Dziś zostało uzupełnione grono finalistów Euro 2012. Były niespodzianki. Były też wielkie triumfy futbolowe, pechowe mecze. Serbowie po 0-2 u siebie jechali do Norwegi po awans. 2-0 to i dużo ale i mało. Jednakże wygrali tylko 1-0 i Norwegia zagra na Euro 2012. "Futbol jest okrutny" nasuwa się wniosek-Serbowie w dwumeczu oddali 32 strzały, Norwegowie 11. Kolejnym meczem jest starcie Turcji z Białorusią. 3-1 w Witebsku dla gości, dziś 4-1 dla Turków-mogło skończyć się nawet na 7-1. Trzecią parę stanowili Anglicy i Słowacy. Wielki triumf na Wembley! Anglicy zapewnili zebranym dwie piękne bramki, wcześniej się niemiłosiernie męcząc(do 54 min-gol). I ostatnia, czwarta para. Mówi wam coś nazwisko Andidze? Zapewne nie. To prawdziwy kat Czechów- dwie bramki ze stałego fragmentu gry. Odpowiedź Plasila i skończyło się na 1-2 i awansie Gruzji, pomimo przewagi Czech.
GRUZJA-Czechy 5-3(3-2, 2-1)
Słowacja-ANGLIA 0-2(0-0, 0-2)
Białoruś-TURCJA 2-7(1-3,1-4)
Serbia-NORWEGIA 1-2(0-2, 1-0)
Znamy już grono finalistów EURO. Jutro podam rozstawienie w koszyki, jak to wszystko wygląda, muszę sobie wprzódy samemu to poukładać w głowie, która drużyna, do którego koszyka. Jutro także pierwszy mecz znanego nam turnieju z Birmą.