Trzy lata temu to też była Barcelona, a na Stamford nawet pierdnąć nie mogła. Podobnie zresztą rok wcześniej na Old Trafford.
Chelsea zagrała moim zdaniem zbyt ostrożnie, a przecież to jedna z niewielu drużyn, która może rywalizować z Blaugraną grając normalnie. Nie, że jest tak wybitna, bo jej ostatnio nie idzie - Barcelona po prostu "The Blues" leży - o ile to można tak nazwać.