andre Hofschneider, drugi trener Unionu: "Możemy cieszyć się z wyniku, ale nasza sytuacja nadal nie wygląda za dobrze. Musieliśmy poczekać trochę na naszą wygraną, a ja sam mam nadzieję że pod koniec sezonu będziemy sobie jedynie żartować z sytuacji w jakiej się teraz znajdujemy."

13.10.2012 | 15:30 | An der Alten Försterei
1. FC Union Berlin     1:0     FC St. Pauli
86' Nemec - n/a

          1. FC Kaiserslautern          Akcje Cesarzy coraz wyżej! Kaiserslautern wygrało na własnym obiekcie z Energie Cottbus 2:1 i awansowało na czwartą pozycję w tabeli. Sam mecz był bardzo ciekawym widowiskiem, w którym w pierwszej połowie pierwsze skrzypce grali piłkarze gości. Cesarze obudzili się w drugiej odsłonie i zafundowali swoim kibicom nie lada atrakcje w postaci dwóch bramek.

13.10.2012 | 13:00 | Fritz-Walter-Stadion
1. FC Kaiserslautern     2:1     FC Energie Cottbus
65' Mitsanski, 80' Jessen - 34' Rippert

          SV Sandhausen          Dobry i jeden punkt! W 7. kolejce 2. Bundesligi na stadionie Allianz Arena TSV gościło beniaminka z Sandhausen. Gospodarze podeszli do tego spotkania w zły sposób, nastawiając się od pierwszych minut na to że to im należy się wygrana w tym meczu. Szybko tego pożałowali, kiedy stracili pierwszą bramkę. Spotkanie ostatecznie zakończyło się remisem, ale bohaterami tego dnia była dwójka zawodników. Stoppelkamp i Adler strzelili dla swoich drużyn po dwie bramki, co dało nam wynik remisowy.

14.10.2012 | 15:30 | Allianz Arena
TSV 1860 Munchen     2:2     SV Sandhausen
25' i 60' Stoppelkamp - 10' i 50' Adler

          Hertha BSC          Berlińczycy wciąż niepokonani! Gospodarze pokazali się dzisiaj z dobrej strony, ale musieli uznać wyższość o wiele bardziej doświadczonego klubu. Co prawda Zebry doprowadziły do wyrównania, ale w drugiej połowie to Hertha strzeliła decydującą bramkę i zainkasowała kolejny trzy punkty.

14.10.2012 | 15:30 | SCHAUINSLAND-REISEN-ARENA
MSV Duisburg     1:2     Hertha BSC
37' Exslager - 10' A. Ramos, 61' Beichler

          VfL Bochum          Mamy wicelidera! Piłkarze Bochum odnaleźli formę, która pozostawiała wiele do życzenia na początku sezonu. W wyjazdowej konfrontacji przeciwko FC Ingolstadt odnieśli czwarte zwycięstwo co pozwoliło im zająć drugiej miejsce z 14. punktami. To bardzo ważny moment dla drużyny Andreasa Bergmanna, co podkreśla napastnik Bochum, Zlatko Dedić: "Cieszymy się bardzo z tego awansu. Pokazujemy, że można na nas liczyć nawet kiedy na początku mamy słabsze dni. Daliśmy z siebie wszystko dzisiaj i damy w kolejnych meczach."

15.10.2012 | 19:30 | Audi Sportpark
FC Ingolstadt 04     0:1     VfL Bochum
n/a - 30' Scheidhauer

Pozostałe wyniki 7. kolejki - 2. Bundesliga

Jahn Regensburg     2:2     Dynamo Dresden
Erzgebirge Aue     0:1     FSV Frankfurt
VfR Aalen     0:1     Eintracht Braunschweig



Jedenastka kolejki.



Offline LaCoka

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2010
  • location:
  • Wiadomości: 21
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 11.09.2010r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #87 dnia: Październik 28, 2012, 20:01:56 »
Odcinek 24



8. kolejka
Data: 21.10.2012 (niedziela) | Godzina: 15:00 | Miejsce: Gluckgas Stadion (Drezno) | Sędzia: Tobias Stieler

          
SG Dynamo Drezno     1:1     VfL Bochum

25' Trojan - 41' Dedić

W 8. kolejce 2. Bundesligi Dynamo Drezno podejmowało na własnym stadionie ekipę z Bochum, aktualnego wicelidera. Niezła forma gospodarzy ostatnio przeplata się ze słabymi występami, a mecz przeciwko VfL miał być swego rodzaju odpowiedzią na to, w jakim miejscu znajduje się drużyna Ralfa Loosego. Mecz zakończył się remisem 1:1, ale wszyscy zgodnie orzekli że był to sprawiedliwy wynik. Dynamo pozostawiło po sobie tylko pozytywne wrażenia, a osiągnięty rezultat można śmiało uznać za niewielki, ale w końcu sukces.

Dynamo powróciło na Gluckgas Stadion z nadziejami, że przy wsparciu swoich kibiców wreszcie odniosą zwycięstwo, choć o tym akurat niewielu głośno mówiło. Z prostej przyczyny – akcje VfL Bochum ostatnio wędrują w górę i trudno było przypuszczać iż odpuszczą mecz z drezdeńczykami. Nie odpuścili, ale od pierwszych minut to gospodarze chcieli zaznaczyć swoją dominację na boisku. Długo utrzymywali się przy piłce, notowali więcej celnych zagrań i co najważniejsze, świetnie uzupełniali się podczas wyprowadzanych ataków. Już w 4. minucie podanie Trojana dociera do Papadopoulosa, który wbiega w pole karne. Grecki pomocnik na pełnym biegu przyjmuje krótko piłkę i uderza na bliższy słupek, ale Luthe wybija piłkę na rzut rożny. Ze stałego fragmentu gry jednak nic nie wychodzi i Dynamo musiało szukać kolejnych rozwiązań na boisku by zagrozić bramce Bochum. Kolejne piętnaście minut spotkania było dosyć wyrównane, a goście starali się odeprzeć ataki przeciwników i wreszcie zająć się swoim atakiem. Warto tutaj dodać, że przez całą pierwszą połowę zawodnicy gości oddali tylko dwa strzały, z czego jeden zamienili na bramkę. Bochum, atakując przede wszystkim środkiem boiska nie potrafiło przejść przedrzeć się przez świetnie współpracujący blok defensywny, w którym pierwsze skrzypce grał dzisiaj Romain Bregerie. To właśnie Francuz zatrzymywał napastników Bochum w pojedynkę, ale nie ograniczał się tylko do tego. Zaliczył kilka bardzo ważnych przechwytów w środku pola i rozpoczął akcję, która przyniosła bramkę dla Dynama. W 25. minucie spotkania Pote posyła mocną prostopadłą piłkę do wybiegającego Forta. Była to podręcznikowa akcja Dynama Drezno, ale Czech wychodząc na pozycję sam na sam z Luthe, uderzył w interweniującego golkipera. Piłka, odbijając się od nóg bramkarza, potoczyła się na bok, gdzie zamykający akcję Trojan, wbił ją do bramki wślizgiem. Mecze pokazują, że jeśli nie można liczyć na Forta, drugi z Czechów jest już niezawodny. Trojan zdobywa drugą bramkę z rzędu.

Ekipie Ralfa Loosego nie udało się utrzymać tej przewagi do końca połowy. Nie znaczy to, że Bochum zaatakowało od razu. Można powiedzieć, że drużyna ta czekała na swoją akcję, na jedyne podanie które otworzy drogę do bramki Kirstena. Stało się to w 41. minucie, kiedy Dedić pokonał bramkarza, zostawiając przy tym za plecami między innymi Bregeriego, który został w prosty sposób ograny przez przeciwnika. Na przerwę obie drużyny schodziły z jedną bramką na koncie.

Druga odsłona meczu różniła się znacznie od pierwszej. Dynamo starało się grać to samo, co na początku minionych czterdziestu pięciu minut, ale do głosu coraz częściej dochodzili goście. W 54. minucie z bardzo dużego zamieszania nie skorzystali gracze Bochum. Po przejęciu piłki przez Losillę w prawym narożniku własnej bramki, francuski pomocnik stracił ją na rzecz Frezera, który posłała płaskie dośrodkowanie do Aydina. Ten jednak nie zdołał strącić piłki głową, ponieważ ubiegł go Savić ale zrobił to w tak niefortunny sposób że ta spadła pod nogi Kirstena. Niemiecki bramkarz z trudem zdołał obronić ten niezamierzony strzał, i gdyby nie stojący w bramce Gueye, piłka wpadłaby do bramki. To była zarazem najgroźniejsza sytuacja pod bramką gospodarzy, ale Bochum przez cały czas starało się postawić kropkę nad aktualnym wynikiem. W 67. minucie bliżej tego był Fort, ale po raz drugi zmarnował stuprocentową sytuację, a w pobliżu nie było nikogo z jego kolegów, którzy mogliby dobić odbitą przez bramkarza piłkę. Pod koniec drugiej połowy na boisko wszedł Kitambala, zastępując zmęczonego Pote. Miał nawet szansę w 87. minucie, kiedy po dośrodkowaniu Schuppana uderzył piłkę głową, jednak ta minęła lewy słupek bramki Luthe.

Po spotkaniu duże pretensje do siebie miał Pavel Fort, napastnik Dynama Drezno: „Żałuję bardzo tych sytuacji. To były kluczowe momenty naszej gry, bo innych, tak czystych sytuacji podbramkowych nie mieliśmy. Nie powiem, trochę zżarła mnie presja którą sam sobie stworzyłem. Ostatnio porażki przeplatamy remisami, a ja chyba za bardzo chciałem to zmienić. Sam wynik z Bochum nie jest zły, ale świadomość zmarnowanych szans boli o wiele bardziej.”


SG Dynamo Dresden (4-4-2)
Ławka rezerwowych: Ouali, Slisković, Janicke, M. Subasić, Pepić, Koz, Kitambala
Zmiany: 81' Kitambala Pote
Kary indywidualne:n/a
Asysty: n/a
Trener: Ralf Loose



VfL Bochum (4-4-2):
Ławka rezerwowych: Heerwagen, Acquistapace, Toski, Brugmann, Dabrowski, Iashvili, Gelashvili
Zmiany: n/a
Kary indywidualne: n/a
Asysty: 41' Bertram
Trener: Andreas Bergmann



Zawodnik meczu:
Trojan (7.0)


Skróty bramek:
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Następny przeciwnik: Sobota, 27.10.2012 FC Energie Cottbus (wyjazd)

Offline LaCoka

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2010
  • location:
  • Wiadomości: 21
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 11.09.2010r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #88 dnia: Październik 28, 2012, 21:32:00 »
Odcinek 25



2. Bundesliga
Podsumowanie wydarzeń 8. kolejki.


Zapraszam Was na przegląd wydarzeń minionej kolejki. Pozycja ta zagości już na stałe, a ja postaram się w każdym z odcinków w telegraficznym skrócie przedstawić to co działo się na arenach 2. Bundesligi. Zapraszam serdecznie!

          FC Energie Cottbus          Dwa trafienia zapewniają zwycięstwo! Podopieczni Rudi Bommera wygrali czwarte spotkanie w tym sezonie. Tym razem wyższość Energie musiał uznać beniaminek z Ratyzbony, który stracił w tym meczu dwie bramki. Spotkanie było dosyć jednostronne, ale z każdą kolejną minutą gospodarze przejmowali coraz większą kontrolę nad tym co działo się na boisku. Sytuacja Energie w tabeli jest na razie dobra, aczkolwiek warto wspomnieć że 13-punktowym dorobkiem może pochwalić się kilka innych drużyn i walka w tej części tabeli zapowiada się bardzo emocjonująco.

20.10.2012 | 15:00 | Stadion der Freundschaft
FC Energie Cottbus     2:0     SSV Jahn Regensburg
67' i 80' Sanogo - n/a

          MSV Duisburg          Zebry postraszyły beniaminka! Drużyna MSV Duisburg po raz kolejny pokazała, że może być czarnym koniem tych rozgrywek. Co prawda jeszcze dużo czasu do rozstrzygnięć, ale dobra passa ekipy dowodzonej przez Koste Runjaića trwa w najlepsze. W ciągu ostatnich pięć spotkań przegrali tylko raz, notując po drodze remis i trzy wygrane. Ivica Grlic, dyrektor sportowy MSV jest bardzo zadowolony z gry piłkarzy i pracy trenera: "Byłem jedną z osób, która od początku wierzyła w nowego trenera. Jego praca i zaangażowanie wpływają również na wyniki piłkarzy, którzy widzą odpowiednią osobę na tym stanowisku. Wiedzą, że mogą mu ufać i dziękują za to świetną grą."

20.10.2012 | 15:30 | SCHAUINSLAND-REISEN-ARENA
MSV Duisburg     2:0     VfR Aalen
27' Brandy, 39' R. Jovanović - n/a

          Hertha BSC          Ktoś ma jeszcze wątpliwości? Berlińczycy zostawili w tyle wszystkich, nawet tych z którymi nie tak dawno rywalizowali w Bundeslidze. Po ośmiu kolejkach z dwudziestoma czterema punktami są samotnymi liderami. Już teraz ich przewaga nad drugą drużyną, VfL Bochum, wynosi 9. punktów i nic nie zapowiada tego, aby ta różnica zmalała. Zajmujące przed tym spotkaniem ostatnie miejsce w tabeli Erzgebirge Aue w żaden sposób nie potrafiło przeciwstawić się sile ofensywnej Herthy, a wynik 3:0 można odczytać jako najłagodniejszy wymiar kary.

20.10.2012 | 15:00 | Olympiastadion Berlin
Hertha BSC     3:0     Erzgebirge Aue
15' A. Ramos, 30' Lasogga, 50' Ben Hatira - n/a

          TSV 1860 Munchen          Brunszwik zdobyty! Na mecz, który rozgrywano w Brunszwiku przybyło wielu kibiców rządnych wrażeń. Niestety - czekało ich jedynie rozczarowanie, bo mecz nie należał do zbyt miłych dla oka. Obie drużyny postawiły na twardą grę, a zbyt zainteresowanych kopaniem przeciwników po kostkach, sędzia karał żółtymi kartkami. Pokazał ich w sumie osiem, co i tak nie ostudziło wystarczająco gorących głów piłkarzy. W rezultacie otrzymaliśmy brzydkie spotkanie i wynik, z którego zadowoleni mogli być jedynie piłkarze z Monachium, choć i w ich szeregach wielu zgadzało się z tym, iż była to prędzej kopanina a nie normalny mecz.

20.10.2012 | 15:30 | Eintracht-Stadion
Eintracht Braunschweig     0:1     TSV 1860 Munchen
n/a - 43' Stoppelkamp

          1. FC Koln          Kolonia wraca do gry? Była to trzecia wygrana z rzędu podopiecznych Holgera Stanislawskiego. Pomimo pozytywnych nastrojów w drużynie, wszyscy zdają sobie sprawę że obecna sytuacja nie osiągnęła jeszcze pułapu który dałby odczuć przynajmniej chwilową stabilizację. Ale wszyscy są zgodni co do tego, że są na właściwej drodze! I jak na razie, nie ma znaczenia czy grają u siebie czy na wyjeździe - w 8. kolejce pokonali 0:1 drużynę FSV Frankfurt po trafieniu Ujah'a.

21.10.2012 | 12:30 | Frankfurter Volksbank Stadion
FSV Frankfurt     0:1     1. FC Koln
n/a - 80' Ujah

          SC Paderborn 07          Niespodzianka? Gospodarze w tym sezonie nie rozpieszczają swoich fanów wynikami, dlatego niewielu było takich którzy liczyli na urwanie punktów Kaiserslautern, mimo tego że również i im nie wiedzie się najlepiej. Ale piłkarze SC Paderborn podeszli do tego meczu bardzo zmotywowani i chętni pokazania się na tle takiego przeciwnika jak najlepiej. Podopieczni Stephana Schmidta odnieśli bardzo ważne zwycięstwo nad silnym przeciwnikiem i pokazali, że co niektórzy za wcześnie spisali ich na straty.

21.10.2012 | 19:30 | Benteler-Arena
SC Paderborn 07     1:0     1. FC Kaiserslautern
70' Poljanec - n/a

Pozostałe wyniki 8. kolejki - 2. Bundesliga

Dynamo Dresden     1:1     VfL Bochum
SV Sandhausen     1:1     1. FC Union Berlin
FC St. Pauli     1:1     FC Ingolstadt 04



Jedenastka kolejki.



Offline LaCoka

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2010
  • location:
  • Wiadomości: 21
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 11.09.2010r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #89 dnia: Październik 29, 2012, 22:04:04 »
Odcinek 26



9. kolejka
FC Energie Cottbus - SG Dynamo Dresden
Data: 27.10.2012 (sobota) | Godzina: 15:30 | Miejsce: Stadion der Freundschaft (Cottbus)
Sędzia: Tobias Welz



          
1:1

77' D. Sorensen - 90'+ Losilla


FC Energie Cottbus (4-4-2)
Ławka rezerwowych: Gladrow, Brzenska, Ziebig, Adlung, Borner, Brinkman, Sanogo
Zmiany: 80' Borner Fenin
Kary indywidualne: n/a
Asysty: n/a
Trener: Rudolf Bommer



SG Dynamo Drezno (4-4-2):
Ławka rezerwowych: Ouali, Slisković, Janicke, M. Subasić, Pepić, Koz, Solga
Zmiany: 45' Solga Papadopoulos, 74' Ouali Trojan, 74' Slisković Pote
Kary indywidualne: 7' Savić, 13' Gueye 16' Savić
Asysty: 90'+ Slisković
Trener: Ralf Loose



Zawodnik meczu:
Losilla (7.5)


Skróty bramek:
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Następny przeciwnik: Niedziela, 04.11.2012 FC St. Pauli (dom)

Offline Razer

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Paź 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 55
  • Dostał Piw: 10
  • Na forum od: 24.10.2009r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #90 dnia: Październik 29, 2012, 22:38:22 »
Dość późno otworzył się wynik. Niestety czerwona kartka pokrzyżowała Wam plany. Zdawało się, że nie macie szans na odrobienie strat. Jednak w doliczonym czasie gry losilla dał radość i satysfakcję wszystKim fanatykom i kibicom drezdeńskiego dynama. Powodzenia z st. Pauli.

Widzę, że używasz tych samych logosów, co ja w moim derby i teraz też mam zamiar z nich korzystać ;)

Offline LaCoka

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2010
  • location:
  • Wiadomości: 21
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 11.09.2010r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #91 dnia: Październik 30, 2012, 20:19:37 »
Odcinek 27



2. Bundesliga
Podsumowanie wydarzeń 9. kolejki.


Zapraszam Was na przegląd wydarzeń minionej kolejki. Pozycja ta zagości już na stałe, a ja postaram się w każdym z odcinków w telegraficznym skrócie przedstawić to co działo się na arenach 2. Bundesligi. Zapraszam serdecznie!

          MSV Duisburg          Dobra passa wciąż trwa! W przypadku takich ekip zawsze ciężko jest wytypować jak długo będą na fali. MSV przecież nie należy do ligowej czołówki, ale być może ten sezon będzie wyjątkiem i jednocześnie początkiem niesamowitej przygody, którą klub przeżywał już dobre kilka lat temu. Kosta Runjaić może być dumny ze swoich piłkarzy po raz kolejny. W 9. kolejce MSV odprawiło z kwitkiem TSV 1860 Munchen, które mimo gry na własnym terenie nie zdołało sprostać warunkom jakie postawili rywale.

27.10.2012 | 16:00 | Allianz Arena
TSV 1860 Munchen     0:1     MSV Duisburg
n/a - 15' R. Jovanović

          1. FC Koln          Kozły na 5. miejscu! Trudno sobie wyobrazić nastroje w drużynie, która po spadku z Bundesligi, zalicza kilka spektakularnych porażek i okupuje dolną część tabeli, by po chwili wznieść się na wyżyny swoich umiejętności i powrócić do walki o najwyższe lokaty. Tak wyglądała sytuacja 1. FC Koln z początku rozgrywek, teraz po tych wydarzeniach zostało jedynie wspomnienie. Piłkarze z Kolonii mieli przed sobą prawdziwy sprawdzian - pojedynek z Herthą Berlin, klubem z którym nie tak dawno rywalizowali w Bundeslidze. Sytuacja obu ekip była zgoła inna, jednak piłkarze Stanislawskiego poczynili kolejny krok by zbliżyć się do Berlińczyków w tabeli. Odnieśli niesamowicie ważne i budujące zwycięstwo, które dało im awans na piątą pozycję!

20.10.2012 | 15:30 | RheinEnergieStadion 
1. FC Koln     1:0     Hertha BSC
50' Ujah - n/a

          1. FC Kaiserslautern          Nie zwalniają tempa. Franco Foda na razie może spać spokojnie. Jego piłkarze odnieśli piątą wygraną w tym sezonie, pokonując w 9. kolejce FSV Frankfurt. Jak mówi szkoleniowiec drużyny, to bardzo ważne zwycięstwo: "Szczerze powiedziawszy bałem się trochę przebiegu dzisiejszego spotkania. FSV potrafi sprawić niespodziankę, psując przy tym dużo nerwów, ale dzisiaj nie było takiego problemu. To bardzo cenne trzy punkty, które pozwalają nam utrzymać kontakt z czołowymi ekipami. Wielu kibiców Kaiserslautern traktuje nasze potknięcia jak porażki, ponieważ bardzo liczą na nasz powrót do Bundesligi. Właściwie nie biorą innego rezultatu pod uwagę i tak też staram się do spotkań nastawiać naszych piłkarzy."

27.10.2012 | 15:00 | Fritz-Walter-Stadion
1. FC Kaiserslautern     1:0     FSV Frankfurt
70' Fortounis - n/a

          SV Sandhausen          Pozycja utrzymana. Beniaminek, który ma na swoim koncie cztery wygrane, dwa remisy i tylko dwie porażki po ośmiu ligowych kolejkach, musi budzić respekt wśród przeciwników. Gerd Dais zbudował świetnie działający kolektyw, który odniósł swoje piąte zwycięstwo w drugiej lidze! Sandhausen pokonało na Audo Sportpark tamtejsze Ingolstadt 04 i obroniło swoją trzecią pozycję w tabeli. W chwili obecnej tracą tylko jeden punkt do wicelidera z Bochum i o tyle samo wyprzedzają czwarte w tabeli Zebry.

28.10.2012 | 15:30 | Audi Sportpark
FC Ingolstadt 04     0:1     SV Sandhausen
n/a - 43' Loning

          SC Paderborn 07          Druga wygrana z rzędu. Stephan Schmidt i jego piłkarze odnieśli drugą wygraną z rzędu, co pozwoliło im wskoczyć na 10. miejsce w tabeli. Po ostatniej wygranej przeciwko Kaiserslautern, nadzieje wśród kibiców ożyły i wielu z nich oczekiwało dobrego wyniku po spotkaniu przeciwko beniaminkowi z Ratyzbony. Paderborn wygrało na terenie rywala 0:1 i przynajmniej na chwilę odskoczyło z dołu tabeli.

28.10.2012 | 12:30 | Jahnstadion
SSV Jahn Regensburg     0:1     SC Paderborn 07
n/a - 61' T. Kempe

          VfL Bochum          Zasłużona wygrana gospodarzy. O tym, że sytuacja w lidze potrafi się zmieniać jak w kalejdoskopie przekonali się gracze kilku ekip, ale gorzkiej strony tych zmian posmakowali Piraci. Ekipa, która przez pięć kolejek szła łeb w łeb z berlińską Herthą, teraz przeżywa ciężkie chwile. Piłkarze St. Pauli przegrali kolejne spotkanie, a zła passa trwa już od 6. kolejki. Do tej pory klub zaliczył dwie porażki i remis, co po świetnym początku większość przyjęło z wielkim rozczarowaniem. W tym tygodniu nie było lepiej. 9. kolejka spotkań przyniosła rywalizację z VfL Bochum, które ostatnio spisuje się rewelacyjnie i potwierdziło to w tym meczu. Bochum zostało wiceliderem po tym spotkaniu.

21.10.2012 | 19:30 | rewirpowerSTADION
VfL Bochum     1:0     FC St. Pauli
14' Aydin - n/a

Pozostałe wyniki 9. kolejki - 2. Bundesliga

FC Energie Cottbus     1:1     Dynamo Dresden
1. FC Union Berlin     0:1     Eintracht Braunschweig
Erzgebirge Aue     0:1     VfR Aalen



Jedenastka kolejki.



Offline Robert Burneika

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sie 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 07.08.2011r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #92 dnia: Październik 31, 2012, 22:20:15 »
co ja stary mam napisać? streszczać? wiem, jestem początkujący, więc zyskać szacunek ciężko, a mój komentarz nie będzie mieć wielkiej wartości energetycznej, jednak piszę: Brawo! opisywac wszystkie mecze co kolejkę to ogrom pracy, a wymłocenie tych dwóch trzech zdań na temat każdego to nie lada wyczyn wbrew pozorom. chciałbym kiedyś sięgnąć tego poziomu gracji graficznej i pióra, jakim ty dysponujesz. martwi mnie jedynie praktyczny brak komentarzy, dział zamiera.  :-[

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #93 dnia: Listopad 01, 2012, 08:56:34 »
co ja stary mam napisać? streszczać? wiem, jestem początkujący, więc zyskać szacunek ciężko, a mój komentarz nie będzie mieć wielkiej wartości energetycznej, jednak piszę: Brawo! opisywac wszystkie mecze co kolejkę to ogrom pracy, a wymłocenie tych dwóch trzech zdań na temat każdego to nie lada wyczyn wbrew pozorom. chciałbym kiedyś sięgnąć tego poziomu gracji graficznej i pióra, jakim ty dysponujesz. martwi mnie jedynie praktyczny brak komentarzy, dział zamiera.  :-[

Z pierwszą częścią zdecydowanie się zgodzę. Co do braku komentarzy - przeważnie tak jest, że jeśli samemu nie sypie się każdemu komentarza co post to niewielu zainteresuje wątek (choć nie umniejszam tym, którzy i bez komentarzy we własnym wątku odwiedzają interesujące ich tematy zostawiając przy okazji komentarz).

Offline Giggs11

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location: Ełk
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.12.2011r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #94 dnia: Listopad 01, 2012, 10:11:18 »
LaCoka i jego niesamowite kluby. Na początku życzę ci wytrwałości i żeby ta kariera doszła do conajmniej 30 stron, bo zapowiada się fantastycznie :). 7 miejsce w tabeli nie jest złe jak na taki klub, ale mam nadzieję że powalczysz w tym sezonie o jakieś czołowe miejsce, bo chciałbym cie zobaczyć jak radzi sobie twój klub w Bundeslidze.
" border="0
Jedyni Bogowie Rapu!

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #95 dnia: Listopad 01, 2012, 10:21:46 »
LaCoka - zastanawiają mnie te małe fotki. Przy meczu Paderborn rzuciłeś fotką Deniza Nakiego, który ani nie strzelił bramki, ani też nie znalazł się w 11 kolejki. Przy Bochum tak samo. Nika Gelaszwili jest na fotce, a raczej się nie wyróżnił. Losowo je wrzucasz?


Offline skieta

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.08.2012r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #96 dnia: Listopad 01, 2012, 10:30:12 »
Zastanawiam się, ile Ci schodzi opisując te wszystkie mecze w kolejce.

Przy meczu TSV 1860 Munchen z MSV Duisburg masz te same loga wklejone ;>

kuba.10

  • Gość
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #97 dnia: Listopad 01, 2012, 10:41:43 »
Sam nie wiem dlaczego, ale ta kariera mnie jakoś nie pociąga. Pewnie to kwestia gustu, każdy ma inny, a ja chyba jestem jakimś bezguściem pisząc takie słowa, ale to prawda. Nie mogę jakoś "poczuć" tej kariery, wkręcić się w nią. Niemniej jednak, doceniam Twój wkład włożony w tą karierę. Robisz coś naprawdę fajnego dla tego działu, trzymasz poziom. Brawo, i obyś to pociągnął bardzo długo! Powodzenia!

Offline LaCoka

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2010
  • location:
  • Wiadomości: 21
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 11.09.2010r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #98 dnia: Listopad 01, 2012, 10:43:07 »
LaCoka - zastanawiają mnie te małe fotki. Przy meczu Paderborn rzuciłeś fotką Deniza Nakiego, który ani nie strzelił bramki, ani też nie znalazł się w 11 kolejki. Przy Bochum tak samo. Nika Gelaszwili jest na fotce, a raczej się nie wyróżnił. Losowo je wrzucasz?

Ale nie chodzi o zawodnika, a o klub. Nie przesadzajmy, miniaturka klubu wystarczy bo to o niego tutaj chodzi a nie o zawodnika który strzela bramki.

PS. W sumie Twoja uwaga jest całkiem uzasadniona, tylko podczas pisania i tworzenia poszczególnych postów brakuje mi czasu na szukanie poszczególnych zdjęć. Biję się w pierś, postaram się to nadrobić tak by ten temat był jeszcze lepszy. Dzięki, Krzychu!
« Ostatnia zmiana: Listopad 01, 2012, 13:59:55 wysłana przez LaCoka »

Offline LaCoka

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2010
  • location:
  • Wiadomości: 21
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 11.09.2010r.
Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #99 dnia: Listopad 01, 2012, 14:11:13 »
Odcinek 28



10. kolejka
SG Dynamo Dresden - FC. St. Pauli
Data: 04.11.2012 (niedziela) | Godzina: 13:30 | Miejsce: Gluckgas Stadion (Dresden)
Sędzia: Markus Schmidt



          
2:0

20' Fort, 69' Pote


SG Dynamo Drezno (4-4-2)
Ławka rezerwowych: Ouali, Slisković, Janicke, M. Subasić, Pepić, Koz, Solga
Zmiany: 45' Pepić Trojan, 77' Slisković Pote
Kary indywidualne: n/a
Asysty: 20' Papadopoulos, 69' Losilla
Trener: Ralf Loose



FC St. Pauli (4-4-2):
Ławka rezerwowych: Tschauner, Gonther, Schachten, Thorandt, Daube, Saglik, Ginczek
Zmiany: 69' Ginczek Boll
Kary indywidualne: 17' Kringe
Asysty: n/a
Trener: Michael Frontzeck



Zawodnik meczu:
Papadopoulos (7.0)


Skróty bramek:
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Następny przeciwnik: Sobota, 10.11.2012 SC Paderborn 07 (dom)



Dziękuję wszystkim, którzy oddali swoje głosy na moją karierę i tym, którzy brali udział w głosowaniu. Pozdrowienia!

PS. Savić pauzował za czerwoną kartkę, dlatego weźcie poprawkę na to że wszędzie gdzie w tekście wspominam o tym piłkarzu, trzeba go zastąpić Jungwirthem. Za pomyłkę przepraszam.

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Sportgemeinschaft Dynamo Dresden e. V. by LaCoka
« Odpowiedź #99 dnia: Listopad 01, 2012, 14:11:13 »