Autor Wątek: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic  (Przeczytany 12137 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Robi1908

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 1365
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 16.11.2009r.
  • Główny organizator konkursu na najlepszą karierę.
Professional , 10 min ,Bal. 

Od małego chłopca do znakomitego piłkarza.
Część 1 - Początek..


Mam na imię Robert i pochodzę z Hiszpanii a dokładnie z Sewilli. Gdy byłem małym chłopcem moja Mama (Diana Bogdanovic) wyjechała ze mną do Polski na kilka miesięcy. Razem z moją Mamą zostałem w Polsce  3 miesiące, szczerze powiem ze trudno było się z kimkolwiek porozumieć. Po tych trzech miesiącach wróciliśmy z Mamą do Sewilli. Pewnego dnia gdy szliśmy do mojego ulubionego sklepu (Ports Sports) stała się rzecz straszna.. Gdy przechodziliśmy z Dianą na pasach na drugą stronę ulicy, stała się najgorsza rzecz w moim życiu.. Z zakrętu od strony wschodniej uliczki która prowadziła do Supermarketu, wyskoczył nagle samochód który jechał bardzo szybko, i chyba nie zauważył świateł. I po chwili moja Mama zobaczywszy auto które pędziło w naszą stronę, popchnęła mocno mnie  na drugą stronę ulicy, ale sama..... Nie zdążyła się pochylić.... Przez kilka miesięcy nie mogłem się pozbierać po tym strasznym wypadku i świadomości ze już nigdy nie zobaczę mojej ukochanej Mamy.. Rok po śmierci Diany mój ojciec (Pedro Bogdanovic) zabrał mnie do Polski gdzie chowałem się tam przez ponad 4 lat. W Polsce szybko znalazłem przyjaciół którzy uczyli mnie języka polskiego oraz chodziłem  do prywatnej szkoły, gdzie uczyłem się bardzo dobrze. Po dwóch latach nauki, polski umiałem już bardzo dobrze. W Polsce mieszkałem z tatą w jednorodzinnym domu, a ze miałem tu dwie ciotki oraz jednego wujka który dawał mi co miesiąc 100 złotych, nie było nudno. 
Mój Tata który był piłkarzem Malagi zapisał mnie wkrótce do szkółki piłkarskiej w której robiłem duże postępy. Już po kilku miesiącach otrzymałem ofertę na grę w Legii Warszawa, ale tą ofertę nie przyjąłem. Od początku mojej przygody z piłką trenowałem w Krakowskim Hutniku, gdzie spędziłem tam 7 miesięcy.
Po jakimś czasie mój Tata miał przekonującą ofertę  pracy, jeden minus tej oferty to że razem z Pedro musiałem wyjechać na długo do Anglii. Nie miałem wiele dopowiedzenia w tej kwestii i za dwa tygodnie lecieliśmy już do Anglii. A tam kolejna nowa nauka języka (Bo okazało się ze ja razem z Pedrem zostanę tam kilka lat..) Wtedy już bardzo lubiłem futbol i byłem fanem Barcelony i moim jedynym marzeniem była gra w niej. Kilka dni po przyjeździe do Manchesteru mój tata umówił się z starym dobrym Leonardem, który był przyjacielem rodziny. I tak jak zawsze, mój tata chwalił się ze jest dumny ze ma takiego syna jak ja i odziedziczył granie w piłkę po nim oraz ze gram w szkółce piłkarskiej. Leonardo szybko się zachwycił tym co mówił Pedro i zaproponował mi granie w Manchesterze United. Szczerze powiem ze byłem wtedy w dużym szoku, miałem zaledwie 15 lat a już miałem propozycję gry w jednej z najlepszej drużyny w Anglii oraz na całym świecie. Długo się wtedy nie zastanawiałem i szybko przyjąłem tą propozycję, bo wiedziałem ze jak chcę kiedyś grać w Barcelonie, to muszę osiągać sukcesy w innych ''mocnych'' klubach. Niestety moja przygoda w Manchesterze nie trwała długo. Dlatego że nie miałem prawie szansy na gry wśród takich zawodników jak Rooney , Ronaldo czy Giggs. Szybko jednak otrzymałem ofertę z klubu Birmingham City. Wiedziałem ze w United raczej sobie nie pogram i zmarnuje przez to kilka lat, nie wahałem się nad tą propozycją i szybko się zgodziłem. W Birmingham City szło mi nawet nieźle, jednak Pedra wyrzucono z pracy i po jakimś czasie, ciężko nam się żyło w Anglii. Po kilku dniach wyjechaliśmy razem z Pedrem do Włoch, gdzie Pedro miał otrzymać jeszcze lepszą ofertę niż w Anglii, a ja miałem grać dla Lazio.   


Moja Kariera F.C. Barcelona ---> REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Offline ARAe

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2010
  • location:
  • Wiadomości: 106
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.11.2010r.
  • ARSENAL C.F & JAGIELLONIA! Tassel < 3
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 22, 2010, 23:01:40 »
Powodzenia , w Lazio dadzą ci pograć  :D

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 22, 2010, 23:01:54 »
w niebieskiej Ci to twarzy :D

Offline reddevil8911

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Wrz 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2211
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2009r.
  • Best In The World !!! Manchester United F.C.!!!!
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 22, 2010, 23:08:56 »
Powodzenia w Lazio, bardzo dobrze napisane. Jak jakaś książka, powodzenia.

Offline TekU

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 1154
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 04.07.2010r.
  • Never Say Never <3
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 22, 2010, 23:12:10 »
Jak ja Kocham takie kariery. Śmieszne wyglądasz taki dziwny face w jakiej będziesz grał reprezentacji?

Offline Emilek1908

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Łódź
  • Wiadomości: 729
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 08.11.2009r.
  • Support your local football team!
  • Gram w: FIFA 16
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 22, 2010, 23:15:03 »
Fajnie zrobione, pamiętam też robiłem coś takiego ale krótko. Mam nadzieję że pociągniesz to dłużej :) Powodzenia!

Offline Robi1908

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 1365
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 16.11.2009r.
  • Główny organizator konkursu na najlepszą karierę.
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 22, 2010, 23:18:44 »
Jak ja Kocham takie kariery. Śmieszne wyglądasz taki dziwny face w jakiej będziesz grał reprezentacji?
Hehe, w zasadzie mógłbym grać w Anglii , Hiszpanii i we Włoskiej :D Ale zdecydowałem się na Polskę ;).
Moja Kariera F.C. Barcelona ---> REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 22, 2010, 23:28:52 »
Fajne to opowiadanie :)
Tylko ten motyw z mamą :(

Offline megson19

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Cze 2010
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 09.06.2010r.
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 22, 2010, 23:45:41 »
bardzo fajnie opisana kariera, z chęcią będę tutaj zaglądał :)

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 22, 2010, 23:47:57 »
Wszystko fajnie opisane no i życzę powodzenia w karierze.

Offline Carlos

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Sty 2009
  • location: Głowno
  • Wiadomości: 1517
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 16.01.2009r.
  • Vamos Blaugrana ! ! !
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 23, 2010, 00:00:10 »
Super kariera, elgancko opisane i to mi się pododba

Offline jackz

  • Menadżer
  • *****
  • Join Date: Sie 2009
  • location:
  • Wiadomości: 972
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.08.2009r.
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 23, 2010, 00:15:14 »
dobry poczatek powodzenia :)

Offline Robi1908

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 1365
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 16.11.2009r.
  • Główny organizator konkursu na najlepszą karierę.
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 23, 2010, 01:09:23 »

Od małego chłopca do znakomitego piłkarza.
Część 2 - Nie wchodź pijanym w drogę.. 

Nadeszła sobota, dzisiaj mieliśmy grać z 9 drużyną Serii A - Catania Calcio. Tego dnia wstałem bardzo wcześniej o 4:00, bo musiałem jeszcze coś załatwić na mieście a ze mecz graliśmy o 13 a do treningu miałem ponad 6 godzin to miałem dużo czasu na załatwienie sprawy.
Mieszkam w malutkiej przytulniej chacie koło centrum Rzymu. Ale nie narzekam, jak na jedną osobę mam duże wygody.

Już prawie wychodziłem z domu ale musiałem jeszcze coś zjeść.

- O kutwa , nic nie ma w tej lodówce. No cóż, zjem coś na mieście i akurat kupie coś do lodówki.

Była godzina 5:30 , już wychodziłem z domu gdy nagle zauważyłem ze telewizor jest zapalony a w pokoju nakruszone wszędzie ''Chipsami''

- Ale tu bałagan, a mogłem wczoraj się tak nie upić..

10 minut później gdy trochę ogarnąłem ten bałagan, wreszcie wyszedłem z domu. Do domu Caroliny miałem do przejścia zaledwie 2 uliczki i poszedłem na piechotę. Po 15 minutach byłem już prawie koło domu mojej przyjaciółki gdy nagle jacyś mężczyźni mnie zaczepili.

- E ty!
- Tak?
- Masz jakąś kasę?
- Nie.
- Ta, takie żarty to mów swojemu tatusiowi. To masz kur*a czy inaczej będziemy gadać?
- Dajcie mi spokój, śpieszy mi się gdzież.
- Gdzie? Pewnie pożyczyć lekcję do kolegi bo nie umiemy sami zrobić do szkółki (śmiech)
- Nie , a co cie to wogóle interesuje? Zajmij się sobą..
- Ty Bartek , Zobacz jaki wygadany on.
- No , trzeba będzie mu odrąbać te śliczne zęby..

I w tej chwili przyparli  mnie do ściany budynku. 

- Daję ci ostatnią szansę młody, dawaj kasę albo własna matka cię nie pozna jak wrócisz do domciu.
- Czy ty kur*a jesteś głuchy czy chory? Nie mam pieniędzy!
- No to będzie wpierdol..
- Władek podaj mi jakiś kamień.

I wtedy myślałem ze to koniec, ze mnie pobiją i zostawią i ze się wykrwawię na ulicy, a ze jest godzina 5:40 to nie ma takiego ruchu. Gdy już jeden z ''bandytów'' zamachnął się kamieniem na moją twarz, i nagle jakby to był znak od boga. Pojawili się czterech chłopaków z logiem Lazio na pierwsi.

- Tylko spróbujesz mu to zrobisz a nie żyjesz.
- Kim ty kur*a jesteś ze będziesz mi rozkazywał?
- Kimś który zaraz skopie twoją mordę..
- Bartek spadamy?
- Nie.
- Lepiej posłuchaj swojego kolegi, bo potem nie będzie zmiłuj..
- Zaraz zobaczymy!

I w tym momencie jeden z bandytów biegł w stronę jednego z kolesi którzy mi pomogli. Za chwilę rozpętała się mała bijatyka i po kilku sekundach ''żule'' uciekli.. Po chwili czterej chłopaków z bandy na mnie spojrzało.

- Ty jesteś tym nowym piłkarzem Lazio ta?
- Tak. A wy kim jesteście?
- Powiedzmy ze panującą bandą w tej okolicy.
- Aha. Czyli kibolami drużyny Lazio?
- Tak.
(Chwila ciszy)
- Dzięki za pomoc.
- Nie ma sprawy. A i jeszcze jedno, jebnij dzisiaj Catanie z 2 gole.
- Spróbuje ale nie wiem czy trener da mi szanse.
- Da da.

I po kilku sekunda ''banda'' Lazio poszła w swoją stronę a ja w swoją, czyli do Caroliny.
Po 3 minutach byłem już przed drzwiami Caroliny.

- Cześć mogę wejść?
- Hej , oczywiście ze tak. Sorry ze jestem nie ubrana ani nic ale mnie zaskoczyłeś.

Rzeczywiście gdy spojrzałem po chwili na Carolinę nie była ubrana, ani jednego ciuszka na ciele tej pięknej dziewczyny.

- Dobra spoko, ja na kilka minut.
- Zrobić ci herbaty lub kawę?
- Zrób herbatę.

Gdy Carolina poszła robić herbatę ja w tym momencie posłem do pokoju żeby na nią zaczekać.

- Masz, pij dopóki ciepła. Co cie do mnie sprowadza?
- W zasadzie przyjacielskie odwiedziny ale jest coś pomiędzy.
- Tak?
- Masz może numer telefonu do Bradleya?

Bradley to mój przyjaciel z dzieciństwa i postanowiłem się z nim skontaktować.

- Tak mam. A co?
- Dasz spisać?
- Oczywiście, poczekaj dam ci jakąś kartkę.
- Dzięki.
Chwila ciszy.
- Robert...
- Tak?
- Jesteś samotny?
- Tak, a co?
- Nie nic.

A to nie było nic. Widziałem wiele razy gdy spotykałem się z Caroliną ze ona coś do mnie czuje. Jednak bałem się ze ją zranię...
Po chwili
- Pójdziesz ze mną Robert na imprezkę jutro?
- No nie wiem..
- Pójdź, proszę.
- No dobrze. A o której jest?
- Impreza zaczyna się o 23:50.
- Aha.
- To jak pójdziesz, proszę proszę.
- No dobrze.
- Dziękuje!
Wtedy Carolina pocałowała mnie w polik.. Po chwili zaszło coś dziwnego, jakby nasze usta przyciągały się do siebie za pomocą magnesu...
- Nie! Carolina to nie odpowiedni moment..
- Czemu? czy ty nie widzisz ze ja cię kocham? Bardzo mi na tobie zależy, oddałabym wszystko żeby z tobą być. Czy ty tego nie rozumiesz?
- Rozumiem, ale to nie odpowiedni moment.
Chwila ciszy.
- Przepraszam, muszę iść bo niedługo mam trening a jeszcze muszę zrobić zakupy.
Po chwili wziąłem kurtkę i posłem ku drzwi. Kilka minut i byłem już w autobusie w drodze do Supermarketu żeby kupić coś do jedzenia. Jednak myśl o Carolinie nie dawała mi spokoju. Ona się we mnie zakochała a ja jestem dla niej taki obojętny. Po kupieniu zakupów do lodówki posłem do domy żeby coś zjeść. Jako ze miałem jeszcze niecałe 2 godziny do treningu posłem obejrzeć telewizor. Ale nawet telewizor nie mógł zastąpić myśli o tej rozmowie z przed dwóch godzin. Cały czas myślałem o Carolinie i jej uczuciach do mnie. Nie dawało mi to spokoju. Za nim się odwróciłem już była godzina 8:40 i musiałem już jechać na trening przed meczem z Cataną..
Moja Kariera F.C. Barcelona ---> REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Offline TekU

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 1154
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 04.07.2010r.
  • Never Say Never <3
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 23, 2010, 01:13:19 »
Mhmm Carolina:D

Offline Emilek1908

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Łódź
  • Wiadomości: 729
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 08.11.2009r.
  • Support your local football team!
  • Gram w: FIFA 16
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 23, 2010, 01:16:00 »
Fajny odcinek, bardziej mi się spodobał od pierwszego ;) Miałeś trochę szczęścia z tymi typami :D

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 23, 2010, 01:18:37 »
ależ miłość..

Offline reddevil8911

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Wrz 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2211
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2009r.
  • Best In The World !!! Manchester United F.C.!!!!
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 23, 2010, 09:05:56 »
Ciekawy odcinek, fajnie pomyślany, ciekawy jestem co będzie dalej.

Offline Carlos

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Sty 2009
  • location: Głowno
  • Wiadomości: 1517
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 16.01.2009r.
  • Vamos Blaugrana ! ! !
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 23, 2010, 12:42:06 »
ładna chociaż ta Carolina ? :D coś czuje że walniesz hat-tricka i zaraz będzie z tą laseczką ;d

Offline Robi1908

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 1365
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 16.11.2009r.
  • Główny organizator konkursu na najlepszą karierę.
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 23, 2010, 12:43:12 »
ładna chociaż ta Carolina ? :D coś czuje że walniesz hat-tricka i zaraz będzie z tą laseczką ;d
W następnej części zobaczycie. ;).
Moja Kariera F.C. Barcelona ---> REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 23, 2010, 12:50:23 »
Świetne to :)
Ja też mam zamiar wykorzystać jakiś motyw z Lazio :)

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Od małego chłopca do znakomitego piłkarza - Bal ; Robi Bogdanovic
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 23, 2010, 12:50:23 »