Ładnie się przejechaliście po Almerii, ale po pierwszej połowie zapowiadało się na mega sensację. Musiało być ostro w szatni. Tak jak piszesz, Barca grała w drugiej połowie jak z innego świata. Właśnie takich meczy oczekują kibice. Życzę więcej takich wyników
PS: Widzę, że Nederlandowi wiecznie coś nie pasi. Olej jego wpisy i tyle, tak jak ja to robię. Wiecznie sztywny i nawet chociaż jednego uśmieszku nie wstawi.