0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.
Ja nie mam do niego pretensji, on ciągnie ten wózek praktycznie sam od początku sezonu, za bardzo dzisiaj chciał, wiedział, że wszyscy na niego liczą, po prostu mu nie wyszło.
To jest jego problem, że w decydujących meczach zawodzi. Tym się różni od Messiego
Nie no tego już nie przeżyje. CR z (...) ManUtd zawodził?
Warto wspomnieć o bramce w finale 2008
i półfinale z Porto
I przestrzelonym karnym w tym samym meczu.
Nie no tego już nie przeżyje. CR z Barceloną i ManUtd zawodził? No chyba nie, a Messi nie jest znów taki zajebisty bo obrońcy Bayernu nie dali mu ostatnio żyć, zresztą w ostatnich meczach z Realem też się nie popisywał.
Niestety w tym momencie jesteś żałosny