Odbudować potęgę - Arsenal by Song

[Katalonbar]

Corbel jest bardzo ładna 

[barthez]

Candra

[Munez19]

Czcionka 5 lub 6.

[Slay]

Ok, zdecydowałem się, post dodam jutro bo dzisiaj już mi się nie chce

[MCPL]

Ok, zdecydowałem się, post dodam jutro bo dzisiaj już mi się nie chce

Na którą?

[Slay]

24. 09. 2012 | Premier League kolejka 6 | #14
Lekki niedosyt
Arsenal F.C. 2:1 Norwich City



31' Podolski ( Arsenal ), 38' Mertesacker ( Arsenal ), 75' Hoolahan ( Norwich )
16' Djourou ( Arsenal )
-
58' Jenikson ( Arsenal ), 65' Ramsey ( Arsenal ), 85' Chamberlain ( Arsenal ), 65' B. Johnson ( Norwich ), 65' Surman ( Norwich )
58' Djourou ( Arsenal ), 65' R. Meireles ( Arsenal ), 85' Walcott ( Arsenal ), 65' Wilbraham ( Norwich ), 65' Crofts ( Norwich )



Podsumowanie

Lekki niedosyt. Chyba tylko to zdanie właściwie określa nastroje po meczu Arsenalu z beniaminkiem ligi Norwich City. Niedosyt, choć wygrana. Czasami paradoks jest pozytywem, chociaż to w małym stopniu uszczęśliwia dziś kibiców Kanonierów. Ekipa prowadzona przez Arsene'a Wengera po ostatniej porażce w meczu ligowym z ekipą Newcastle postanowiła zagrać w meczu z Norwich bardzo ofensywnie. Styl gry The Gunners od początkowych minut było widać gołym okiem. Zawodnicy Arsenalu przez prawie całą pierwszą połowę bombardowali bramkę Kanarków, czego owocami były zdobyte w krótkim odstępie czasu dwie bramki, których autorami zostali kolejno Lukas Podolski oraz Per Mertesacker. Pierwsza bramka dla Kanonierów została zdobyta po pięknej indywidualnej akcji Eljero Elii, który tuż przed linią piątego metra wycofał piłkę do lepiej ustawionego Lukasa Podolskiego. Poldi bez zastanowienia oddał silny, a co najważniejsze celny strzał, który dał ekipie z Londynu prowadzenie w meczu. Drugą bramkę dla Arsenalu zdobył Per Mertesacker po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Po drugiej bramce dla gospodarzy emocje nieco opadły, ale Kanonierzy dalej napierali na bramkę Kanarków. Na drugą połowę ekipa The Gunners wyszła z założeniem zdobycia co najmniej kolejnych dwóch goli. Niestety dla gospodarzy ta sztuka się nie udała. Pomimo ciągłych nacisków na bramkę gości zawodnicy nie umieli zadać tego decydującego ciosu. Inną ekipą w drugiej połowie okazali się również przyjezdni. Gracze Norwich nie próbowali się już tylko bronić, ale również atakować. Ich wysiłki zostały nagrodzone w 75 minucie meczu, kiedy to Wes Hoolahan zdobył kontaktową bramkę dla Norwich. Takowy wynik już się nie zmienił, ale zawodnicy zarówno ekipy gospodarzy jak i gości mieli do tego kilka naprawdę dogodnych sytuacji.

Najciekawsze momenty spotkania

5' Długotrwała wymiana piłki pomiędzy graczami Arsenalu zakończona dobrym lecz niecelnym strzałem Eljero Elii ;
14' Dorzucenie piłki przez Adriano z lewej strony boiska na wchodzącego Thomasa Rosickiego, który strzałem z woleja posyła piłkę ponad bramkę ;
19' Podanie Raula Meirelesa do Theo Walcotta, który wbiega z piłką w głąb pola karnego, wycofuje ją do Lekasa Podolskiego, który w ostateczności uderza piłkę obok bramki ;
21' Uderzenie Hoolahana z rzutu wolnego po przewinieniu Mertesackera, piłka odbija się od muru i ląduje w rogu boiska ;
21' Strzał głową Foxa po rzucie rożnym, na szczęście dla Kanonierów jest on niecelny ;
27' Znakomita współpraca Djourou i Walcotta zakończona uderzeniem piłki głową przez Anglika po wrzutce Djourou, piłka minimalnie przelatuje nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Steera ;
31' Odważny rajd Eljero Elii od połowy boiska, Holender początkowo popisuje się swoimi umiejętnościami technicznymi mijając kolejnych obrońców, aż po wejściu w pole karne wycofuje piłkę do słabo krytego Lukasa Podolskiego, który mocnym strzałem bombarduje bramkę gości dając Arsenalowi prowadzenie 1 : 0 ;
34' Dobre podanie piłki przez Rosickiego do Elii, który po przyjęciu futbolówki decyduje się na strzał, niestety tym razem refleksem popisał się bramkarz w czas łapiąc piłkę ;
38' Kolejne kapitalne podanie Rosickiego do Elii, piłka kieruje się pomiędzy dwóch obrońców Norwich, nieporozumienie pomiędzy defensorami gości wykorzystuje holenderski napastnik Kanonierów, który pewnie uderza piłkę w światło bramki, niestety po raz kolejny zimną krew zachował golkiper gości parując piłkę na rzut rożny ;
38' Rzut rożny dla Arsenalu, do piłki ustawionej w narożniku boiska podchodzi Raul Meireles, który precyzyjnie dośrodkowuje piłkę prosto na głowę Pera Mertesackera, Niemiec idealnie przymierza w piłkę zdobywając drugie trafienie dla ekipy gospodarzy w tym meczu, The Gunners umacniają się na prowadzeniu, jest 2 : 0 ;
42' Ponowny rajd Eljero Elii, minięcie obrońców i strzał, który po raz kolejny świetnie broni bramkarz Kanarków co zaowocowało kolejnym rzutem rożnym dla gospodarzy ;
45' Silny strzał Podolskiego spoza pola karnego, piłka z ogromną prędkością i siłą zmierza w kierunku bramki, wydaje się, że Arsenal podwyższy swoją przewagę nad Kanarkami, niestety piłka odbija się od spojenia bramki gości ;
52' Dobry strzał Elii z linii 16 metra, piłka minimalnie mija bramkę rywala ;
53' Wrzutka piłki przez Wilbrahama w pole karne Arsenalu na głowę Holta, ten z kolei zbyt mocno uderza futbolówkę posyłając ją za bramkę Szczęsnego ;
55' Pierwsza akcja Norwich, która mogła zaowocować bramką, Crofts podaje do stojącego na 20 metrze Wilbrahama, który uderza piłkę bez przyjęcia, dobrą interwencją popisuje się Wojciech Szczęsny, który wybija piłkę na rzut rożny ;
57' Szybka wymiana piłki na linii Rosicky - Podolski - Walcott, piłka w ostateczności ląduje u nóg Anglika, który oddaje silny strzał, niestety w tym strzale zabrakło precyzji, piłka przelatuje obok słupka ;
67' Wrzutka Jeniksona w pole karne na głowę Elii, przy piłce szybciej od Holendra znalazł się obrońca Norwich, który wybił piłkę na rzut rozny ;
69' Strzał Thomasa Vermaelena z ponad 30 metrów, piłka odbija się tuż przed bramkarzem, ale golkiper Kanarków nie daje się zaskoczyć i pewnie łapie piłkę ;
75' Ostre wejście Andreia Arshavina w nogi Surmana, rzut wolny z odległości 20 metrów świetnie wykorzystany przez Hoolahana, który mocnym i za razem precyzyjnym strzalem w okienko bramki Arsenalu zdobywa bramkę kontaktową dla swojej drużyny, Norwich zmniejsza dystans do gospodarzy na 2 : 1 ;
77' Indywidualna akcja Ramseya, wejście pomocnika w pole karne i strzał, niestety niecelny ;
82' Drybling Hoolahana w środku pola, podanie piłki do Holta, który wybiegł na wolną pozycję, na szczęście dla gospodarzy pojedynek sam na sam wygrywa bramkarz ekipy The Gunners ;
85' Wrzutka Jeniksona w pole karne zakończona strzałem Eljero Elii, ponownie był to niecelny strzał ;
90' Głęboka wrzutka Foxa w pole karne Arsenalu na głowę Holta, który słabo uderza piłkę marnując dogodną sytuację ;

Statystyki



Zawodnik spotkania

Lukas Podolski ( Arsenal ) - Jeden z najaktywniejszych graczy Arsenalu, błyszczał nie tylko w formacji ofensywnej, ale udzielał się również kilka razy w obronie pomagając kolegom z zespołu oddalić zagrożenie od własnej bramki. Autor pierwszego gola, inicjator wielu akcji, bez wątpienia najjaśniejsza postać na boisku.

[Cygar]

Być może i pozostał drobny niedosyt, ale za to zgarnęliście trzy punkty. Gole dzisiaj dla ciebie strzelali tylko Niemcy, ale jest i polski akcent w Arsenalu. Szczęsny bronił poprawnie, ale przy rzucie wolnym był bezradny. Strzał w samo okienko no i jest bramka honorowa/kontaktowa. Oczywiście w meczu przeważaliście i szczerze mówiąc mogliście wygrać wyżej. Więc tytuł jest całkiem adekwatny do tego co działo się na boisku. 

[Slay]

25. 09. 2012 | #15
Henry chce zakończyć karierę w Arsenalu ?



Thierry Henry - francuski zawodnik, występujący na pozycji napastnika, wieloletni piłkarz Arsenalu oraz legenda tego klubu. Tej formułki nie trzeba chyba przedstawiać żadnemu kibicowi Kanonierów, ale warto przytoczyć wiadomość, która wstrząsnęła całym piłkarskim światem. Jak informuje brytyjska gazeta Daily Mail, Francuz występujący w barwach Arsenalu przez osiem lat ( 1999 - 2007 ) miałby zadeklarować, że pragnie on zakończyć karierę właśnie w klubie, z którym święcił swoje największe sukcesy. Henry na karku ma już 35 lat i koniec jego przygody z profesjonalną piłką jest coraz bliższy. Henry miałby powiedzieć, że chciałby zagrać w Londynie już od początku 2013 roku. Znaczy to, że Thierry do klubu musiałby zawitać w zimowym okienku transferowym. Ta wiadomość nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzona, ale wiele na to wskazuje, że Henry zagra w szeregach Kanonierów. Potwierdzeniem tej tezy może być wypowiedź trenera Arsenalu Arsene'a Wengera, który na pytanie o potencjalny powrót do klubu Henry'ego odpowiedział, że nic nie jest wykluczone. Dodał również, że niedawno kontaktował się z byłym zawodnikiem Barcelony, co może dodatkowo świadczyć o możliwości powrotu Francuza na Emirates Stadium.

Jeśli już jesteśmy przy temacie zimowego okienka transferowego warto dodać kilka ciekawych informacji, które napłynęły do Londynu. Arsenal podczas najbliższego okresu transferowego ma zamiar sprzedać trzech zawodników. Nieoficjalnie mówi się o tym, że z klubem pożegnać mają się Tomas Rosicky, Kieran Gibbs oraz Sebastien Squillaci. Cała trójka w obecnym sezonie dostaje mało szans do gry, jeżeli już ją dostają, to ich występy najczęściej nie są zbyt udane. Wyjątkiem jest ostatni występ Tomasa Rosickiego w meczu pomiędzy Arsenalem a Norwich City, w którym to czeski pomocnik był jedną z aktywniejszych postaci na boisku. Do władz Arsenalu wpłynęły już podobno oferty za tych zawodników. Squillacim interesować miałby się Inter Mediolan, który za francuskiego obrońcę jest w stanie zapłacić około dwóch milionów euro. Kieran Gibbs wzbudza nieco większe zainteresowanie w piłkarskiej europie. Młodym Anglikiem interesuje się podobno Olympique Marsylia oraz Juventus Turyn. Oba te zespoły są w stanie wyłożyć za gracza Arsenalu sumę przynajmniej pięciu milionów euro. Rosicky natomiast jest bliski odejścia do swojego byłego klubu Borussi Dortmund, z której to właśnie w 2006 roku przybył do Arsenalu. Zarząd klubu z Zagłębia Ruhry jest w stanie zapłacić za Czecha sumę około czterech milionów euro. Niewykluczone jest jednak, że wszyscy ci zawodnicy pozostaną w klubie przynajmniej do letniego okna transferowego, a wszystkie te informacje to jedna wielka bujda. My poczekajmy jednak na dalszy rozwój wydarzeń i poczekajmy na ostateczne rozstrzygnięcie całej sytuacji.

[Razer]

Mam nadzieję, że Henry powróci... Legenda taka, jak on MUSI zakończyć karierę w "swoim" klubie. Co do Squilacciego - sprzedaj. Gibbs? Potrzymałbym go najdłużej do następnego okna - jeśli się nie przełamie - OUT! Rosickiego akurat bym zostawił na dłużej (no chyba, że ma duże wynagrodzenie, to wtedy nie ma co go trzymać) Rosicky w ostatnim meczu przełamał się. Był jednym z najlepszych na placu gry. Wygrana jednobramkowa, chociaż mogła być wyższa. W 75' Norwich obudziło się, ale macie szczęście, że nie poszli za ciosem... Życzę dalszych sukcesów

[LaCoka]

W chwili obecnej kadrę masz na tyle silną, że odejście tych graczy nie wpłynie znacząco na zmniejszenie siły ofensywnej Arsenalu. W środku pola jest duża konkurencja - Cazorla, Ramsey, Arteta. Do tej pory to głównie na nich stawiałeś na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika, więc sam możesz ocenić ile dał Ci Czeski zawodnika, a ile pozostali kandydaci na to miejsce. Choć nie kryję, że dla mnie Rosicky jest i będzie niesamowitym zawodnikiem, jednym z najbardziej utalentowanych piłkarzy w historii europejskiej piłki. Jego sprzedaż zapewne wzbogaciłaby trochę Twój budżet.

Wrócę jeszcze do Henryego, który jest prawdziwą legendą. Wiemy z jakim sentymentem wspomina o czasie, który spędził pod wodzą Wengera dlatego uważam, że jego powrót pomógłby na pewno drużynie. Brak w niej takiego przywódcy, który nawet siedząc na ławce potrafiłby mobilizować swoich młodszych kolegów. Sam pamiętam swoją fascynację Arsenalem w końcówce lat dziewięćdziesiątych, kiedy toczyli boje w Pucharze UEFA (przegrany finał z Galatasaray). Seaman, Dixon, Campbell, Keown, Ljungberg, Petit, Overmars, Bergkamp, Henry, Davor Suker, Vieira, Pires, Tony Adams, Nigel Winterburn, Ian Wright, kurczę - to były czasy. Myślę, że zarówno dla kibiców, jak i samego Henry'ego, to byłoby wspaniałe zwieńczenie kariery.

[MCPL]

Powiększ trochę czcionkę, bo słano widać

[Robert Burneika]

Henry? Na tak. ten piłkarz ma stałe miejsce w moim sercu, legenda piłki i jeden z najlepszych napadziorów w dziejach. uwielbiam jego rzuty wolne przed gwizdkiem, postawę, a nawet tą nieszczęsną rękę z barażów z Irlandią. takiego napastnika już długo nie będzie. szkoda, że nie gra obecnie w Europie, jednak liczę że w twojej alternatywnej rzeczywistości zakotwiczy u Kanonierów.

[Giggs11]

Powrót Henrego na pewno dałby Arsenalowi to czego potrzeba. Super Zmiennika, który odmieniłby losy meczu, a Henry mógłby być taki, gdyż jest wiekowy i na grę w podstawowej jedenastce na pewno nie liczy. Co do meczu z Norwich na pewno miałeś ogromną przewagę nad drużyną Kanarków, ale udało ci się wpakować dwa gole, chociaż mogło ich paść o wiele więcej, ale liczą się 3pkt.