Dział Ogólny > PES 2018 - Tryb myClub
Czwartkowy Agent
plose66:
Jakaś masakra z tym co-opem. Z 10 razy podchodziłem, i tylko raz byłem blisko bo w finale juz 2-1 było, jak miałem dobrych gości z levelem 35 około. A tak to w dupe cały czas. Jak Ja nie lubie tego trybu, biegam tymi zawodnikami jak kurczak bez głowy , i nie mam pomysłu na ustawianie sie w obronie.
Tianse:
To najgorszy tryb. Ja w końcu trafiłem na spoko grajków i umówiliśmy się, że mecz finałowy bronimy się i trzymamy piłkę jak najdłużej, tak aby były karne. I nam Reus wepchnął takiego babola, że szkoda nawet gadać...
Tryb co-op zaliczam do najgorszych pomysłów twórców z Konami.
Jacinho:
Przezadziło konami z tym challengem i to zdrowo. To co komputer odpierd.ala na tych levelach to woła o pomstè do nieba!
Mega pokaz skryptu jaki rzàdzi w tej grze.
Doa mnie nieprzemyślane, typowe dziadostwo konami i chyba byli na prochach skoro wypuścili ten challenge.
Ktoś przeszedł tego co opa?
Ja robiłem jakieś 10 podejść i ze cztery razy doszedłem fuksem do drugiege meczu a tam wiadomo.
Na innych forach gościowie jedynje podoowiadali żeby przytrzymać piłkę i czekać na karne ( chociaż też trzeba mieć szczęście żeby nie było jak pisze Tianse - typowa szma.ta wbita w ostatnich semundach).
Nie ma innej opcji oprócz mega szczèścia żeby to przejść .
@@@
Wczoraj w nocy udało nam się wygrać za trzecim podejściem z dwoma przypadkowymi graczami. Pierwszy mecz 4:0, drugi 1:1 i wygrana w karnych.
Jacinho:
Nie zapomnijcie odebrać agenta ze skrzynki i wylosować legendę Dortmundu.
Trafiłem Riedle. Mòj pierwszy CF w tej edycji powyrzej 84 :D
plose66:
Mi sie trafili Dickel i Heinrich z Dortmundu czyli najsłabsze opcje z całej 5tki :(
Nawigacja
[#] Następna strona