Lenczyk podsumowuje i powołuje
Orest Lenczyk zwołał specjalną konferencję prasową, na której podsumował pół roku pracy z Reprezentacją Polski. Jak twierdzi, jest bardzo zadowolony ze swoich piłkarzy, ponieważ jeszcze nie przegrali ani jednego meczu pod jego wodzą. Selekcjoner dodał też też, iż jest przeszczęśliwy, że Polacy zajmują miejsce premiowane awansem do baraży i obiecał nawet szturm na pierwszą pozycję, zajmowaną przez Hiszpanię. Dodatkowo Lenczyk ogłosił, iż nastąpi zmiana na stanowisku kapitana Drużyny Narodowej. Jego zdaniem, Jakub Blaszczykowski to piłkarz, który ma zbyt mało charyzmy, aby pełnić taką funkcję. Zastąpi go Artur Boruc. Poza tym, nestor polskich trenerów pokusił się ocenę niedawnego spotkania towarzyskiego z Albanią. Według Lenczyka Polacy zagrali nawet lepiej, niż oczekiwał, zabrakło tylko skuteczności. Obiecał też, że paru zawodników, któzy wyróżnili się w tamtym spotkaniu, dostanie szansę w pierwszej drużynie, w towarzyskim spotkaniu z Austrią. Przyznał, że wśród wybranych pojawi się także napastnik Jagiellonii, Grzegorz Rasiak. Natychmiast dało się słyszeć szydercze, ironiczne chichoty ze strony dziennikarzy. To bardzo zdenerwowało selekcjonera. Powiedział, że albo żurnaliści się uciszą, albo uprzejmie poprosi ich o opuszczenie sali. Podkreślił, że Rasiak jest wspaniałym piłkarzem, który jako jeden niewielu naszych rodaków wyrobił sobie markę w bardzo wymagającej piłce angielskiej. Dodał, że wszystkie epitety, którymi obdzielany jest zawodnik, związane z drewnem, są absurdem. Na koniec Lenczyk sypnął nieco zmodyfikowanym cytatem z Józefa Cyrankiewicza "Jeżeli ktoś rękę na Grzegorza Rasiaka podniesie, ja mu tę rękę odrąbie". Tym samym zakończony został temat zawodnika Jagiellonii. Następnie dziennikiarze spytali selekcjonera, jak widzi ustaienie środka obrony po odejściu Michała Żewłakowa. Lenczyk postanowił dać szansę Marcinom Baszczyńskiemu i Wasilewskiemu, ale w wypadku niepowodzenia tej pary za plecami czekają między innymi Piotr Celeban, Jarosław Fojut, czy Grzegorz Wojtkowiak. Potem boss Kadry przeszedł do czytania powołań na mecz towarzyski z Austrią w Wiedniu. Przyznał również, że ten mecz jest ostatnią szansą na zaistnienie w jego reprezentacji dla niektórych zawodników. Do tej grupy zaliczył Sławomira Peszko, Adriana Mierzejewskiego i Roberta Lewandowskiego. Ponadto dodał, że wszyscy wymienieni wybiegną na Stadionie im. Ernsta Happela w podstawowym składzie.
Bramkarze:
Artur Boruc
Wojciech Szczęsny
Obrońcy:
Jarosław Fojut
Piotr Celeban
Łukasz Piszczek
Marcin Komorowski
Marcin Baszczyński
Marcin Wasilewski
Grzegorz Wojtkowiak
Pomocnicy:
Maciej Rybus
Cezary Wilk
Waldemar Sobota
Sławomir Peszko
Jakub Błaszczykowski
Adrian Mierzejewski
Rafał Boguski
Sebastian Mila
Dariusz Dudka
Rafał Murawski
Napastnicy:
Grzegorz Rasiak
Arkadiusz Piech
Robert Lewandowski
Kamil Grosicki
Dziękuję wszystkim za komentarze