Ludzie tutaj mają duży problem z rozróżnieniem czym jest chamski najazd na coś, hejt i obrażanie dla zasady, a czym jest krytyka i konstruktywna krytyka.
To że ktoś wytyka błędy grze nie znaczy, że jest to hejt, to jest krytyka i ma swoje podstawy, nie można co roku i przy każdej okazji zachwycać się informacjami lub siedzieć cicho, gdy źle się dzieje.
Jeśli rząd wprowadza jakąś kiepską ustawę, lub robi jakiś przekręt, to trzeba o tym mówić, a nie siedzieć cicho i powtarzać "Aaa, ok, jak wprowadzą tę adopcję przez pedofili, nie będzie tak źle, teraz siedźmy cicho, jakoś to będzie" - tak samo z PES-em, jeśli komuś coś się nie podoba, a większość negatywnych wpisów jest o PES 2014, a nie 15, to pisze, nie róbmy z tej strony towarzystwa wzajemnej adoracji, a z PES-a religii i proroka Mahometa, którego NIE MOŻNA KRYTYKOWAĆ, nawet źle o nim powiedzieć, choć są ku temu powody.
Nie krytykujemy dla samej krytyki, tylko chcemy dla tej gry jak najlepiej, by w końcu wróciła na szczyt, a nie gniła w rynsztoku. Bez krytyki nie ma postępu, więc skoro twórcy nie widzą, że coś jest kiepskie, to fani im to wytykają, bez tego nie byłoby dobrych gier, bez krytyki, dzięki której wszystko to jakoś idzie do przodu, a nie stoi w miejscu.
"PES to gówno" - To jest hejt i nic nie wnoszący komentarz.
"PES 14 jest grą, która potrzebuje zmian, to i to mi się nie podoba, to i to bym chciał zmienić, to.i to jest nie tak, jak powinno, ten nowy screen nie podoba mi się ze względu..., ten trailer nie podoba mi się bo to i to" - To jest konstruktywna krytyka.