Autor Wątek: Wisła Kraków | Epilogue  (Przeczytany 184146 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Wisła Kraków | Arka pozostawiona bez złudzeń.
« Odpowiedź #640 dnia: Maj 30, 2012, 22:16:44 »
#74
Podsumowanie zmagań ligowych w Polsce.



Sezon ligowy w Polsce obfitował w emocje. Mimo że do jego oficjalnego zakończenia zostało tylko rozegranie meczu o finał Pucharu Polski, to możemy go powoli podsumować.




Świetni Wiślacy, deklasacja reszty.

Sezon ten był wyjątkowo udany dla krakowskiego klubu. Zdominował całkowicie krajowe podwórko, jednocześnie odnosząc spory sukces 1/8 finału w Lidze Europejskiej. Ponadto jest co najmniej finalistą Pucharu Polski. W lidze zdobyli najwięcej punktów i najwięcej bramek, osiągnęli najlepsze saldo między golami strzelonymi a straconymi, a takowych bramkarze TS puścili także najmniej w lidze. Jest to wielki sukces nie tylko dla klubu, ale dla trenera Probierza, w którego umiejętności powątpiewano w zeszłym sezonie. Polski Guardiola jednak świetnie spłacił kredyt zaufania włodarzy spod R22.

Kapitalni Miedziowi, drugi raz srebrni!

To także wielki wygrany tych rozgrywek. Pod wodzą Pavla Hapala Zagłębie zdobyło dwa wicemistrzostwa Polski pod rząd! Sukces ligowy dopełnia ćwierćfinał Ligi Europejskiej. Widać w tym wszystkim ojcowską rękę czeskiego trenera, który raz po raz karci nierzadko pojawiającą się krnąbrność wśród zawodników. Poza tym, Miedziowi prezentowali oprócz skuteczności finezję i na ich meczach nikt nie miał prawa się nudzić. Wicemistrzostwo oznacza, że drugi rok z rzędu lubinianie będą się ubiegać o prawo startu w Champions League w drodze kwalifikacji.

Spoliczkowani Lech i Polonia.

Miejsca tych drużyn to odpowiednio 3 i 4, ale z tegorocznych bojów wracają raczej na tarczy. Lechici co prawda w stosunku do poprzedniego sezonu w którym zajęli 6 lokatę znacznie się poprawili, jednak w klubie zakładano walkę o grę w LM. Pod koniec sezonu zawiedli tylko piłkarze, którzy zamiast walczyć o końcowy sukces buntowali się trenerowi Rumakowi. Pozostaje „tylko” udział w Lidze Europejskiej. Podobna sytuacja ma się Polonii. Tyle, że tutaj poczucie porażki i rozgoryczenia jest n razy większe niż w Poznaniu. Ubiegłoroczni mistrzowie, acz szczęśliwie zdobywający tytuł, liczyli na jego obronę. To znaczy prezes Wojciechowski. Znany deweloper nie wyobrażał sobie innego miejsca niż pierwsze. Po półroczu bardzo udanym dla Wisły, stwierdził, że nie będzie płakał czy ubolewał nad drugą lokatą. I rzeczywiście Polonia do ostatnich chwil sezonu liczyła się w walce o srebro, ale ta sztuka się im nie udała. Rozwścieczony Wojciechowski zapowiada wycofanie się z inwestowania w Czarne Koszule… Widać lubi być hegemonem….

Posucha na Łazienkowskiej.

Drugi rok bez pucharów to bez wątpienia wielka porażka dla takiego klubu. To neguje wszelkiej tradycji Legii, hańbi jej dobre imię. Bo dawno się już nie zdarzyło, aby po słabym jednym sezonie, w drugim nie przyszedł renesans, odrodzenie klubu. Tym razem jednak to się ziściło i po ubiegło sezonowej ósmej lokacie teraz czas na szóstą. Na otarcie łez pozostaje fakt, że funkcja opisująca poczynania Legii jest rosnąca. Przyczyną porażki może być niezrealizowana rewolucja, którą tak huczno zimą zapowiadano. Jednak teraz wydaje się być ona czymś nieuniknionym.

Dramat Śląska, drużyna żegna się z Ekstraklasą.

Przez pryzmat całego sezonu, a przede wszystkim liczb go opisujących WKS był bezsprzecznie najsłabszy. Ostatnia lokata w lidze nie pozostawia złudzeń. Nawet rozliczne przetasowania na ławce trenerskiej niczego nie wniosły i nikt nie zdołał w ten zespół tchnąć ducha walki, wiary w utrzymanie. Pomijając to wszystko, można ich uznać także za największych pechowców mijających 10 miesięcy. Dużo razy tracili bowiem gole w końcówkach i zamiast remisu przegrywali najczęściej 0-1 lub 1-2. Luźno szacując, na dwadzieścia przegranych spotkań w ten sposób przegrali dziesięć. A gdyby zdobyli dziesięć punktów więcej, utrzymaliby się w lidze. Ale co komu po gdybaniu….

Poziom rozgrywek.

W 240 meczach oglądaliśmy 710 goli. Taki wynik daje fenomenalną średnią 2,96 gola na mecz, co daje naszemu matecznikowi miejsce w ścisłej czołówce europejskiej jeśli chodzi o ten aspekt. Ponadto jest to rekordowa liczba od wielu, wielu lat. A całkiem niedawno przekroczenie granicy 2 goli na mecz było tylko pobożnym życzeniem. Dziś pukamy do drzwi piętro wyżej, jeszcze 10 goli a osiągnęlibyśmy okrągły wskaźnik 3! To wymiernie przełożyło się na poziom rozgrywek, który jest nieporównywalnie lepszy niż przed laty, nasza liga staje się coraz bardziej atrakcyjna.



Strzelcy:



   27-David Biton(Izrael/Wisła Kraków)
   18-Artiom Rudniew(Łotwa/Lech Poznań)
   17-Paweł Brożek(Polska/Wisła Kraków)
   16-Adrian Sikora(Polska/Podbeskidzie Bielsko-Biała)
   12-Koen van der Biezen(Holandia/Cracovia), Maciej Jankowski(Polska/Ruch Chorzów)


Asystenci:



   15-Gerard Deulofeu(Hiszpania/Wisła Kraków)
   14-Semir Stilić(BIH/Lech Poznań)
   8-Szymon Pawłowski(Polska/Zagłębie), Lukasz Broź(Polska/Widzew Łódź), Paweł Wszołek(Polska/Polonia Warszawa)
        6-Ivica Iliev(Serbia/Wisła Kraków)


Pierwsza liga także zafiniszowała. Spodziewano się powrotu wielkich firm do Ekstraklasy, takowe też były. Tylko kto się spodziewał, że zamiast Jagi czy Lechii awansuje Zawisza i GKS Katowice?




Trójka szczęśliwców.

Nie nazwałbym tych trzech drużyn najlepszymi w mijającym sezonie. Niemniej jednak to one zgromadziły najwięcej punktów. Mowa tutaj o Zawiszy Bydgoszcz, Górniku Łęczna i GKS Katowice. O ile sukcesorzy Zbyszka Bońka z Bydgoszczy w pełni zasłużyli na awans, przez cały sezon pewnie kontrolując sytuację w tabeli, to pozostała dwójka awansowała dzięki sporemu przypadkowi i dzięki błędom wielkich faworytów do awansu. Ale pewien mędrzec raz miał powiedzieć: zwycięzców się nie sądzi. Tego się trzymajmy.

Spadkowicze z Ekstraklasy bez sukcesów.

Jagiellonia, Lechia i ŁKS. To te trzy ekipy spadły z Ekstraklasy w ubiegłym roku. I przy tegorocznym rozstawieniu stawiani byli jako główni faworyci do awansu. Jaga i Lechia były bliskie osiągnięcia zamierzonego celu, jednak poprzez nieprzychylność Fortuny ostatecznie drugi rok będą musiały pozostać na zapleczu. Natomiast najsłabiej z tego grona zaprezentował się Łódzki KS- uplasował się ostatecznie na jedenastej pozycji.

Poziom rozgrywek.

W tegorocznych rozgrywkach byliśmy świadkami 920 trafień w 306 meczach. Jest to wynik nieprawdopodobny, daje średnią równą 3 gole na mecz, z drobnym ułamkiem! Znów zaplecze zaatakowało, znów jest niesamowicie skuteczne. To nie tylko może okazać się sportowym sukcesem, ale także finansowym. Być może wreszcie jakiś inwestor weźmie pod swój szyld te rozgrywki i kluby będą generować coraz większe zyski? Całkiem możliwe, bowiem 3 bramki w każdym meczu to niezła reklama dla każdego.
  
« Ostatnia zmiana: Maj 30, 2012, 22:20:11 wysłana przez piuk11 »

Offline Santi6

  • Amator
  • *
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 13
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 20.03.2011r.
  • Uwierz w swoje marzenia! - one są sensem życia...
Odp: Wisła Kraków | Podsumowanie zmagań ligowych w Polsce.
« Odpowiedź #641 dnia: Maj 30, 2012, 22:37:48 »
Fajne krótkie treściwe podsumowanie. Szokiem jest to że Śląsk żegna się z T- Mobile Ekstraklasą. Na prawdę po takiej drużynie nie spodziewałem się takiego czynu. Osiągnęli dno, ale może za rok powrócą do tego skąd spadli.
David Biton za bojował w Ekstraklasie strzelając aż 27 goli.
Nasza liga jest z sezonu na sezon bardziej zaskakująca i "popularniejsza" ;)

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Wisła Kraków | Podsumowanie zmagań ligowych w Polsce.
« Odpowiedź #642 dnia: Maj 31, 2012, 12:35:01 »
Podsumowanie jest okeej. Ja tam się cieszę, że Zawisza zawita do Ekstraklasy :)

Offline rudek9

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Chorzów
  • Wiadomości: 442
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 26.11.2009r.
  • Subuj mój kanał!
    • Status GG
    • YT CHANNEL
  • Gram w: PES 06, FIFA 2001, FIFA08
Odp: Wisła Kraków | Podsumowanie zmagań ligowych w Polsce.
« Odpowiedź #643 dnia: Maj 31, 2012, 15:20:10 »
Podsumowanie ładne i treściwe. Gratuluję zgarnięcia wszystkich mozliwych nagród. Ja z ciekawością czekam na Górnika Łęczną ;)

Offline kamil18kks

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2011
  • location:
  • Wiadomości: 205
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.02.2011r.
  • Gram w: ...
Odp: Wisła Kraków | Podsumowanie zmagań ligowych w Polsce.
« Odpowiedź #644 dnia: Maj 31, 2012, 16:46:59 »
Fajne podsumowanie, które obrazuje przebieg całego sezonu. Zdecydowanie byliście najlepszą drużyną w Polsce strzelając najwięcej i tracąc przy tym najmniej bramek. Szkoda, że Lech nie wywalczył awansu do Ligi Mistrzów. Jak napisałeś pod koniec sezonu piłkarze skupili się na konflikcie z Rumakiem a nie na grze ...
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 01, 2012, 22:01:23 wysłana przez kamil18kks »

12121p

  • Gość
Odp: Wisła Kraków | Podsumowanie zmagań ligowych w Polsce.
« Odpowiedź #645 dnia: Maj 31, 2012, 17:24:55 »
Bezpodstawnie byliście najlepszą drużyną w Polsce

chyba złe określenie.....

Offline Przemek112

  • Najlepsza jedenastka świata
  • ****
  • Join Date: Lis 2010
  • location:
  • Wiadomości: 466
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.11.2010r.
  • Gracias Raul ! ♥
Odp: Wisła Kraków | Podsumowanie zmagań ligowych w Polsce.
« Odpowiedź #646 dnia: Maj 31, 2012, 19:04:14 »
Dobrze i rzeczowo wszystko podsumowałeś tak jak to powinno wyglądać .. albo inaczej.. tak jest zawsze w twojej karierze :D Gratulacje za zwycięstwo w konkursie na najlepszą karierę Maja. :) Twoja powieść na prawdę mi się podoba i tak jak inny chciałbym byś prowadził twoją przygodę z Wiślakami jak najdłużej :)

Offline plumber#10

  • Junior
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 119
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2011r.
Odp: Wisła Kraków | Podsumowanie zmagań ligowych w Polsce.
« Odpowiedź #647 dnia: Maj 31, 2012, 22:02:03 »
Fajne podsumowanie, które wyróżnia Cię od innych karier. W ogóle jesteś inny oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Zawisza w Ekstraklasie no zapowiada się ciekawie szczególnie w Bydgoszczy ;).

Offline MaddiMNagic

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Lut 2010
  • location: Łódź
  • Wiadomości: 331
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Wisła Kraków | Podsumowanie zmagań ligowych w Polsce.
« Odpowiedź #648 dnia: Czerwiec 01, 2012, 18:54:31 »
Wszystko ładnie podsumowane, tak jak powinno być. Cóż, kosmiczna przewaga nad Zagłębiem. 12 punktów, co mimo wszystko nie zrobiło z tej ligi szkockiej czy hiszpańskiej. Najwięcej strzelonych, najmniej straconych, król strzelców, król asyst, finalista pucharu, 1/8 LE. Rany boskie, i do tego 3 bramki na mecz w lidze prawie. Nie do ogarnięcia. Do tego gratulacje dla Zagłębia za drugie srebro. Lech i Polonia bez sukcesów, jest poprawa a tamci się buntują  ;D Legia i Ruch bez pucharów, z tego się ciesze.  Rany, Śląsk i spadek  ;D Byli po prostu najsłabsi. Również pozytywny dla mnie spadek Arkii.  Biton i Gerrad zmiażdżyli konkurencje w asystach i golach. No i super, Zawisza w Ekstraklasie, jeszcze tylko ŁKS i Arek w pełni szczęścia  :D

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Wisła Kraków | Podsumowanie zmagań ligowych w Polsce.
« Odpowiedź #649 dnia: Czerwiec 01, 2012, 20:05:26 »
#75
Emocji nie brakowało, ale dublet naszym łupem!


Finał Pucharu Polski


Polonia 2-4 Wisła



Obie ekipy w zgoła odmiennych nastrojach finiszowały w rozgrywkach Ekstraklasy. Wiślacy z upragnionym mistrzostwem, które z kolei przejęli z rąk.. Czarnych Koszul właśnie. Ci natomiast zajęli czwartą lokatę w lidze, znacznie poniżej oczekiwań, nie tyle kibiców, co prezesa Wojciechowskiego. Ratunkiem sezonu miało być wygranie Pucharu Polski. No właśnie, miało...

Obie ekipy-co jest rzeczą oczywistą-wystawiły najsilniejsze z możliwych jedenastek. Gdyby zatem mecz rozgrywany był w czasie sezonu ligowego, można byłoby być spokojnym o poziom widowiska. Jednakże od zakończenia rozgrywek minął miesiąc, a niektórzy piłkarze są już po urlopach, wybici z transu meczowego. Toteż wielu miało obawy, czy mecz stanie na przyzwoitym poziomie. Jak się okazało, były to obawy kompletnie na wyrost.

Już w 2 minucie oglądaliśmy pierwszą bramkę. Jej autorem okazał się być Edgar Cani, który po oblężeniu bramki Wisły i kompletnym zamieszaniu w obrębie szesnastego metra znakomicie odnalazł się z futbolówką, aby ją uderzyć idealnie przy słupku bramki Pareiki, nie dając Estończykowi czasu na odpowiednią reakcję. Jednak to co widzieliśmy chwilę później jeszcze bardziej zaskoczyło widownię. Ledwo 120 sekund później prawym skrzydłem pociągnął Deulofeu i posłał wysokie dośrodkowanie w pole karne. Było na tyle kłopotliwe dla defensywy Warszawiaków, że ani bramkarz, ani obrońcy nie byli zdecydowani do "skasowania" tej piłki. Jednak takowych dylematów nie miał Ivica Iliev-Serb wyskoczył najwyżej do tego podania i silnym strzałem głową dał wyrównanie. Niecały kwadrans później Wisła objęła prowadzenie. Tym razem akcję kończył Brożek, któremu tylko pozostawało dołożyć nogę po wspaniałym podaniu Ilieva. Taki obrót spraw sprawił, że Wiślacy nastawili się na grę z kontry, Czarne Koszule natomiast na atak pozycyjny. Jednak Poloniści pokazali, że nie są wirtuozami takiej taktyki, a ich ataki były delikatnie mówiąc nieudolne. Czas płynął, wynik pozostawał bez zmian. W 75 minucie stadion opuścił Józef Wojciechowski, wyraźnie zdegustowany tym co widzi. Jednak niech żałuje-w 85 minucie Polonia po bardzo chaotycznej akcji doprowadziła do wyrównania. Ostatnim, który dotknął futbolówki, nim ta wpadła do bramki okazał się być niejaki Escobar Chavez. Wynik nie uległ zmianie do końca regulaminowego czasu i potrzebna była dogrywka.

Obraz gry całkowicie uległ przemianie. To krakowianie postawili teraz na zmasowany atak, chcąc uniknąć loteryjnej serii jedenastek. Ich ataki jednak okazały się być skuteczne-już w 98 minucie pięknymi nożycami popisał się David Biton, plasując piłkę pod poprzeczką. Jednak tym razem Wiślacy wobec jednobramkowego prowadzenia nie cofnęli się do obrony, nie powielając błędu z 18  minuty. Już pięć minut po bramce Bitona, jego rodak, Melikson strzałem z dystansu podwyższył prowadzenie i jak się okazało ustalił wynik.

Mecz obfitował w emocje, widowisko pod tym względem nie zawiodło. Po końcowym gwizdku Wisła mogła cieszyć się z dawno niespotkanego na ziemiach polskich dubletu, natomiast Polonia pozostała w tym sezonie bez żadnego trofeum.


Offline leni55

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sty 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.01.2012r.
Odp: Wisła Kraków | Emocji nie brakowało, ale dublet naszym łupem!
« Odpowiedź #650 dnia: Czerwiec 01, 2012, 20:16:42 »
Brawo, Puchar Polski jest wasz! Niesamowite emocje towarzyszyły temu spotkaniu.
Zaczęło się fatalnie, jeszcze dobrze Wisła nie weszła w mecz a już straciła gola, otrząsnęła się po nim jednak niewiarygodnie i szybciutko odpowiedziała. Druga połowa również była pełna emocji, obie ekipy dołożyły jeszcze po jednym trafieniu. Dogrywka należała jednak do was, Polonia jakby zaskoczona takim naporem Wisły była bezradna a bramki na swoim koncie zapisują Biton i Melikson.
Bardzo emocjonujący finał ale dogrywka to tylko wasz popis, jeszcze raz gratuluje ;)

"Jeśli nie możecie podjąć decyzji w swoim życiu, jesteście cholernym
zagrożeniem. Wasze miejsce jest w Parlamencie!"

Offline Santi6

  • Amator
  • *
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 13
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 20.03.2011r.
  • Uwierz w swoje marzenia! - one są sensem życia...
Odp: Wisła Kraków | Emocji nie brakowało, ale dublet naszym łupem!
« Odpowiedź #651 dnia: Czerwiec 01, 2012, 21:22:20 »
PP wasz.  ;D Macie dublet i w kolejnym sezonie liczę na powtórzenie tego  :)
Mecz tak jak już wspomniałeś obfitował w emocję i zaskoczeniem było to że piłkarze po urlopach czuli się na boisku tak jak zawszę. Myślałem że będzie konkurs rzutów karnych, ale udało wam się zakończyć ten wspaniały finał w dogrywce.
Tylko pozazdrościć Brawo!

Offline kamil18kks

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2011
  • location:
  • Wiadomości: 205
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.02.2011r.
  • Gram w: ...
Odp: Wisła Kraków | Emocji nie brakowało, ale dublet naszym łupem!
« Odpowiedź #652 dnia: Czerwiec 01, 2012, 22:09:23 »
Fantastyczny mecz w finale Pucharu Polski. Emocje były niesamowite. Już w drugiej minucie Polonia pokazała, że o ten finał będzie bardzo mocno walczyć. Jednak 120 sekund później odpowiedzieliście za sprawą Ilieva wyrównaliście. Potem padały kolejne bramki, aż dopiero w dogrywce udało się wam wygrać i zdobyliście upragniony dublet. Gratulacje :)

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wisła Kraków | Emocji nie brakowało, ale dublet naszym łupem!
« Odpowiedź #653 dnia: Czerwiec 01, 2012, 22:44:03 »
Wisła dominuje wszystko, mam nadzieje że nie wkradnie się przez to monotonia w tą karierę. No ale chyba daleko do tego, bo jeszcze masz do podbicia Europe, na razie gratuluje podwójnej korony ;)

Offline pentoza133

  • Twórca Dodatków
  • *
  • Join Date: Sie 2011
  • location:
  • Wiadomości: 428
  • Dostał Piw: 16
  • Na forum od: 23.08.2011r.
Odp: Wisła Kraków | Emocji nie brakowało, ale dublet naszym łupem!
« Odpowiedź #654 dnia: Czerwiec 02, 2012, 00:39:01 »
Patrzę sobie na I ligę i tak szkoda mi trochę Jagi i Lechii. Bogdanka z Zawiszą zaraz spadną a Białystok z Gdańskiem znowu będą musieli się męczyć w walce o awans;( Kapitalny sezon w wykonaniu Wisełki. Teraz czekamy na sukces w LM.
Premier League w najlepszym wydaniu! Bądź częścią angielskiej piłki! odwiedź nas!
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

12121p

  • Gość
Odp: Wisła Kraków | Emocji nie brakowało, ale dublet naszym łupem!
« Odpowiedź #655 dnia: Czerwiec 02, 2012, 11:04:47 »
no i dublet jest twój. popełniłeś błąd w 18 minucie, kiedy to cofnąłeś się do obrony mając ledwo gola przewagi. w końcówce jakiś anonim wyrównał i zemściła się ta taktyka. jednak w dogrywce zagrałeś na 100% i zasłużenie wygrywasz, a Izraelski duet daje ci kolejne trofeum.

Offline Robert Burneika

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sie 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 07.08.2011r.
Odp: Wisła Kraków | Emocji nie brakowało, ale dublet naszym łupem!
« Odpowiedź #656 dnia: Czerwiec 02, 2012, 14:46:58 »
wypada tylko pogratulować takiego sezonu-najwięcej punktów, najwięcej bramek, najlepsze saldo, najlepszy strzelec, najlepszy asystent, oraz PP. doprawdy nikt nie miał nic do powiedzenia-14 punktów nad wicemistrzem jest niesamowitym wynikiem w 16 drużynowej lidze. ręce same składają się do oklasków.

12121p

  • Gość
Odp: Wisła Kraków | Emocji nie brakowało, ale dublet naszym łupem!
« Odpowiedź #657 dnia: Czerwiec 02, 2012, 19:46:56 »
Druga połowa również była pełna emocji, obie ekipy dołożyły jeszcze po jednym trafieniu.

w pierwszej połowie strzelił Brożek ;D

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Autor wątku
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Wisła Kraków | Emocji nie brakowało, ale dublet naszym łupem!
« Odpowiedź #658 dnia: Czerwiec 02, 2012, 23:33:26 »
#76
Co w trawie piszczy?



Kara zredukowana, będzie łatwiej.

Jak poinformował Wydział Dyscyplinarny PZPN, na wniosek apelacyjny złożony przez spółkę Wisła Kraków SA zdecydowano zredukować karę nałożoną za czyny korupcyjne z 2005 roku. Oto, co możemy znaleźć w oficjalny oświadczeniu PZPN: "Kara dwunastu punktów równa się czterem wygranym spotkaniom ligowym. Czyn korupcyjny jest perwersyjny i niedopuszczalny, jednak kara 12 punktów była nieco za wysoka. Toteż, na oficjalny wniosek towarzystwa Wisły o zredukowanie sankcji punktowej, rozpatrzyliśmy ich prośbę z wynikiem pozytywnym-na starcie nowego sezonu wystartują z dziewięciopunktowym debetem.". Informacja jest co najmniej dziwna-przecież Bogusław Cupiał zarzekał się, że z pobudek honorowych apelacji składał nie będzie. Jednak to teraz najważniejsze nie jest. Ważniejsze jest to, że zabierze się Wiśle mniej punktów.



Modelski z powrotem do Bełchatowa, Deulofeu na dłużej!

Powołując się na oficjalny serwis mistrzów Polski spod Wawelu, Wisły Kraków, Filip Modelski nie jest już piłkarzem Białej Gwiazdy. Piłkarz wypożyczony był na okres jednego roku z GKS-u Bełchatów z opcją pierwokupu. Jednak z takowej nie skorzystano. Dlaczego? Ponoć piłkarz nie spełnił oczekiwań sztabu szkoleniowego, co więcej grał sporadycznie i wyraźnie przegrał rywalizację z Marcinem Wasilewskim. Niemniej jednak Michał Probierz żegnał go ciepło: "Zapamiętam Filipa jako profesjonalistę, który nigdy nie spóźniał się na treningi. Był pomocny i uprzejmy, zawsze gotowy do gry. Ale sporo mu jeszcze brakuje do Wasyla i bezsensem byłoby wstrzymywanie jego kariery na ławce Wisły. Liczę jednak, że będę miał jeszcze kiedyś przyjemność z nim pracować."
Dobrą(mało powiedziane) informacją jest to, że Gerard Deulofeu zostanie na kolejny sezon w Wiśle. Młody Hiszpan był czołową postacią klubu z Reymonta i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na jego rychły powrót na Nou Camp. Nawet sam Guardiola wypatrywał w nim gracza z podstawowej jedenastki. Ale jest mały "dym". Pep po słabym sezonie zrezygnował z pracy w FCB, a jego następca, Vilanova, ani myśli korzystać z Deulofeu. "Ma jeszcze małe doświadczenie, poza tym mam lepsze alternatywy. Niech się jeszcze rozegra w innym klubie"-stwierdził Tito. Działacze Barcy zdecydowali się, co godne pochwały, bezgotówkowo, na kolejny rok wypożyczyć młodziana do Krakowa. Zarobki jednak dwukrotnie wzrosną i 20-letni Hiszpan będzie zarabiał już 2 mln euro na sezon, z czego czwartą część pokryje klub z Katalonii.



Znane nazwisko na Reymonta!

Na tytuł należy wziąć jednak poprawkę. To potencjalnie wielkie nazwisko, bowiem w wieku 22 lat jeszcze nie osiągnął niczego szczególnego. Jednak po czterech, bardzo nieudanych latach postanowił powiedzieć "dość" i nie przedłużył wygasającego kontraktu z Manchesterem City. Były gracz rezerw Barcelony mógł przebierać w ofertach, przecież nawet wypalone talenty z słynnej La Masia mogą cieszyć się wielkim zainteresowaniem. Po wielu perypetiach, zdecydował się na przenosiny do Polski, konkretnie do Wisły. Nie bez powodu: " Grę w Wiśle polecili mi moi serdeczni rodacy-Melikson i Biton. Wiedząc, że będę miał bratnie dusze w tym klubie nie zastanawiałem się długo i przybyłem podpisać umowę z Wisłą. Ponadto mam zagwarantowany udział w Lidze Mistrzów, co jest niezmiernie ważne. Chcę przepędzić te demony Manchesteru i powrócić na właściwe tory, obudzić w sobie na nowo ten talent, który przygasł wraz z transferem do Anglii. Liczę, że po nieudanych czterech sezonach, przyjdą te lepsze dni"-mówił rozpromieniony Gai. Młody Izraelczyk ma zarabiać 500 tyś. euro za sezon. Jest znany z gry jako ofensywny pomocnik lub skrzydłowy.


Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: Wisła Kraków |Co w trawie piszczy?
« Odpowiedź #659 dnia: Czerwiec 03, 2012, 00:55:12 »
Cieszę się, że Deulofeu zostaję na dłużej. Pewno gdyby Pep został na stanowisku trenera FCB to ów piłkarz już by był w drodze do Barcelony, a tak nadal będzie grał w Wiśle. Ciekaw jestem jak bardzo się on rozwinie. Dobrze też, że ta kara będzie mniejsza 9 punktów to nie tak dużo, no ale zawsze trzeba coś odrabiać. Co do transferu to szczerze mówiąc nie za bardzo kojarzę, ale widzę ma bogate CV, także życzę mu powodzenia :D.

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Wisła Kraków |Co w trawie piszczy?
« Odpowiedź #659 dnia: Czerwiec 03, 2012, 00:55:12 »