Ehh no mimo sprzedaży trzech klasowych zawodników Manchester United jest nadal jedną z najlepszych drużyn na starym kontynencie.
W 4 minucie byłeś w wielki opałach, lecz piłkę udało ci się wbić, ale wybiłeś ja tak, że Manchester trafił ci bramkę. Gol stracony na początku na pewno zawsze może podłamać, ale z drugiej strony ma się sporo czasu na doprowadzanie do remisu. Po przerwie twoja gra się nic nie zmieniła, lecz jakoś się udawało docierać pod bramkę rywala. Te dyktowane karne w pesie zawsze pozostawiają sporo do dyskusji i tak było też w twoim przypadku.., lecz decyzja sędziego jest decyzją nie odwołalną i podyktował karnego, którego potem na bramkę zamienił Fletcher.
Twój menadżer lekko widzę od irytowany tą porażka odniesioną po raz drugi z rzędu na tym terenie, no ale tak jak już mówiłem wcześniej Manchester to klasowa drużyna.
Z Tottenhamem będzie ciężko, lecz na pewno będzie to łatwiejsze spotkanie niż z Manchesterem. Trzeba być dobrej myśli no i musisz uważać na Defoe żeby znów ci nie trafił dwóch bramek.