Będzie jeszcze bramkarz + jakiś tajemniczy piłkarz. Nie wiadomo kto, nawet pozycja. Przypuszczam że atak albo LO
Może John albo Greene? Pamiętam, że niedawno spekulowało się o transferach tych zawodników. Jeden z nich grał kiedyś w Fulham, pokonywał bramkarzy MU i Chelsea, a drugi grał w wyjściowej jedenastce Feyenoordu, teraz tłucze się bodajże po Bułgarii, w Levskim.
Powiedział mu że w Wiśle wszystko wygląda profesjonalnie, że to prosperujący klub który od czasu do czasu ogrywa Barcelonę.
Przegrywając wcześniej 0:4... Z drugiej strony, Riijkard wtedy zapewniał, że jego drużyna nie odpuściła meczu; jeśli mu wierzyć, Wiśle udaje się coś raz na kilka lat, nawet Lech nie pokonał Katalończyków... ;p