Autor Wątek: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund- Jednak koniec  (Przeczytany 47048 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #33- Podsumowanie jesieni w Europie
« Odpowiedź #160 dnia: Grudzień 09, 2014, 19:41:12 »
No mam dziwne wrażenie, że ktoś już podobnie podsumowywał co miesiąc wydarzenia w świecie futbolu  :) ;)
Tak zgadza się :P Muszę przyznać, że podsumowania tej osoby przypadły do gustu, więc chciałem jakoś to w podobny i nieco różniący się sposób przedstawić, aby nie ciągnąć niepotrzebnych tekstów i w miarę jak najszybciej lecieć z kolejnymi postami. Oczywiście miesięczne podsumowanka będę robił już w swoim tradycyjnym stylu. ;D

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #33- Podsumowanie jesieni w Europie
« Odpowiedź #161 dnia: Grudzień 10, 2014, 01:07:35 »
Będziesz dalej grał w PESie 2012? Jak dla mnie to najlepsza z "nowych" części, aż szkoda, że na windows 8 nie śmiga  >:(

Offline Artur 7

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 4051
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.07.2010r.
  • La Magia del Futbol
    • Status GG
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #33- Podsumowanie jesieni w Europie
« Odpowiedź #162 dnia: Grudzień 10, 2014, 15:23:22 »
No mam dziwne wrażenie, że ktoś już podobnie podsumowywał co miesiąc wydarzenia w świecie futbolu  :) ;)
Ciekawe co za gościu :D

Co do screenów, to nie wiedziałem, że jest takie coś jak MVP jesieni, myslałem, że tylko na koniec sezonu są przyznawane. Tych strzelców i asystentów masz 2x więcej niż tych z Bayernu, a mimo to jesteś za nimi w tabeli
" border="0" border="0

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #33- Podsumowanie jesieni w Europie
« Odpowiedź #163 dnia: Grudzień 10, 2014, 17:55:18 »
Ciekawe podsumowanie. Barca na pierwszym miejscu  :laugh: Ogólnie to nie ma żadnych zaskoczeń, wszyscy znajdują się na tych pozycjach co powinni, tylko szkoda, że to nie Borussia jest przed Bayernem no ale cóż runda wiosenna wszystko zweryfikuje.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #33- Podsumowanie jesieni w Europie
« Odpowiedź #164 dnia: Grudzień 13, 2014, 20:35:16 »
Będziesz dalej grał w PESie 2012? Jak dla mnie to najlepsza z "nowych" części, aż szkoda, że na windows 8 nie śmiga  >:(
Miałem styczność z 2012 i uważam podobnie jak ty :) Tyle, że gram tutaj w 2013 ;D

Ciekawe co za gościu :D
Co do screenów, to nie wiedziałem, że jest takie coś jak MVP jesieni, myslałem, że tylko na koniec sezonu są przyznawane.
I pewnie tak jest. Chciałem jednak trochę tu urozmaicić :)

Panowie na razie chwilowa przerwa. Najpewniej do piątku nie będzie żadnego odcinka. Narzuciło mi się na ten ostatni tydzień przed świętami nieco pracy, więc nie sądzę, abym coś dodał. Ale jak znajdę czas to wpadnę do was i po komentuje, a najwyżej napiszę jakiś odcinek w Wordzie. Bywajcie więc! Byle do piątku ;D

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #34
« Odpowiedź #165 dnia: Grudzień 19, 2014, 21:23:19 »
#34/15.01.2015r.

Borussia na zakupach

Jurgen Klopp zadowolony. Król polowania?

Borussia jest największym wygranym tego okienka transferowego. Wprawdzie ten jest dopiero na półmetku, ale już teraz można okrzyknąć ich królem polowania. Dortmundczycy za około 40 milionów euro pozyskali trzech klasowych graczy, a w wśród nich jest między innymi Radamel Falcao, którego transfer jest sporym zaskoczeniem. Obok Kolumbijczyka do drużyny dołączył także Guillermo Ochoa i Ciro Immobile, o którym pisaliśmy już kilka miesięcy temu.
Włoch kontrakt podpisał już w październiku i fani zaczęli odliczać dni do jego przywitania. Ten czas w końcu nadszedł i napastnik mógł w końcu zacząć trenować z zespołem. Jak przekonywał jego transfer ma być kolejnym wyzwaniem. Liczył na grę w Lidze Mistrzów, ale odpadnięcie jego nowych kolegów ziściło jego marzenie. Zapewnia jednak, że nie spowodowało to zmartwienia, a jedynie zmotywowało do tego, aby po przejściu wziąć się do pracy i pomóc od nowego sezonu znowu walczyć na arenie europejskiej. Jego kontrakt obowiązywać będzie przez dwa lata z opcją przedłużenia:
- Odpadnięcie Borussii z Champions League nie osłabiło we mnie chęci transferu. Umowę podpisałem już dawno i od tego momentu nie mogłem doczekać się debiutu. Mam nadzieję, że zagram jak najszybciej i będę mógł w pełni pokazać swoje umiejętności.
Drugim z nabytków w zimowym okienku został Radamel Falcao. Kolumbijczyk jest niemałym zaskoczeniem, ale i niespodzianką dla Borussii, która nie sądziła, że zdoła podpisać z nim kontrakt. Falcao od początku sezonu zachwycał w Lidze Europejskiej i zdobył tytuł MVP fazy grupowej. Problem rozwinął się we Francji. Trener Monaco na jednym z treningów mocno zaszedł za skórę piłkarzowi, a ten niezadowolony zdecydował się na jego opuszczenie. Całe zajście zostało rozpatrzone na dywaniku. Prezes załagodził sprawę, lecz niesmak pozostał. Radamel nie godził się z decyzjami trenera i często siadał na ławce. Regularnie występował za to w Lidze Europejskiej i pomógł klubowi w wyjściu z grupy. Zażądał jednak transferu w zimowym oknie. Rzecz jasna oferta napływała z każdych stron Europy, a Monaco musiało zgodzić się na pierwszą ofertę. Tak się zdarzyło, że to Borussia okazała się najszybsza. Oczywiście piłkarz mógł poczekać na inne propozycje, ale bardzo szybko zaczął negocjować warunki kontraktu z BVB. Obie strony doszły do porozumienia. Kontrakt będzie obowiązywał tylko przez rok, ale jeśli BVB zagra w przyszłym sezonie w LM to zostanie przedłużony:
- Po moich ostatnich problemach jestem szczęśliwy, że tutaj trafiłem. Będę pracował z wielkimi osobowościami i profesjonalistami. Razem z drużyną chcę osiągnąć na najbliższe pół roku możliwie jak najwięcej. Wierzę, że mogę szybko stać się ważną postacią, a wspólnie zdobędziemy mistrzostwo. Taki cel też sobie zakładam.
Ostatnim ze wzmocnień jest Guilerrmo Ochoa. Meksykański bramkarz od pewien dawna zbiera solidne recenzję za grę we Francji. Został mianowany najlepszym goalkeeperem jesieni i bardzo chciał spróbować swoich sił w zespole, który da mu większe cele. Borussia, która liczy się z umiejętnościami na pozycji bramkarza zdecydowała się na jego zakup. Nie wiadomo jaki będzie miał względem niego plan Klopp, ale na pewno nie zawiedzie pokładanych w nim nadziei.
- Jestem szczęśliwy, że dołączyłem do Borussii. To silny zespół grający w silnej lidze, która staje się coraz bardziej wymagająca. Lubię wyzwania i liczę na wiele pozytywnych wrażeń. Chcę zbudować tutaj swoją pozycję i walczyć o miejsce w składzie.
Według oficjalnych wiadomości to koniec zakupów w tym okienku. Wielu może to zdziwić, gdyż przecież nie dokonano zakupu do defensywy, a po rundzie jesiennej tego właśnie można było spodziewać się najbardziej. Rzeczywistość okazała się jednak inna, a wzmocnienia poszły w kierunku ataku, który przecież spisywał się bardzo dobrze. Zobaczymy, że takie decyzje wpłynął na grę zespołu. Wiemy także, że z drużyną pożegnał się Zlatan Alomerović i Julian Schieber, którzy rozwiązali kontrakty i pozostali bez pracodawcy. Tym samym ruchy dopięły kadrę Borussii na rundę wiosenną.



Ciro Immobile

Pozycja: Napastnik
Numer: 22
Kwota transferu: 19.500.000€
Hans-Joachim Watzke: Włosi powinni być szczęśliwi, że mają tak świetnego zawodnika na najbliższe lata, my także cieszymy się, że udało się nam podpisać z nim kontrakt. Wszyscy czekamy na jego pierwsze występy. Wierzę, że da nam wiele radości, a trener znajdzie dla niego najodpowiedniejsze warianty.
<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=d39a60ce282265812348be68811b8b35&amp;action=register">REJESTRACJA</a>&nbsp;lub&nbsp;<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=d39a60ce282265812348be68811b8b35&amp;action=login">LOGOWANIE</a>


Radamel Falcao

Pozycja: Napastnik
Numer: 9
Kwota transferu: 18.600.000€
Hans-Joachim Watzke: Zakupić tak wspaniałego napastnika w takich okolicznościach to prawdziwy Last Minute. Radamel to napastnik światowej klasy i z nim w składzie będziemy jeszcze silniejsi. Nasza siła ataku się zwiększa, a Jurgen ma teraz prawdziwy kłopot bogactwa i takich kłopotów chcielibyśmy sobie tylko życzyć
<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=d39a60ce282265812348be68811b8b35&amp;action=register">REJESTRACJA</a>&nbsp;lub&nbsp;<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=d39a60ce282265812348be68811b8b35&amp;action=login">LOGOWANIE</a>


Guillermo Ochoa

Pozycja: Bramkarz
Numer: 12
Kwota transferu: 2.034.000€
Hans-Joachim Watzke: Jesteśmy niezmiernie zadowoleni z zakupu Meksykanina. Jest utalentowanym bramkarzem i jesteśmy przekonani do jego umiejętności. Niejednokrotnie dawał popis swoich umiejętności i będzie dla nas solidnym wzmocnieniem.
<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=d39a60ce282265812348be68811b8b35&amp;action=register">REJESTRACJA</a>&nbsp;lub&nbsp;<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=d39a60ce282265812348be68811b8b35&amp;action=login">LOGOWANIE</a>

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #34- Transfery
« Odpowiedź #166 dnia: Grudzień 20, 2014, 10:40:19 »
Immobile w porządku, Ochoa jeszcze ujdzie, ale Falcao? Kolumbijczyk kompletnie nie pasuje mi do Borussi, jakoś trudno mi sobie go wyobrazić w barwach Dortmundu. Poza tym po co Ci tylu klasowych napastników, przecież i tak, któryś z nich będzie musiał zajmować miejsce na ławce. No chyba, że planujesz jakieś zmiany w formacji  ;)

Według mnie transfery Ciro oraz Guillermo w zupełności by wystarczył. Jeżeli chciałeś wypełnić kadrę to mogłeś pozyskać jakiegoś młodszego, perspektywicznego zawodnika.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #35
« Odpowiedź #167 dnia: Grudzień 23, 2014, 19:52:12 »
#35/16.01.2015r.

Konferencja prasowa


Witam panie Juergenie! Dziękuję, za zgodę na rozmowę. Jak samopoczucie?
Dzień Dobry. Jest Okey! Ale zawsze może być lepiej~śmiech~.
Może, ale czy będzie? Po rundzie jesiennej w drużynie panują mieszane uczucia.
Tak zgadza się, ale nie oznacza to, że zamierzamy się poddać już teraz. Nie zrealizowaliśmy wszystkiego zgodnie z planem, ale na wiosnę czeka nas jeszcze kilka ważnych meczy i chcemy chociaż w pewnym stopniu czuć się zwycięsko.
Pozycja w Bundeslidze nie jest zła, ale odpadnięcie z Champions League czy pucharu Niemiec budzi złość. Jak to oceniacie?
Tak w lidze nie wszystko jest jeszcze stracone. Tylko ona nam została i wierzymy, że uda nam się zagrać jeszcze lepiej. Niestety rzeczywiście nasze wyniki w pozostałych rozgrywkach nie są zadowalające. Wprawdzie z DFB-Pokal zdążyliśmy się już oswoić, o tyle z Champions League panuje jeszcze małe zmartwienie. Ale chłopaki muszą o tym zapomnieć, bo inaczej nie będziemy w stanie normalnie funkcjonować.
Co spowodowało, że po raz drugi z rzędu kończycie grę w europejskich pucharach już w grudniu?
Hmmm... myślę, że było widać na boisku. Przede wszystkim boli gra w obronie. To ona najbardziej "kulała" i w decydujących momentach zaważyła o losach. Przecież były mecze, w których prowadziliśmy już kilkoma bramkami, a mimo tego przegrywamy. To chcemy poprawić w najbliższych meczach. Sądzę, że kluczową rolę w naszym odpadnięciu odegrały porażki z Chelsea. Po nich wychodziliśmy już znacznie inni i rywale potrafili to wykorzystać. Można "gdybać" co by było, ale uważam, że to nie ma sensu.
Powiedział pan, że słabo grała obrona, ale mimo tego nie ma wzmocnień. Przeciwnie są, ale w ataku, który wydawał się grać bardzo dobrze.
Prawda, nie ma wzmocnień w defensywie, ale zadajmy sobie pytanie po co? Nie mam w składzie nowicjuszy, którzy nie potrafią kopnąć piłki. Przeciwnie mamy obrońców grających na światowym poziomie, którzy jedynie się pogubili w tym sezonie. I to nie trzeba zakupować nowych defensorów, ale jedynie przyjrzeć się obecnym i popracować z nimi nad podwyższeniem formy. Jesteśmy w stanie to zrobić i wierzymy, że w rewanżach będziemy tracić o wiele mniej bramek. Chcemy też przyjrzeć się nowym wariantom i powoli wprowadzać do gry młodych. W obwodzie jest Sarr, Nouhei, Durm. Skoro stara gwardia zawodzi to nie wykluczam zmian.
Przechodząc z obrony do ataku nasuwa się myśl, że strzelacie sporo bramek, ale nie wszyscy grają na swoim poziomie. Wiele zarzuca się Reusowi. Jest bez formy?
To jest ocena mediów, kibiców. To my jesteśmy z nim na treningach i widzimy jego starania. Fakt na pokazał wszystkiego na co go stać, może nie był w najwyższej dyspozycji, ale nie oznacza tego, że jest bez formy. Musi jeszcze trochę popracować i już w kolejnych meczach liczymy na jego występy z najwyższą dyspozycją.
Pozostając w ataku. Duet Aubameyang-Mkhitaryan, to chyba najwięksi wygrani jesieni. Bez nich byłoby raczej ciężko?
Jasne. To nasze maskotki, które nas wspierają w najlepszy możliwy sposób~śmiech~. Na poważnie to choćby się chciało to nie da się ukryć, że byli po prostu najlepsi. Statystyki i postawa na boisku pokazuje, są naszymi liderami. Chciałbym, aby utrzymali formę do końca sezonu.
Jeśli się nie uda, to w obwodzie dwa nowe nabytki. Falcao i Immoblie mogą stać się ich następcami?
Z pewnością, ale jeszcze nie teraz. Oboje są wspaniałymi zawodnikami, którzy w pojedynkę mogą rozstrzygnąć lost meczu, ale dla obu to nowe wyzwanie i muszą wkomponować się w zespół. Mamy nadzieję, że stanie się to jak najszybciej i pójdą w ślady Pierre i Henricha.
Transfery to prawdziwe hity. Teraz musi pan zadbać oto, aby każdy z tych trzech graczy pokazał, że jego zatrudnienie było dobrym ruchem. Jakie plany wobec nich?
Jeżeli będą wykazywać zaangażowanie, a po to tu trafili to na pewno będą grać. Zarówno Radamel jak i Ciro wzmocnią nasz atak. Ochoa to gwarancja sukcesu w bramce, gdzie mamy już Romana. Nie jest on jednak nietykalny. Bronić będzie ten, kto wykaże lepsze zaangażowanie i grę.
Czy nie boi się pan o konflikty w drużynie. Im więcej graczy na daną pozycję tym chyba trudniej?
Ale wzmacnia to rywalizację. A to działa pozytywnie na każdego z zawodników, którzy starają się podnieść swoje umiejętności i udowodnić wyższość. Zadbam jednak o to, aby nie było problemów~śmiech~.
Jakie cele na wiosnę? Czy widzi pan szansę na mistrzostwo?
Oczywiście i to jest nasz cel. Chcemy zdobyć jak najwięcej punktów i wtedy zobaczymy gdzie uplasujemy się po 34 kolejkach.
Dla wielu to co pan teraz powiedział będzie wydawać się słowami rzucanymi na wiatr. Większość nie wierzy, że Bayern jest w stanie dać się dogonić.
Ci którzy tak myślą mogą iść popatrzeć na grę tenisistów i nie wtrącać się w sprawy futbolu. Sport ten jest nieprzewidywalny, a strata sześciu oczek do lidera to nic wielkiego. Bayern to też ludzie, którzy mogą się mylić, a my musimy być czujni i to wykorzystać.
Na koniec. Kto wg pana patrząc obiektywnie po fazie grupowej jest w stanie wygrać Ligę Mistrzów?
Ooo... do tego jeszcze daleko~śmiech~. Typować teraz to tak jakby założyć zimówki już w sierpniu. Ale wydaje mi się, że obecnie najsilniejsza jest Chelsea. Jeżeli utrzymają formę to zajdą wysoko. Nie bez szans jest też Real czy Barcelona. Ale trudno wskazać pewniaka. Niemniej będę obserwował. Może, gdy spotkamy się ponownie to będziemy widzieć więcej. Wiem na pewno jedno: w przyszłym sezonie jako mistrz kraju to my będziemy w gronie faworytów~śmiech~.
Trzymamy za słowo. Dziękuję i powodzenia.
Dziękuję również.



Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #35- Klopp przed startem rundy
« Odpowiedź #168 dnia: Grudzień 23, 2014, 23:22:24 »
Ty to masz naprawdę dar do pisania :D Kolejny świetny wywiad, a Klopp dobrze podsumował to wszystko, uwielbiam tego gościa.

Offline barthez

  • Piłkarz okręgówki
  • **
  • Join Date: Kwi 2009
  • location: Dolny Śląsk
  • Wiadomości: 222
  • Dostał Piw: 13
  • Na forum od: 10.04.2009r.
  • "C'est un entraîneur guerre." Reprezentacja ♥
    • Status GG
  • Gram w: PES 06
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #35- Klopp przed startem rundy
« Odpowiedź #169 dnia: Grudzień 26, 2014, 21:36:56 »
Ja bym pomyślał nad zmianą tytułu wątku, no bo, do cholerki, po co się gra w piłkę? Żeby przegrywać? :D
Tandeta, śmierdzi Chinami wręcz, daj coś chwytliwego :D
Pozdrawiam!

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #36
« Odpowiedź #170 dnia: Grudzień 27, 2014, 11:01:47 »
#36/17.01.2015r.
18.kolejka | 17.01.15 | Signal Iduna Park

Gonili, gonili i dogonili

To był jego wieczór, ale humor popsuła mu końcówka Borussii

Pierwszy mecz po zimowej przerwie dostarczył ogromnych emocji. Zebrani na Signal Iduna Park ujrzeli aż osiem bramek i byli świadkami pięknych bramek. Czuć jednak niedosyt, gdyż Borussia miała zwyciężyć i zacząć pogoń za Bayernem. Padł remis, a postawa Dortmundczyków średnia. Hamburger postawił twarde warunki i był bardzo bliski wywiezienia pełnej puli. Ostatecznie BVB zdołała się przebudzić i w ostatnich minutach wywalczyć remis. Borussia mająca problemy w rundzie jesiennej z obroną i dzisiaj straciła aż cztery gole, więc nie wszystko jeszcze przygotowane. Na szczęście atak ponownie nie zawiódł, a formę potwierdza Aubameyang. Pierwszy występ zaliczył także Falcao, który zasłużył na dobrą notę. Po wejściu na boisko zaliczył asystę i wywalczył rzut wolny po którym Sahin doprowadził do wyrównania.
Borussia Dortmund 4:4 Hamburger SV
Aubameyang (49',78'); Błaszczykowski[Falcao] (59'); Sahin (84') - Van der Vaart[Calhanoglu] (19',52',56'); Badelj (67')
Rafael van der Vaart
Aubameyang, Mkhitaryan - Calhanoglu, Westermann
Hummels, Grosskreutz - Drobny, Djourou
Hummels, Sahin- Westermann

Pierwsze dziesięć minut należało do gospodarzy. Już w 3 minucie żółtą kartką ukarany został Wetsermann, a ciekawe rozwiązania rzutu wolnego z 16m przyniosło zagrożenie pod bramką gości. Subotić w dogodnej sytuacji przestrzelił jednak obok bramki. Kolejną szansę w 10 minucie stworzył sobie Mkhitaryan, który wyłuskał piłkę przed polem karnym i wypuścił Aubameyanga. Gabończyk swój pierwszy starzł w tym meczu zakończył jednak na bramkarzu. Wraz z upływem minut to Hamburger przejmował inicjatywę. W 17 minucie do długiej piłki wyszedł Weidenfeller i uprzedził wybiegającego napastnika gości. Dwie minuty później nie miał już tyle szczęścia i wyciągał piłkę z siatki. Lukę między stoperami znalazł van der Vaart i strzałem w długi róg wykończył akcję dającą prowadzenie. Bramka nieco podcięła skrzydła Borussen, ale zmotywowało to ich do jak najszybszej odpowiedzi. Jednakże mimo minimalnej przewagi nie potrafili skutecznie zagrozić bramkarzowi rywali. Udało się to tuż po rozpoczęciu drugiej części. Błąd popełnił Djourou, który źle wycował piłkę do Drobnego. Wykorzystał to najlepszy strzelec Broussii, który wykorzystał swoją szybkość i przeciął piłkę. Wyszedł sam na sam i wyprzedzając bramkarza skierował piłkę do pustej bramki. Dortmundczycy nie poszli jednak za ciosem, ale zupełnie oddali kontrolę nad meczem Hamburgerowi. W krótkim odstępie czasowym dwukrotnie do siatki trafił van der Vaart. Najlepszy gracz meczu w 52 minucie wykorzystał długie podanie ze środka pola i pięknym strzałem w okienko ponownie wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a po czterech minutach podwyższył prowadzenie przepięknym strzałem z wolnego po faulu Sahina. Strzał z okolic 16m był bardzo efektowny i celny; goalkeeper miejscowych nie miał żadnych szans skutecznej interwencji. Borussia nie poddała się jednak aż tak łatwo. Sporo dało wejście na boisko debiutanta Falcao. Nowa gwiazda Bundesligi w 59 minucie zaliczyła swoją premierową asystę w lidze. Kolumbijczyk przejął piłkę przed polem karnym i wysunął ją na przed pole do nabiegającego Błaszczykowskiego, a nasz reprezentant strzałem z pierwszej piłki w długi róg dał bramkę kontaktową. Dała ona impuls do kolejnych akcji, lecz zupełnie niespodziewanie w 67 minucie z rzutu rożnego zaskoczył Badelj, który urwał się obrońcy i umieścił futbolówkę w prostokącie. Zrobiło się 2:4, a na stadionie chyba nikt nie wierzył, że coś jeszcze dzisiaj wyjdzie BVB. Na szczęście doping nie ustawał i poniosło to zawodników Jurgena Kloppa. W 78 minucie mieli oni sporo szczęścia, że do piłki uderzonej przez Mkhitaryana dopadł Aubameyang, gdyż inaczej nie padłaby bramka. Gabończyk ponownie wpakował piłkę do pustej bramki, która wcześniej po strzale Ormianina odbiła się od słupka i szczęśliwie wylądowała pod jego nogami. Gospodarze rzucili się do szaleńczego ataku, a Hamburger mocno się cofnął i już tylko bronił wyniku. Ku radości miejscowych nie udało się. W 84 minucie znowu w roli głównej wystąpił Falcao, który zaliczył dobry debiut. Dał się sfaulować na skraju pola karnego, a to dało możliwość oddania skutecznego strzału z wolnego. Do piłki podszedł Sahin i spróbował powtórzyć wyczyn Vaarta. Uderzył precyzyjnie, ale w mur. Na szczęście piłka wróciła pod jego nogi i Nuri poprawił swoje uderzenie. Tym razem strzelił nisko nad ziemią w lewy dolny róg. "Skórzana" szczęśliwie przeleciała obok gąszczu zawodników i nie dała szans zasłoniętemu bramkarzowi gości. Zatrzepotała w siatce, a na stadionie wybuchł prawdziwy szał radości. Wszyscy liczyli na dopięcie swego i zdobycie zwycięskiego gola, jednak na dobrą składną akcję zabrakło już czasu.
Dortmundczycy sprawili sobie prawdziwy horror, ale pokazali charakter i nie dali się pokonać mimo trudnej sytuacji. To na pewno zbuduje atmosferę i da pozytywny impuls w kierunku kolejnych pojedynków.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
52' GrosskreutzFalcao
67' GundoganBender

REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
56' DagobertoArslan
67' CalhanogluDemirbay
67' BeisterJansen




Spoiler for Hiden:
Ja bym pomyślał nad zmianą tytułu wątku, no bo, do cholerki, po co się gra w piłkę? Żeby przegrywać? :D
Tandeta, śmierdzi Chinami wręcz, daj coś chwytliwego :D
Pozdrawiam!
Może i racja :D W sumie nie przywiązywałem do tego takiej wagi... Ale na rundę wiosenną pasuje mi jeden tytuł :P Zmieniamy. Pozdrawiam
Ty to masz naprawdę dar do pisania :D Kolejny świetny wywiad, a Klopp dobrze podsumował to wszystko, uwielbiam tego gościa.
Bez przesady :P Ale dzięki

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund #36- Gonili, gonili i dogonili
« Odpowiedź #171 dnia: Grudzień 27, 2014, 12:06:16 »
Oho znów się zaczyna czarna seria remisów i porażek ;( No ale taka jest piłka nożna. Dobrze, że chociaż padł remis bo byliście bardzo blisko blamażu.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund #37
« Odpowiedź #172 dnia: Grudzień 30, 2014, 11:31:40 »
#37/24.01.2015r.
19.kolejka | 24.01.15 | Signal Iduna Park

Wychodziło wszystko

Immobile wyszedł dzisiaj w pierwszym składzie i nie zawiódł. Aubameyang dorzuca kolejne bramki.

Ostatni remis skomplikował sytuację w tabeli. Strata do Bayernu wzrosła do ośmiu punktów i w tym meczu Borussia musiała po prostu wygrać. Zagrali pięknie i wynik zadowala, a strata do lidera wróciła do pięciu oczek, gdyż Bawarczycy dość nieoczekiwanie ulegli Schalke. Jurgen Klopp w porównaniu z ostatnim meczem dokonał ważnych zmian w składzie. W bramce po raz pierwszy wystąpił Ochoa, a na szpicy zagrał Immobile. Oboje nie zawiedli i zagrali bardzo dobre zawody. Nie zawiódł także lider zespołu. Aubameyang został przesunięty na lewe skrzydło i świetnie się tam czuł. Dorzucił kolejne bramki i być może zostanie tam na dłużej, gdyż w końcu taka jedenastka dała to co najlepsze dla drużyny. Jak na razie był to najlepszy mecz BVB w tym sezonie; skutecznie w ataku i bezbłędnie w obronie pierwszy raz z czystym kontem. Czyżby był to początek świetnej serii?
Borussia Dortmund 5:0 VfB Stuttgart
Mkhitaryan[Immobile] (20'); Aubameyang[Mkhitaryan] (41', 50'); Falcao[Immobile] (58'); Bender[Błaszczykowski] (68')
Pierre-Emerick Aubameyang
Immobile, Falcao - Cacau, Harnik
Sahin, Gundogan - Haggui, Sakai
Sahin

Borussia dominowała przez cały mecz i goście nie mieli nic do powiedzenia. Już od samego początku było widać, kto będzie rządził. Pierwszą akcję na strzelenie bramki zmarnował w 9 minucie Immobile, który z bliskiej odległości wstrzelił tylko w bramkarza. Kolejne minuty płynęły, a gospodarze byli coraz bliżsi zdobycia premierowego gola. Udało się to w 20 minucie. Po dograniu ze środka pola na skrzydło, Aubameyang wycofał na przed pole do Ciro, a ten wypatrzył w polu karnym Mkhitaryana. Ormianin będący na czystej pozycji musiał tylko i wyłącznie umieścić piłkę w siatce. Goście mogli szybko odpowiedzieć i zaskoczyć BVB po wznowieniu. Jednak najbardziej aktywny ze strony VFB Cacau przegrał pojedynek z debiutantem między słupkami. Nie przestraszyło to Dortmundczyków, którzy zabrali się do dalszego kontynuowania swojej taktyki. Wymieniali mnóstwo podań, ale nie potrafiło to zdetronizować obrońców gości. Dopiero przed przerwą prowadzenie podwyższył najlepszy strzelec Borussii w tym sezonie. Emerick świetnie zszedł z lewej strony do środka i przymierzył z okolic 22m prosto w okienko. Bramka niezwykle piękna, która poderwała stadion z krzesełek. Po przerwie w obrazie gry nic się nie zmieniło. Borussia nadal zagrażała bramce rywali i czynili to z większą łatwością. W 50 minucie niezwykle efektowne trafienie mógł zaliczyć Piszczek. Polski obrońca świetnie podłączył się do akcji ofensywnej i oddał strzał ze skraju pola karnego. Futbolówka zmierzała prosto w prawy górny róg, lecz fantastyczną interwencją popisał się goalkeeper. Odbił on jednak piłkę tuż pod nogi niekrytego Aubameyanga, a ten wpakował ją do pustego prostokąta. Po chwili dopiero co zmieniony Falcao mógł zdobyć swoją pierwszą bramkę, jednak jego strzał z 16m przeleciał obok bramki. Co się odwlecze to nie uciecze i w 59 minucie Kolumbijczyk świętował już swoje premierowe trafienie w Bundeslidze. Ponownie znalazł się przed polem karnym i tym razem nie dał już żadnych szans bramkarzowi. Na pierwsze trafienie potrzebował dwóch meczy(w sumie 47 minut). To zapowiada, że może wkrótce strzelać jak na zawołanie. Czwarta bramka zupełnie podłamała Stuttgart, którzy pogodzili się już z przegraną. Gospodarze z kolei nie zamierzali poprzestać na czterech trafieniach i w 68 minucie dorzucili piątaka. Dortmundczycy rozegrali kapitalną akcję, która miała swój przebieg przez wszystkie formacje. Piłkarze rozklepali całą jedenastkę przeciwników w sytuacji której Błaszczykowski mógł dograć piłkę w pole karne do zupełnie nie pilnowanego Bendera, a ten zachował spokój i ustalił wynik spotkania. Goście mogli zaliczyć jeszcze bramkę kontaktową, lecz w 74 minucie ponownie na posterunku był Ochoa, który nie miał dzisiaj wiele roboty, ale w kluczowych momentach wykazał próbkę swoich możliwości. To na pewno zwiększy jego szansę na kolejne występy.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
45' SahinGundogan
50' MkhitaryanFalcao
REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
63' FunkGentner


Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund #37- 19 kolejka Bundesligi
« Odpowiedź #173 dnia: Grudzień 30, 2014, 15:39:15 »
No proszę widzę, że uczycie się na błędach. Dortmund ładnie rozjechał przyjezdnych ze Stuttgartu :) Oby tak dalej. Bayern jest coraz bliżej i jeszcze nic straconego, wystarczy, że będziecie wygrywać swoje mecze, a Bayern w dwóch meczach zaliczy wpadkę. No ale czy ją w ogóle zaliczy? hmm cieżko coś teraz powiedzieć.

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund #37- 19 kolejka Bundesligi
« Odpowiedź #174 dnia: Grudzień 31, 2014, 17:07:38 »
Powiem wprost: aktualnie to najlepsza kariera na forum. Próbuje dogonić ją Darek, bardzo dobrze prawi w swoim opowiadaniu kmiron, nieźle szarpie veeq (z tym, że akurat w tą karierę nie mogę się wciągnąć), ale ta czy owak warsztatowo to espon jest na pierwszym miejscu. To taka moja opinia  8)

No, bardzo ładnie zagraliście, wszystko wyszło, postrzelaliście. Mnie najbardziej cieszy trafienie Falcao (gdybyś dawał screen z gry jak główna fotka, mógłbyś też jego umieścić  ::)), bo ten chłopak potrzebuje świeżości i kolejnych goli. Ten Bayern można jeszcze dogonić. Wierzę w Borussie  ;)
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline chavez.

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Gru 2014
  • location:
  • Wiadomości: 60
  • Dostał Piw: 2
  • Na forum od: 21.12.2014r.
Odp: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund #37- 19 kolejka Bundesligi
« Odpowiedź #175 dnia: Styczeń 02, 2015, 15:33:20 »
Borussia Dortmund 5:0 VfB Stuttgart
Mkhitaryan[Immobile] (20'); Aubameyang[Mkhitaryan] (41', 50'); Falcao[Immobile] (58'); Bender[Błaszczykowski] (68')

To wygląda, jakby przy obu bramkach asystował Mkhitaryan...

Według mnie pojedynek o mistrzostwo pomiędzy Borussią oraz Bayernem będzie zależał dopiero od ich starcia przeciwko sobie. Wtedy albo Bayern wyłączy swojego rywala z rywalizacjii, albo przegra, co za tym idzie, ich morale spadną w dół, co Borussia będzie musiała wykorzystać. Oczywiście będziecie musieli wykorzstywać takie głupie błędy Bayernu jak porażka z Schalke na maksa.


Offline Bartekeuro

  • Moderator Działu
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location:
  • Wiadomości: 2288
  • Dostał Piw: 116
  • Na forum od: 03.04.2010r.
Odp: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund #37- 19 kolejka Bundesligi
« Odpowiedź #176 dnia: Styczeń 02, 2015, 23:11:01 »
Pogrom. Jednym słowem tylko można to określić. W lidze liczą się tylko dwie drużyny i pomiędzy nimi rozegra się walka o tytuł.
   


Offline Marvauane

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lis 2014
  • location: Radzyń Podlaski
  • Wiadomości: 16
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 18.11.2014r.
Odp: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund #37- 19 kolejka Bundesligi
« Odpowiedź #177 dnia: Styczeń 03, 2015, 01:51:04 »
No proszę, nie sadziłem, że tak szybko zgrają się Falcao z Immobile. Oby tak dalej, bo Bayern jest w zasięgu ręki. Ta dewastacja rywali podniesie na pewno nastroje w szatni. Świetna kariera, zgodzę się z hose, najlepsza aktualnie.  :)

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund #38
« Odpowiedź #178 dnia: Styczeń 06, 2015, 21:02:04 »
#38/31.01.2015r.
20.kolejka | 31.01.15 | BayArena

Powtórka z jesieni

W lidze Borussia jest niepokonana od 10 spotkań. Jak długo potrwa seria?

Kolejna kolejka przyniosła tym razem wyjazd na trudny teren. Jednakże to Borussia była faworytem i wywiązała się ze swoich zadań. Powtórzył się wynik z jesieni, ale gra BVB wydawała się nieco lepsza niż w spotkaniu na Signal Iduna Park. To z pewnością efekt coraz lepszej postawy i atmosfery, która udzielała się wszystkim po spotkaniu ze Stuttgartem. Warto zauważyć, że trwa świetna seria Borussii w Bundeslidze. Od 10 spotkań nie przegrali oni żadnego meczu i chcieliby, aby seria trwała jak najdłużej. Trener Klopp desygnował do gry podobną jedenastkę do tej z 19 kolejki. Nastąpiła tylko zmiana na stoperze i w ataku. Od pierwszych minut zagrali tym razem Sokratis i Falcao. Oboje zanotowali udany występ i można zapisać ich do plusów tego meczu. Pierwszy od bardzo dawna wątły występ zanotował za to Aubameyang, który ponownie biegał na skrzydle. Dortmundczycy zwyciężyli ostatecznie po bramkach wspomnianego Falcao, Błaszczykowskiego i Mkhitaryana. Dla gości honorowo trafił Derdiyok. Ten pojedynek potwierdził, że jego gospodarze są w głębokim kryzysie i daleko im do czołówki.

Bayer Leverkusen 1:3 Borussia Dortmund
Derdiyok (64') - Błaszczykowski[Mkhitaryan] (13'); Falcao[Bender] (42'); Mkhitaryan (90')
Henrich Mkhitaryan
Spahić, Leno - Sokratis, Błaszczykowski
Kiessling, Toprak - Aubameyang, Reus
Sahin, Durm

Mecz od początku mógł się podobać. Borussia szybko chciała zdobyć bramkę i wyszła głęboko do ataku. Już w 13 minucie Kuba Błaszczykowski otworzył wynik meczu. Składną akcją w środku pola umiejętnie pokierował Mkhitaryan, który świetnie wypatrzył wybiegającego z prawej strony naszego reprezentanta i mógł się cieszyć z kolejnej asysty w sezonie. Po bramce tempo nieco spadło, ale to wciąż goście byli bliżej zdobycia drugiego gola. Jednak w 32 minucie pod bramką Dortmundczyków zrobiło się gorąco. Ze środka pola długim crossowym podaniem popisał się Donati. Piłka zmierzała wprost na głowę snajpera Bayeru, ale świetnie zdjął ją Sokratis. Piłka wylądowała jednak po dobiciu kilka metrów za pole karnym i dopadł do niej niepilnowany Can. Przymierzył silnie i celnie, ale na posterunku był Ochoa. Na stadionie wybuchł jęk zawodu, a Borussia ruszyła do kolejnego ataku. W 35 minucie mógł odpowiedzieć Sahin, ale dłużnym Guillermo nie pozostał Leno. Można rzec co się odwlecze to nie uciecze. W 42 minucie musiał już skapitulować, gdyż po raz drugi dla Borussii trafił Falcao. Kolumbijczyk świetnie wykorzystał podanie od Bendera i mimo iż był tyłem do bramki, przyjął piłkę i z 16m przymierzył tuż w okienko obok rąk goalkeepera. Do szatni Dortmundczycy schodzili więc we wspaniałych nastrojach. Po przerwie znowu w roli głównej wystąpił Falcao. Radamel rozpędził się w stronę bramki i oddał idealny wręcz strzał, lecz futbolówka minimalnie przeleciała nad spojeniem. Ofensywa gości ani na moment nie myślała nad odpoczynkiem i skupiała się na wyłącznym atakowaniu. W 57 minucie Błaszczykowski powinien podwyższyć wynik. Niemal bliźniacza akcja jak ta z trzynastej minuty, ale tym razem Leno ponownie zaliczył udaną interwencję i zebrał kolejne brawa. Zamiast trzeciego gola dla BVB po chwili ujrzeliśmy bramkę kontaktową. Chwilę uśpienia wykorzystał Derdiyok, który dopadł do piłki sparowanej przez Ochoę, który chwilę wcześniej odbił ją po strzale Spahicia. Napastnik miał nie łatwe zadanie, gdyż w szesnastce panował spory gąszcz i miał szczęście, że to mu udało się dopaść do "skórzanej". Bramka podrażniła Borussen, która chciała udowodnić przewagę. Dziesięć minut po golu rywali swoją debiutancką bramkę mógł trafić Immobile, lecz jego strzał ze skraju pola karnego został obroniony przez kapitalnie grającego Leno. W 81 minucie ponownie przed szansą stanął bardzo aktywny Błaszczykowski. Jego strzał odbił się od słupka, a następnie nabił bramkarza. Leno miał jednak szczęści iż futbolówka wyszła na aut bramkowy. Minuty płynęły, a BVB była już niemal pewna kolejnych trzech oczek. Swoją lepszą dyspozycję potwierdziła już w doliczonym czasie gry. Immobile znowu spróbował szczęścia i uderzył po podaniu prostopadłym z okolic 13m. Na posterunku znowu był Leno, ale sparował piłkę do niepilnowanego Mkhitaryana, który ustalił wynik i pozwolił cieszyć się kolegom z kolejnej zdobyczy. Uhonorował tym samym swój kolejny świetny występ i zasłużył na tytuł najlepszego gracza.
REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
64' ReinartzKiessling
REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
56' AubameyangReus
73' FalcaoImmobile





Dzięki też wszystkim zaangażowanym w ten wątek. Dzięki za słowa pochwały i głosy w konkursach.
Wszystko to motywuje mnie do dalszej owocnej pracy.
Mówi się, że jak są pomysły to kariera leci, ale te pomysły trzeba mieć dla kogo tworzyć. :)
Na razie mam wiele pomysłów i jeśli tylko będziecie nadal mnie w tym wspierać to zapewne będą one zrealizowane.
Pozdrawiam! ;D

Offline Marvauane

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lis 2014
  • location: Radzyń Podlaski
  • Wiadomości: 16
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 18.11.2014r.
Odp: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund #38- Niech seria trwa jak najdłużej
« Odpowiedź #179 dnia: Styczeń 06, 2015, 22:21:14 »
No i kolejne zwycięstwo. Idziecie dobrą drogą i oby tak dalej, chociaż widać Bayern też w formie, bo wygrana pewna z Augsburgiem. Jednak zapewne nadejdzie czas kiedy się potknie, a wtedy nadarzy się szansa na zmianę lidera.  ;)

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund #38- Niech seria trwa jak najdłużej
« Odpowiedź #179 dnia: Styczeń 06, 2015, 22:21:14 »