FC Barcelona - wyniki, aktualności itd.

[Florq]

W samej Hiszpanii też zdali sobie sprawę z tego, że liga jest nudna i poza Realem i Barceloną nie ma tam zespołów takiej klasy. Bo przecież z całym szacunkiem, Bilbao (szkoda w sumie) czy Atletico nie są zespołami tej klasy co Real i Barcelona. To wina nieproporcjonalnie przyznawanych pieniędzy za prawa telewizyjne.

[MaddiMNagic]

Liga Hiszpańska to błazenada i tyle. Nie żeby mnie to nie bolało ale tak jest. Niech ktoś powie czy jarają kogoś mecze Barcelony i Realu w lidze hiszpańskiej to spadnę z krzesła. No błagam. Do tego w Hiszpanii jest nam dane oglądanie takich prezesów jak np. ten Valencii 

[Florq]

Prezes Valencii to pikuś przy Gigim Becalim.

[Artur 7]

<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=81e1b3354e9a6f64fc99b7eae6082afd&amp;action=register">REJESTRACJA</a>&nbsp;lub&nbsp;<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=81e1b3354e9a6f64fc99b7eae6082afd&amp;action=login">LOGOWANIE</a>&feature=player_embedded

[chmielu2108]

Równie dobrze, ja powinienem się Ciebie zapytać oto samo. To ty kilka postów wcześniej napisałeś, "zobaczymy jak sobie poradzi w innym klubie", jakbyś był pewny, że wybiera się do innej drużyny.

Ok, zgadza się. Nie powinienem był tak pisać. Ale nie wydaje mi się, by przez rok siedział na dupie i nic nie robił.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Przez Pep'a

[ebolek22]

Jasne, możesz sobie twierdzić, że jeżeli drużyny z pozoru przeciętne jak Everton (choć zajmuje przyzwoite 7. miejsce w lidze - sorry, to nie La Liga, że klub znajdujący się na tej lokacie myśli przed meczem z liderem lub wiceliderem, czy przegra 0:5 czy 1:7) potrafią urwać United (czy innym drużynom - wygrali 1:0 z City) punkt, grając bez kompleksów i strzelając 4 bramki w meczu derbowym (warto sobie przypomnieć znaczenie tego słowa, kiedy ogląda się "El Clasico", które pod żadnym pozorem derbami nie jest), to jest to oznaka "słabości ligi". Nikt ci takich pierdół wygadywać nie zabrania. Głupota jeszcze nie jest ścigana prawem. Ta "słaba drużyna" pomimo ogromnego dołu formy osiągnęła w ostatnich latach w LM tyle, ile Real mógł sobie tylko wymarzyć. Owszem, gdzie jej do sukcesów Barcelony, ale 3 finały LM w 4 lata i 4 półfinały w ciągu ostatnich 6 lat w porównaniu do 2 Realu całkowicie wystarczą do zdystansowania Blancos.

Ale dlaczego drużyny z Hiszpanii nie mają być obsrane ze strachu przed meczem z Barcą skoro najlepsze drużyny z PL srały gdy miały grać z Barceloną Guardioli.Ty naprawdę wierzysz,że waleczny Everton czy Norwich strzeliłyby Realowi czy Barcie 3/4 gole na ich stadionie?Radosny futbol z Anglii może się podobać bezstronnej osobie,gdyby mój zespół grał tak jakby nie miał żadnej taktyki wkurwiłbym się,ale jeśli tobie się to podoba to nie moją sprawa.Chodzi mi o ten sezon i to co prezentują sobą Angole nie twierdze,że LL zawsze była najlepsza,ale dla mnie obecnie jest to najlepsza liga na świecie,gdzie 5/8 półfinalistów europejskich pucharów w tym sezonie to Hiszpanie.

[MaddiMNagic]

Jakoś nie widziałem żeby Arsenal się obsrał. W tym roku jak i w poprzednim. Również Chelsea się nie obsrała. Serio jesteś taki głupi czy tylko udajesz?

[NexaT]

Ale dlaczego drużyny z Hiszpanii nie mają być obsrane ze strachu przed meczem z Barcą skoro najlepsze drużyny z PL srały gdy miały grać z Barceloną Guardioli.

Przykład?

Ty naprawdę wierzysz,że waleczny Everton czy Norwich strzeliłyby Realowi czy Barcie 3/4 gole na ich stadionie?

Mogłyby stracić nawet te 3/4 gole, ale po prostu angielskie przeciętniaki to walczaki, nikt im tego nie odbierze. Nigdy nie oddają łatwo skóry, jak to bywa w PD. Proszę Cię, gdy gra Barcelona to wiadomo, że wygra, a gdy niespodziewanie zremisuje/przegra, mamy huk na cały internet.

Dalej nie będę pisał, bo Nederland tłumaczył to kilka postów wstecz.

[ebolek22]

Jakoś nie widziałem żeby Arsenal się obsrał. W tym roku jak i w poprzednim. Również Chelsea się nie obsrała. Serio jesteś taki głupi czy tylko udajesz?

Pewnie,że się nie obsrał był tak zajebisty,że na CN nieo ddał ani jednego nawet farfoclowatego strzału na bramkę.Chelsea miała niewyobrażalnego farta,ale to szczegół.

[Pepesi]

Pewnie,że się nie obsrał był tak zajebisty,że na CN nieo ddał ani jednego nawet farfoclowatego strzału na bramkę.Chelsea miała niewyobrażalnego farta,ale to szczegół.

Dwa gole z dupy?

[Gap12]

Dwa gole z dupy?

oni pisał o Arsenalu który przegrał 1-3  a samobója strzelił chyba Busquets jeśli dobrze pamiętam.

[Nederland]

Chelsea miała niewyobrażalnego farta,ale to szczegół.

Barcelona grała niewyobrażalnie ch_jowo w obronie, ale to szczegół. Trzeba mieć specjalne umiejętności, żeby stracić w dwumeczu 3 bramki na praktycznie 3 strzały celne przeciwników i zmarnować tak wielką przewagę. Blaugrana była po prostu słabsza od Chelsea i pogódź się z tym. Jak widać w grze obronnej The Blues było trochę zgrania, taktyki i sensu. To nie jest tak, jak w przypadku jakiegoś hiszpańskiego słabiaka, że cofa się pod pole karne jak w piłce ręcznej i tylko czeka na wyrok, nie próbując nawet odebrać piłki Messiemu i innym zawodnikom.

Jakoś o tym, że Chelsea 3 lata temu (czyli już za Guardioli) grała ofensywnie i przeważała nawet optycznie, już nie wspomnisz.

Radosny futbol z Anglii może się podobać bezstronnej osobie,gdyby mój zespół grał tak jakby nie miał żadnej taktyki wkurwiłbym się,ale jeśli tobie się to podoba to nie moją sprawa.

Ty naprawdę jesteś albo tak tępy, albo tak zaślepiony nienawiścią do Premier League (nienawiścią, nie niechęcią, bo to już jest chore), skoro w ofensywnym, szybkim i śmiałym futbolu nie widzisz żadnej taktyki. Jeśli oglądasz tylko takie pokraki jak Manchester United od 2008 roku, to już nie moja sprawa.

ale dla mnie obecnie jest to najlepsza liga na świecie,gdzie 5/8 półfinalistów europejskich pucharów w tym sezonie to Hiszpanie.

Człowieku, weź przeczytaj ostatni akapit mojego poprzedniego postu i mnie nie załamuj.

[ebolek22]

Ty naprawdę jesteś albo tak tępy, albo tak zaślepiony nienawiścią do Premier League (nienawiścią, nie niechęcią, bo to już jest chore), skoro w ofensywnym, szybkim i śmiałym futbolu nie widzisz żadnej taktyki. Jeśli oglądasz tylko takie pokraki jak Manchester United od 2008 roku, to już nie moja sprawa.

Wyniki pokroju 3-5,1-6,8-2,1-5 wynikają z zajebistego zorganizowania taktycznego w obronie tychże drużyn i to drużyn z czołówki.

[Nederland]

Nie, wynikają z ambitnej, szybkiej i ofensywnej gry. Jak się chce strzelić bramkę i przeprowadza się dynamiczne ataki pozycyjne, to w meczu ogląda się wiele goli. Niestety kilkunastominutowe klepando tego nie gwarantuje.

Zresztą popatrz sobie na wyniki meczów Realu i Barcelony z czołówką ligi hiszpańskiej (część wypisałem powyżej, ale jak widać je olałeś), a potem wypisuj takie rzeczy. To oczywiście normalne, że Valencia, Sevilla i Atletico regularnie dostają piątki w dupę.

Takie wyniki jak 8:2 czy 6:1 zdarzają się raz na 80 lat, mówiłem już o tym. Przyczep się lepiej do wygranych Barcelony z Realem: 5:0 na Camp Nou i 6:2 na Bernabeu. One ci jakoś nie przeszkadzają.

[ebolek22]

Jako kibicowi Realu oczywiście,że mi przeszkadzają takie wpierd*le,Real który dostał 6 goli u siebie był chyba najsłabszym Realem w minionej dekadzie,ale to już inna sprawa.5-0 to już ewidentne złe ustawienie obrony przez Mou która stała na 40 metrze.Ned chodzi mi przede wszystkim o to co się dzieje w PL w tym sezonie ja rozumiem,że duża ilość goli to fajna rzecz dla bezstronnego kibica,ale podoba ci się to,że United grając radosny futbol w OBRONIE,daje sobie wbić 6 goli City 3 Bilbao czy 4 z Evertonem.Mam jeszcze jedno dla ciebie pytanie dlaczego,żadna z Angielskich drużyn spoza tej 4,która gra w LM nic nie osiągnęła w Europie w LE?Everton czy inna Aston Villa ma ten puchar w dupie bo już sam nie wiem przecież jak to sam napisałeś są takie waleczne.

[Nederland]

Przecież dobrze wiesz, że nie jestem zadowolony z obecnej postawy United. Ba, z postawy na przestrzeni 4 lat.

A jeśli chodzi o LE, to dobre pytanie. Już jako PZP czy Puchar UEFA był trochę olewany przez angielskie kluby (wiem, usprawiedliwienie takie sobie, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy, skoro tak wiele klubów stamtąd docierało do dalekich faz LM), ale dlaczego zespoły z Anglii nie odnoszą ostatnio sukcesów w pucharze pocieszenia, to ci nie powiem, bo nie wiem.

United akurat nie gra tego "radosnego futbolu", jak to określiłeś. Odkąd z klubu odszedł Queiroz, ten klub jest nieskalany taktyką. Widać to na przykładzie chociażby Barcelony: 2008 rok - Portugalczyk jest, Blaugrana rozmontowana bez większego wysiłku. Mija zaledwie rok, Queiroz pracuje już jako selekcjoner reprezentacji Portugalii, a Katalończycy urządzają sobie udaną zemstę.

[ebolek22]

Czyli wynika z tego,że Ferguson jest słabym taktykiem?

[Nederland]

Tak, jest. Przynajmniej moim zdaniem. Umówmy się, żaden trener na świecie nie jest na tyle wszechstronny, by wszystko samemu ogarniać i dlatego nie winię za to Szkota. Właśnie po to stworzono funkcję asystenta. Gdy piastowali ją Kidd albo Queiroz, gra ładnie się układała i United dało się oglądać. Phelan jest, cóż, beznadziejny.

Specjalnością Fergusona są transfery i motywacja zawodników (choć z tym ostatnio jest coraz gorzej). W wyszukiwaniu młodych talentów niewiele osób jest w stanie mu dorównać.

[ebolek22]

Jeśli Queiroz jest takim dobrym taktykiem to co poszło źle gdy był trenerem Realu,wina piłkarzy,którzy już się wypalili odpadli wtedy z Monaco w Lm w 1/4 bodaj.Ja jestem ciekaw kiedy Ferguson powie sobie dość z trenowaniem jeśli City zdobędzie mistrza na pewno będzie chciał go im odebrać.

[Nederland]

Queiroz jest stworzony do bycia asystentem. Jako trener pierwszej drużyny jest tragiczny.

A Ferguson pewnie chce przegonić Liverpool w liczbie zdobytych trofeum LM. Jak to on.
Czyli trochę jeszcze się mu zejdzie.