Autor Wątek: Aston Villa by undertaken - Nowa ankieta - Zmiany na Villa Park?  (Przeczytany 32607 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Aston Villa by undertaken - GH na Villa Park ,Bellamy na razie mówi nie..
« Odpowiedź #140 dnia: Kwiecień 25, 2012, 21:27:08 »
Sędzia zabił ten mecz. Nie ma wątpliwości. Bellamy byłby genialnym wzmocnieniem choć nie koniecznym bo jest kilku zawodników w Aston Villi równie dobrych a młodych jak Weimann a nadal się rozwija.

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Aston Villa by undertaken - GH na Villa Park ,Bellamy na razie mówi nie..
« Odpowiedź #141 dnia: Kwiecień 26, 2012, 21:16:53 »

vs.

PRZED MECZEM NICE - ASTON VILLA:



W czwartej kolejce ligi europejskiej na przeciw siebie staną pierwsza z ostatnią ekipą w tabeli ,czyli mecz Francuzów z Anglikami. Bukmacherzy wobec zwyżkowej formy gości właśnie w nich upatrują faworyta do końcowego triumfu. ''The Villans'' wygrali swoje ostatnie spotkanie ligowe właśnie na wyjeździe (1-3) z FSV po dwóch golach Weimann-a i jednym Sissoko co pozwoliło im wskoczyć na szóstą lokatę tuż za rewelacyjnym Boltonem zaś ''Les Aiglons'' w Ligue 1 strasznie cieniują ,poprzedni udany sezon ma się ni jak do tego. W lidze niskie 18-miejsce i zapowiada się walka o utrzymanie z dorobkiem zaledwie 7-oczek i bilansem (2-1-7 przy stosunku bramkowym 13-20) wygląda to naprawdę słabo. Najlepszym strzelcem jest Sable 5-bramek. W Lidze europejskiej jak na razie dwa razy przegrywali i raz zremisowali właśnie na Villa Park co było nie małym zaskoczeniem. Nicea do remisu z ''Lwami'' przegrała z Blookrows (1-2) oraz wysoko (2-4) z Napoli i praktycznie każdy inny wynik jak zwycięstwo gospodarzy przekreśla ich szansę na walkę o awans z tej grupy. Anglicy mają się zupełnie inaczej liderują i są w komfortowej sytuacji ,wygrana w tym meczu pozwoli im przybliżyć się do awansu tyle ,że w pierwszym meczu padł remis (2-2) tak więc może być różnie a tym bardziej że gracze z Parc des Sports wcale nie byli gorsi w tym meczu.

Przed meczem powiedzieli Rene Marsiglia: Niestety zespół jest w kiepskiej sytuacji ligowej a także pucharowej póki co mamy jeszcze czas w lidze więc chcemy dać z siebie 110-procent w tym meczu. Najlepsi gracze są w pełni zdrowia a więc jestem dobrej myśli. Musimy tutaj grać o wygraną innej możliwości nie widzę. Każdy inny scenariusz pozbawia nas praktycznie myśli o choćby walce o awans.

Przed meczem powiedzieli Rafael Benitez: Ten mecz będzie potwierdzeniem tego ,że nasz zespół ma już kryzys za sobą ,do Francji jedziemy jak najbardziej po zwycięstwo a nasza sytuacja kadrowa jest bardzo dobra prócz kontuzjowanego Warnocka (1-tydzień) jesteśmy w stu procentach przygotowani. Zdaję sobie sprawę ,że będzie to ciężki mecz ale my chcemy pokazać ,że potrafimy grać pod presją i rola faworyta nie będzie tutaj przypadkowa.
Warriors by undertaknen

Offline motoboy

  • Amator
  • *
  • Join Date: Kwi 2012
  • location:
  • Wiadomości: 5
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 23.04.2012r.
Odp: Aston Villa by undertaken - Przed meczem w lidze europy - Zapowiedź.
« Odpowiedź #142 dnia: Kwiecień 27, 2012, 19:17:05 »
Bardzo optymistycznie nastawiony trener na mecz i myślę, że wygrana powinna być. Zespół jest przygotowany bez większych absencji.

Offline duce12

  • Amator
  • *
  • Join Date: Kwi 2012
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 21.04.2012r.
  • C. Ronaldo the best player ever
Odp: Aston Villa by undertaken - Przed meczem w lidze europy - Zapowiedź.
« Odpowiedź #143 dnia: Kwiecień 27, 2012, 19:32:42 »
Zwycięstwo powinno być. Trener ma myśli bardzo optymistyczne. Zespół nie najlepiej radzi sobie w lidze, ale może w LE jakoś sobie poradzi.

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Aston Villa by undertaken - Przed meczem w lidze europy - Zapowiedź.
« Odpowiedź #144 dnia: Kwiecień 27, 2012, 23:30:23 »
vs.

NICE 2-1 ASTON VILLA
Sable (74), Guie Guie (82) - Ireland (65)



Nie takiego wyniki spodziewano się we Francji przede wszystkim to Aston Villa była tu faworytem i jak mówił sam trener forma zwyżkowa ma być widoczna już w tym spotkaniu ,rzeczywistość jednak okazała się brutalna i dalej w walce o ligę europy liczą się Francuzi. Od pierwszych minut okazje dostali rzadko widywani w składzie a na pewno nie już w wyjściowej ''11'' Herd, Albrighton, Stevens czy w bramce Marshall - to może dowodzić tylko ,że Benitez do tego meczu podchodził bardzo pewnie aż za pewnie ,bo kluczowi piłkarze odpoczywali w domu. Dobry początek w wykonaniu gości Albrighton już w ósmej minucie mógł dać prowadzenie swojej drużynie tyle ,że jego mocny strzał poszybował nieco nad bramką. W 35-minucie N'Zogbia po świetnej akcji partnerów stanął w oko w oko z Ospiną jednak strzelił wprost w niego i wynik nie zmieniał się. Tuż przed końcowym gwizdkiem kończącym pierwszą połowę genialną okazje zmarnował Guie Guei. W drugiej połowie N'Zogbia pokazał błysk swojego geniuszu mijając trzech obrońców rywali jednak już przy samym strzale zabrakło trochę siły i ostatecznie nic z tego nie wyszło. W 65-minucie w końcu można powiedzieć Ireland świetnie wszedł w pole karne Francuzów i pewnym strzałem dał prowadzenie przyjezdnym i jest (1-0). Tyle ,że radość nie trwała długo niespełna 10-minut później dał o sobie znać najlepszy strzelec ekipy z Nicei - Sable strzałem z rzutu wolnego doprowadza do remisu i jest (1-1). Co ciekawe gospodarze ruszyli w poszukiwaniu drugiej bramki i w 82-minucie takową dostali Guie Guie tym razem się nie mylił i trzy punkty zostają we Francji cóż za nieoczekiwany zwrot akcji a zarazem wielka niespodzianka.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

vs.

FULHAM LONDYN 1-2 ASTON VILLA
Dembele (37) - Gyan (48 i 94)




Po nieudanej wycieczce do Francji ,goście wracają do domu w nie najlepszych humorach a tutaj gra Angielska BPL i trzeba grać kolejny mecz z bardzo niewygodnym rywalem jakim od zawsze jest Londyński Fulham. Cottagers wydawali się być faworytem i w pierwszej połowie mimo rzadszych strzałów na bramkę to oni byli stroną przeważającą. W 5-minucie Gyan występujący na środku ataku znalazł się w niemal stuprocentowej okazji jednak trafił wprost w bramkarza. W 29-minucie jeszcze lepszą okazje zmarnował Ireland który w sytuacji 1 na 1 nie potrafił trafić do siatki. Martin Jol wybuchnął w 37-minucie kiedy to Dembele cudownym strzałem niemal w okienko dał prowadzenie gospodarzom. Benitez miał już miał problemy ,bo przegrywał a tu z nikąd za drugą żółtą kartkę z boiska wylatuje Petrov i mamy grę 10 na 11. W 48-mincie Mark Schwarzer w końcu pokonany a strzelcem bramki Gyan który wepchnął piłkę do bramki po dośrodkowaniu Agbonlahora. Mecz bardzo się wyrównał i z jednego pola karnego po chwili przenosiliśmy się na drugie. Kolejne sytuacje marnował Clint Dempsey w tym i w 61-minucie kiedy był 1 na 1 z Guzanem ostatecznie przegrywając ten pojedynek. 86-minuta daje nam tylko poprzeczkę po strzale Sissoko i wydaję się być ,że to koniec marzeń o trzech punktach mimo gry w liczebnym osłabieniu. 94-minuta to już doliczony czas gry i akcją desperacji wykazał się Gyan który po samotnym rajdzie i gapiostwie obrońców zdobywa swoją bramkę numer dwa meczu. Ta wygrana nie pozwala nikomu z czołówki oddalić się od ''The Villans''

Mohamed Al Fayed (Prezes Fulham po meczu): Na szczęście o wyniku meczu dla gości nie decydowała gra na boisku ,ale taka jest piłka i trzeba iść dalej i poradzić sobie z taką porażka.

Rafael Benitez (Trener Aston Villi po meczu: Było to piekielnie ciężkie spotkanie ,ale zdawaliśmy sobie doskonale sprawę ze stawki tego spotkania ,po porażce we wcześniejszym meczu graliśmy praktycznie z nożem na gardle i musieliśmy gryźć murawę by zgarnąć komplet punktów ,brawa dla Gyana za te dwie bramki a szczególnie tę drugą ,może to na chwilę zamknie usta jego krytykom.

<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?action=register">REJESTRACJA</a>&nbsp;lub&nbsp;<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?action=login">LOGOWANIE</a>

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE
Warriors by undertaknen

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Aston Villa by undertaken - Dwa ciężkie mecze za AV..
« Odpowiedź #145 dnia: Kwiecień 28, 2012, 12:30:06 »
vs.

ASTON VILLA 3-1 SUNDERLAND
Ireland (10), Agbonlahor (25), Bannan (71) - Campbell (47)



Gospodarze podbudowani ostatnią wygraną nad Fulham na wyjeździe wręcz musieli wygrać spotkanie z broniącymi się przed spadkiem ''Czarnymi kotami'' jeśli chodzi o skład gospodarzy to już zaskoczeniem nie jest brak N'Zogbi który zawodzi przez cały sezon a szansę od pierwszych minut dostaję Bannan wraz z Dzsudzsak-iem zaś zawieszony za ostatnią czerwoną kartkę na jeden mecz jest Petrov . Mecz od razu ułożył się po myśli gospodarzy w 10-minucie wynik uderzył Irealand który otrzymał świetnie podanie od wracającego do składu Warnocka i pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce było (1-0). Druga dogodna okazja do strzelenia bramki i jest już (2-0) tym razem strzelcem gola Agbonlahor który wepchnął praktycznie piłkę do bramki po uderzeniu głową Irelanda (podobna bramka do tej ostatniej w meczu z Fulham - Gyana). Sześciokrotny mistrz Anglii w pierwszej połowie praktycznie bez argumentów na zmianę rezultatu. W drugiej połowie było już lepiej ,co prawda jeszcze w 47-minucie pierwsze ostrzeżenie dostała obrona AV jednak akcji sam na sam nie wykorzystał Campbell przegrywając pojedynek z Guzanem który świetnie skrócił kąt. Trzy minuty później jednak Guzan już był bezradny przy golu piłkarza który chwilę wcześniej nie wykorzystał akcji 1 na 1 tym razem Fraizer Campbell szczupakiem umieszcza piłkę w siatce a futbolówka odbija się jeszcze od poprzeczki i mamy bramkę kontaktową. ''The Villans'' natychmiast przechodzą do ataku po tej bramce w 57-minucie Bent wychodząc sam na sam zbyt lekko próbuje lobować Gordona i wynik się nie zmienia. Niespełna 20-minut przed końcem spotkania wynik ustala Bannan który ładnym strzałem strzałem z dystansu zdobywa bramkę na (3-1).

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

vs.

MANCHESTER UNITED 4-1 ASTON VILLA
Rooney (11 i 27), Cleverley (22), Sissoko (sam. 38) - Albrighton (84)



Po ostatnim wygranej drugiej z rzędu Benitez i spółka awansowali już na czwarte miejsce w tabeli tak więc dziś ogromna szansa by powalczyć o punkty z liderem tabeli grając już w pełnym składzie z powracającym po zawieszeniu Petrovie. ''Rafa'' na środku pomocy tym razem stawa na wysokich Albrightona i Sissoko którzy mają przerywać ataki a także wygrywać pojedynki główkowe także Gyan miał powalczyć na środku ataku ,bo jest mocniejszy fizycznie niż Bent jednak okaże się w praniu jak to wszystko będzie wyglądać. Początek dla AV jednak pierwsza akcja ''Czerwonych diabłów'' i jest (1-0) Rooney w sytuacji sam na sam pewnie pakuje piłkę do siatki. Tymczasem świetną okazje marnuje Gyan jednak klasę pokazuje tu bramkarz De Gea - ''ta główka powinna wpaść..'' z niedowierzaniem patrzy na to sam trener. Mijają kolejne minuty a kolejny cios zadaję Cleverley druga wycieczka pod kole karne Villi kończy się drugą bramką , United prowadzą już (2-0). Pięć minut później Rooney zdobywa swoją drugą bramkę tym razem głową pokonuje Guzana i zanosi się na pogrom jest (3-0) i lider każdą swoją akcję kończy bramką - niesamowita skuteczność bo optycznie lepiej wyglądają przyjezdni. 38-minuta i kolejna bramka tym razem głupota obrońców i Sissoko wbija piłkę do własnej bramki.. ''The Villans'' chcą jak najszybciej udać się do szatni po nowe wskazówki od trenera i udaję się przetrwać bez kolejnej bramki na koncie. Mecz w drugiej połowie się wyrównał jednak swoich sytuacji nie wykorzystali N'Zogbia i Gyan na zmniejszenie przewagi rywali. Dopiero w końcówce meczu do ataków rzucili się gracze Aston Villi  w 84-bramkę honorową strzałem z dystansu zdobywa Albrighton który chwilę później zostaje i tak zmieniony przez Agbonlahora i mamy (4-1). W 89-minucie N'Zogbia uderza technicznie i piłką zdaję się lecieć w okienko ale jakimś cudem broni to bramkarz rywali. Ostateczny wynik to (4-1) i lider zostaje na swoim miejscu a my spadamy na piątą lokatę za Tottenham.

po meczu powiedzieli Alex Ferguson: Liczy się to co wpadło a nie jak wyglądała sytuacja na boisku ,choć z drugiej strony zadowolony do końca nie mogę być jednak z drugiej strony tutaj pokazała się nasza siła mimo słabego meczu i tak wysoko wygrywamy i nie tracimy głupich punktów.

po meczu powiedzieli Rafael Benitez: Byliśmy lepsi na placu gry jednak zamiast nam to bardziej poszczęściło się rywalom - każdy ich strzał lądował w naszej bramce a nasze strzały mimo że nie były gorsze jakoś nie lądowały w bramce rywali i tutaj był nasz problem. Czy to wina bramkarza ? Nie, absolutnie nikogo nie obwiniam ,mieliśmy po prostu pecha. Wiemy co musimy jeszcze zrobić by nie tracić tyle do czołówki.


REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Warriors by undertaknen

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Odp: Aston Villa by undertaken - Przegrana i wygrana czyli...
« Odpowiedź #146 dnia: Kwiecień 28, 2012, 12:43:16 »
Szkoda porażek z United i szczególnie z Nicea. Można było we Francji spokojnie wygrać mecz.
Tak poza tym wygrałeś kilka ważnych meczów, np. z Sunderlandem .

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Aston Villa by undertaken - Przegrana i wygrana czyli...
« Odpowiedź #147 dnia: Kwiecień 28, 2012, 16:51:50 »


vs.

ASTON VILLA 4-4 NAPOLI
Bent (4 i 18), Petrov (27), N'Zogbia (43) - C. Lucarelli (32,61 i 82), Lavezzi (24)



To ma być rewanż za domową porażkę (2-3) we Włoszech , tak mówił trener Walter Mazzarri który pewny swego przyjechał do Włoch. Mecz okazał się być świetnym widowiskiem w którym zobaczyliśmy aż osiem bramek. 4-minuta już przyniosła gola numer jeden swoich sił z dystansu spróbował Bent a jego strzał po ziemi przyniósł od razu bramkę ,co ciekawe piłkarz ten nie potrafił znaleźć drogi do bramki rywali od aż ośmiu spotkań. Jak już się przełamał to dwukrotnie ,bo Bent w 18-minucie dał prowadzenie (2-0) w sytuacji sam na sam idealnym lobem pokonuje bramkarza gości. Azzurri jednak dość szybko odpowiadają ,błąd obrony (który to już w tym sezonie...) wykorzystuje Lavezzi i mamy bramkę kontaktową. Obojętny na to nie był Petrov który wykorzystał zamieszanie już trzy minuty później pod bramką gości i zrobiły się znów dwie bramki przewagi. 35-minuta to gol już na (3-2) zdobyty głową przez Lucarelli-ego. Jesteśmy świadkami naprawdę dobrego widowiska pięć bramek w pierwszej połowie kto by się tego spodziewał? A to nie koniec na (4-2) genialnie przymierzył N'Zogbia i strzałem wprost w okienko dał kolejne dwubramkowe prowadzenie - Charles z kolei na swohe przełamanie strzeleckie czekał od pięciu spotkań. Po pierwszej połowie (4-2). W drugiej miejscowi chcieli uspokoić wydarzenia na boisku jednak to się nie udało drugą bramkę w meczu zdobywa Lucarelli tym razem w sytuacji na 1 na 1 z Guzanem i jest (4-3). Benitez jednak nie każę cofać się gospodarzom i bronić wyniku i to się mści w 82-minucie bo hattricka kompletuje Cristiano Lucarelli i mamy 4-4. Sytuacja po tym remisie komplikuje się obu ekipą. Napoli spada na trzecie miejsce zaś Aston Villa na drugie.

po meczu powiedzieli Rafael Benitez: Zapytany przez jednego z dziennikarzy czy specjalnie padł remis by wyeliminować Włochów znając wynik z Francji i porażkę Nicei ? Odpowiada.. Jak można wnioskować o takich teoriach? Mecz był jaki był a my zagraliśmy ryzykowanie jak zawsze grając do przodu i to się nie opłaciło nawet znając wynik z Francji eliminacja silnego Napoli już w fazie grupowej nic nam nie daję ,bo nie dość że w ostatnim meczu musimy wygrać a to jeszcze na wyjeździe. Niczego nie zmienia fakt ,że wygraliśmy pierwszy mecz (6-2). To będzie ciężki mecz tym bardziej że stawka będzie wysoka a Blookrows liderują tabeli i zapewne złapali wiatr w żagle.

po meczu powiedzieli Walter Mazzarri: To było świetne widowisko okiem kibica ,ale my przyjechaliśmy tutaj by wygrać a remis tylko skomplikował naszą sytuację w grupie no ale z przebiegu spotkania mogliśmy nawet tu przegrać więc w następnym meczu musimy po prostu wygrać i myślę że awansujemy.


REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 28, 2012, 16:56:30 wysłana przez undertaken »
Warriors by undertaknen

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Odp: Aston Villa by undertaken - Genialne widowisko na Villa Park - AV vs Napoli!
« Odpowiedź #148 dnia: Kwiecień 28, 2012, 16:56:50 »
Weź zapodaj zawsze po meczu LE jakąś tabelę, żeby było wiadomo co i jak w grupie i jakie masz szanse na awans.

Co do meczu bardzo wyrównane spotkanie, aż 4-4 :o . Bent dwie bramki z począku, a Lucarelli hattrick świetny wynik.

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Aston Villa by undertaken - Genialne widowisko na Villa Park - AV vs Napoli!
« Odpowiedź #149 dnia: Kwiecień 28, 2012, 19:02:00 »

Chris Herd - Chcę grać dlatego odchodzę!.

24-letni Australijczyk jeszcze na miesiąc przed początkiem otwarcia okienka zimowego podpisuje kontrakt z nowym klubem a będzie nim Holenderskie NEC Nijmegen. Urodzony w Perth piłkarz nie dostawał wielu szans u Hiszpańskiego szkoleniowca stąd nie dziwi taki ruch ze strony piłkarza. Gerard Houllier maczał ręce w tym transferze ''Piłkarz dostał wolny los jeśli chciał powalczyć dalej o miejsce w składzie mógł zostać a jeśli chcę spróbować czegoś nowego ma wolny rękę'' w takiej sytuacji piłkarz sam podjął decyzje o swoim odejściu''. Herd podpisał z NEC dwuletni kontrakt a do kas klubowych z Villa Park wpłynie prawie 1,3MLN euro. ''Czas spędzony na Villa Park uważam za bardzo udany ,dużo się tu nauczyłem ale póki jestem jeszcze młody muszę próbować czegoś nowego była oferta i musiałem z niej skorzystać mam nadzieje że doświadczenie na Angielskich boiskach zaprocentuje w nowym klubie a już byłemu a jeszcze aktualnemu życzę wyjścia z grupy i awansu do Ligi Mistrzów''. Nie wiadomo czy Benitez da szansę piłkarzowi pokazać się w jakimś meczu pożegnalnym. Sami kibice jakoś niespecjalnie będą rozpaczać po odejściu tego zawodnika ,bo gdy już nawet grał nie pokazywał niczego nadzwyczajnego.



Stephen James Ireland chwali Beniteza

Podstawowy zawodnik Aston Villi -Irlandczyk Ireland nie rozumie dlaczego media źle oceniają grę Beniteza ''na siłę i do przodu''. ''Kompletnie nie rozumiem dlaczego są negatywne opinie że przy prowadzeniu w meczu z Napoli 4-2 powinniśmy się cofnąć i grać na utrzymanie wyniku'' - ''Nowa Aston Villa tak nie gra, gramy do przodu i nie cofamy się i nie bronimy całą jedenastką gdybyśmy grali tak jak wcześniej to pewnie znów gralibyśmy o utrzymanie i nic więcej'' - ''Nasz trener odwala kawał dobrej roboty choć nie zawsze jego polecenia taktyczne wykonujemy w stu procentach to doskonale wiemy o co mu chodzi i jak mamy grać ,gdyby nie on to pewnie moglibyśmy tylko marzyć że gramy w samej lidze europejskiej a co tu gra dopiero o grze o sam awans'' Ireland spytany o swoją przyszłość na Villa Park mówi otwarcie ''Nigdzie się nie wybieram chyba że tak postanowi klub ,zdaję sobie sprawę że mimo dobrej gry klub by się rozwijać potrzebuje nowych rozwiązań i odpowiedniej siły dlatego każdą decyzję przyjmuje z pokorom ,każdy mecz jest dla mnie najważniejszym i gram na sto procent.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 28, 2012, 19:34:16 wysłana przez undertaken »
Warriors by undertaknen

Neymar11

  • Gość
Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #150 dnia: Kwiecień 28, 2012, 19:27:06 »
Uważam, że dobrze zrobiłeś sprzedając Chris'a do Holenderskiego klubu. Przynajmniej sobie pogra.

Także nie rozumiem negatywnych opinii, w końcu chce przeprowadzić atak do przodu. A strata piłki jest naturalna.

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #151 dnia: Kwiecień 28, 2012, 19:30:16 »
Dobrze że sprzedałeś Herd'a do NEC, dostałeś nawet aż 1.3 mln €.

Znalazłem kilka dziwnych sformułowań.

Cytuj
klubie a już byłemu a jeszcze
Cytuj
ma wolny los

Jak już to wolną rękę .

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #152 dnia: Kwiecień 28, 2012, 19:38:26 »
vs.

ASTON VILLA 4-0 BOLTON
Sissoko (4), Gyan (34), Agbonlahor (44), Boyata (67 sam.)



W składzie za nowość można uznać występ na prawej obronie Francuza Mongongu którego na Villa Park już dość dawno nie widziano a za drugą może być uznawany powrót N’Zogbi do pierwszego składu być może piłkarz zasłużył sobie na to po występie w meczu z Włoskim Napoli ,gdzie zdobył efektowną bramkę. Początek meczu od razu dał nam bramkę a strzelcem okazał się Sissoko mocnym mierzonym strzałem po ziemi – uważany za najlepszy letni transfer letni. Aston Villa miała dość wyraźną przewagę choć mecz toczył się w środku pola dopiero w 30-minucie była okazja na podwyższenie wyniku ,ale wypuszczony do przodu Gyan wręcz wślizgiem nie mógł zrobić niczego weteranowi Jussi Jaaskelainenowi. Chwilę później na (2-0) podwyższa Gyan który otrzymał świetnie podanie od Agbonlahora i pewnym strzałem podwyższa na wynik. ‘’Kłusaki’’ w końcu odpowiedziały czymś a konkretnie to David N'Gog zastępujący w ataku kontuzjowanego Ivan Klasnica. Były piłkarz Liverpoolu jednak w znakomitej sytuacji jeden na jeden przegrywa z Guzanem a interwencja naszego bramkarza wręcz palce lizać. Gdy wydawało się ,że ‘’The Villans’’ odpuszczą końcówkę drugiej połowy to trzeci cios zadał Agbonlahor który wcześniej asystował przy golu Gyana tym razem Anglik kapitalny obsłużony przez Irelanda podwyższa wynik na (3-0) i nikt już nie ma wątpliwości kto dziś wygra. Druga połowa podobna do pierwszej tyle że mniej było już klarownych sytuacji a Benitez nikogo nie zmieniał w przerwie meczu. W 51-minucie była szansa na honorową bramkę dla gości jednak tego dnia był świetnie dysponowany Guzan który okazał się być szybszy ponownie od David N'Goga i w sytuacji jeden na jeden za mocno wypuszczona piłką była już nie do uratowania mimo próby strzału. 67-minucie było już (4-0) bo samobójczą bramkę strzelił Boyata. W końcówce meczu na boisko wbiegł jeszcze Albrightom i to była jedyna zmiana w meczu Hiszpańskiego szkoleniowca. Ostatecznie do końca jeszcze jedną dogodną sytuację zmarnował N’Zogbia ale w końcu po wielu nerwowych meczach wygrywamy i to aż (4-0). A by nie stracić bramki w całym meczu musieliśmy się naczekać aż 11-spotkań!.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

**To tyle na dziś  ;)
Warriors by undertaknen

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #153 dnia: Kwiecień 28, 2012, 20:15:14 »
dawno tu nie byłem, ale po przeczytaniu kilku opisów wstecz z radością przyznaję, że się rozwijasz, jak i cała kariera.
notujesz dziwne wyniki, 4-4 to już mistrzostwo samo w sobie. szkoda porażki np z takim Nice, ale wygrana z Boltonem też niczego se.

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #154 dnia: Kwiecień 29, 2012, 09:50:16 »




ASTON VILLA 4-1 PES UNITED
N’Zogbia (70 i 84), Gyan (75), Ireland (89) – Acuna (13)

Dobrze by było podtrzymać dobrą passę w kolejnym meczu siebie ,wcześniej wysoko i bez straty gola ograliśmy Bolton (4-0) a teraz szansa by równie dobrze zagrać z beniaminkiem. O nowych twarzach jak zwykle na początku są to Albrighton który ostatnio trzeba powiedzieć dostaję sporo szans od Beniteza więc może  Hiszpański szkoleniowiec widzi w nim odpowiedni potencjał a ,drugą nowością jest powrót do składu Japończyka Ryo. Los nie był łaskaw dla ‘’The Villans’’ pierwszą bramkę tracimy już w 13-minucie a strzelcem Acaua ,który dobija strzał swojego partnera (wcześniej piłka trafiła w słupek) i mamy sensację na Villa Park. W 22-minucie na kontrę nadziali się goście i w sytuacji dwóch na dwóch Albrightom trafia tylko w słupek i trzeba by było przyznać ,że to jedyna szansą na doprowadzenie do remisu. Druga połową to świetna okazja Irelanda jednak Irlandczyk z pięciu metrów przestrzela wysoko nad poprzeczką. Czas ucieka tymczasem ponownie Acuna może zmienić wynik jednak jego strzał głową mija minimalnie bramkę Guzana. Czas ucieka i oto w 70-minucie do remisu doprowadza.. N’Zogbia i AV musi pójść za ciosem by nie tracić cennych punktów w takim meczu w kontekście oczywiście walki o ligę mistrzów która jest priorytetem w tym sezonie. 75-minuta i Villa Park eksploduje w sytuacji jeden na jeden Gyan nie ryzykuje schodzi nieco do boku i strzela obok interweniującego bramkarza gości – Squzziego. W 84-minucie jest już po meczu bo ‘’Lwy’’ wychodzą już na dwubramkowe prowadzenie a strzelcem gola N’Zogbia dla którego jest to druga bramka w tym meczu. Na (4-1) minutę przed końcem spotkania genialnym lobem podwyższa Ireland. Sensacji nie było ,ale na Villa Park było gorąco bo gospodarzom nie szło a czas uciekał jednak koniec końców trzy punkty zostają tam gdzie powinny.

Po meczu powiedzieli Rafel Benitez: To miał być spacerek jak mówiły media jednak w futbolu wszystko jest możliwe ,przez cały czas nam nie szło a jak już poszło to nawet cztery razy i z tego jestem dumny. Bardzo ważne są te punkty ,bo nie możemy tracić punktów do czołówki. Brawo dla przegranych którzy napędzili nam naprawdę niezłego ‘’stracha’’ .

Po meczu powiedzieli Charles N’Zogbia: Cieszę się ,że udało mi się coś strzelić a nawet dwukrotnie bo ostatnio byłem w słabszej dyspozycji ale ten mecz może być kluczowy dla mnie w tym sezonie. Co do meczu to najważniejsze są punkty a było nam ciężko bo przegrywać praktycznie do 70-minuty zazwyczaj nie wróży niczego dobrego jednak nam się udało i bardzo się cieszymy.

Po meczu powiedzieli: James Collins: Szkoda ,że to ułożyło się dla nas tak dramatycznie ,ale najważniejsze są punkty ,mieliśmy zagrać z tyłu na zero jednak się nie udało teraz będziemy się przygotowywać do trudnego meczu ze ‘’Srokami’’

<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?action=register">REJESTRACJA</a>&nbsp;lub&nbsp;<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?action=login">LOGOWANIE</a>

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE
Warriors by undertaknen

Offline motoboy

  • Amator
  • *
  • Join Date: Kwi 2012
  • location:
  • Wiadomości: 5
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 23.04.2012r.
Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #155 dnia: Kwiecień 29, 2012, 09:58:30 »
Rozwijasz się. Rafa Benitez dobrze prowadzi swój zespół, a wyniki są coraz lepsze i przykuwają uwagę ludzi. Wygrać z Boltonem to ciężka sprawa dla AV, a oni sobie gładko z tym poradzili, brawo i powodzenia.

Offline plumber#10

  • Junior
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 119
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2011r.
Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #156 dnia: Kwiecień 29, 2012, 10:16:37 »
Wysoka wygrana z słabszym rywalem. N'Zogbia to doskonały piłkarz, który z pewnością jest wielką podporą Twojej drużyny - Aston Villi. Reszty dopełnili dwaj inni zawodnicy - Irleand i Asamoah Gyan. Irleand strzelił również ładną bramkę która podsumowała ten mecz w wykonaniu Villi.

Offline Anjin Miura

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 42
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 12.12.2011r.
Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #157 dnia: Kwiecień 29, 2012, 10:40:10 »
Trochę takich małych errorów i powtórzeń w tych opisach jest. Ale na pewno idzie naprzód i jest coraz lepiej ;) Jakby coś służę pomocą.

Ta formacja wygląda jakbyś grał 4-2-4 ;D Chyba że to 4-3-3 z tak dziko wysuniętym Irelandem, ale wygląda na 4-2-4. Super. Jeszcze Miyaichi z lewej, kolejny plus ;) Ale mam jedno zastrzeżenie. Gdzie...jest...Heskey?! Omnomnom, jak grać nie może on Heskey Mistrz? REJESTRACJA lub LOGOWANIE Liczę, że od teraz legendarny Emile będzie dostawał więcej szans na grę.

I tak na koniec - ostra strzelanina z Napoli ;) Średnio 3-4 bramki na mecz ostatnio, tak trzymać :D
" po co jest moensienmgladbach to jakis cyrk"

"przecież nie będę każdej kolejnej wersji trzymał na kompie jak każda kolejna jest lepsza od poprzedniej"

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #158 dnia: Kwiecień 29, 2012, 11:23:59 »
Trochę takich małych errorów i powtórzeń w tych opisach jest. Ale na pewno idzie naprzód i jest coraz lepiej ;) Jakby coś służę pomocą.

Ta formacja wygląda jakbyś grał 4-2-4 ;D Chyba że to 4-3-3 z tak dziko wysuniętym Irelandem, ale wygląda na 4-2-4. Super. Jeszcze Miyaichi z lewej, kolejny plus ;) Ale mam jedno zastrzeżenie. Gdzie...jest...Heskey?! Omnomnom, jak grać nie może on Heskey Mistrz? REJESTRACJA lub LOGOWANIE Liczę, że od teraz legendarny Emile będzie dostawał więcej szans na grę.

I tak na koniec - ostra strzelanina z Napoli ;) Średnio 3-4 bramki na mecz ostatnio, tak trzymać :D

No takim stylem staram się pisać jakoś się przyzwyczaiłem ,ale rozumiem o co Ci chodzi z powtórzeniami i błędami. Staram się to eliminować :P Heskeya sprzedałem już dawno w pierwszym sezonie trochę toporny mi się wydawał i zaraz wyleciał kosztem Ryo. Co do ustawienia 4-2-4 tyle że Gyan bądź Bent na środku zawsze są w ataku Ireland ma zadania się cofać to samo boczni jak rywal mnie dominuje ale w ataku jest ta 4-ka i ktoś z środka pola.
Warriors by undertaknen

Offline undertaken

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.03.2012r.
    • http://realmadrid.siteor.pl/
Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #159 dnia: Kwiecień 29, 2012, 11:37:45 »
vs.

NEWCASTLE 3-4 ASTON VILLA
Ameobi (15 i 39), Ryan Taylor (8k.) – Bent (26 i 92) ,Dzsudzask (41), Miyaichi (78)



Na konferencji prasowej poprzedzającej mecz trener Aston Villi mówił o tym ,że piłkarze są zmęczeni grą co trzy dni i dziś trzeba wprowadzić rotację by mieć siły w tym i w meczu rewanżowym ligi europejskiej który zadecyduje o tym kto awansuje z grupy. Tak więc w bramce Marshall dla którego zdaję się być to już ostatni sezon w szeregach klubu ,dalej w obronie Stevens, Baker czy Mongongu na środku widywaliśmy już Bannana ale nowością jest tutaj młody D. Johnson a czwórka głównych atakujących pozostała bez zmian. Już początek meczu pokazał ,że Sroki chcąc tutaj wygrać Ameobi już w drugiej minimalnie spudłował i rywale mieli tutaj sporo szczęścia. W 8-minucie ten sam zawodnik został sfaulowany w polu karnym przez Marshalla jednak piłkarze AV mieli wątpliwości czy faktycznie był karny sędzia jednak nie wahał się i wskazał na wapno do karnego podszedł środkowy obrońca Ryan Taylor i strzelił pewnie zaś nasz golkiper rzucił się w drugą stronę. Ameobi wdawał się dalej we znaki obronie ‘’Lwów’’ gdyż w 15-minucie wyprowadza swój zespół już na dwubramkowe prowadzenie. Po meczu? Nie ,w 26-minuta wreszcie składna akcja gości i Bent dobija strzał Agbonlahora i mamy (1-2). 39-minuta i robi się niewesoło dla Beniteza i spółki bo drugą bramkę w meczu zdobywa Ameobi a Marshall znów mógł się tu lepiej zachować. Jednak na szczęście szybko niwelujemy straty i po golu Dzsudzask-a jest (2-3). Pięć bramek w pierwszej połowie i pora na drugą. W 58-minucie okazji 1 na 1 nie wykorzystuje Bent a jego lob okazuje się niecelny. Dzsudzask 7-minut później znajduję się w podobnej sytuacji jednak jego lob trafia w słupek – co za pech!. Na boisko wchodzi Ryo za Agbonlahora i zmiana może dziwić ,bo Gabriel na boisku prezentował się bardzo dobrze. Jednak trener miał nosa bo Miyaichi strzelił bramkę dającą remis ‘’po trzy’’ gdyż genialnie wypatrzył go Bent a Japończyk pewnym, silnym strzałem kapitalnie dziękuję trenerowi za wpuszczenie go na boisko. Gdy wydawało się że mecz zakończy się podziałem punktów to akcja rozpaczy ruszył Bent mijając trzech rywali wszedł na ostry kąt i uderzył a bramkarz gości Harper jednak nie broni tej piłki i jest (3-4)!. Niesamowity zwrot akcji i druga bramka Benta daje zwycięstwo przyjezdnym!.

po meczu powiedzieli Rafael Benitez: To był mecz pewnie szybko go nie zapomnimy ,ale o ile jesteśmy dość skuteczni w ataku to martwi to co robi obrona ,okej może i dziś lekko rezerwowo ale trzech bramek tracić obecnie czwartej ekipie w PL raczej nie wypada a warto przypomnieć że w dwóch ostatnich meczach straciliśmy tylko jedną bramkę. Szczególnie chcę dziś podziękować Bentowi ,który zapewnił nam komplet punktów.

Co w BPL?
1)Z innych wyników trzeba wyróżnić przede wszystkim wysoką wyjazdową wygraną City z Liverpoolem który już w tym momencie rozgrywek powoli może zapominać o grze w lidze mistrzów w następnym sezonie co za dramat mistrza!.
2)Warto również zwrócić uwagę na zwycięstwo ''Kogutów'' w meczu z Blackburn (2-3). Tottenham to nasz rywal w walce o czwarte miejsce w lidze więc każdy kibic AV liczy na potknięcie w jakimś meczu.
3)Ciekawie zapowiada się także późniejszy mecz Evertonu z Arsenalem.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 29, 2012, 11:47:34 wysłana przez undertaken »
Warriors by undertaknen

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Aston Villa by undertaken - Nowe wieści klubowe - Herd odchodzi.
« Odpowiedź #159 dnia: Kwiecień 29, 2012, 11:37:45 »