Kamilkolejrz, nawet na forum miałeś przykład sezonowych napinaczy, dobrze pamiętam pana "imQs", więc nie mów mi tu, że wszyscy dookoła się napinają prócz kibiców Lecha. W 100% zgadzam się z Patrykiem. "Telefonika Kraków" -hahaha, toś wymyślił, żałoba chwyta. Te wszystkie spinacze, że Lech będzie mistrzem...to również jest żałosne. Gdzie ten mistrz? Tyle lat minęło, nawet GieKSa była bliżej mistrza, i zdobyłaby go gdyby sędzia nie odgwizdał spalonego, którego nie było w meczu Legia - Zagłębie. Szczerze mówiąc, zauważyłem, że Lechowi przybyło kibiców od czasu gry w Pucharze Uefa, nie sądzisz? Nie przypominam sobie, by wczesniej dookoła było tylu "wiernych" i cwanych w gębie. Mistrza zapewne zdobędzie Wisła, tak jak rok temu w stylu fatalnym, ale kto ma go zdobyć? Lech? Co sezon grają tak samo, początki dobre, a końcówki fatalne. Legia? Może za rok, póki co brakuje im napastników, sam Dong to za mało, przynajmniej tak myślę. Ktokolwiek zdobędzie tego mistrza, czekam tylko na te napinki, i wojny między kibicami tych trzech klubów.
Tego nie powiedziałem , bo bardzo dużo osób napina się z Lecha ,i nikt na to nie poradzi : ) co do " Telefoniki Kraków " , to jest nasza odpowiedź na bzdurną Amikę , która teraz jest tylko naszym sponsorem . Mogłem napisać "GTS" mogłem , ale dajmy spokój nie jesteś tu aby się napinać i kłócić . "Gdzie ten mistrz?" tym akurat mnie zdenerowałeś , a gdzie mistrz twojego Bełchatowa , hm ? Mówisz że GieKSa była blisko , a sytuacja weźmy np. Lecha z tamtego sezonu , gdy prowadziliśmy prawie do końca i gdyby nie , mała ławka rezerwowych , to mogliśmy wygrać : ) Aha i pochwale za fajne odpowiedzi kibica Wisły furtaka , widze że wiesz coś o naszych polskich realiach piłkarskich : ) Pozdro .
Ja już się nie wypowiadam w tym temacie , chyba że mnie ktoś znów sprowokuje . Dajmy spokój będzie jak będzie , ale nie chciałbym słyszeć o jakiejś " Amice " , ok ? Czy u nas Was ktoś przezywa ? Koniec tematu . Powiem tak , Niech wygra lepszy !