uznawaj sobie za co chcesz. Czyli wg ciebie jak kibice mu piszą, iż chcą żeby ich klub zdobył mistrzostwo, to ja mogę uważać, że walczycie o utrzymanie ?
Nie rozumiem o co Ci chodzi, być może coś źle przeczytałem. Napisz inaczej.
to raczej źle strzelasz.
Jak przedstawisz mi ogólne statystyki, to przyznam Ci racje.
ale z nimi odpadliście, byliście gorsi niż duet Olić - Robben, sorry Uśmiech oni uciszyli Old Trafford
3:0 -> 3:2 co w dwumeczu daje 4:4 na korzyść Bayernu
Pierwsze spotkanie to tylko nasza głupota, mecz był zremisowany, przejęli piłkę (chyba Valencia) i nie zauważył Olicia.
Drugie, to sędzia przeciwko nam. (tak, bitch) Carrick został wtedy sfaulowany przy bramce na 3:1, ale teraz można tylko gdybać i jęczeć.
Kolejna bramka to też nieuwaga, zostawali Robbena, a Carrick zamiast zasłonić bramkę ciałem, to jakoś dziwnie położył się na murawę, jakby się bał.
Myślę, że większy respekt do rywala i więcej koncentracji, a mecz spokojnie byłby wygrany. Dużo kibiców pisało, że zgotujemy im piekło, tak było. A ja nadal mam swoją wersje, i uznałem ten mecz jako wygrany.
