Ankieta

.

2 (100%)
.
0 (0%)
.
0 (0%)

Głosów w sumie: 2

Autor Wątek: #ValenciaCF by veeq.  (Przeczytany 43221 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 08, 2014, 10:52:15 »
Jeszcze te roszady :P No zobaczymy kogo tam jeszcze uciłasz ;)
Sparing zaliczony, wygrywacie i to wiele pomoże. Pokazuje to, że na tle silnego rywala możecie się dobrze prezentować i osiągać zamierzone cele. Ten sezon może być przełomowy, więc czekam na pierwszą kolejką już od dawna ;D

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
#Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 08, 2014, 14:46:21 »

Odcinek 14.
15/08/2014



Wydawało się, że ostatnie skromne transakcje Valencii oznaczają definitywny koniec wielkich letnich zakupów, jak się okazało nie ma nic bardziej mylnego. Dziś rano oficjalna strona internetowa Los Che poinformowała o kolejnym zakupie. Najnowszym nabytkiem Blanquinegros został Fabian Schär. Po stosunkowo krótkich i intensywnych negocjacjach, Szwajcar podpisał trzyletnią umowę o wartości 11 milinów euro. Obrońca za kilka minut przejdzie ostateczne testy medyczne, a już po południu zostanie oficjalnie zaprezentowany kibicom. Jak informuje kataloński dziennik sportowy - Mundo Deportivo, Schär będzie grał w koszulce z numerem 2.

Sprowadzenie do drużyny klasowego obrońcy raczej nikogo nie powinno dziwić. W ostatnich dniach Valencia straciła wielu defensorów, Mathieu odszedł do Barcelony, Ricardo Costa rozwiązał kontrakt, a Ruben Vezo został wypożyczony do Realu Valladolid i najprawdopodobniej już nie wróci na Estadio Mestalla. Kupno porządnego stopera było wręcz obowiązkowe, a tak solidny i perspektywiczny zawodnik jak Schär bez większych problemów znajdzie drogę do wyjściowej jedenastki.

Jestem niesamowicie podekscytowany. Od zawsze chciałem występować w Primera Division. Gdy tylko dowiedziałem się o zainteresowaniu ze strony Valencii, robiłem wszystko, by transfer doszedł do skutku. Chciałbym odwdzięczyć się za zaufanie, którym mnie obdarzono. Mam nadzieję, że przysporzę kibicom Los Che wiele radości, chcę jedynie pomóc klubowi i być jego nieodłączną częścią. Już nie mogę się doczekać pierwszego występu z Nietoperzem na piersi. Amunt Valencia! - napisał Schär na oficjalnym profilu Twitter.   
 
 Fabian Schär (FC Basel) Valencia CF (11 mln €)   

                                                                                                               

16/08/2014


Kolejny zawodnik żegna się z Estadio Mestalla. Wczoraj, zaraz po oficjalnej prezentacji Fabiana Schära, witryna internetowa klubu poinformowała o porozumieniu z Deportivo La Coruña w kwestii wypożyczenia Heldera Postigi. Portugalski napastnik już drugi sezon z rzędu spędzi poza swoim macierzystym zespołem. Atakujący dziś po godzinie 17 ma przejść ostateczne testy medyczne, a już jutro rano zostanie oficjalnie zaprezentowany fanom. Jakiekolwiek szczegóły dotyczące nowej umowy Portugalczyka nie zostały jeszcze oficjalnie ujawnione, warto podkreślić fakt, że zarząd Deportivo zachował prawo do pierwokupu piłkarza, po wygaśnięciu jego tymczasowego kontraktu. Postiga podczas wypożyczenia będzie grał w koszulce z numerem 19.

Helder odchodząc na wypożyczenie, stwarza sobie jedyną szansę na regularną grę. W Valencii jego notowania z dnia na dzień znacząco słabły i nic nie wskazywało na to, aby miało to ulec jakiejkolwiek zmianie. W ostatnich tygodniach do drużyny dołączył Rodrigo Moreno, nie wolno także zapomnieć o świetnie spisującym się Paco Alcacerze oraz aspirującym do gry w pierwszej jedenastce Viníciusie Araújo, dla Postigi po prostu zabrakło by miejsca. Biorąc pod uwagę fakt, że zarząd Deportivo zachował prawo do pierwokupu piłkarza, niema pewności, że Helder po sezonie wróci na Estadio Mestalla.

Helder Postiga (Valencia CF) Deportivo La Coruña (wypożyczenie) 

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 08, 2014, 15:17:42 »
Schar to solidny i wysoki obrońca, widziałbym go w Barcelonie w rzeczywistości, no ale już mamy Mathieu i prawdopodobnie Vermaelena. Co do Heldera to nie wiem czy był sens wypożyczenia go. Postiga jest już starszy (32 lata) i mógłby pogodzić się z rolą rezerwowego.

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
#Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 10, 2014, 16:24:13 »

Odcinek 15.
18/08/2014



Piłkarze Los Che definitywnie zakończyli tegoroczny etap pretemporady, zawodnicy od kilku dni trenują w Walencji i właśnie tam przygotowują się do pierwszego ligowego meczu w nowym sezonie. Wszystko wskazuje także na to, że okres wielkich zakupów również dobiegł końca. Po ostatnich transferach Fabiana Schära oraz Sercana Sararera, Blanquinegros chowają portfel do kieszeni i zapominają o wciąż otwartym okienku transferowym. W ostatnich dniach wspominało się, że do klubu ma dołączyć jeszcze meksykański napastnik - Raúl Jiménez, jednak nie wygląda na to aby atakujący zamierzał opuścić swoją macierzystą ligę. Tego lata władze Valencii dokonały łącznie aż czternastu transakcji, siedmiu zawodników zasiliło szeregi Los Che zaś pozostali je opuścili, na zasadzie definitywnego transferu, wypożyczenia bądź rozwiązania kontraktu.

W pierwszej drużyny ujrzymy wiele nowych twarzy, obecna kadra Valencii liczy aż 28 zawodników. W hierarchii zespołu zaszło wiele znaczących zmian, po odejściu Ricardo Costy, nowym kapitanem został Diego Alves, a jego zastępcą Joao Pereira. Poza zmianą na stanowisku kapitana, poprawce uległa także numeracja zawodników. Poniżej prezentujemy pełną kadrę z podziałem na pozycję:

Spoiler for Kadra na sezon 2014/2015:
Bramkarze:
1. Diego Alves (BR)
13. Vicente Guaita (BR)


Obrońcy:
2. Fabian Schär (ŚO)
3. Nicolás Otamendi (ŚO)
4. Adil Rami (ŚO)
5. Victor Ruiz (ŚO, DP)
6. Flavio Ferreira (ŚO, LO)
12. Joao Pereira (PO)
19. Antonio Barragan (PO, ŚO)
27. Aly Cissokho (LO, LP)
31. Jose Luis Gaya (LO, LP)


Pomocnicy:
8. Sofiane Feghouli (PP, LP)
14. Javi Fuego (DP, ŚP)
17. Eduardo Vargas (PP, LP, LN, PN)
18. Joao Moutinho (DP, ŚP)
21. Daniel Parejo (ŚP, DP)
22. Carles Gil (ŚP, ŚN)
23. Andrés Guardado (LP, LO, ŚP)
24. Sercan Sararer (PP, LP)
26. Fede Cartabia (LP, LN, PN)
28. Andre Gomes (ŚP, DP)


Napastnicy:
7. Jonas Gonçalves Oliveira (ŚN, LN)
9. Rodrigo Moreno (ŚN)
11. Pablo Piatti (LN, PN)
15. Jonathan Viera (PN, ŚP)
16. Paco Alcacer (ŚN)
25. Vinícius Araújo (ŚN)
29. Rodrigo de Paul (LN, PN, ŚN)

                                                                                                               

21/08/2014



Po ponad dwóch miesiącach przerwy nareszcie nadszedł tak długo oczekiwany moment. Już jutro 22 sierpnia wznowione zostaną rozgrywki hiszpańskiej ekstraklasy. Piłkarze Los Che swoje pierwsze ligowe spotkanie w nowym sezonie zagrają z Espanyolem. Ostatnie starcie pomiędzy tymi zespołami rozegrane zostało w ramach 21. kolejki poprzedniego sezonu, mecz zakończył się wówczas wynikiem remisowym 2-2. Dziś zapewne wielu sympatyków Valencii życzyłoby sobie poprawienia tamtego rezultatu.

Nowy sezon to nie tylko zmiana terminarza, to przede wszystkim nowe nadzieje i wiara w sukces drużyny. Ostatnie lata ekipa z Estadio Mestalla spędzała w cieniu największych klubów, takich jak choćby Real Madryt czy Barcelona. Teraz po radykalnych przemianach w sztabie, zarządzie jak i kadrze, wszystko ma się zmienić, zmienić na lepsze. Dziś już nikt nie wspomina porażek z poprzednich sezonów, dziś wszyscy liczą na udaną i bogatą w sukcesy przyszłość. Wszyscy podkreślają, że wraz z pojawieniem się Petera Lima, Valencia stała się zupełnie inną drużyną, drużyną która jest w stanie sięgać po najwyższe zaszczyty. Efekty pracy nowego sztabu szkoleniowego faktycznie mogą zadowalać, tegoroczna pretemporada przysporzyła kibicom wiele wrażeń, mimo iż Valencia nie wygrała wszystkich spotkań, sprawiła wrażenie zespołu dojrzałego, doświadczonego i gotowego do walki o tak bardzo upragnione sukcesy. Sympatycy Nietoperzy liczą, że ich ulubieńcy będą prezentować podobną postawę w meczach ligowych i pucharowych. 

Skład na spotkanie z Espanyolem nie został jeszcze przedstawiony, dlatego jak na razie możemy się tylko domyślać kto wybiegnie w podstawowej jedenastce. Jeżeli chodzi o bramkarza, to sprawa jest raczej jasne, obecnie niepodważalnym numerem jeden jest Diego Alves. Linia defensywy to już zdecydowanie większa zagadka, podczas presezonu Nuno Espírito Santo cały czas nią rotował przez co trudno wybrać czwórkę pewniaków. Duet defensywnych pomocników stworzą zapewne Joao Moutinho i Andre Gomes, to właśnie oni podczas tegorocznej pretemporady stanowili o sile drużyny w środku pola. W na miejscu ofensywnego pomocnika bądź jak kto woli cofniętego napastnika zagra najprawdopodobniej Jonas, który w meczu z Manchester United pokazał się z naprawdę dobrej strony. W roli skrzydłowych wystąpią zapewne Vargas oraz Feghouli, za to w rolę osamotnionego atakującego odegra Paco Alcacer.

Poniżej przedstawiamy także pełną lista powołanych na piątkowe spotkanie z Espanyolem:
   

Bramkarze: Diego Alves, Vicente Guaita
Obrońcy: Joao Pereira, Nicolás Otamendi, Adil Rami, Aly Cissokho, Flavio Ferreira, Jose Luis Gaya, Fabian Schär
Pomocnicy: Joao Moutinho, Andre Gomes, Fede Cartabia, Eduardo Vargas, Andrés Guardado, Sercan Sararer, Sofiane Feghouli
Napastnicy: Paco Alcacer, Rodrigo, Piatti, Jonas

Mecz: 22 sierpnia, 22:00, Estadio Mestalla.



Spoiler for Kilka słów ode mnie:
Tak jak planowałem na początku kariery, 15 odcinków wstępu i rozpoczęcie nowego sezonu. Przyznaje, trochę was wymęczyłem tym okresem przedsezonowym, ale mam nadzieję, że nie nudziliście się aż tak bardzo  ;) W najbliższym odcinku pierwszy mecz ligowy, czyli to na co wielu z was tak bardzo czekało.

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 10, 2014, 22:36:10 »
Na początek Espanyol, który na pewno będzie ciężkim rywalem dla Los Che, jednak liczę, że zgarniecie cenne trzy punkty i wejdziecie w ten sezon bardzo dobrze. Zobaczymy jak poradzą sobie nowe nabytyki Valenci, a w szczególności Fabian Schar w obronie.

PS: Dam taką radę (nie musisz wgl jest stosować jeśli nie chcesz) Post lepiej by wyglądał gdyby był pisany do lewej strony. Wyśrodkowanie dobrze wygląda tylko wtedy gdy chcesz wstawić np tą kadrę Valenci co masz. Jak już pisałem nie musisz brać tego pod uwagę, pisz jak Ci lepiej. Pozdrawiam.

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
#Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 14, 2014, 08:57:31 »

Odcinek 16.
22/08/2014


22.08 | 1. Primera Division | Estadio Mestalla | (22:00): Valencia - Espanyol

Piłkarze Los Che pierwsze ligowe starcie w nowym sezonie mają już za swoimi plecami. Przeciwnikiem Valencii była drużyna wywodząca się z Katalonii - RCD Espanyol. Blanquinegros mimo zaangażowania i ogromnego atutu w postaci własnej publiczności, bardzo długo męczyli się z rywalem. Mimo wszystkich trudów ostatecznie udało się zwyciężyć i zgarną pierwszy komplet punktów. Bardzo dobry mecz rozegrał Joao Pereira, Portugalczyk podobnie jak podczas tegorocznej pretemporady był najpewniejszym punktem zespołu, do tego asystował przy trafieniu Jonasa. Poza nim na pochwałę zasłużył także Fede Cartabia, utalentowany Argentyńczyk pojawił się na boisku dopiero w końcówce spotkania, a mimo to był w stanie przesądzić o losach spotkania, zdobywając zwycięską bramkę. W wyjściowej jedenastce nie oglądaliśmy żadnych niespodzianek, trener Nuno Espírito Santo zdecydował się na obecnie najsilniejsze zestawienie.

Początek spotkania upłynął pod znakiem wyraźnej dominacji Valencii. Gospodarze przez dobre 15 minut w pełni kontrolowali grę i niepodważalnie przeważali na boisku. Pierwsza groźna sytuacja miała miejscu już w 4 minucie, Eduardo Vargas bez większych problemów poradził sobie z dwójką defensorów, a następnie podał do wbiegającego Paco Alcacera, Hiszpan bez namysłu huknął w światło bramki, piłka jednak zamiast do siatki trafiła wprost w bramkarza. Kilka chwil później Valencia ponownie zmarnowała świetną szansę na objęcie prowadzenia, prostopadłym podaniem pomiędzy obrońcami popisał się Joao Moutinho, futbolówkę przyjął Jonas, a następnie ruszył w kierunki bramki, w okolicach 12 metra zdecydował się na uderzenie, niestety piłka tylko otarła się o słupek i wyszła poza boisko. W 25 minucie pierwsze realne zagrożenie stworzyli piłkarze Espanyolu, Hector Moreno zapędził się aż pod pole karne Diego Alvesa, a następnie dośrodkował, najwyżej wyskoczył Montanes i głową skierował piłkę w stronę bramki, futbolówka trafiła jednak w poprzeczkę, a następnie wylądowała w rękach goalkeepera. W 36 minucie Valencia w końcu dopięła swego, po wielu nieudanych atakach nareszcie zdobyli bramkę. Zdobywcą pierwszego gola w sezonie okazał się Jonas, Brazylijczyk zaimponował wszystkim technicznym uderzeniem zza pola karnego, tak precyzyjny strzał nie pozostawił Casilli żadnych szans. Ostatecznie pierwsza połowa spotkania zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Valencii.

Drugie 45 minut było całkowitym przeciwieństwem pierwszej części pojedynku. Od początku wyraźny prym wiedli zawodnicy Espanyolu i to właśnie oni jako pierwsi zdobyli bramkę. Trafienie na wagę wyrównania w meczu zaliczył Thievy. Silną piłkę w pole karne posłał niedawno wprowadzony na boisko Sergio García, w polu karnym Diego Alvesa powstał istny młyn, całe to zamieszanie wykorzystał Francuz, który sprytnym uderzeniem po ziemi umieścił futbolówkę w siatce. Zdezorientowany kapitan Valencii nie był w stanie w porę zareagować. Przez kolejne minuty meczu obie strony starały się atakować, u wszystkich zawodników widać było ogromne zaangażowanie. Mimo zaciętego pojedynku w ostatnich minutach, to gospodarze zadali decydujący cios. Tym razem bramkę w 89 minucie zdobył przed momentem wprowadzony Fede Cartabia. Utalentowany Argentyńczyk samodzielnie wypracował sobie sytuacje, a następnie oddał silny strzał tuż pod poprzeczkę. Jak się szybko okazało uderzenie było na tyle precyzyjne, że Casilla nie miał żadnych szans na obronę.

Piłkarze Los Che zwyciężyli w pierwszym meczu ligowym i tym samym zdobyli pierwszy komplet punktów. Zawodnicy Valencii opuszczali stadion z wyraźnym zadowoleniem na twarzach, ale widać było także ulgę. Rywale z Katalonii w drugiej połowie sprawili niemiła niespodziankę w postaci bramki i efekcie czego o zwycięstwo trzeba było walczyć do ostatnich sekund. 




36' Jonas 89' Fede Cartabia - 78' Thievy

Valencia CF: Diego Alves - Joao Pereira, Rami, Otamendi, Cissokho - Joao Moutinho, Andre Gomes - Vargas, Jonas, Feghouli - Paco Alcacer
66' Schar za Otamendi 78' Fede Cartabia za Feghouli 83' Guardado za Cissokho

RCD Espanyol: Casilla - Felipe Mattioni, Moreno, Colotto, Fuentes - Arbilla, Sanchez - Sevilla, Lanzarote, Montanes - Thievy
68' Sergio García za Sevilla 80' Stuani za Lanzarote 89' González za Moreno

Offline Patric

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lut 2013
  • location:
  • Wiadomości: 17
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 24.02.2013r.
  • Gram w: PES 2013/PES 2015
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 14, 2014, 10:39:20 »
Cieszy wygrana na inaugurację sezonu, pomimo waszego prowadzenia rywalom udało się odrobić straty i końcówka była naprawdę nerwowa. Na szczęście trener miał miał nosa wprowadzając na plac gry Fede Cartabia, który samodzielnie rozstrzygnął losy tego spotkania. Trzeba potrenować w tej defensywie i zawojować La Ligę w tym roku.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpień 14, 2014, 22:32:13 »
No i nareszcie doczekałem się domknięcia kadry, przedstawienie jej i rozpoczęcia sezonu. Jest dobrze, ale w końcu po tak długim okresie przygotowawczym zwycięstwo było obowiązkiem. Trzy punkty są najważniejsze, ale widać było trochę przestraszenia w drugiej połowie. No liczyłem na lepszy styl, bardziej pewniejszy.

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
#Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 15, 2014, 14:44:44 »

Odcinek 17.
26/08/2014



Pierwsza kolejka w nowym sezonie już za nami, co za tym idzie jest to najwyższy czas na drobne podsumowanie tego co działo się w ostatnich dniach na hiszpańskich boiskach. Piłkarze Los Che swój pierwszy mecz w nowym sezonie rozgrywali na własnym obiekcie i jak wiadomo po emocjonującej końcówce pokonali Espanyol rezultatem 2-1. Na chwilę obecną Blanquinegros plasują się na czwartej pozycji w ligowej tabeli, od pierwszego Realu Madryt dzieli ich tylko gorszy bilans bramek. W innych spotkaniach inauguracyjnej kolejki także nie zabrakło emocji. Almeria mimo jednobramkowego prowadzenia w końcówce meczu ostatecznie przegrała starcie z Granadą rezultatem 2-1, Andaluzyjczycy stracili dwie bramki w niespełna sześć minut. Wrażeń nie zabrakło także w starciu Atlcetico z Levante, łącznie padło pięć bramek, oba zespoły do ostatnich sekund prowadziły równorzędną walkę, jednak to drużyna z Madrytu zadała ostateczny cios wygrywając całe spotkanie wynikiem 3-2. Sporą dawkę napięcia dostarczył nam także pojedynek Barcelony z Sevillą, który okrzyknięty został mianem hitu kolejki. Katalończycy mieli wręcz ogromne problemy z pokonaniem zeszłorocznego triumfatora Ligi Europy, zwycięska bramka padła dosłownie w ostatnich sekundach meczu. 

Pozostałe spotkania także były interesujące, jednak obyły się bez większych niespodzianek. Athletic Bilbao pewnie pokonało Celtę Vigo 1-3. Pretendent do mistrzostwa - Real Madryt bez najmniejszych problemów wygrał z Elche 0-4. Malaga skromnie pokonała tegorocznego beniaminka - Eibar. Villarreal na własnym obiekcie przegrał z Rayo Vallecano 0-1. Getafe także przed własną publicznością uległo Realowi Sociedad 0-1, a w ostatnim meczu pierwszej kolejki Deportivo la Coruna wygrało z Cordobą również 0-1.

Patrząc ze statystycznego punktu widzenia kolejka inaugurująca rozgrywki Primera División wypadła dość przyzwoicie. W dziesięciu spotkaniach padło łącznie 26 bramek, co jak łatwo policzyć daje nam średnią 2,6 gola na mecz. Najlepszym zawodnikiem kolejki uznany został - Lionel Messi, Argentyńczyk zdobył dwie bramki i poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa. Za najlepiej prezentującą się drużynę jednogłośnie uznano Real Madryt. Najbardziej zaskakujący wynik to wcześniej wspomniana porażka Villarrealu w meczu z Rayo Vallecano. Największą liczbę bramek oglądaliśmy w spotkaniu Atletico z Levante (5). Warto zauważyć, że w żaden mecz nie zakończył się bezbramkowym remisem, w każdym starciu padała przynajmniej jedna bramka.

Spoiler for   Wyniki wszystkich spotkań pierwszej kolejki :
Celta Vigo 1-3 Athletic Bilbao
Valencia 2-1 Espanyol
Elche 0-4 Real Madrid
Granada 2-1 Almeria
Malaga 1-0 Eibar
Villarreal 0-1 Rayo Vallecano
Atletico Madrid 3-2 Levante
Barcelona 2-1 Sevilla
Getafe 0-1 Real Sociedad
Cordoba 0-1 Deportivo la Coruna

Po pierwszej kolejce w tabeli ligowej nie dostrzegamy żadnych większych niespodzianek. Na samym szczycie plasuje się Real Madryt z kompletem punktów i świetnym bilansem bramkowym. W czołówce tabeli widnieją także takie zespoły jak Athletic Bilbao, Barcelona, Atletico Madryt czy Valencia. Dopiero czternastą pozycję zajmuje Sevilla, a siedemnastą Villarreal. Tabele zamykają - Elche i tegoroczny beniaminek Cordoba.     

Spoiler for   Tabela pierwszej kolejki Ligi BBVA :

Po ogólnym podsumowaniu pierwszej kolejki przejdźmy do bardziej szczegółowej analizy zawodników. Na pewno nikogo nie zdziwi fakt, że wraz z rozpoczęciem ligi, rozpoczyna się także rywalizacja pomiędzy Messim i Ronaldo. Obaj zawodnicy w kolejce inaugurującej rozgrywki, bardzo dużo znaczyli dla swoich drużyn. Zarówno Cristiano jak i Lionel zdobyli po dwie bramki i znacząco przyczynili się do zwycięstwa. Argentyńczyk uznany został najlepszym piłkarzem kolejki, jednak obaj gracze bez wątpienia zasłużenie znaleźli się w najlepszej jedenastce. Dwa gole zdobyli także Markel Susaeta oraz Mario Mandžukić, ten pierwszy również znalazł miejsce w jedenastce kolejki. Warto wspomnieć także o obrońcach, którzy prezentowali wybitnie wysoki poziom. Najlepszym defensorem uznany został Joao Pereira, Portugalczyk w meczu z Espanyolem nie miał sobie równych. Pozostali obrońcy włączeni do najlepszej jedenastki kolejki to: Fabio Coentrao, Galvez oraz Thomas Vermaelen. Jeszcze na koniec, najlepszym bramkarzem kolejki został Keylor Navas, kostarykański piłkarz zaliczył kapitalny debiut ligowy w barwach Realu Madryt.     

Spoiler for   Jedenastka kolejki oraz wyróżnienia indywidualne :

Jedenastka kolejki: Navas (Real M.) - Joao Pereira (Valencia), Galvez (Rayo), Vermaelen (Barcelona), Coentrao (Real M.) - Iniesta (Barcelona), Susaeta (Athletic), Rodriguez (Atletico), Bale (Real M.) - Ronaldo (Real M.), Messi (Barcelona)

Najlepszy zawodnik: Lionel Messi (Barcelona)
Najlepszy mecz: Atletico - Levante (3-2)
Najlepszy bramkarz: Keylor Navas (Real M.)
Najlepszy obrońca: Joao Pereira (Valencia)
Najlepszy pomocnik: Markel Susaeta (Athletic)
Najlepszy napastnik: Lionel Messi (Barcelona)

Najwięcej bramek: Messi, Ronaldo, Susaeta, Mandžukić (2)
Najwięcej asyst: Etxeberria, C.Rodriguez (2)

Spoiler for   Klasyfikacja strzelców i asystentów:
Strzelcy:
Messi (Barcelona) - 2
Ronaldo (Real M.) -2
Susaeta (Athletic) - 2
Mandžukić (Atletico) - 2
Fede Cartabia (Valencia) - 1
Jonas (Valencia) - 1
Vela (Sociedad) - 1
Nolito (Celta) - 1

Asystenci:
Etxeberria (Athletic) - 2
C.Rodriguez (Atletico) - 2
Joao Pereira (Valencia) - 1
Iniesta (Barcelona) - 1
Rakitić (Barcelona) - 1
Bale (Real M.) - 1

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
#Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 20, 2014, 14:36:59 »
Odcinek 18.
27/08/2014



Mimo iż letnie okienko transferowe powoli dobiega końca, a dla wielu klubów głównym celem stają się rozgrywki ligowe, władze Los Che zamierzają ściągnąć na Estadio Mestalla jeszcze jednegoo wartościowego piłkarza. Jak informuje walencka prasa - Super Deporte, priorytetowym celem właściciela Nietoperzy - Petera Lima jest zawodnik Benfici, Enzo Perez. Argentyńczyk już od dobrych kilku tygodni wiązany jest z Valencią, jednak dotychczas wszystkie doniesienia miały charakter plotki aniżeli jakiejkolwiek wiarygodnej informacji.

Od ostatniego transferu Fabiana Schära minęły niespełna dwa tygodnie, do dnia dzisiejszego wydawało się, że była to ostatnia transakcja Valencii tego lata, jednak jak się okazuje w najbliższych godzinach światło dzienne może ujrzeć kolejny wielki transfer. Dziś rano prezes Los Che - Amadeo Salvo wraz z doradcami udał się do stolicy Portugalii - Lizbony, aby przedstawić ostateczną ofertę dotyczącą Enzo Pereza. Według doniesień dziennika Super Deporte, Valencia jest skłonna zapłacić za Argentyńczyka 20 milionów euro i dodatkowo odstąpić kogoś z trójki Guardado/Parejo/Jonas. Portugalczycy najbardziej zainteresowani są tym ostatnim, być może już niebawem Jonas zamieni koszulkę z Nietoperzem na trykot z Orłem. Ostateczna decyzja dotycząca transferu Pereza należy tylko i wyłącznie do władz Benficii, agent piłkarza przed kilkoma dniami wyraził pełną zgodę na negocjacje.

Główny zainteresowany podczas ostatniej konferencji pomeczowej także odniósł się do całej sytuacji. Piłkarz zapytany przez jednego z dziennikarzy o obecny status negocjacji, odpowiedział - „Na dzień dzisiejszy jestem zawodnikiem Benficii i skupiam się wyłącznie na aspekcie sportowym. Nie zamierzam zaprzątać sobie głowy spekulacjami. Gdy tylko zapadnia jakakolwiek oficjalna decyzja w mojej sprawie, na pewno się o tym dowiecie.”

                                                                                                               

28/08/2014


Po ostatnim emocjonującym meczu przeciwko Espanyolowi, nadszedł czas na nieco mniej wymagającego rywala. Kolejnym ligowym przeciwnikiem Blanquinegros będzie Almeria. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi zespołami rozegrane zostało w ramach 30 kolejki poprzedniego sezonu, miało to miejsce 27 marca, mecz zakończył się wówczas wynikiem remisowym 2-2. Dziś zapewne nie jeden wielbiciel klubu z Estadio Mestalla życzyłby sobie poprawienia tamtego rezultatu. Przedmeczowe statystyki zdecydowanie przemawiają za Valencią, jednak dopiero boiskowa rzeczywistość zdecyduje kto zasługuje na zwycięstwo. 

Szkoleniowiec Valencii - Nuno Espírito Santo podał już 20 osobową kadrę na jutrzejsze spotkanie. Lista powołanych raczej nikogo nie powinna dziwić, Portugalski trener zdecydował się na bardzo podobne zestawienie jak w przypadku poprzedniej kolejki. Kadra uległa jedynie kosmetycznym zmianom, w miejsce Jonasa, który w najbliższych dniach najprawdopodobniej opuści szeregi Los Che powołany został Rodrigo de Paul, natomiast Aly Cissokho ustąpił miejsca nieobecnemu w zeszłym tygodniu Antonio Barraganowi. Jak informuje dzisiejsze wydanie dziennika Mundo Deportivo, szkoleniowiec Nietoperzy rozważał także powołanie kilku piłkarzy Mestallety, jednak ostatecznie nikt z drugiej drużyny nie znalazł się w kadrze na najbliższe spotkanie. 

Szkoleniowiec nie zdradził jeszcze kto zagra od pierwszych minut, a kto usiądzie na ławce, dlatego też na chwilę obecną możemy jedynie spekulować. Pozycja bramkarza raczej nie podlega dyskusji, obecnie bezkonkurencyjnym numerem jeden pozostaje Diego Alves. Linia defensywy to już nieco większa zagadka, wydawać by się mogło, że pewniakiem na prawej obronie jest Joao Pereira, Portugalczyk ostatnio zaliczał dobre występy, jednak podczas wczorajszego treningu doznał urazu i jego występ stanął pod znakiem zapytania. Zmiany mogą dotyczyć także duetu środkowych obrońców, para Rami - Otamendi spisała się w ostatniej kolejce całkiem nieźle, ale warto pamiętać, że w szeregach Los Che są jeszcze tacy zawodnicy jak Flavio Ferreira czy Fabian Schär. Na lewej obronie także zobaczymy zmiany, zabrakło powołania dla Cissokho, absencje Francuza może wykorzystać wychowanek Valencii - Jose Luis Gaya. Linia pomocy raczej nie ulegnie specjalnym roszadą, tercet Moutinho - Gomes - Vargas świetnie radzi sobie w środku pola, zmianie natomiast ulegną pozycje lewego oraz środkowego pomocnika. Zarówno Jonas jak i Feghouli zaliczyli dobry początek w meczu z Espanyolem, jednak z czasem ich gra znacząco słabła, w końcowej fazie spotkania obaj zawodnicy już tylko słaniali się po boisku bez jakiegokolwiek zaangażowania. W roli osamotnionego napastnika wystąpi najprawdopodobniej Rodrigo, będzie to dla Hiszpana ligowy debiut w barwach Los Che.   

Poniżej przedstawiamy także pełną lista powołanych na spotkanie z Almerią:

Bramkarze: Diego Alves, Vicente Guaita
Obrońcy: Joao Pereira, Nicolás Otamendi, Adil Rami, Antonio Barragan, Flavio Ferreira, Jose Luis Gaya, Fabian Schär
Pomocnicy: Joao Moutinho, Andre Gomes, Fede Cartabia, Eduardo Vargas, Andrés Guardado, Sercan Sararer, Sofiane Feghouli
Napastnicy: Paco Alcacer, Rodrigo, Piatti, Rodrigo de Paul

Mecz: 29 sierpnia, 22:00, Estadio Mestalla.

Offline przybyl.

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lip 2014
  • location: Lwówek.
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 2
  • Na forum od: 04.07.2014r.
    • Status GG
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 21, 2014, 10:25:57 »
Grając w Fifie Barceloną pokusiłem się o Enzo Pereza i nie żałowałem wydanych pieniędzy. Mam nadzieję, że transfer dojdzie do skutku.

Offline Patric

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lut 2013
  • location:
  • Wiadomości: 17
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 24.02.2013r.
  • Gram w: PES 2013/PES 2015
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 21, 2014, 12:02:53 »
Ładnie rozkupujecie tą Benfice, niedługo to wszystkich graczy będziecie mieć w Valencii. Jeśli dojdzie do transferu Enzo, to będzie on wielkim wzmocnieniem waszego zespołu. Teraz tylko czekać na rozwój sytuacji. Almeria nie powinna Wam sprawić większych problemów, to drużyna raczej skazywana na spadek, aniżeli na czub tabeli. Wiadomo jednak, że takie ekipy potrafią się niesamowicie mobilizować na spotkani z mocniejszymi przeciwnikami.

Cytuj
[...]władze Los Che zamierzają ściągnąć na Estadio Mestalla jeszcze jednegoo wartościowego piłkarza.
wdarło Ci się drugie "o".

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
#Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 21, 2014, 14:45:06 »

Odcinek 19.
29/08/2014


29.08 | 2. Primera Division | Estadio Mestalla | (22:00): Valencia - Almeria

Kolejne ligowe starcie Blanquinegros już za nami. W drugiej kolejce podopiecznym Nuno Espirito Santo przyszło mierzyć się z Almerią. Mimo iż większość spotkania na to nie wskazywała, Los Che zwyciężyli rezultatem 2-1 i zdobyli kolejny komplet punktów, co pozwoliło im na utrzymanie czwartego miejsca w tabeli. Bardzo dobry mecz rozegrał Eduardo Vargas, Chilijczyk co prawda nie zdobył bramki, ale od pierwszych minut był najjaśniejszą postacią na boisku. Poza nim na pochwałę zasłużyli także Guardado oraz Rodrigo de Paul.

Spotkanie od początku nie zwiastowało pasjonującego pojedynku. Obie drużyny rozpoczęły mecz bardzo ostrożnie, nikt nie chciał się specjalnie wychylać, wyglądało to tak jakby żaden z zespołów nie miał ochoty na zwycięstwo. Taki obraz gry niespecjalnie spodobał się kibicom zgromadzonym na stadionie stąd też zrozumiałe były głośne gwizdy. Ostatecznie pierwsza połowa nie zaowocowała strzelonymi bramkami. Obie ekipy wyprowadziły zaledwie kilka akcji, a najgroźniejszym momentem pierwszych 45 minut był rzut rożny pod polem karnym Valencii, kiedy to pod uderzeniu kapitana Almerii - Corony, piłka trafiła prosto w poprzeczkę. Warto także wspomnieć, że na minutę przed końcem pierwszej części spotkania, płytę boiska musiał opuścić Fede Cartabia, który prawdopodobnie doznał urazu mięśnia.

Drugie 45 minut przybrało nieco inny wizerunek. Piłkarze zaczęli grać odważniej i śmielej przez co samo widowisko stało się ciekawsze. Pierwsza bramka w tym spotkaniu mogła paść już trzy minuty po gwizdku rozpoczynającym druga połowę. Kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Zongo, jednak Diego Alves zachował czujność i opuszkami palców przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Już kilka chwil później swoją szansę miała Valencia, po wrzutce Eduardo Vargasa w pole karne strzałem z woleja uraczył nas Rodrigo, uderzenie było jednak na tyle niecelne, że piłka minęła się z słupkiem. Pierwszą bramkę w meczu obejrzeliśmy dopiero w 74 minucie, gola dla Almerii po indywidualnej akcji zdobył Corona. Hiszpan z dziecinna łatwością minął Ramiego i Schära, a następnie bez większych problemów poradził sobie z Diego Alvesem. Dokładnie dziesięć minut później, gdy wydawało się, że Almeria ma już spotkanie pod kontrolą, Andre Gomes prostopadłym podaniem między obrońcami otworzył drogę do bramki Piattiemu. Argentyńczyk skorzystał z okazji i w sytuacji sam na sam z zimną krwią uderzeniem po ziemi zdobył pierwszego gola dla gospodarzy w tym meczu, przywracając tym samym nadzieje wszystkim kibicom Los Che. Przez kolejne minuty meczu piłkarze Valencii nie schodzili z połowy przeciwnika, uporczywe ataki w końcu przyniosły efekt. W 88 minucie ostateczny cios zadał Rodrigo de Paul. Argentyńczyk przyjął piłkę tuż przed polem karnym i po wysunięciu jej przed siebie oddał silny strzał w stronę bramki. Uderzenie okazało się na tyle precyzyjne, że goalkeeper Almerii nie miał szans na obronę.   

Los Che wygrywając z Almerią zanotowali drugie z rzędu zwycięstwo. Podopieczni Nuno Espirito Santo mimo zwycięstwa nadal plasują się na czwartej pozycji w ligowej tabeli. Sympatycy Blanquinegros mimo szczęśliwego zakończenia meczu mogą czuć się zaniepokojeni, Fede Cartabia doznał urazu, który najprawdopodobniej wykluczy go z gry w najbliższych meczach. Nie wiadomo jeszcze jak poważna jest to kontuzja, jednak kilkunastu dniowa przerwa jest raczej przesądzona.   



84' Piatti 88' Rodrigo de Paul - 74' Corona

Valencia CF: Diego Alves -  Joao Pereira, Rami, Schär, Guardado - Joao Moutinho, Andre Gomes - Vargas, Piatti, Fede Cartabia - Rodrigo
45' Rodrigo de Paul za Fede Cartabia 66' Barragan za Joao Pereira 82' Paco Alcacer za Rodrigo

UD Almeria: Esteban - Rafita, Torsiglieri, Silva, Mane - Martinez, Soriano - Zongo, Corona, Doubarbier - Hemed
69' Quique za Hemed 77' Young-Gyu Kim za Doubarbier 88' Wellington Silva za Corona

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
#Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpień 22, 2014, 16:41:13 »
Spoiler for Hiden:
To już 20 odcinek przygód z Valencią. Mały jubileusz, przyznam szczerzę, że bardzo szybko minął mi ten czas. Dziękuje za wszystkie dotychczasowe komentarze i opinie. Mam nadzieję, że z czasem zainteresowanie nie będzie słabło, a wręcz przeciwnie.

P.S - Postanowiłem zamieścić w podsumowaniu oceny piłkarzy za ostatni mecz. Wszystko znajdziecie w zakładce "Jedenastka kolejki, wyróżnienia indywidualne oraz oceny". Chciałbym poznać waszą opinie na ten temat, czy ktoś to w ogóle będzie czytał, czy raczej sobie odpuścić.   

Odcinek 20.
01/09/2014



Za nami już druga kolejka hiszpańskiej La Ligi, podobnie jak przed tygodniem tak i teraz podsumujemy wszystkie wydarzenia, które w ostatnich dniach miały miejsce na hiszpańskich boiskach. Piłkarze Los Che po ostatnim zwycięstwie z Espanyolem, do drugiego spotkania ligowego przystępowali w dobrych nastrojach. Podopieczni Nuno Espirito Santo wyszli zwycięsko ze starcia z Almerią, jednak podobnie jak przed tygodniem o ostateczny sukces nie było łatwo. Blanquinegros dzięki wygranej utrzymali czwartą pozycję w ligowej tabeli. W innych meczach drugiej kolejki również nie zabrakło emocji. Spotkanie Villarrealu z Eibarem, mimo skromnego wyniku końcowego (1-0) zapewniło nam ogromną dawkę wrażeń, decydująca bramka padła dopiero w ostatnich sekundach. Podobnie było w przypadku starcia Deportivo z Realem Sociedad, obie ekipy od pierwszej minuty zaciekle walczyły, jednak dopiero końcówka wyłoniła zwycięzce. Szczęśliwym zdobywcą kompletu punktów okazała się drużyna z Kraju Basków. Nie zabrakło również niespodzianek, zdecydowanie największą z nich jest porażka Atletico Madryt w meczu z Espanyolem. 

Pozostałe spotkania także były interesujące, jednak obyły się bez większych sensacji. Celta Vigo po wyrównanym pojedynku pokonała Elche wynikiem 2-1. Granada na własnym obiekcie uległa Athletikowi Bilbao 1-4. Zeszłosezonowy triumfator Ligi Mistrzów - Real Madryt bez większych problemów poradził sobie z Malagą ogrywając ją 0-3. Barcelona z drobnymi przeszkodami pokonała Rayo Vallecano 3-1. Levante skromnie pokonało Getafe 0-1, a w ostatnim meczu drugiej kolejki Sevilla pewnie wygrała z tegorocznym beniaminkiem - Cordobą rezultatem 1-4.   

Statystyczny punkt widzenia najlepiej obrazuje to jak interesująca była ta druga kolejka. Pierwsze co rzuca się w oczy to ogromna liczba bramek, łącznie w dziesięciu spotkaniach obejrzeliśmy 29 goli, co daje na świetną średnią 2,9 gola na mecz, jest to wynik, który znacząco przewyższa ten z poprzedniego tygodnia. Najlepszym zawodnikiem kolejki ponownie uznany został - Lionel Messi, Argentyńczyk ma na swoim koncie już cztery bramki i na chwilę obecną prowadzi w klasyfikacji strzelców. Miano najlepszej drużyny powędrowało do Espanyolu. Najbardziej zaskakujący wynik to wcześniej wspomniana porażka Atletico Madryt z wyżej wymienionym Espanyolem. Największą liczbę bramek oglądaliśmy w spotkaniach Granady z Athletikiem i Cordoby z Sevillą (5). Podobnie jak przed tygodniem żaden mecz nie zakończył się bezbramkowym remisem.   

Spoiler for   Wyniki wszystkich spotkań drugiej kolejki:
Celta Vigo 2-1 Elche
Valencia 2-1 Almeria
Granada 1-4 Athletic Bilbao
Malaga 0-3 Real Madryt
Villarreal 1-0 Eibar
Atletico Madryt 0-3 Espanyol
Barcelona 3-1 Rayo Vallecano
Getafe 0-1 Levante
Deportivo la Coruna 0-1 Real Sociedad
Cordoba 1-4 Sevilla

Po drugiej kolejce tabela ligowa uległa pewnym zmianą. Przede wszystkim wyklarowała nam się swego rodzaju czołówka. Na samym szczycie bez zmian plasuje się jeden z pretendentów do mistrzostwa - Real Madryt. Królewscy poza sześcioma punktami mogą popisać się także kapitalnym bilansem bramek wynoszącym 7-0. Drugą lokatę również bez zmian zajmuje Athletic Bilbao. Po ostatniej kolejce do ścisłej czołówki wdarła się także Barcelona, Katalończycy po zwycięstwie z Rayo Vallecano wyprzedzili Valencię i zajmują trzecie miejsce. Obecni mistrzowie Hiszpanii - Atletico Madryt po porażce z Espanyolem spadli na ósmą lokatę. Tabelę z dwoma porażkami na koncie i bez zdobytej bramki zamykają Eibar oraz Getafe.       

Spoiler for   Tabela drugiej kolejki Ligi BBVA:

Kolejna seria ligowych spotkań za nami i co za tym idzie kolejna porcja zawodników do wyróżnienia. Ponownie już najlepszym piłkarzem kolejki uznany został Lionel Messi, Argentyńczyk drugi mecz z rzędu zdobywa dwie bramki i prowadzi swój zespół do ostatecznego zwycięstwa. Nie zawiódł także Cristiano Ronaldo, Portugalczyk również wraz z drużyną odniósł sukces i zaliczył jedno trafienie. Po ostatniej kolejce do grona najlepszych strzelców dołączył Aduriz oraz Stuani, obaj zawodnicy ustrzelili dublet i zapewnili swoim ekipom pewne trzy punkty. Warto wspomnieć także o defensorach. Już drugi tydzień z rzędu w najlepszej jedenastce swoje miejsce odnalazł Fabio Coentrao, Portugalczyk ponownie był bezkonkurencyjny na swojej pozycji i zasłużenie zgarnął bardzo wysoką notę. Poza nim w jedenastce kolejki znalazł się także inny defensor Realu Madryt - Pepe. Miano najlepszego bramkarza przypadło golkiperowi Espanyolu - Casilli. Hiszpan mimo ogromnego naporu ze strony piłkarzy Atletico uchronił swoją drużynę przed utrata bramek i zachował czyste konto.       

Spoiler for   Jedenastka kolejki, wyróżnienia indywidualne oraz oceny:

Jedenastka kolejki: Casilla (Espanyol) - Vyntra (Levante), Pepe (Real M.), Sidnei (Espanyol), Coentrao (Real M.) - Iniesta (Barcelona), Granero (Sociedad), James (Real M.) - Aduriz (Athletic) - Ronaldo (Real M.), Messi (Barcelona)

Najlepszy zawodnik: Lionel Messi (Barcelona)
Najlepszy mecz: Valencia - Almeria (2-1)
Najlepszy bramkarz: Kiko Casilla (Espanyol)
Najlepszy obrońca: Fabio Coentrao (Real M.)
Najlepszy pomocnik: Andrés Iniesta (Barcelona)
Najlepszy napastnik: Lionel Messi (Barcelona)

Najwięcej bramek: Messi, Aduriz, Stuani (2)
Najwięcej asyst: Wielu zawodników

                                                                                                               


Diego Alves (7/10) - Solidny występ kapitana poparty kilkoma ważnymi interwencjami. Nie był może głównym winowajcą straconego gola, ale mógł się w tej sytuacji lepiej zachować. 

Joao Pereira (5/10) - Bez szału. Zdecydowanie słabszy niż w poprzednim meczu. Wyraźnie widać było, że uraz którego nabawił się podczas treningu wybił go z formy. Dość wcześnie opuścił boisko.
 
Adil Rami (4/10) - Główny winowajca straconej bramki. W starciu z Coroną zachował się jak młokos. W kontekście całego spotkania także bez rewelacji. Słaby występ Francuza.
 
Fabian Schär (5/10) - Kolejny defensor winny straconej bramki. Nie zaprezentował postawy jakiej wymaga się od doświadczonego i ogranego obrońcy. Gdyby nie kilka przechwytów otrzymał by niższą ocenę.
 
Andrés Guardado (7/10) - Pokazał, że można na niego liczyć. Jako jedyny obrońca podołał powierzonemu mu zadaniu. Solidny w defensywie i nie zabrakło również chęci gry do przodu.

Joao Moutinho (6/10) - Przeciętny występ Portugalczyka. Chyba wszyscy oczekiwali czegoś więcej. Trudno cokolwiek mu zarzucić, ale też trudno dostrzec jakiekolwiek pozytywy.

Andre Gomes (7/10) - Cichy bohater meczu. Asystował przy bramce Piattiego. Przez całe spotkanie utrzymywał poziom, który gwarantował panowanie w środku pola. Brakowało stanowczości w działaniach, jednak nie wpływało to negatywnie na grę zespołu.
 
Eduardo Vargas (8/10) - Bez dwóch zdań najlepszy zawodnik meczu. Błyszczał niemal przez całe 90 minut. Wielokrotnie atakował i rozprowadzał akcję pod polem karnym przeciwnika. Próbował także szczęścia z dystansu, jednak piłka nie znalazła drogi do bramki.
 
Pablo Piatti (6/10) - Zdobył bramkę i to właściwie wszystko. Nie wyróżniał się niczym specjalnym spośród innych zawodników.

Fede Cartabia (4/10) - Głównie zapamiętany został z powodu kontuzji. Pierwsza połowa pokazała, że nie był to jego dzień. Kilkukrotnie tracił piłkę, precyzja dograń także pozostawiała wiele do życzenia.

Rodrigo (6/10) - Kolejny bezbarwny występ. Kilka razy próbował strzału na bramkę, ale bez efektu. Słabo radził sobie z presją obrońców, widać było niepewność w jego grze.

Rodrigo de Paul (7/10) - Zastąpił Fede Cartabie. Jego obecność wprowadziła do gry Valencii wiele świeżości. Zdobył decydującą bramkę i zapewnił drużynie trzy punkty. Bez wątpienia zaplusował w oczach trenera.

Antonio Barragan (4/10) - Zmienił Joao Pereire. Początkowo wydawało się, że ustabilizował grę na prawej flance, jednak to wrażenie szybko znikło. Dużo nerwowości, brak iskry ofensywnej i kilka nieudanych podań to wszystko na co było go stać.

Paco Alcacer (-/10) - Grał za krótko.


Ogólna ocena całej drużyny (6/10)


Spoiler for   Klasyfikacja strzelców i asystentów:
Strzelcy:
Messi (Barcelona) - 4
Ronaldo (Real M.) -3
Susaeta (Athletic) - 2
Stuani (Espanyol) - 2
Mandžukić (Atletico) - 2
Aduriz (Bilbao) - 2
Fede Cartabia (Valencia) - 1
Jonas (Valencia) - 1

Asystenci:
Etxeberria (Athletic) - 2
Iniesta (Barcelona) - 2
C.Rodriguez (Atletico) - 2
Joao Pereira (Valencia) - 1
Rakitić (Barcelona) - 1
Bale (Real M.) - 1

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpień 23, 2014, 14:55:45 »
Interesująco się dzieje. Jesteście w gazie i macie komplet punktów. Rywale też czujnie. Barcelona znowu z Messim na wysokich obrotach, a Navas walczy z Ikerem w Realu. Po I kolejce powinien być zadowolony.
Kariera wysoka poziomem i brawa za wytrwałość, oby starczyło ci zapału

Offline veeq.

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2014
  • location: Polska
  • Wiadomości: 192
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 20.02.2014r.
  • HM¡
#Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpień 26, 2014, 20:05:31 »
Spoiler for Hiden:
Wracam po kilkudniowej przerwie. Z powodu dość sporej ilości pracy w najbliższym czasie nowe posty pojawiać się będą nieco rzadziej, postaram się jednak zachować regularność.

Odcinek 21.
01/09/2014



Daniel Parejo (Valencia CF) PSV Eindhoven (12 mln €)

Mimo iż letnie okienko transferowe jest już definitywnie zamknięte, władze Valencii jeszcze wczoraj zdążyły dokonać ostatniego transferu. Dziś wczesnym rankiem oficjalna strona internetowa klubu z Estadio Mestalla poinformowała, że drużynę opuścił Daniel Parejo. Nowym pracodawcą hiszpańskiego pomocnika zostało PSV Eindhoven. Jak twierdzi walencka prasa - Superdeporte, porozumienie między klubami osiągnięte zostało już jakiś czas temu, jednak dopiero wczoraj zawodnik przeszedł finalne testy medyczne i złożył podpis pod nową umową. Piłkarz związał się z holenderskim klubem trzyletnim kontraktem. Blanquinegros na transferze Parejo zarobili niespełna 12 milionów euro. Warto podkreślić, że w przypadku triumfu PSV Eindhoven w Eredivisie, Valencia otrzyma dodatkowe 3 miliony. Daniel w nowym zespole będzie występował z numerem 18 na plecach.

Transfer Perejo raczej nikogo specjalnie nie zdziwił. Piłkarz od momentu pojawienia się nowego szkoleniowca stracił miejsce w składzie. Okres tegorocznej pretemporady był najlepszym dowodem tego, że hiszpański pomocnik nie będzie przyszłością Valencii. Nuno Espírito Santo podczas jednego z wywiadów dał jasno do zrozumienia, że nie widzi w kadrze miejsca dla Parejo. Prawdziwym gwoździem do trumny piłkarza okazały się transfery innych pomocników. Po tym jak do zespołu dołączyli Joao Moutinho, Andre Gomes czy Sercan Sararer, Parejo był już pewny, że nadszedł najwyższy czas aby pakować walizki.

Początkowo piłkarz miał wcale nie opuszczać ligi hiszpańskiej. Jeszcze na początku sierpnia o podpis zawodnika zabiegały takie kluby jak Villarreal, Mallorca czy tegoroczny beniaminek Cordoba. Podobno pojawiło się także zainteresowanie ze strony Atletico Madryt, jednak ostatecznie władze z Vicente Calderón nie zdecydowały się na negocjacje.     


                                                                                                               

02/09/2014


Enzo Perez (SL Benfica) Valencia CF (21 mln € + Jonas)

Opowiadanie pod tytułem "Enzo Perez w Valencii" nareszcie dobiegło końca. Wątek transferu Argentyńskiego pomocnika ciągnął się za klubem z Estadio Mestalla już od dobrych kilkunastu tygodni. Władze Benficii i Valencii po bardzo długich i wyczerpujących negocjacjach ostatecznie nie doszły do porozumienia. Jak tłumaczy prezes walenckiej drużyny, głównym powodem nieudanych negocjacji były zbyt wygórowane oczekiwania portugalskich kontrahentów.

Zarząd Los Che w ostatnim czasie przedstawił wiele ofert poczynając od samych kwot pieniężnych poprzez wymiany na innego zawodnika, a kończąc na tych mieszanych. Ostatnia oferta z, którą Amadeo Salvo osobiście udał się do stolicy Portugalii - Lizbony, wynosiła 21 milionów euro, plus dwuletni kontrakt Jonasa. Mimo aprobaty samego piłkarza oraz jego agenta, prezes Benficii nie zdecydował się na sprzedaż Pereza. Odmowa ostatecznie zakończyła negocjacje, władze Blanquinegros nie przedstawiły już kolejnych ofert, przez co zawodnik chcąc nie chcąc zmuszony był pozostać w swoim obecnym klubie. 

Wszystko wskazuje na to, że najbliższym czasie temat transferu Pereza zejdzie na dalszy plan. Warto jednak pamiętać, że przyszłość Argentyńskiego pomocnika nadal stoi pod znakiem zapytania. Obecny kontrakt Ezno wygasa już w połowie przyszłego sezonu, oznacza to, że będzie on łakomym kąskiem podczas najbliższego zimowego okienka. Dla wielu europejskich klubów będzie to świetna okazja do pozyskania klasowego piłkarza za niekoniecznie wielkie pieniądze, być może i Valencia ponownie wkroczy do akcji.     

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 26, 2014, 21:44:41 »
Widzę, że lubisz się w tym okienku transferowym. :P Od początku nadajesz jakieś wieści i tylko szkoda, że w tej ostatniej szansie nie udało się pozyskać Pereza. Zawsze byłoby to jakieś wzmocnienie ;)

Offline plumber.

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sty 2014
  • location:
  • Wiadomości: 7
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 19.01.2014r.
    • twitter
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpień 28, 2014, 03:44:28 »
Ta kariera jest znakomita. Wygląd jest naprawdę niesamowity. Posty na wysokim poziomie, każdy. Rzetelne, długie, ale ciekawe. Rewelacja. Jedna z najlepszych karier, jakie widziałem. Oby ci się nie znudziło.
Powodzenia. ;)

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #58 dnia: Sierpień 28, 2014, 09:37:04 »
Nie zaglądam tu za często, bo losy Valencii mnie nie interesują, ale muszę przyznać, że tekst jest na dobrym poziomie. Tak luźno, lekko się czyta, a zarazem fachowo. Graficznie też porządnie. Może się jeszcze wciągnę w opowiadanie i wtedy więcej czysto merytorycznych wniosków wysnuję. Kontynuuj tą karierę.  :)
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline ebistal

  • Trener
  • *****
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 611
  • Dostał Piw: 6
  • Na forum od: 13.06.2011r.
Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 28, 2014, 16:17:47 »
Szkoda odejścia Daniela Parejo, osobiście uważam że jest to kluczowy gracz Valencii, chyba nawet był kapitanem o ile się nie mylę, jak tak to prosze mnie poprawić. Widać że w tym roku Valencia lubi robić transfery z Benfiki, mały sklep w Portugalii :P A Enzo Perez mógłby okazać się dobrym wzmocnieniem :P

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: #Valencia CF by veeq.
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 28, 2014, 16:17:47 »