Hofer znów pokazał jak się traktuje swoich, stworzyli nowy system rekompensaty za niekorzystny wiatr to dlaczego niby powtarzali 1 serie jak skoczyło już bodaj 36 skoczków? To jest chore, Gregoreg źle skoczył, zaczął machać łapkami i od razu anulowali pierwszą serie.
Coraz bardziej przekonuje się ze skoki to jeden z najbardziej niesprawiedliwych sportów świata, bo oprócz umiejętności trzeba mieć tu kupę szczęścia i ... rodaka jako dyrektora PŚ.
Albo dyrektora takiej narodowości, która liże tyłek narodowi skoczka. Do dziś pamiętam konkurs drużynowy bodajże w Willingen, w którym Małysz skoczył daleko i dostał kilka punktów bonusu za wiatr. Zaraz po nim (albo tuż przed nim, musiałbym sobie przypomnieć) skakał Freund, który nie dość że oddał bodajże najdłuższy skok w zawodach, to jeszcze dostał największego plusa za wiatr... Przez to wykopano nas z historycznego drugiego miejsca w konkursie. Ten system ma taką wartość manipulacyjną, bo nikt nie wie, jak się te punkty przelicza i można się tylko domyślać druku.
Zresztą cały ten zarząd to idioci, bo gdy ktoś spoza czołówki PŚ odda dobry skok i znacząco oddali się od reszty stawki, od razu przesuwa się belkę do dołu. I to ma być k_rwa emocjonujący sport? Nie po to ustala się HS, by nikt do niego nie dolatywał.
Ze skoków robi się większe gówno niż Eurowizja, gdzie zawsze głosuje się na tych, z kim chce się mieć poprawne stosunki polityczne...