Arsenal Londyn F.C

[ebolek22]

Co do wyrównanego poziomu Ligi Angielskiej  to oczywiście masz rację,ale to według mnie nie oznacza o sile tej ligi.2,3 sezony temu PL była najlepsza,ale w końcu jak każda lepsza liga ma swoją zadyszkę w zeszłym sezonie już to było widać w tym jest podobnie.Co do Realu najważniejszą przyczyną tego,że od 7 lat nie gramy w 1/4 finału Lm jest nasza beznadziejna polityka kadrowa,ale to już temat rzeka i nie będę się więcej rozpisywał.

[Ukassiu]

Co do wyrównanego poziomu Ligi Angielskiej  to oczywiście masz rację,ale to według mnie nie oznacza o sile tej ligi.2,3 sezony temu PL była najlepsza,ale w końcu jak każda lepsza liga ma swoją zadyszkę w zeszłym sezonie już to było widać w tym jest podobnie.Co do Realu najważniejszą przyczyną tego,że od 7 lat nie gramy w 1/4 finału Lm jest nasza beznadziejna polityka kadrowa,ale to już temat rzeka i nie będę się więcej rozpisywał.

słuchaj z taką kasą jaką wydaliście rok temu na transfery to taki Lyon powinniście na jednej nodze w poprzednim sezonie przejść.

[ebolek22]

Gdyby Pipa na pustą strzelił to ten mecz zupełnie inaczej by się potoczył,ale nie będę już gdybał,zobaczymy co będzie za tydzień.

[$RMF$]

Co do wyrównanego poziomu Ligi Angielskiej  to oczywiście masz rację,ale to według mnie nie oznacza o sile tej ligi.2,3 sezony temu PL była najlepsza,ale w końcu jak każda lepsza liga ma swoją zadyszkę w zeszłym sezonie już to było widać w tym jest podobnie.Co do Realu najważniejszą przyczyną tego,że od 7 lat nie gramy w 1/4 finału Lm jest nasza beznadziejna polityka kadrowa,ale to już temat rzeka i nie będę się więcej rozpisywał.

Jaka zadyszka PL?? To że Live i Chelsea grają słabo oznacza zadyszkę PL?? Na ich miejsce wskoczyły Manchester City i Tottenham czy to słabsze drużyny, od Live na pewno dużo lepsze a i o porównywalnym potencjale do Chelsea.

[ebolek22]

Gdyby porównać ten Tottenham,a Liverpool z sezonu 08/09 wątpię czy koguty dałyby radę.
A City dzisiaj pokazało klasę z Arisem.

[Nederland]

Atletico także pokazało klasę z Arisem, przegrywając z nimi oba spotkania. Poza tym, Grecy mogą być rewelacją turnieju - przynajmniej na to się zanosi.

[ebolek22]

Dobra skończmy tę dyskusję,niedługo przekonamy się ile drużyn z PL i PD będzie grało w 1/4 i 1/2 LM.Chelsea będzie miała z taką grą strasznie ciężko z Kopenhagą o ARSEnalu nie wspomnę Tottenham ma duże szansę z Milanem chociaż będą osłabieni,Manu jest pewniakiem.

[bartiveb]

Ciebie Nederland żadne stworzenie nie przegada , zawsze wychodzi na to , że masz racje i wogóle jestes najlepiej poinformowanym człowiekiem na globie. Dlatego unikam Ciebie gdzie się da, wole sobie oszczędzić nerwów , których i tak dostarcza mi szkoła.
Cytuje twoje słowa , które po prostu rozwalił system.

To Barcelona ma silną defensywę?

Albo nie, zaraz banda ludzi nie widzących w tej drużynie wad założy mi duszenie, podczas gdy inni będą uderzać mnie w newralgiczne punkty i cowogUle.

Hamuj stary ze słowami , bo czasami sam gubisz się we własnych myślach. Pozdrawiam.

[Nederland]

Rozumiem, że "rozwaliło system" stwierdzenie faktu, że Barcelona nie ma wcale genialnej defensywy? (lepszej niż Arsenal najpewniej, ale z drugiej strony Kanonierzy w ostatnich latach nie mieli świetnych defensorów - mieli zatem dobrą siłę ofensywną) Zdecyduj się, albo świetny atak, albo świetna obrona, albo hybryda. Ale nie, jesteś fanem klubu dziewiczego, jeśli chodzi o wady. Normalnie zły kuton go nie sięga.

Chyba, że dość obrazowa metafora go rozwaliła. Ale to już nie mój problem.

Na przyszłość polecam rozgryźć różnicę pomiędzy uważaniem się na najmądrzejszego w jakiejś płaszczyźnie a pomiędzy staniem twardo przy własnym zdaniu. Albo nie, czego ja będę wymagał? Przejsz to jasne oznaki braku argumentów, lepiej pozostawić po sobie nibydobre wrażenie i odwrócić się na pięcie.

Ciebie Nederland żadne stworzenie nie przegada

To oznacza, że nie jestem cipą w dyskusji - pokrótce mówiąc, że byle "argument" nie zmusi mnie do zmiany zdania. Nie wiem, gdzie widzieć w tym wadę. Chyba, że teraz ulegli ludzie są trendy.

[bartiveb]

Ty nie bronisz swojego zdania , bo nawet kiedy nie masz racji to i tak będziesz bronił swoich argumentów jak własnego gniazda. Od pewnego czasu napotykam się na twoje posty i nie trudno mi było dojść do wniosku , że masz specyficzne podejście do każdej sprawy. Może to dobrze , może nie, ale popatrz na niektóre sprawy bardziej obiektywnie , a nie przez pryzmat twoich poglądów co do ogółu świata piłkarskiego.
Nie uważam jakoby Barcelona była hybrydą czy Bóg wie jakim innym mechanizmem, jednak nie moża zaprzeczyć że Duma Katalonii ma conajmniej bardzo dobrą defensywę o czym świadczą chociażby statystyki, no chyba że dla Ciebie nie istnieją one.
Dalej, skoro sami kibice Kanonierów przyznają , że ich obrona nie jest ósmym cudem świata to chyba coś jest na rzeczy prawda ?
Koniec sporu Nederland bo nie dogadamy się , gdyż mamy odmienne poglądy. Nie uważam cię za cipe , widać że ogarniasz tematy i co najważniejsze poprawnie się wysławiasz co jest problemem u większości. Pozdrawiam.

[Nederland]

Nie uważam jakoby Barcelona była hybrydą czy Bóg wie jakim innym mechanizmem, jednak nie moża zaprzeczyć że Duma Katalonii ma conajmniej bardzo dobrą defensywę o czym świadczą chociażby statystyki, no chyba że dla Ciebie nie istnieją one.

Pokaż mi jakąś drużynę z ligi hiszpańskiej, która może strzelić Barcelonie bramkę, dwie. :? Nie mówię o okazyjnych trafieniach, jak te, które dały Herculesowi zwycięstwo albo Gijon prowadzenie. Fakt faktem, że słaba ona nie jest (głównie za sprawą Puyola, jeden z lepszych obrońców chyba nawet w historii tej drużyny), ale do genialnych nie należy. Jest to po części spowodowane ulokowaniem klubu - w kraju, gdzie obrona jest mało ważna. Albo inaczej - jest drugorzędną sprawą.

Dalej, skoro sami kibice Kanonierów przyznają , że ich obrona nie jest ósmym cudem świata to chyba coś jest na rzec
zy prawda ?

Pewnie dlatego, że posiedli zaprawdę niezwykłą moc przyznawania słabych punktów i porażek swojej drużyny. Czytaj: są dokładnym przeciwieństwem większości barcelonistów, lechitów, fanów hiszpańskiej kadry, etc.

[mcizdek]

Czytam i powiem wam, że zabawne jest to co piszecie - sami się przekonajcie.

Co do obrony Arsenalu: Ona wcale nie jest taka słaba. Eboue to chyba najsłabszy punkt. Djourou potrafi świetnie czytać grę i gdy ma dzień jest bardzo pewny. Koscielny to samo co Johan, ale casami popełnia głupie faule. Clichy nadal nie potrafi znaleźć "tej" formy, ale jeśli dobrze wejdzie w mecz, to może zagrać bardzo pewnie w obronie. Może zagrać dobrze bądź słabo. Takie 'wahadło' - przeplatane dobre mecze ze słabymi i oby w jutrzejszym meczu potwierdził, że jest najlepszym lewym obrońcą w PL ;]

[Nederland]

Djourou potrafi świetnie czytać grę i gdy ma dzień jest bardzo pewny.

Niemal każdy środkowy obrońca jest pewny, gdy "ma swój dzień". To coś szczególnego?

Takie 'wahadło' - przeplatane dobre mecze ze słabymi i oby w jutrzejszym meczu potwierdził, że jest najlepszym lewym obrońcą w PL ;]

A Evra? ;p Wygrywał z nim rywalizację w reprezentacji - tzn. wygrywał, bo teraz coś go w kadrze rzadko widać.

[mrozio11]

Zapomnieliście panowie chyba o A.Cole ^^

[Nederland]

Ta, też prawda.

[mcizdek]

Nie uwzględniałem ich bo ich po prostu nie lubię ;P No ale nie mówie, że są słabi

[D17]

Brawo RvP! Brawo Andriej! Brawo Kościelny! BRAWO ARSENAL!

[$RMF$]

Niech sobie wybiją z głowy grę na CN taką jak przez ostatnie minuty bo będzie oklep że hoho

Szczęsny ładnie grał widać że się nie spalił tylko niech poprawi wykopy

[bartekmlawa]

Dodajmy. Brawo Wilshere! ARSENAL!
 I pewnie stawiać nogi na Camp Nou!

[Ukassiu]

Arsenal zagrał dzisiaj swoje i to go nie zgubiło, nie przestraszył się wielkiej Barcelony, tak jak to robi połowa zespołów w La Liga i to przyniosło  zasłużone zwycięstwo. Cieszy,że młody Jack sobie poradził i na prawdę grał super. Starał się,szarpał Wolcott, Nasrii też zagrał nieźle jak na pierwszy mecz po przerwie. Cała linia obrony o którą się bałem zagrała na prawdę dobrze. Bardzo dobrze zagrał Kościelny,dobrze Djourou, nieżle Cliche i Eboue. Dobrą zmianę zrobił Arshavin, starał się Bendtner. Troszkę zawiódł Fabregas(po nim trzeba spodziewać się więcej), a Song jeśli by nie zszedł to by chyba zaliczył czerwień bo mu się przez cały mecz zbierało, ale jeśli chodzi o grę to występ na + .No a na bramce bardzo pewnie Wojtek.

Teraz trzeba zagrać tak samo na Camp Nou, co myślę, że będzie jeszcze trudniejsze niż dziś, ale ja wierzę że damy radę!



Edit:
Oto pomeczowe oceny Sky Sports i Goal.com:

Arsenal
Wojciech Szczęsny 7 / 7
Gael Clichy 7 / 5.5
Johan Djourou 7 / 5.5
Alex Song 7 / 5.5
Laurent Koscielny 8 / 7.5
Jack Wilshere 8 / 7
Emmanuel Eboue 8 / 6.5
Cesc Fabregas 7 / 7
Theo Walcott 7 / 6.5
Robin van Persie 8 / 7.5
Samir Nasri 8 / 8

Nicklas Bendtner 6 / 6
Andrey Arshavin 7 / 7.5

Barcelona
Victor Valdes 6 / 6.5
Maxwell 7 / 6
Dani Alves 7 / 6
Gerard Pique 7 / 7
Eric Abidal 7 / 7
Sergio Busquets 7 / 6
Xavi 7 / 7
Andres Iniesta 7 / 7
David Villa 8 / 7.5
Lionel Messi 7 / 8
Pedro 8 / 6.5

Adriano 6 / -
Seydou Keita 7 / 6