Przecież na tym filmiku było ewidentnie widać jak Nani przez krótką chwile spojrzał przed siebie.
No, kiedy było już za późno. Ewidentnie to Arbeloa widział, że Nani zamierza przyjąć piłkę. Poza tym, skoro sam mówi, że Portugalczyk go nie widział, nie widzę powodu, by mu nie wierzyć.
Tak jasne, bo nie mam co robić.
Skoro do starcia Naniego z Arbeloą porównujesz wje_anie się przez Ibrahimovicia w wrestlingowym stylu w bramkarza rywali, to chyba jednak na prawdę nie masz co robić.
Rzeczywiście Arbeloa z impetem wpakował się w Evre. Co do syutacji Diego Lopeza z Vidiciem widziałeś kiedykolwiek żeby bramkarz dostał za takie coś czerwoną kartkę ?
A widziałeś kiedyś, żeby ktoś dostał czerwoną kartkę za przypadkowe zderzenie z piłkarzem, którego nawet nie widział i który nie był bez winy?
Abstrahuję od tego, że nigdy nie widziałem, żeby bramkarz przed polem bramkowym piąstkował rywalowi w głowę.
Powołuje się na dokładne przepisy przecież, wiadomo, że fani United są wkur.wieni, bo każdy by był po takiej sytuacji, ale atakowanie sędziego o tę konkretną sytuację jest nie do końca fair, bo miał prawo kartkę tego koloru wyciągnąć.
Miał - zakładając, że w przepisach nie istnieje tzw. pierwiastek ludzki. W przytoczonych regułach przejawiają się stwierdzenia takie jak "rażący faul" czy "rażące wykroczenie". Wytłumaczysz mi, co dokładnie one znaczą? Nie wydaje mi się. Są niejasne, niedoskonałe. Nikt mi nie wmówi, że nieudane przyjęcie piłki, które zakończyło się zderzeniem z winy obu zawodników (gdyby Arbeloa nie przeciął toru ruchu szykującego się do "zgaszenia" piłki Naniego, bo żadnej kolizji by nie doszło) i faulem na żółtą kartkę, było rażącym wykroczeniem - zwłaszcza, że nie było w nim celowości ani złośliwości i to jest po prostu fakt, a nie żadne domysły.
Listkiewicz mówił, że dałby żółtą kartkę.
Przykra prawda jest taka, że nawet jeśli uznać czerwoną kartkę Naniego za słuszną, to w ramach bycia konsekwentnym Real powinien zgarnąć przynajmniej dwie (przynajmniej, bo Ramosowi ze dwie żółte by się zebrały). Summa summarum, za każdym razem wychodzi na jedno - że sędzia wypaczył wynik meczu. Naprawdę nie wiem, dlaczego niektórym fanom Realu tak ciężko to przyznać, skoro duża ich część już to zrobiła, a ci sami zażarci obrońcy tureckiego arbitra prawdopodobnie obsmarowywali błotem Wolfganga Starka 2 lata temu.
Swoją drogą, ja też mam kilka przepisów. Sądzę, że się wam spodobają:
"Jeżeli zawodnik zagra w niebezpieczny sposób podczas 'zwykłej' interwencji, arbiter nie powinien podejmować wobec niego żadnych dyscyplinarnych kroków. Jeżeli interwencja niesie za sobą ryzyko wystąpienia kontuzji u rywala, to zawodnik powinien otrzymać upomnienie. Jeżeli zawodnik poprzez swoją niebezpieczną interwencję pozbawia rywala okazji do zdobycia gola, to sędzia powinien pokazać mu czerwoną kartkę".
"Jako 'użycie nadmiernej siły' uważa się sytuację, gdzie zawodnik w wyraźny sposób nadużył siły (potrzebnej przy interwencji), przez co naraził rywala na odniesienie kontuzji. Zawodnik, który w sposób nadmierny użył siły powinien zostać wyrzucony z boiska".
"Pojęcie 'lekkomyślnie' oznacza, że zawodnik przy swoim zagraniu zupełnie zlekceważył niebezpieczeństwo oraz konsekwencje, jakie może nieść jego zagranie dla przeciwnika. Zawodnik, który postępuje lekkomyślnie powinien zostać upomniany".
Uwaga, apogeum beki:
REJESTRACJA lub
LOGOWANIEPortugalczyk dał pretekst do pokazania czerwonej kartki.Fakt mogła być żółta ale gdyby to była noga ugięta a ona była wyprostowana
Jeżeli to była wyprostowana noga, to jestem ciekaw, jak autor tego tekstu robi skłony. Czekam na filmik instruktażowy.