Autor Wątek: Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Znakomity "nos" Portillo.  (Przeczytany 7579 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Znakomity "nos" Portillo.
« dnia: Grudzień 04, 2012, 17:21:47 »


Hércules de Alicante CF

Pełna nazwa: Hércules Club de Fútbol, S.A.D
Przydomek: Herculanos, Blanquiazules
Data założenia: 1922
Właściciel: Jesús García Pitarch
Trener: Quique Hernandez
Liga: Segunda Division ( Liga Adelante )

Club de Fútbol Hércules, SAD to hiszpański klub piłkarski z siedzibą w Alicante , w autonomicznej wspólnocie Walencji. Założony w 1922 roku, obecnie gra w drugiej lidze hiszpańskiej i posiada stadion o nazwie Estadio José Rico Pérez, który może pomieścić 30.000 tysięcy widzów. Klub spędził 20 sezonów w Premier League, 42 sezony w Segunda Division, 11  sezonów w Segunda Division B oraz 7 sezonów w Tercera Division. Jedynym z najbardziej znanych piłkarzy tego klubu jest francuski piłkarz - David Trezeguet. W Alicante spędził jeden sezon i strzelił dwanaście bramek w 31 występach. Obecnie gra w klubie o nazwie River Plate.



Hernandez - "Naszym celem, awans do Primera Division"


Wczoraj odbyła się konferencja prasowa, na której wszyscy mieli się dowiedzieć, jaki cel wybrał sobie na ten sezon Hiszpański szkoleniowiec - Quique Hernandez. Na odpowiedź nie musieliśmy zbytnio czekać, ponieważ padła ona szybko. Trener nie owijał w bawełnę i jasno powiedział, na co on i jego piłkarze w tym sezonie będą pracować. Oto jego wypowiedź:

- Jeżeli chodzi o cele, to najważniejszym z nich jest oczywiście awans do Primera Division. Ostatnio klubowi udało się to w sezonie 09/10, ale długo sobie tam nie pograliśmy. Sezon 2010/11 skończyliśmy na 19-tej pozycji i niestety, ale musieliśmy pożegnać się z pierwszą ligą hiszpańską. Teraz mamy zamiar powrócić i udowodnić że potrafimy. Będzie to strasznie trudne, ale wierze w ten zespół, piłkarzy i wszystkich którzy w nim są. Na pewno ich pomoc mi się bardzo przyda.

Po tej wypowiedzi dziennikarze z różnych miast zapytali jeszcze czy hiszpański szkoleniowiec ma w zanadrzu jakieś wzmocnienia. Ostateczna odpowiedź oczywiście nie padła, ale kwestionując jego słowa, można spodziewać się jakiś transferów. Pewności nie ma, więc pozostają tylko domysły.


Kiedyś prowadziłem ten klub, ale niestety save mi padł. Bardzo dobrze mi się nimi grało, więc teraz powinienem na jakiś czas przysiąść na stałe ;). Gra PES 13, patch PESJP 2013 v 2.01

Tak na marginesie, ja to Santi6.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 12, 2012, 15:35:57 wysłana przez Munez19 »

Hércules de Alicante CF by Munez19

Offline MCPL

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 37
  • Dostał Piw: 2
  • Na forum od: 12.08.2012r.
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 04, 2012, 17:54:45 »
Cóż, wstęp do najobszerniejszych nie należy, jednak wszystko wygląda pod względem estetycznym bardzo dobrze.

Dawno nie było na forum klubu z Ligi Adelante, także fajnie że bierzesz się za Hercules. Będę tutaj często zaglądał ;)
Ja nie oglądam filmów na YouTubie, tylko na YouHejcie ;p

Offline Linkin

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Lip 2012
  • location: Polska
  • Wiadomości: 82
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 26.07.2012r.
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 04, 2012, 17:57:22 »
Ciekawy klub sobie obrałeś, tym bardziej, że ligi hiszpańskiej jest w tym dziale dość mało. Awans do Primera Division będzie nie łatwym celem, lecz z odrobiną szczęścia jest on w Waszym zanadrzu. Powodzenia.

Offline VeB

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 35
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 08.08.2012r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 04, 2012, 18:34:36 »
Zapowiada się świetnie, tym bardziej, że Hercules, to nie jest klub jakiś bardzo dobry, ale za to z ogromnym potencjałem. Myślę, że o końcowym wyniku sezonu, zadecydują ostatnie mecze i, że Hercules sprawi nam wiele radości, oraz emocji. :) Bardzo ciekawi mnie, jakie będą transfery ;p

Wybacz, że taki koment, ale, że tak powiem, nie lubię komentować wstępów, ponieważ nie wiem, co napisać :P

Offline Bambaryla

  • III - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sie 2011
  • location: Polska
  • Wiadomości: 283
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 05.08.2011r.
  • You'll never walk alone
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 04, 2012, 19:46:42 »
Bardzo ciekawy klub sobie wybrałeś. Pamiętam, że w Pesie 11 byli w Primera Division i , że grał tam Trezeguet. Interesujące może się okazać okienko. Ciekawe kogo zdołasz kupić do druzyny, bowiem wzmocnienia w walce o awans będą konieczne. Powodzenia i wytrwałości Ci życzę. ;)

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Zapoznanie ze sztabem szkoleniowym.
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 04, 2012, 21:32:18 »

Hernandez - "Transferów nie będzie!"


Kilka dni temu odbyła się pierwsza konferencja prasowa przed sezonem 12/13. Trener "Blanquiazules" wspomniał coś na temat transferów. Oznajmił że mogą one nastąpić, jednakże kilka godzin temu na oficjalnej stronie drużyny Hercules Alicante pojawiła się informacja, której treść jednoznacznie mówiła o tym że w tym okienku żadnych transferów nie będzie. Quique Hernandez oznajmił że skład mają wystarczająco dobry i sukcesy z biegiem czasu powinny się pojawiać. Trzymamy go za słowo.



Przedstawienie zawodników i sztabu szkoleniowego


Bramkarze:

Falcon - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 27 lat i 185 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
Juan Carlos - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 24 lata i 185 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.

Obrońcy:

Sergio - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 27 lat i 194 centymetry wzrostu. Jego mocniejsza noga to lewa.
Mora - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 31 lat i 186 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
Arbilla - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 25 lat i 177 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
Paco Pena - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 34 lata i 170 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest lewa.
L. Cabrera - Pochodzi z Urugwaju. Ma 21 lat i 187 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest lewa.
Pere - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 21 lat i 178 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
Juanra - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 32 lata i 183 centymetry wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
Selles - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 18 lat i 174 centymetry wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest lewa.

Pomocnicy:

Escassi - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 23 lata i 183 centymetry wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
D. Rivas - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 32 lata i 180 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
J. Callejon - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 25 lat i 179 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
Gilvan Gomes - Pochodzi z Brazylii. Ma 28 lat i 177 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest lewa.
Edu Bedia - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 21 lata i 182 centymetry wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest lewa.
Fran Merida - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 22 lata i 173 centymetry wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest lewa.
Toti - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 25 lat i 174 centymetry wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
Alvaro Clausi - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 19 lat i 175 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.

Napastnicy:

Sardinero - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 21 lat i 175 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
J. Portillo - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 30 lat i 183 centymetry wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest lewa.
Sarpong - Pochodzi z Holandii. Ma 24 lata i 173 centymetry wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
Braulio - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 27 lat i 178 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.
Raul Gonzalez - Pochodzi z Hiszpanii. Ma 21 lat i 177 centymetrów wzrostu. Jego mocniejszą nogą jest prawa.

Sztab szkoleniowy:

Pierwszy trener: Quique Hernandez ( Hiszpania )
Drugi trener: Dzerpinski ( Rosja )
Trener do spraw atletycznych: Ryypervi ( Finlandia )
Skaut: Tomirgrad ( Ukraina )
Lekarz: Lechamps ( Beliga )



Jedyny sparing z?



Ekipa z Alicante w okresie przygotowawczym zaplanowała tylko jeden sparing. Rywalami "Herculanos" będzie drużyna grająca na co dzień w rosyjskiej ekstraklasie - Spartak Moskva. Powodem tylko jednego meczu towarzyskiego był napięty terminarz. Liga Adelante w tym sezonie zaczyna się dość szybko bo już za niecałe dwa tygodnie, więc na większą ilość spotkań po prostu nie starczyło czasu. Mierzyć będzie się nie z byle kim bo z samym Spartakiem Moskwa, więc emocje będą gwarantowane.

#2


Ta, wiem że bez transferów to głupio, ale nie wiedziałem kogo kupić, a po za tym ten skład, który mam, wydaje się dosyć dobry i "zgrany".

Hércules de Alicante CF by Munez19

Offline VeB

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 35
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 08.08.2012r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Zapoznanie ze sztabem szkoleniowym.
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 04, 2012, 21:37:41 »
Bardzo fajnie zrobiłeś to przedstawienie kadry, tak inaczej niż wszyscy, dzięki czemu dowiedzieliśmy się troszkę więcej o tych piłkarzach ;] Co do transferów, to myślę, ze nie ma co szaleć, a raczej zwrócić się w kierunku szkółki, bo na transfery przyjdzie jeszcze czas, a jak sam napisałeś, obecny skład, jest wystarczająco dobry, by wejść do Primiera Division. Jeśli chodzi o sparing, to Spartak Moskwa to na pewno trudny rywal. Czeka Was wyczerpujące spotkanie, ponieważ Rosjanie zawsze potrafili zaskakiwać i grać dobrą piłkę.

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Hércules Club de Fútbol by Munez19 | O mały włos, a Spartak zostałby pokonany.
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 04, 2012, 22:16:41 »

Obiecująca porażka?


Hercules Alicante 1-2 Spartak Moskva

12' Braulio ( J. Portillo ) - 57' Welliton ( Yakovlev ), 66' Welliton ( Rafael Carioca )

89' D. Rivas ( Hercules ) -Welliton ( Spartak Moskva ) 7.0


Mecz bez dwóch zdań był bardzo zacięty. Nie dość że obfitował w mnóstwo emocji to jeszcze nie spodziewanie na stadionie Estadio José Rico Pérez pojawił się komplet publiczności. Widocznie kibice Alicante wierzą w swój zespół i chcą im dopingować od samego początku. Ostatecznie przegrali oni jednak 1-2 (1-0), ale to w żaden sposób nie było w stanie popsuć tej wspaniałej atmosfery jaka panowała dziś na stadionie ekipy Hernandeza. Kibice po każdej składnej akcji klaskali, więc piłkarze obu ekip stwarzali sobie ich bardzo dużo.

Od pierwszych minut byliśmy świadkami bardzo wyrównanego spotkania. Na początku trochę nie układało się w środkowej strefie boiska, ale to z biegiem czasu uległo poprawie. W 12 minucie po raz pierwszy do bramki trafił Braulio. Wykorzystał zamieszanie w drużynie z Rosji i strzałem z pierwszej piłki pokonał bramkarza Spartaka. Taki wynik gospodarzom udało się utrzymać do pierwszych 45 minut. W 55 minucie lekkiego naciągnięcia doznał najlepszy napastnik w zespole Alicante - J. Portillo. Hiszpański trener nie chciał ryzykować i wpuścił za niego Raul'a. Niestety, po tej zmianie gra ofensywna zaczęła lekko szwankować i w dalszym czasie gry nie udało się strzelić drugiej bramki. Nadeszła 57 minuta i mamy gola wyrównującego. Strzelał Welliton, jednak Falcon źle się ustawił i piłka po jego niefortunnej obronie wpadła sama z siebie do bramki. Dziwna sytuacja, ale co zrobić. Kilka minut później drużyna z Moskwy strzelił gola, który ostatecznie dał im zwycięstwo w tym spotkaniu. Obrona gospodarzy lekko się zagapiła, a Welliton po raz drugi w tym starciu pokonał Hiszpańskiego bramkarza.

Miejmy nadzieję że Quique wyciągnie odpowiednie wnioski z tego spotkania i w meczu inauguracyjnym rozgrywki Ligi Adelante będzie o niebo lepiej. Na razie trzeba poprawić grę w środku pola oraz w defensywie. Ofensywa spisuje się dobrze tylko wtedy kiedy na boisku jest najstarszy z napastników - Portillo.


#3

Hércules de Alicante CF by Munez19

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Los uśmiechnął się do nas.
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 05, 2012, 16:17:39 »
1. Kolejka

Inauguracja sezonu w pełni udana


Hercules Alicante 2-1 Xerez C.D

10' Toti ( J. Portillo ), 77' J. Portillo - 74' J. Rueda

J. Portillo ( Hercules ) 6.5


Mecz inauguracyjny rozgrywki ligowe właśnie dobiegł końca. Po dość zaciętym spotkaniu minimalnie wygrali piłkarze z Alicante. Tak jak kilkanaście dni temu, na stadionie podopiecznych Hernandez'a pojawił się komplet publiczności. Bardzo chcieli zobaczyć jak ich drużyna poradzi sobie w pierwszej kolejce drugiej ligi hiszpańskiej. Większych zmian w taktyce swojego zespołu Hiszpański trener wiele nie zmienił. Jedyne co uległo zmianie to ustawienie piłkarzy oraz wymienienie niemalże całego środka boiska.

Już pierwsze minuty spotkania przyniosły nam wiele emocji. Piłkarze grali bardzo efektownie i co racja nie obijali się na boisku. Każdy wykonywał to co miał wykonywać i z biegiem czasu zaczęły ukazywać się tego efekty. Gola na otwarcie wyniku spotkania zobaczyliśmy już w 12 minucie. Wtedy to fantastycznie zachował się napastnik Herculesa - Javier Portillo, który podał do wychodzącego na wolne pole Toti'ego, a ten bez najmniejszych problemów pokonał bramkarza przyjezdnych. Po tej akcji gra się uspokoiła, ponieważ drużyna Quique Hernandez'a przeszła bardziej do gry defensywnej. Taki stan meczu utrzymał się do końca pierwszej części spotkania. Wraz z drugimi trzema kwadransami gry nadeszły kolejne efektowne akcje i gole. Najpierw w 74 minucie stan spotkania wyrównał zmieniający Inigo - Rueda. Hiszpan w dziecinny sposób pokonał Falcon'a. Gospodarze nie byli zadowoleni remisem i od razu rzucili się do ataku. Trener Hercules'a postawił wszystko na jedną kartę. Ryzyko się opłaciło, bowiem kilka minut później padł gol, po którym "Blanquiazules" wygrali. W pole karne fenomenalnie wrzucił Toti, tam nieoczekiwanie dla obrońców ekipy Xerez, pojawił się były piłkarz Realu Madryt - Portillo. Przyjął sobie futbolówkę na klatkę, ograł jednego z defensorów i potężnym strzałem umieścił piłkę obok bramkarza. Szał radości na trybunach, a Hercules ma pierwsze trzy punkty.

Hernandez miał trochę czasu aby poprawić grę w defensywie, jednakże kwestionując po tej straconej bramce, ten element gry nie został do końca poprawiony. Należałoby to szybko zrobić, ponieważ gdy przyjdzie mierzyć się z silniejszymi ekipami to na pewno będzie nieciekawie.


#4

Hércules de Alicante CF by Munez19

Offline VeB

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 35
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 08.08.2012r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Los uśmiechnął się do nas.
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 05, 2012, 16:53:53 »
Zagraliście dwa spotkania, które wyszły wam całkiem nieźle. W meczu sparingowym linia pomocy i obrony nie była zbyta najlepsza i tutaj nasuwa się pytanie, czy błędem nie było to, że trener nie chciał nikogo sprowadzać. Może gdyby do zespołu napłynęła jakaś młoda krew, gra znacznie by się poprawiła, na skutek większej konkurencji. To jednak już za nami i trzeba budować coś, z tego co się ma. Jak widać Portillo to pewny punkt zespołu i można powiedzieć, że to on dowodzi tą ekipą, zaraz po trenerze. Zauważyliśmy to już w meczu ze Spartakiem, kiedy to po jego zejściu, zaczęło brakować tej pewności i płynności w grze. W pierwszej kolejce, zawodnik ten poprowadził zespół do zwycięstwa i strzelił gola, oraz zaliczył asystę. Świetna współpraca Toti'ego z Portillo'em daje nadzieje, na jeszcze lepszą grę. Defensywa zawodzi i może przydałoby się zastosować tam jakieś rotacje. Wszystko zależy od trenera. Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem, ale na pewno nadejdą czarne dni dla graczy Herculesa.

Offline MCPL

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 37
  • Dostał Piw: 2
  • Na forum od: 12.08.2012r.
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Los uśmiechnął się do nas.
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 05, 2012, 16:54:53 »
Pierwszy ligowy mecz jak najbardziej na plus, choć gdyby nie szczęście różnie mogłoby być. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będziecie sobie radzić równie dobrze.
Powodzenia ;)
Ja nie oglądam filmów na YouTubie, tylko na YouHejcie ;p

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Bramkarz pomylił kolegów z zespołu?
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 05, 2012, 17:38:11 »
2. Kolejka

Bezskuteczna pogoń za Realem...


Hercules Alicante 0-1 Real Murcia

46' E. Sanchez

57' Fran Merida ( Hercules ), 70' Edu Bedia ( Hercules ), 90'+ Paco Pena ( Hercules ) - Matilla ( Real Murcia ) 6.5

57' Edu Bedia - 64' Eddy
57' Fran Merida - 64' Kike         


Po udanym zwycięstwie nad ekipą Xerezu, przyszedł czas na nieco trudniejsze spotkanie z Realem Murcia. Mecz odbywał się na bardzo szybkim tempie. Było dużo sytuacji podbramkowych, ale ostateczny wynik spotkania był niesprawiedliwy. Hernandez zdecydował się dzisiaj na inne ustawienie niż w poprzedniej kolejce. Na placu gry od pierwszych minut pojawili się tacy piłkarze jak: Sarpong, Fran Merida cz Pere. Hiszpański trener zmienił również ustawienie taktyczne, które jak się potem okazało niczego nowego nie przyniosło.

Te starcie było pierwszym poważniejszym jeżeli chodzi o rozgrywki Ligi Adelante. Real Murcia to znacznie lepszy zespół, który zaskakująco mógł odnieść tu swoją pierwszą porażkę. Niestety, ale najlepsi zawodnicy drużyny Alicante dzisiaj zawiedli. Dwie fantastyczne sytuacje sam na sam zmarnował Braulio. Gdyby jednak je wykorzystał, każdy by chyba wiedział jakby ten mecz wyglądał. Gospodarze gola stracili w bardzo dziwny sposób. Była 46 minuta spotkania. Rzut rożny wykonywał J. Gomez, który jednak wrzucił wprost w ręce bramkarza Herculesa. Falcon chyba pomylił kolegów z drużyny i podał wprost pod nogi Sanchez'a. Ten skorzystał z tego prezentu i zdobył jedyną bramkę w tym spotkaniu. O dziwo nikt nie miał do niego większych pretensji. No może tylko kibice, którzy po cichu zaczęli sobie pod nosem "buczyć". Bramkarz przeprosił kolegów, którzy później w szaleńczy sposób rzucili się do odrabiania strat. Niestety tak jak wcześniej wspomniałem, Braulio zmarnował dwie stu procentowe sytuacje i wynik tego spotkania do końca regulaminowego czasu gry został nie zmieniony. Ostatnie dwie doliczone minuty spotkania były bardzo gorące. Najpierw strzał Eddy'ego w fenomenalny sposób obronił Falcon, a potem Sarpong ruszył lewym skrzydłem, okiwał kilku piłkarzy i strzelił minimalnie nad poprzeczką.

Po tej porażce Hercules Alicante spada na na dziesiątą lokatę. W tabeli jak na razie rządzi Villareal, który zgarnął komplet punktów w tych dwóch spotkaniach. Ekipie Quique przyjdzie się z nimi mierzyć dokładnie pod koniec tego miesiąca, ale teraz trzeba się skupić na kolejnym trudnym meczu z Almerią.


#5

Hércules de Alicante CF by Munez19

Offline Bambaryla

  • III - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sie 2011
  • location: Polska
  • Wiadomości: 283
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 05.08.2011r.
  • You'll never walk alone
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Bramkarz pomylił kolegów z zespołu?
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 05, 2012, 18:49:45 »
Wygrywacie na inauguracje z Xerez. Mecz toczył się po waszej myśli do momentu wyrównania przez drużynę Xerez. Jednak trener postawił wszystko na jedną kartę i ryzyko się opłaciło. W drugim spotkaniu już tak kolorowo nie było. Straciliście bramkę po bardzo głupim błędzie w którym udział miał wasz golkiper. Następnie dwie setki zmarnował Braulio i musieliście uznać wyższość Realu. Po tym spotkaniu czeka was ciężki mecz z Almerią. Liczę, że pokusicie się o 3 punkciki i ,że tym razem skuteczność będzie lepsza.

Offline Linkin

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Lip 2012
  • location: Polska
  • Wiadomości: 82
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 26.07.2012r.
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Bramkarz pomylił kolegów z zespołu?
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 05, 2012, 21:17:06 »
Przy tym golu zapewne chciałeś szybkim wyrzutem wznowić grę, a wyszło jak wyszło, co? Też przeżyłem coś podobnego..
Po wygranej z Xerez, przyszedł czas na pierwszą porażkę. Szkoda, bo to Wy dominowaliście na boisku. Piłkarze Hernandeza muszą się, jednak podnieść i zwyciężyć w następnym, ligowym starciu.

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Niepoważna decyzja Hernandez'a.
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 05, 2012, 23:45:35 »
3. Kolejka

Almeria dała nam solidną lekcję futbolu...


U.D Almeria 3-1 Hercules Alicante

16' Ulloa, 53' M. Silva, 74' Azeez ( Corona ) - 87' J. Portillo

28' Mora ( Hercules ), 73' Sarpong ( Hercules  ) - Ulloa ( Almeria ) 6.5


Przed tym spotkaniem, kibice z Alicante wiedzieli że jadą "wprost do paszczy lwa". Trener miał jednak odmienne zdanie, ponieważ powiedział że remis tutaj może być realnym wydarzeniem. Piłkarze natomiast nie wiedzieli co myśleć, ale jedno wiedzieli na pewno - musieli stawić czoła Almeri, która przed tym spotkaniem miała, uwaga zero punktów! Podopieczni José Luis'a Oltra'y zaliczyli niezły falstart, ale tym spotkaniem nadgonili nieco swoją pozycję w lidze, wygrywając pewnie trzy do jednego.

Hernandez w dzisiejszym spotkaniu zdecydował się na ustawienie bardziej ofensywne. Nic dziwnego że nie którzy pukali się w głowę, no ale niestety mieli rację. Nie można przecież przeciwko takiemu rywalowi postawić na samą ofensywę, a gdzie obrona, która w tym meczu w ogóle nie istniała? Gola, który potwierdził to o czym przed chwilom wspomniałem, zdobył Ulloa. Minął dwóch obrońców gości, tak jakby były to "słupki treningowe" i fenomenalnie technicznym strzałem po ziemi pokonał Falcon'a. Kibice przyjezdnych zaczęli buczeć, ale nie ma się co dziwić, ich przypuszczenia się sprawdziły. O dziwo Herculesowi udało się utrzymać taki stan meczu do końca pierwszej połowy. Jakby wiedzieli co ich czeka w drugich trzech kwadransach gry, to na pewno by na murawę nie wychodzili. Trzynaście minut po rozpoczęciu drugiej części spotkania, gola na dwa do zera strzelił niejaki M. Silva. Wykorzystał zamieszanie, które nastąpiło po wrzutce z rzutu rożnego i strzelił gola z niczego. Wtedy było już wiadomo że trzy punkty należą się tylko i wyłącznie gospodarzom, ale to nie było koniec strzelaniny na Estadio de los Juegos Mediterráneos. Gola, który doszczętnie nas dobił strzelił Azzez, który dosłownie minutę temu zmienił słabo grającego dziś Charles'a. Minął Sergio tak jakby miał szybsze buty od niego i zza pola karnego uderzył w lewy róg bramki. Mamy 3-0, a po piłkarzach Herculesa wyraźnie widać zrezygnowanie. Na pocieszenie piłkarzy jak i samych kibiców gola honorowego strzelił były gracz Realu Madryt - Portillo. Po tym strzale, piłkarze gości cofnęli się do obrony, ponieważ nie chcieli już widzieć żadnej piłki w siatce swojej bramki.

Druga porażka z rzędu na pewno jest deprymująca, ale nie ma się co dziwić, ponieważ rywale w tych dwóch kolejkach byli na prawdę wymagający. Trzeba tylko trzymać kciuki za kolejny mecz, który odbędzie z ekipą Huelvy, która ma na swoim koncie wygrane trzy kolejki.


#6

Hércules de Alicante CF by Munez19

Offline VeB

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 35
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 08.08.2012r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Niepoważna decyzja Hernandez'a.
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 06, 2012, 15:45:55 »
Z Realem zwycięstwo należało się bardziej wam, ale niestety, jak mówi przysłowie "Niewykorzystane sytuacje się mszczą" i się zemściły. Pomimo błędu bramkarza, graliście dobrze i dlatego, tym bardziej można się dziwić, dlaczego piłka, nie odnalazła drogi do bramki Alberto. Drugie spotkanie i moje zdziwienie sięga zenitu. Dlaczego trener zmienił ustawienie i taktykę, znienacka, na mecz z tak trudnym rywalem ? Jak wiadomo nie od dziś, nie powinno zmieniać się taktyki na jeden mecz, bo to nie przynosi zamierzonych skutków. Tak było i teraz, Almeria, która przecież nie jest zespołem z dolnej półki, pokazała wam, gdzie raki zimują, strzelając 3 gole. Trzymam kciuki i liczę na poprawę w następnym spotkaniu :)

Offline Bambaryla

  • III - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sie 2011
  • location: Polska
  • Wiadomości: 283
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 05.08.2011r.
  • You'll never walk alone
Odp: Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Niepoważna decyzja Hernandez'a.
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 06, 2012, 17:45:30 »
No niestety Almeria rozwiała wasze nadzieje. Miała być walka o awans, ale z taką grą o promocji będzie można tylko pomarzyć. W szczególności piłkarzom brakuje odpowiedniej motywacji, wiary w awans. Z drugiej strony trener się nie popisał, ustawiając skład ofensywnie, choć mogło to być spowodowane falstartem drużyny gospodarzy. Tak czy siak dostajecie srogą lekcje futbolu. Trzeba wyciągnąć wnioski i grać dalej.

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Proszę państwa, cóż to był za strzał...
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 06, 2012, 18:24:45 »
4. Kolejka

Trudny rywal tym razem okazuję się zbyt słabym...


Recreativo de Huelva 1-2 Hercules Alicante

83' J. Valle ( Berrocal ) - 7' Sardinero ( Braulio ), 47' J. Callejon ( J. Portillo )

Mora ( Hercules ) 7.0


Uczucia przed tym starciem dla obu ekip były że tak powiem "mieszane". Nikt nie wiedział jak potoczy się to spotkanie bo z formą strzelecką napastników Herculesa od dwóch kolejek nie jest najlepiej, a drużyna Recreativo wygrywa głównie po przypadkowych bramkach, więc wiadomo dlaczego ich pozycja przed tym meczem w tabeli była tak wysoka. Jak się okazało drużyna z Alicante nie wygrała po bramkach napastników, a po strzałach pomocników. Tym razem zostali oni wyręczeni i mają za co dziękować swoim kolegą ze środka pola.

Pierwsze minuty tego starcia były bardzo nerwowe. Porażka w tym meczu drużyny Hernandez'a nie byłaby miłą sytuacją. Tabela powoli zaczyna się "zwężać", a żeby się chronić trzeba zdobywać punkty. Pierwszego gola zobaczyliśmy dość szybko bo już w 7 minucie, po strzale Sardinero, ale co to był za strzał... Piłka nabrała tak dziwnej rotacji że bramkarz nie wiedział co się dzieje, przy czym futbolówka odbiła się jeszcze od poprzeczki i totalnie zmyliła bramkarza Huelvy. Szał radości w gościnnym sektorze boiska, a zawód po stronie gospodarzy. Hernandez po tym golu cofnął swoją drużynę do obrony, ponieważ wiedział że bramka wyrównująca może paść dosyć szybko. Tak się jednak nie stało i pierwsze czterdzieści pięć minut zakończyło się wynikiem korzystnym dla gości. Na drugą połowę obie ekipy wyszły bez zmian. Dwie minuty po rozpoczęciu gry ze środka boiska padła druga bramka dla ekipy z Alicante. Zagranie na skrzydło od Portillo dostał Callejon, wbiegł z piłką w pole karne i z bardzo ostrego konta strzelił w prawy róg bramki. Sam pomocnik nie wiedział co się dzieje. Nie mógł uświadomić sobie tego że futbolówka wylądowała w bramce, ale jednocześnie zaczął się cieszyć razem z kolegami i kibicami. Na odpowiedź gospodarzy w postaci honorowego trafienia czekaliśmy aż do 83 minuty. Wtedy to po zamieszaniu w polu karnym Falcon'a piłkę od Berrocal'a dostał Valle i leciutkim strzałem pokonał hiszpańskiego bramkarza.

Było to drugie zwycięstwo w tym sezonie, które na pewno podbudowuje przed kolejnym spotkaniem, które odbędzie się w pucharze Copa del Rey. Drużyna Quique Hernandez'a zagra tam z silną Malorką, która jak na razie w lidze BBVA radzi sobie dobrze. Jakie niespodzianki przygotuje dla nas sam trener "Herculesowatych" ? Dowiemy się o tym już niebawem...


#7

Hércules de Alicante CF by Munez19

Offline Linkin

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Lip 2012
  • location: Polska
  • Wiadomości: 82
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 26.07.2012r.
Mógłbyś przy wyniku meczu dodawać jeszcze małe loga obu ekip, ale nie jest to konieczne. Kwestia gustu.
Hernandez'a
Malorką
Wydaje mi się, że powinno być Hernandeza - bez apostrofu. Co do drugiego słowa, to raczej Mallorcą, choć to dziwny wyraz. Po polsku się chyba Majorka pisze, ale głowy nie dam.

Co do meczu, wygrywacie po dwóch porażkach z rzędu. Widać dzięki temu jak silna, wbrew pozorom jest Liga Adelante. Dobrze, że nie tylko jeden napastnik strzela dla Was gole, a również pomocnicy potrafią trafić do siatki. To ważne, bo w razie kontuzji tego jedynego, cała gra pada. U Ciebie jest inaczej i tak ma być. Życzę powodzenia w starciu w ramach Copa del Rey.

Offline Munez19

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 11
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2012r.
  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Pokonać Majorkę!
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 06, 2012, 20:37:01 »

Hercules Alicante - klub bez "wyróżnień"...



Jeżeli chodzi o osiągnięcia ekipy z Alicante, to praktycznie nie ma ona żadnych. To znaczy w takim sensie że nigdy nie wygrali oni pucharu, czy to za ligę, czy to za słynne Copa del Rey. Ich szafka, w której mają znajdywać się te wszystkie trofea, jest pusta. Nie wiem nawet czy w ogóle taka "szafka" istnieje, ale tak czy siak jest to przygnębiająca sprawa. Jedyne co osiągają to te ciągłe awanse i spadki z pierwszej ligi do Primera Division. Głupio jest na pewno, wtedy kiedy przechodzi się obok tego miejsca, w którym nie ma żadnego pucharu. Kibice na pewno nie są z tego powodu zadowoleni, ale wierzą w to że w końcu uda się ich drużynie coś osiągnąć. Na pierwszy ognień idzie awans do Ligi BBVA, ale jednocześnie również Copa del Rey, które rozpoczyna się już niebawem. Kibice "Herculanos" mają nadzieję że ich drużyna dojdzie do zadowalającego ich etapu rozgrywek. Czy tak będzie? Posłuchajmy wypowiedzi Hernandeza.


- Zdaje sobie z tego sprawę że klub, który obecnie jest pod moimi sterami nie ma na swoim koncie jeszcze żadnych pucharów. Podkreślam jeszcze, ponieważ to nie długo może ulec zmianie. Jeżeli w tej chwili chcielibyśmy na siłę wskazać rozgrywki, które w tym sezonie mogłyby obdarować nas pucharem, to zdecydowanie tylko Copa del Rey. Jednak na to trzeba sobie zasłużyć. Na drodze na pewno napotkamy bardzo silnych rywali. Szczególnie mówię tutaj o jednych z najlepszych klubach świata, ale są też inne ekipy, które mają coś do udowodnienia. My będziemy starali się udowodnić, że taki klub, który jest od razu spisywany na straty, może namieszać w hiszpańskiej piłce. W pierwszej rundzie zmierzymy się z Malorką, ale z tego co wiem mają oni kliku kluczowych graczy, którzy są kontuzjowani, więc oczywiście będziemy starali się to wykorzystać. Nie mam jeszcze dokładnych informacji o tych zawodnikach, więc zbytnio państwu pomóc nie mogę, ale zapewniam że będziemy walczyć do ostatniej sekundy. Liczymy również na wsparcie naszych wiernych kibiców, które w naszej sytuacji jest niezwykle ważne.



Ostry trening przed starciem z Malorką


Dzisiejszy trening polegał na poprawieniu skuteczności strzeleckiej oraz defensywnej. Hernandez podzielił skład na dwie ekipy. Jedna odpowiadała za ataki, druga zaś za obronę. Grano po dziesięć minut i trzeba przyznać że gra była ciesząca dla oka. Szczególnie te mocne i znakomite strzały Portillo oraz wyśmienite dryblingi Saprong'a. Obrona też radziła sobie świetnie bo nie raz zatrzymywała najlepszych snajperów swojej drużyny. Po takiej "gierce" hiszpański selekcjoner chyba wie jak skład wystawi na jutrzejsze spotkanie. Miejmy nadzieję że będzie on na tyle dobry aby zapewnić nam zwycięstwo.

#8


Linkin - Oczywiście że mógłbym dać przy wyniku jakieś małe loga, ale jakoś nie odczuwam takiej potrzeby.

Hércules de Alicante CF by Munez19

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Hércules Club de Fútbol by Munez19 | Pokonać Majorkę!
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 06, 2012, 20:37:01 »