KOSZMAR POWRÓCIŁEmocjonująca końcówka rozgrywek 15/16 nie była szczęśliwa dla
Górników. Ekipa z Zabrza do ostatniej kolejki walczyła o utrzymanie z zespołem z Łęcznej, ale to drużyna z Lubelszczyzny ostatecznie utrzymała się w rozgrywkach. Tym samym powtórzyła się sytuacja z sezonu 2008/2009 gdzie Górnik zajął 15 miejsce i spadł do niższej klasy rozgrywkowej. Winnych spadku nie trzeba szukać daleko - zawiedli piłkarze; zawodnicy, którzy od początku sezonu grali fatalnie i nie potrafili odwrócić losu, który niczym śmierć z kolejki na kolejkę przybliżała ekipę z Górnego Śląska do spadku. Początek nowego sezonu nie będzie łatwy, ponieważ będzie trzeba przyzwyczaić się do innych standardów, ale potencjał
Górników jest zbyt wielki, żeby ograniczać się do gry w I lidze.
ODCHODZI LEGENDA, PRZYCHODZI ZNAJOMYDziękujemy Sobol!Radosław Sobolewski kończy karierę. 38-letni zawodnik swoją karierę rozpoczął w Jagiellonii Białystok. W ekipie z Podlasia spędził 3 lata, gdzie zdążył zadebiutować w młodzieżowej reprezentacji Polski. Następnym klubem Radosława w karierze była Wisła Płock (ówczesna Petrochemia Płock). W klubie z Mazowsza Sobolewski ulepszał swój kunszt na pozycji defensywnego pomocnika, lecz już w młodym wieku trapiły go kontuzje przez co tracił wiele ligowych meczy. Talent Radosława dostrzegł Paweł Janas. Ówczesny selekcjoner reprezentacji Polski postanowił sprawdzić Sobolewskiego w dwóch ostatnich meczach eliminacyjnych do Mistrzostw Europy 2004.
Radek w obu spotkaniach zagrał pełne 90 minut z Szwecją oraz Węgrami i zebrał pochlebne recenzje od trenera.
Słynny
Sobol po przygodzie w Płocku zaliczył epizod w Groclinie, a następnie przeniósł się do Wisły Kraków. Sobolewski w nowym zespole zadebiutował w marcu 2005 roku i od razu stał się podstawowym zawodnikiem Wisły. Już w pierwszym sezonie w drużynie z Małopolski, Radosław Sobolewski zdobył swoje pierwsze Mistrzostwo Polski. Świetna gra
Sobola zaowocowała kolejnymi powołaniami do reprezentacji przez Janasa. Sezon 05/06 rozpoczął się od el. do LM. W słynnym dwu meczu Wisła - Panathinaikos Sobolewski w rewanżowym meczu zdobył gola w 78 minucie, ale w 90 minucie
Sobol dostał drugą żółtą kartkę i w konsekwencji osłabił zespół przed dogrywką. Świetna gra Sobolewskiego została zauważona przez skautów z Anglii. W styczniu 2006 Southampton złożył ofertę Wiśle Kraków, ale do transferu ostatecznie nie doszło. Największą przygodą Sobolewskiego w karierze były Mistrzostwa Świata 2006. Niestety, ale dla
Sobola nie był to udany turniej. W meczu z reprezentacją Niemiec Sobolewski dostał czerwoną kartkę, a z drużyną nie wyszedł z grupy z przeciętnym Ekwadorem czy Kostaryką. Radosław Sobolewski swój ostatni dobry sezon rozegrał w 2007/2008 roku. Z Wisłą Kraków zdobył mistrzostwo Polski, a z reprezentacją wywalczył awans na Mistrzostwa Europy 2008. Na początku 2008 roku Sobolewski miał kolejną ofertę z zagranicy i tym razem był to Trabzonspor, ale do transferu nie doszło ponownie.
Sobol w swojej karierze zdobył jeszcze dwa mistrzostwa Polski w sezonie 2008/2009 i 2010/2011.
Na początku sezonu 2013/2014 Sobolewski jako wolny zawodnik przeszedł do Górnika Zabrze. Debiut dla
Sobola był wyjątkowy, ponieważ był to mecz z swoim byłym klubem, czyli Wisłą Kraków. Sobolewski zyskał uznanie miejscowych kibiców wtedy gdy zdobył swojego pierwszego gola dla Górnika w meczu
Małych Derbów Śląska z Piastem Gliwice. Pierwszy sezon dla piłkarza z Białegostoku w Górniku Zabrze był bardzo udany; Sobol rozegrał 33 mecze i strzelił 7 goli. Ostatecznie, Radosław Sobolewski zagrał dla Górnika 76 meczy i strzelił 10 goli i w tym klubie zakończył swoją piłkarską karierę.
Hiszpański Górnik?W raz z końcem sezonu 2015/2016 swoją pracę na stanowisku pierwszego trenera zakończył Jan Żurek. Na nowe nazwisko nie trzeba było czekać długo. Prezesi Górnika przyjęli kandydaturę Jose Mari Bakero. Urodzony w 1963r. Hiszpan już wcześniej zaliczył epizod trenerski w Polsce. Bakero w sezonie 09/10 był trenerem Polonii Warszawa, a w latach 2010-2012 prowadził pieczę nad Lechem Poznań. Wiele osób jest sceptycznie nastawionych na kandydaturę Bakero, ale Górnik nie ma nic do stracenia i postanowił na trenera z za granicy.