Eliminacje do Mistrzostw Świata 2014:
21.11.12, 20:45, Stadion Narodowy, Warszawa: Polska - Portugalia
Fantastyczny mecz Polaków!
Uskrzydleni zwycięstwem z Belgią, biało-czerwoni podejmowali teoretycznie najsilniejszego rywala w grupie - Portugalię. Niestety już w 3. minucie meczu boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Robert Lewandowski, a w jego miejsce wszedł Tomasz Frankowski. Chwilę potem "Franek" świetnie wypatrzył w polu karnym Grosickiego, a ten sprytnym strzałem umieścił piłkę w siatce! Wymarzony początek, niemal jak w 2006 roku, kiedy to w Chorzowie Ebi Smolarek wprawił w euforię tłumy kibiców już na samym początku spotkania. Podrażnieni rywale od razu rzucili się do odrabiania strat, raz za razem na bramkę Boruca strzelali Ronaldo i spółka. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Po przerwie nadal atakowali Portugalczycy, jednak albo byli zatrzymywani przez parę stoperów, albo fantastycznie bronił Boruc, albo po prostu nie trafiali w światło bramki. Ta nieskuteczność zemściła się już w 76. minucie kiedy to Wolski, który nadal gra za kontuzjowanego Błaszczykowskiego zdobył ładnego gola na 2:0. Niesamowity moment w karierze tego młodziana - to jego pierwsza bramka w barwach narodowych, a do tego z niezwykle wymagającym rywalem. Załamani Portugalczycy totalnie odpuścili sobie końcówkę i kolejne arcyważne 3 punkty padły łupem Polaków! Teraz czeka nas wbrew pozorom ciężki wyjazd do Estonii, gdzie zagramy bez Lewandowskiego, który jak się okazało skręcił kostkę w dzisiejszym spotkaniu, oraz bez kapitana, Błaszczykowskiego, który nadal leczy uraz z pierwszego meczu z Estonią.
SKRÓT