FC Barcelona - Time to say goodbye.

[PortoFan]

to tak jak ten chiński piłkarz z Legii, Dong się nazywał? już nie gra tam, ale kiedyś był piłkarzem Manchesteru United

widzę, że Avatara zmieniłeś, tylko czemu masz tam J zamiast I
drukowane I lepiej wygląda niż pisane, bo wygląda jak J

[Santi6]

Bramkarz był i się zmył.A być może za niedługo przyjdzie inny i wszyscy będą zadowoleni.
Pewnie niemiec skusi się na taką propozycję i założy koszulkę Barcy.

[mojsesh]

No tak piłkarz praktycznie nie przydatny bo w bramce masz Valdesa, a 10 milionów piechotą nie chodzi . Jest to bardzo dobry ruch zwłaszcza że piłkarz przeszedł do kolejnego dość dobrego klubu gdzie będzie mógł grać w pierwszym składzie .

[Pikachu]

W tym sezonie dla odmiany El Clasico odbędzie się na początku sezonu a nie na końcu jak to miało miejsce w ostatnich dwóch sezonach. Pierwszy mecz odbędzie się na Camp Nou. Na ławce Realu zasiądzie Hugo Sanchez i to właśnie on ma odmienić obliczę i w końcu zrzucić Barcę z piedestału. Jeżeli Barca wygra ten ligowy klasyk to będzie miała tyle samo zwycięstw co Real: 69. W tabeli Królewscy o trzy oczka przed Katalończykami więc gdy zdobędą pełną pulę uciekną na bezpieczną odległość. Wszystkie bilety wyprzedane, składy znamy więc zapinamy pasy i czekamy.

FC Barcelona: Valdes - Armero - Abidal - Pique - Daniel Alves - Busquets - Iniesta - Xavi (c) - Ronaldinho - Messi - Sanchez / 4-3-3

Real Madryt: Casillas (c) - Fabio Coentrao - Raul Albiol - Pepe - Sergio Ramos - Xabi Alonso - Sahin - Marcelo - Ozil - di Maria - Benzema / 4-2-3-1

Tylko zwycięstwo! Wierzy w nie bardzo mocno, jesteśmy o krok milowy przed Realem Madryt i wątpię w to, że na Camp Nou zrobią taki milowy krok by nas dogonić. Mimo wszystko futbol nauczył mnie pokory i ręki sobie nie dam uciąć, że wygramy. - Christo Stoiczkow.

[mojsesh]

No ciekaw jestem jak Królewscy zagrają w pierwszym klasyku po odejściu Mou . Za faworyta można uważać ciebie bo ty ty ostatnimi czasy także nie dawałeś Królewskim wiele szans . Tym razem chyba inaczej też nie będzie . Powodzenia.

[Mathi]

Ciekawe jak potoczy się to El Clasico, myślę że to ty zwyciężysz. Grupę w Lidze Mistrzów masz dość ciężką, Benfica ma cały skład mocny, coś w podobieństwie do Porto. Natomiast Genoa ma środek pola bardzo mocny. Trabzonspor w sumie to średniaki, myślę że z nimi dasz radę .

[henio22]

Przegrać z Realem na Camp Nou to  wstyd. Mam nadzieję, że nie przegrasz.

W Trabzonsporze gra kilku polaków. pokażesz im kawałek światowego futbolu. Myślę, że bez problemu wyjdziesz z grupy

[Pikachu]

4 kolejka Primera Division - 13.09.2014

Dominacja trwa

FC Barcelona 4:0 Real Madryt

Messi (Ronaldinho) 19', Messi (Sanchez) 31', Armero 34', Xavi 56'

Eto'o 69', Fabregas 81', Villa 81'
Ronaldinho 69', Iniesta 81', Sanchez 81'

170 ligowy klasyk czas zacząć! Na Camp Nou przyjechał Real Madryt z Hugo Sanchezem na ławce trenerskiej. Przed meczem wszyscy mieli nadzieję, że Real w końcu przerwie dominacje Barcelony.

W składzie Barcy bez niespodzianek, zestawienie identyczne jak w 38 kolejce Primera Division gdy Barca także na Camp Nou ograła Królewskich 4:1. Pierwszy gwizdek i już widać było kto jest kto. Barcelona totalnie usiadła na Realu i od pierwszych minut gnębili Casillasa ale ten bronił dobrze. W 19 minucie jednak był bez szans, piłka na ścianę od Ronaldinho do Messiego a Argentyńczyk szybko obrócił się z piłką i strzałem z lewej nogi w długi róg nie dał złudzeń Ikerowi na skuteczną interwencję. Ataki Barcy się nasilały i Real słabł z minuty na minutę. W 31 minucie Alexis Sanchez dojrzał Leo Messiego a żywa legenda Dumy Katalonii ponownie pokonała Ikera Casillasa. Trzy minuty później było już 3:0. Strzałem Messiego obronił Casillas ale Armero stał tam gdzie trzeba i musnął piłkę prawą nogą a ta wpadła do pustej bramki. Do przerwy to tyle emocji. W ekipie Realu nie było chyba gracza, który zagrał dobrzy mecz. Każdy jakiś taki bezbarwny. W 56 minucie w 716 spotkaniu w barwach Barcy Xavi Hernandez zdobył gola numer 64. Straszne błędy przy tym golu popełnił Albiol i Casillas. Barca miała ochotę na 5:0 i słynną manite ale jednak już Real i Iker ani razu nie skapitulował i spotkanie zakończyło się takim oto wynikiem.

Piękny mecz Barcy pokazujący, że Real jest daleko daleko w tyle. Znów zaszalał Messi ale także gola zdobył Armero, Kolumbijczyk w ofensywie prezentuje się idealnie, fantastyczny transfer. Cieszy także bramka Xaviego, który umiejętnie wykorzystał błąd Ikera do spółki z Albiolem. W tabeli Barca zrównała się punktami z Realem a do prowadzącej Valencii traci trzy oczka.

[PortoFan]

hoho, Real poległ,
można powiedzieć:
"dali du** na całej linii:
na razie Valencia trochę uciekła w tabeli, ale sądzę, że poradzisz sobie z nią bez problemu

[mojsesh]

Ależ Real jest słaby w defensywie.. Widzę, że Królewscy tracą wiele bramek i chyba bez jakiegoś sensownego zakupu długo tak nie pociągną..
Co do samego meczu to zasłużenie wygrałeś. Od samego początku byłeś ekipa dominującą i z upływem czasu zdobywałeś bramki. Jedyne czego możesz żałować to tego, że mecz nie zakończył się wynikiem 5-0 . Nowy trener Realu będzie musiał się teraz sporo się nagłowić nad tym co zrobić aby w końcu zrzucić cię z tronu .

[Jaro9]

Pierwsze El Clasico Sancheza i bolesna porażka Zawody Barcelony bardzo udane...kapitalne wręcz! Real wciąż nie ma recepty na Barce, mimo że zmienili trenera. Kolejne derby w których wbijają im 4 gole, niesamowite. Kapitalnie znowu zagrał Armero. Znakomity zawodnik..

[Gap12]

Pierwsze El Clasico Sancheza i bolesna porażka Zawody Barcelony bardzo udane...kapitalne wręcz! Real wciąż nie ma recepty na Barce, mimo że zmienili trenera. Kolejne derby w których wbijają im 4 gole, niesamowite. Kapitalnie znowu zagrał Armero. Znakomity zawodnik..

jaka bolesna porażka przecież Barca wygrała a Sanchez zaliczył asystę przy golu Messiego.A co do meczu to Real był bez szans i klątwa Realu trwa nadal

[Pikachu]

170 ligowy klasyk czas zacząć! Na Camp Nou przyjechał Real Madryt z Hugo Sanchezem na ławce trenerskiej. Przed meczem wszyscy mieli nadzieję, że Real w końcu przerwie dominacje Barcelony

[Sklado]

170 El Clasico, Real zagrał słabo w defensywie tracąc wiele bramkę.
Zwycięstwo 4-0 wysokie i to nad największym rywalem.
Kapitalny mecz Armero i wielu innych.
Dominacja trwa, nadal i oby trwała jak najdłużej.

[Pikachu]

1 kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów - 17.09.2014

Udana inauguracja

Benfica Lizbona 1:2 FC Barcelona

Cardozo (Emerson) 75' - Sanchez (Messi) 34', Eto'o 69'

Inauguracja Ligi Mistrzów w sezonie 2014/2015 przypadła Barcelonie na wyjeździe. Ekipa Stoiczkowa musiała pojechać na Estadio da Luz a tam nikt nie ma łatwo. W składzie Benfiki z opaską kapitana zagrał sprowadzony z Arsenalu - Robin van Persie. Widać, że szybko powierzono mu tak ważną funkcję. Spotkanie zdominowała Blaugrana i nie dała Portugalczykom rozwinąć skrzydeł. Jedyne zagrożenie napłynęło ze strony van Persiego, który ładnie uderzył z rzutu wolnego ale Valdes był na posterunku. W 34 minucie Messi obsłużył górnym podaniem Sancheza a Alexis nie pomylił się i pewnie wpakował piłkę do bramki Artura. Golkiper gospodarzy dziś bronił na prawdę świetnie i był najlepszym graczem swojej drużyny. Po wielu niewykorzystanych okazjach Barca w końcu dopięła swego i pokonała Artura po raz drugi. A właściwie dokonał tego 33 letni Kameruńczyk Samuel Eto'o. Benfica mimo wszystko walczyła do końca i strzeliła honorowego gola na 1:2, autorem był Cardozo. Mimo złapania kontaktu wzrokowego z rywalem gospodarze już ani razu nie postraszyli Valdesa.

5 kolejka Primera Division - 21.09.2014

FC Barcelona 2:0 Getafe CF

Messi (Sanchez) 9', Ronaldinho (Eto'o) 88'

Spotkanie z Getafe rozpoczęło się bardzo źle dla podopiecznych Christo. W 6 minucie za wątpliwy faul na graczu gości arbiter podyktował karnego jednak na wysokości zadania stanął Victor Valdes i uratował swój zespół przed stratą bramki. Jeżeli na Camp Nou nie strzela się gola to nie można liczyć na jakiekolwiek punkty. W 9 minucie wzorowa akcja, Messi do Sancheza a ten wpada w pole karne i podaje do Messiego, który z 20 centymetrów wpakował piłkę do pustej bramki. Od tej pory tempo spadło. Barca nacierała ale jakiś wielce dogodnych sytuacji sobie nie stworzyła. Getafe ani razu już nie zaniepokoiło Valdesa jednak przy prowadzeniu 1:0 nie można być w 100% pewnym zwycięstwa. W 88 minucie jednak kropkę nad "i" postawił 34 Ronaldinho, który na pewno nigdy nie zapomni jak się gra w piłkę. Brazylijczyk strzelił gola po podaniu Eto'o i zakończył emocję w tym meczu.

1 runda Copa del Rey - 1 mecz - 24.09.2014

FC Barcelona 8:0 Elche CF

Ronaldinho 4', Messi (Ronaldinho) 10', Eto'o (Ronaldinho) 14', Eto'o (Messi) 24', Eto'o 60', Messi (Ronaldinho) 62', Eto'o (Ronaldinho) 66', Ronaldinho 77'

Wynik mówi wszystko. Ekipa Elche została bezlitośnie zbita przez Blaugrane. Wynik osiem zero sprawia, że na 300% losy awansu są przesądzone. Świetny mecz Ronaldinho, Messiego i Eto'o.

W rewanżu zagramy sobie 3-5-2, a co? Nie wolno? <śmiech> - Stoiczkow.

[Sklado]

3 mecze w których odniosłeś 3 zwycięstwa.
W meczu z Benficą w LM wygrałeś po golach Sancheza i Eto'o, ale w tamtym meczu skuteczność nie dopisywała.
Mecz z Getafe, oprócz karnego goście nie oddali nawet strzału na bramkę.
Mecz z Elche, pogrom.
Ciekawe czy naprawdę zagracie w rewanżu 3-5-2
Wspinasz się w tabeli i obecnie zajmujesz 3 miejsce, ze stratą 3  punktów do Valencii.
Musisz wygrać następny mecz i liczyć na potknięcie Valencii (chyba że z nimi grasz).

[mojsesh]

Rywal ciężki na początek fazy grupowej LM, ale tobie udało się go ograć. Widzę Benfica nieźle się zbroi skoro w składzie ma Persiego . Kolejne spotkanie to mecz z Getafe tam mogło zacząć się od odrabiania start, jednak na posterunku był Valdes, który zapobiegł utracie gola . Z Elche to sobie ładnie postrzelałeś . Rewanż sprawą oczywistą, chcesz wyjść tam trójką obrońców, także wnioskuję, że chcesz dobić jeszcze bardziej rywala .

[Jaro9]

W LM pewna wygrana z Portugalczykami, myślałem że po golu Cardozo, Benfika zaatakuje, ale się myliłem Z Getafe, mogło być różnie, ale Valdes uchronił Blaugranę przed stratą szybkiego gola, potem Messi i Dinho załatwili 3 oczka. Z Elche spacerek, rewanż możecie zagrać w całkowitych rezerwach

[reddevil8911]

Debiut w roli trenera Realu Madryt nie wypadł Sanchezowi za dobrze, wy za to zagraliście bardzo dobrze i pewnie wygraliście to spotkanie. W lidze mistrzów wygraliście bardzo ważny mecz z najtrudniejszym rywalem w tej grupie (teraz powinno być już z górki). Oby ta wygrana popchęła was na pierwsze miejsce w grupie, na zakończenie zmagań. W lidze planowa wygrana z Getafe i potem demontaż Elche. Tyle w temacie...

[MasterCreati]

Ciekawe spotkanie w lidze mistrzów. Jakby Lizbona się rozkręciła to mogło by być ciężko jednak kontrolowaliście mecz. Van Persie w Portugalii ? Co mu strzeliło do głowy Mecz z Elche chyba zaskoczył samego Stoiczowa, że wymyślił tak idiotyczną wypowiedz po meczu. Ronaldinho niesamowity, dwie bramki i cztery asysty.
PS. Przyłożyłbyś się do kariery bardziej:)