Les Rouge et Blanc News
Sezon 2011/2012 zmierza wielkimi krokami. AS Monaco obłowiło się w dużą dawkę piłkarzy. Najwięcej przybyło ich do linii ofensywnej Czerwono-białych więc każdego nurtuje pytanie jak Deschamps poukłada zespół. Najprawdopodobniej w ataku zagra trójka przedstawiona na fotografii powyżej - Wiltord, Cisse i Henry. Linię pomocy mieliby tworzyć lewy pomocnik Malouda, prawy pomocnik Giuly i defensywny pomocnik Annan. Na ławce zasiadł by m.in. Fernando Morientes, który miałby być jokerem i wchodzić za kogoś z trójki Francuzów. Ustawienie 4-3-3 wydaje się najbardziej optymalne przy obecnej kadrze Monaco. Atak złożony z kolegów mógłby wypalić, boki w postaci Maloudy i Giuly'ego także więc ten sezon może być na prawdę udany dla podopiecznych Deschampsa.
______________________________________________________________________________________________
Niech nasi fani...
Najprawdopodobniej będziemy grali właśnie w formacji 4-3-3. Kto będzie występował jednak w wyjściowej jedenastce będzie zależało od wielu czynników. Rywala, obecnej formy czy taktyki na mecz. Początkowo myślę, że będziemy mieli problemy ze zgraniem się jednak z czasem powinniśmy się rozkręcić na dobre więc niech nasi fani nie oczekują pogromu na inauguracje ale w późniejszych etapach sezonu. - Didier Deschamps.
______________________________________________________________________________________________
Cel jest jeden
Nie ważne ile będziemy tracili goli, ile ich będziemy strzelali, ile razy wygramy, zremisujemy czy przegramy to cel jest jeden. Chodzi nam tylko i wyłącznie o awans do Ligue 1 a potem pożyjemy zobaczymy. Mamy dziadków w składzie jednak chcemy grać jako AS Monaco a nie jako Dom Starców Monaco, myślę, że stać nas na awans i walkę o czołowe lokaty Ligue 1 jednak nie chcę niczego zapeszać. Piłka nauczyła mnie pokory, wiem, że będzie trzeba w tym sezonie walczyć i to trzeba zrobić. W Ligue 2 nie ma pięknej gry, awansują tylko Ci którzy walczą. Tak jest na każdym zapleczu każdej europejskiej ligi. - Thierry Henry.
______________________________________________________________________________________________
Czas ucieka
Jestem już prawie czterdziestolatkiem jednak czuje się na prawdę młodo. Mimo wszystko czas ucieka i myślę, że zdrowie pozwoli mi jeszcze na rozegranie maksymalnie trzech pełnych sezonów i to i tak byłoby wielkie osiągnięcie. Awansować i strzelić gola w Ligue 1 na zakończenie kariery to byłoby coś, a najlepiej w Lidze Mistrzów <śmiech>, niczego nie można wykluczyć. - Sylvain Wiltord.