Road to World Cup 2014

[Bartekeuro]

Ponad 600 meczy do końca. Zawiesiłeś karierę??

[PrezesRady]

Zrobiłem sobie przerwę, wciągnęła mnie nowa kariera w FMie. Projektu nie kończę, mam zapas spotkań więc tylko odszyfrować relację muszę i mogę wstawiać

[MisterPrice]

Ostatni mecz dodano 23 października, wnioskuję o przeniesienie do archiwum.

[PrezesRady]

A ja wnioskuję, żebyś zapoznał się z regulaminem działu.

III RUNDA - GRUPA C, 5 kolejka

LIBAN - AUSTRALIA

8'  Mehanna broni strzał Emertona, dobitka Australijczyja wylądowała na trybunach
10' Tim Cahill zza pola karnego na uderza nad bramką
13' Zullo prostopadłym podaniem obsłużył Cahilla, ten odegrał do Thompsona, który ze spokojem umieścił piłkę w bramce. 0:1
24' Wilkshire dośrodkował z rzutu rożnego, uderzenie głową Thompsona odbił Mehanna, a z dobitką nie zdążył Emerton
32' Wilkshire podaje do Emertona, ale ten trafił w boczną siatkę
49' Thompson przechwycił piłkę od obrońcy, ale strzelał z trudnej pozycji i piłka poszybowała sporo nad bramką
54' Khodor uderza z dystansu, ale Langerak nie musiał interweniować
67' Strzał Thompsona otarł się o poprzeczkę
73' Kontra Australii, Ali Hamam wybił piłkę z przed Cahilla prosto pod nogi Thompsona, ale ten nie zorientował się w sytuacji i wychodzący z bramki Mehanna zagarnął piłkę
80' Kruse wyszedł sam na sam z Mehanną, który odbił piłkę po strzale Australijczyka i dobitkę Zullo
86' Ghaddar stracił piłkę w pojedynku z Wilkshirem, ale ambitne powalczył o odzyskanie piłki, przepchał się z obrońcą, odebrał mu piłkę i pokonał Langeraka. 1:1
88' Abzoud podaje do Ali Atwiego, który zakręcił pilnującym go Australijczykiem i strzałem w długi róg nie dał szans Langerakowi. 2:1
90' Cahill uderza z 16 metrów, ale wywalczył tylko rzut rożny
90+2' Strzał rozpaczy Holmana nad bramką

SINGAPUR - SYRIA

10' Kontra gości, lewy obrońca Majed Homsi popędził lewą stroną dośrodkował, a pięknym wolejem popisał się Al Zeno. 0:1
15' Wilkinson uderza głową obok syryjskiej bramki
18' Agu Cashmir przebiegł sam pół boiska i doprowadza do wyrównania. 1:1
23' Fazrul Nawaz trafia w poprzeczkę bramki gości
68' George Mourad uderzył obok bramki Singapuru w sytuacji sam na sam
70' Agu Cashmir główką uderza nad bramką
73' Strzał Fazrula Nawaza pewnie broni Kawa Hesso
83' Hesso paruje na rzut rożny strzał Nawaza
90' Al-Husain dośrodkował, a Taha Dyab lekko musnął piłkę zmieniając tor jej lotu. 1:2


15.11.2011, Bejrut, Camille Chamoun Sports City Stadium
[168/800]Liban – Australia 2:1 (1:0)
0:1 Thompson 13’
1:1 M. Ghaddar 86’
2:1 Abbas Ali Atwi 88’

15.11.2011, Singapur, Jalan Besar Stadium
[169/800]Singapur - Syria 1:2 (1:1)
0:1 Mohamaed Al Zeno 10’
1:1 Agu Cashmir 18’
1:2 Taha Dyab 90’


Nie Australia, a Liban jako pierwszy wywalczył awans z grupy C. „Socceroos” po raz kolejny zawiedli  tym razem lepszy okazał się właśnie Liban, który w końcówce odwrócił losy meczu. Australia miała przewagę, ale szwankowała skuteczność. W ostatniej kolejce zagrają z Syrią i nie będą mogli pozwolić sobie na porażkę. W drugim meczu tej grupy dzięki bramce zdobytej w ostatniej minucie spotkania Syria pokonała Singapur 2:1 i dzięki temu pozostaje w grze o awans do kolejnej rundy. Singapur stracił szansę i w ostatniej kolejce ich mecz z Libanem będzie miał charakter prestiżowy.

W ostatniej kolejce: Syria – Australia, Singapur - Liban

[Bartekeuro]

Przyspiesz troche te egzotyczne mecze i daj czadu ze strefą UEFA.

[PrezesRady]

Już jakiś czas temu myślałem o tym, żeby nie opisywać wszystkiego.  Fakt, że może i szybciej pójdzie.

III RUNDA - GRUPA D, 5 kolejka

W grupie D prowadząca Jordania wygrała na wyjeździe z Jemenem 2:0. Co prawda ich gra jakoś nie olśniła, ale dzięki wykorzystanym sytuacjom zapewnia sobie awans do dalszych gier. Znacznie ciekawiej było na stadionie w Phenianie, gdzie gospodarze walczący o awans podejmowali Oman, który również liczył na pozostanie w grze. Spotkanie rozpoczęło się po myśli gości, którzy już na samym początku za sprawą indywidualnej akcji Mubaraka objęli prowadzenie. Koreańczycy wyrównali w 35 minucie po uderzeniu Pak Nam-Chola z linii pola karnego. Druga część meczu miała dwa oblicza. Początek należał do gospodarzy, którzy nie mogli przełamać obrony Omanu, zaś w końcówce do głosu doszedł Oman, który dzięki bramce Al Ajimiego z linii bocznej pola karnego zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

15.11.2011, Al Ain, Sheikh Khalifa International Stadium (UAE)
[170/800]Jemen – Jordania 0:2 (0:2)
0:1 Al-Nawateer 14’
0:2 Al-Saify 43’
Murjan (JOR) 87’

15.11.2011, Pyongyang, Yanggakdo Stadium
[171/800]KRLD – Oman 1:2 (1:1)
0:1 Ahmed Mubarak 2’
1:1 Pak Nam-Chol 35’
1:2 Ismael Al-Ajmi

W ostatniej kolejce: Oman - Jordania, KRLD - Jemen

III RUNDA - GRUPA E, 5 kolejka

W grupie E już niejako tradycyjnie padło mało goli, bo jeden. Zdobył w go meczu z Indiami Ha Dae-Sung z Korei Południowej. Spotkanie stało na bardzo słabym poziomie, Hindusi skutecznie się bronili nie pozwalając gospodarzom na wiele. Tradycyjnie już w tej fazie zremisował Irak, ale ich spotkanie z Arabią Saudyjską wyglądało tak jakby żadnej z drużyn nie zależało na awansie. A ten uzyskała już Korea, zaś dla Indii to już koniec marzeń o kolejnych grach.

15.11.2011, Doha, Grand Hamad Stadium (QAT)
[172/800]Irak – Arabia Saudyjska 0:0
Moataz Al-Musa  (KSA) 24’
Saad Attiya (IRQ) 86’

15.11.2011, Suwon, Suwon World Cup Stadium
[173/800]Korea Południowa  – Indie 1:0 (0:0)
1:0 Ha Dae-Sung
Kim Young-Know (KOR) 66’

W ostatniej kolejce: Indie - Arabia Saudyjska, Korea Południowa - Irak

[Bartekeuro]

No i udzielaj sie w innych karierach ;p

Dokladnie te egzotyczne mecze daruj sobie z opisywaniem.

[PrezesRady]

I RUNDA, rewanże

Tanzania, która wygrała w pierwszym meczu z Somalią 1:0 była faworytem w meczu siebie. Tymczasem gospodarze zaprezentowali się bardzo słabo. Somalia próbowała kontrować i ta sztuka udała się w 50 minucie, po akcji Daduda piłkę do siatki skierował Abshir. Później do głosu doszła Tanzania, ale Bocco seryjnie marnował doskonałe sytuacje. W związku z tym, że więcej bramek w regulaminowym czasie nie padło piłkarze zmuszeni byli rozegrać dodatkowe 30 minut. W dogrywce cel osiągnęli goście i po raz kolejny Daud, który ma koncie debiut w Juventusie obsłużył Abshira. Tanzanię stać było tylko na zagranie nie mające nic wspólnego z piłką nożną. Za chamski faul z boiska wyrzucony został Khalfan.

Swoje przeżyli też fani Burundi. Po pokonaniu na wyjeździe Suazi 4:0 wydawało się, że mają mecz pod kontrolą. Po dwóch błędach bramkarza – Ndikumany Suazi prowadziło dwiema bramkami, ale na kwadrans przed końcem wprowadzony chwilę wcześniej na plac gry Ntibazonkiza płaskim strzałem w długi róg pozbawił gości nadziei.

One Man Show zaliczył Adebayor, który pomiędzy 24 a 71 pięciokrotnie pokonał bramkarza Lesotho. Później kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Dossevi. Gości stać było na honorowe trafienie w doliczonym czasie.

Kongo za sprawa Sembolo odrobiło straty z pierwszego meczu z Gwineą Bissau. Gdy wszyscy sposobili się do dogrywki 
Oniangue indywidualną akcją zapewnił gospodarzom awans do II fazy

W kolejnym meczu fani Etiopii liczyli, że ich pupile będą co najmniej równie skuteczni jak w pierwszym meczu. Tymczasem gospodarze nie wysilali się zbytnio i zremisowali z Czadem 1:1



15.11.2011, Dar es Salaam, Benjamin Mkapa National Stadium
[174/800]Tanzania – Somalia 0:2 (0:0, 0:1, 0:2), AGG (AGG 1:2, Awans: Somalia)
Raphael Bocco (TAN) 47’
0:1 Aadan Abshir 50’
Abdulkadir (SOM) 70’
Uhuru Suleiman (TAN) 78’
0:2 Aadan Abshir 107’
Kassim (TAN) 109’
Khalfan (TAN) 114’


15.11.2011, Bujumbura, Prince Louis Rwagasore Stadium
[175/800]Burundi - Suazi 1:2 (1:1) (AGG 5:2, Awans: Burundi)
0:1 Masina 17’
0:2 Tsabedze 43’
1:2 Ntibazonkiza

15.11.2011, Lome, Stade de Kégué
[176/800]Togo – Lesotho 6:1 (AGG 8:3, Awans: Togo)
1:0 Adebayor 24’
2:0 Adebayor 34’
3:0 Adebayor 43’
4:0 Adebayor 69’
5:0 Adebayor 71’
6:0 Dossevi 85’
6:1 Pheko 90+2’


15.11.2011, Pointe-Noire, Stade Municipal
[177/800]Kongo – Gwinea Bissau 2:0 (1:0) (AGG 2:1, Awans: Kongo)
1:0 Sembolo 35’
Aubey (CGO) 65’
Okana-Stasi 85’
2:0 Oniangue 90’

15.11.2011, Addis Abeba Addis Abeba Stadium
[178/800]Etiopia – Czad 1:1 (1:0) (AGG 5:1, Awans: Etiopia)
1:0 Ashenafi 21’
1:1 Allhadj 65’

[PrezesRady]

I RUNDA, rewanże

Madagaskar bronił dwubramkowej przewagi przywiezionej z Seszeli. Jednak już na początku spotkania zrobiło się bardzo nerwowo, bo z boiska został po zbyt pochopnej decyzji arbitra Tholix. Gospodarze od tego momentu zmuszeni byli do bardziej ostrożnej gry i ograniczyli się tylko do kontrolowania sytuacji. Gdy Seszele zaryzykowało i odsłoniło się gola zdobył Zozimar pieczętując awans Madagaskaru do II rundy.

Dwie bramki przewagi miała również Namibia i zdołała ją utrzymać bezbramkowo remisując na własnym stadionie z Erytreą. Gospodarze mieli zdecydowaną przewagę i powinni zakończyć mecz przewagą kilku bramek, ale szwankowała skuteczność.

Po niespodziewanej porażce na Komorach piłkarze DRK byli pod ścianą. Straty odrobili w 25 minucie po bramce Mbokaniego zdobytą… klatką piersiową. Po tej bramce gospodarze poczuli się zbyt rozkojarzeni bo już po chwili było 1:1, a do przerwy przegrywali po fatalnie ustawionej pułapce ofsajdowej. Sytuacja spowodowała, że byli zmuszeni zaryzykować i zaczęli grać trójką w ataku. To się zemściło, bo skuteczna kontra wyprowadziła gości na dwubramkowe prowadzenie. Gdy wydawało się, że sprawa awansu jest przesądzona DRK przycisnęła rywala strzelając trzy bramki, wszystkie autorstwa Mbokaniego. Na zdobycie decydującej zabrakło już czasu. Jest to największa niespodzianka tej rundy.

Niespodziewanie to Mauritius objął prowadzenie w meczu z Liberią stawiając gospodarzy pod ścianą. Ci dopiero w 65 minucie doprowadzili do wyrównania, a po szaleńczych atakach drugą bramkę w tym meczu strzelił Francis Doe gwarantując Liberyjczykom grę w fazie grupowej.

W ostatnim meczu tej fazy po bardzo ciekawym meczu Rwanda po raz drugi uległa Gwinei Równikowej, tym razem 2:3. Goście objęli prowadzenie za sprawą Ncogo. Rwanda, która w tym momencie musiała strzelić trzy gole, aby awansować odpowiedziała bramką Sadou, ale na Ncogo nie było tego dnia mocnych. Napastnik gości jeszcze przed przerwą skompletował hat-tricka. Rwandę stać było jeszcze na zdobycie kontaktowej bramki


15.11.2011, Antananarywa, Mahamasina Municipal Stadium,
[179/800]Madagskar – Seszele 1:0 (0:0), AGG (AGG 4:1, Awans: Madagaskar)
Zialor (SEY) 4’
Tholix  (MAD) 14’
Randriamparany (MAD) 37’
Randrianarisoa (MAD) 45’
Johann Paul (MAD) 49’
1:0 Zozimar 83’

15.11.2011, Bujumbura, Prince Louis Rwagasore Stadium
[180/800]Namibia – Erytrea 0:0 (AGG 2:0, Awans: Namibia)

15.11.2011, Kinszasa, Stade des Martyrs
[181/800]DRK – Komory 4:3 (1:2) (AGG 4:4*, Awans: Komory)
1:0 Mbokani 25’
1:1 M’Changama 27’
1:2 M’Changama 39’
Nsumbu (COD) 58’
1:3 Mze M’baba 59’
2:3 Mbokani 74’
3:3 Mbokani 79’
4:3 Mbokani 88’
M’Changama (COM) 90’

15.11.2011, Paynesville Samuel Kanyon Doe Sports Complex
[182/800]Liberia - Mauritius 2:1 (0:1) (AGG 2:1, Awans: Liberia)
0:1 Colin Bell 28’
Laffor (LBR) 61’
1:1 Francis Doe 65’
2:1 Francis Doe 81’

15.11.2011, Kigali, Stade Amahoro
[183/800]Rwanda – Gwinea Równikowa 2:3 (1:3) (AGG 2:4, Awans: Gwinea Równikowa)
0:1 Ncogo 11’
1:1 Sadou 24’
1:2 Ncogo 29’
1:3 Ncogo 45’
2:3 Cesar Oulai 47’

Poznaliśmy tym samym komplet uczestników II rundy. W tej fazie zespoły zagrają w dziesięciu grupach po 4 zespoły systemem mecz i rewanż. Do ostatniej, trzeciej rundy, awansują tylko zwycięzcy grup. Utworzą oni pięć par, z których lepsi pojadą do Brazylii.

[PrezesRady]

4 kolejka

Czwarta kolejka eliminacji w strefie CONMEBOL nie przyniosła odpowiedzi jakie drużyny przybliżą się do awansu.  W Asuncion gdzie gospodarze po bramce Santy Cruza pokonali Urugwaj. Obie spotkanie stworzyły masę sytuacji ale świetnie dysponowani byli Villar i Muslera.

Niewiele do 63 minuty działo się w meczu Kolumbii z Chile. Do tego momentu obie ekipy nie były w stanie oddać celnego strzału na bramkę rywali. Ale w tej minucie za drugą żółtą kartkę plac gry opuścić musiał Silva. Grę w przewadze wykorzystali gospodarze po uderzeniu głową Falcao, ale zbyt długo świętowali bramkę i po koronkowej akcji wyrównał Sanchez. Chwilę póżniej po ostrych wejściach Cuadrado i Mosquery urazów doznali Valdivia i Pinilla, ale z racji wykorzystania limitu zmian musieli tylko statystować. Rozpaczliwa obrona nie przyniosła skutku, bo po dośrodkowaniu Armero efektownym uderzeniem z woleja popisał się Rodriguez. Gości dobił Guarin, a chwilę wcześniej Isla nie wytrzymał psychicznie i po chamskim faulu musiał opuścić plac gry.

Gdy w 18 minucie Aguero zdobył gola w meczu z Peru wydawało się, że Argentyna odniesie pewne zwycięstwo. Tymczasem albicelestes zaczęli grać kunktatorsko i dopiero od 80 minuty zaczęli sobie stwarzać bramkowe sytuacje i to w momencie, gdy Peruwiańczycy zaczęli się odkrywać. Marnowali je kolejno Lavezzi, Gago i ponownie Lavezzi. To się zemściło w doliczonym czasie gry kiedy to strzał Guerrero odbił Romero, piłkę przejął Farfan odegrał do Balbina, który doprowadził do wyrównania.

Jeden gol padł w La Paz. W 38 minucie Vargas za faul na Vacy otrzymał czerwoną kartkę, a po dośrodkowaniu Camposa z rzutu wolnego Moreno uderzeniem głową zapewnił 3 punkty gospodarzom. Jednak w opinii obserwatorów faul Wenezuelczyka nie zasługiwał na czerwoną kartkę.

15.11.2011, Asuncion Estadio Defensores del Chaco,
[184/800]Paragwaj – Urugwaj 1:0 (0:0),
1:0 Santa Cruz 51’
Victor Caceres (PAR) 70’

15.11.2011, Barranquilla, Estadio Metropolitano Roberto Meléndez
[185/800]Kolumbia - Chile 3:1 (0:0)
F. Silva (CHI) 52’
F. Silva 63’
1:0 R. Falcao 75’
1:1 Alexis Sanchez 77’
Juan Cuadrado (COL) 81’
A. Mosquera (COL) 85’
2:1 James Rodriguez 90’
Isla (CHI) 90+2’
3:1 Guarin 90+3

15.11.2011, Buenos Aires, Estadio Monumental Antonio Vespucio Liberti
[186/800]Argentyna – Peru 1:1 (1:0)
1:0 Aguero 18’
Messi (ARG) 33’
Mascherano(ARG) 40’
1:1 A. Balbin 90+2’

15.11.2011, La Paz,  Estadio Hernando Siles
[187/800]Boliwia – Wenezuela 1:0 (1:0)
Vargas (VEN) 38’
1:0 Marcelo Moreno 39’

W następnej kolejce: Peru – Kolumbia, Paragwaj – Ekwador, Wenezuela – Chile, Argentyna - Boliwia

[PrezesRady]

II RUNDA - GRUPA A, 6 kolejka

W ostatniej kolejce w grupie A obyło się bez niespodzianek. Co prawda Kajmany bardzo szybko objęli prowadzenie z pewną awansu Panamą, ale to goście cieszyli się z trzech punktów po tym jak wynik ustalił strzałem do własnej bramki Solomon.

W drugim meczu Gwatemala rozbiła 4:0 Anguillę. Goście co prawda długo utrzymywali korzystny wynik, ale odkąd rozwiązał się worek z bramkami nie byli już w stanie powalczyć o ten punkt. Wysokie zwycięstwo nie miało już żadnego znaczenia, bo gospodarza awans przegrali na dobrą sprawę już w trzeciej kolejce przegrywając po raz drugi z Panamą.

15.11.2011, George Town, Truman Bodden Stadium
[188/800] Kajmany – Panama 1:2 (1:0)
1:0 Theron Wood 4’
1:1 A. Quintero 47’
1:2 Solomon 60’/OG
Paul Brown (CAY) 88’

15.11.2011, Gwatemala, Estadio Nacional Mateo Flores
[189/800]Gwatemala – Anguilla 4:0 (0:0)
1:0 Jose Del Aguila 54’
2:0 Jairo Arreola 59’
Hawley (AIA) 65’
3:0 Oscar Isaula 68’
4:0 Jairo Arreola 75’

[Marvauane]

Tak jak się każdy spodziewał, Panama bez problemów. Czekam na kolejne strefy. 

[Bartekeuro]

Obyło się bez sensacji. Kolejne grupy pokażą czy kogoś będzie stać na niespodziankę.

[cena1508]

Bardzo ciekawie to prowadzisz Zaskakujące jest dla mnie 4 miejsce na którym uplasowała się Argentyna no ale cóż... Panama zbyt ciężkiej grupy moim zdaniem to nie miała noi czekam na kolejne epizody Pozdrawiam

[PrezesRady]

II RUNDA - GRUPA B, 6 kolejka

W grupie B grano już tylko przysłowiową pietruszkę, ale obie ekipy nie obijały się na boisku i zdobyły pięć bramek. Dwie z nich zdobył Nofran Lazo przyczyniając się do zwycięstwa Nikaragui. Końcowe rezultaty zaskoczyły fachowców, bo to nie Nikaragua, a Haiti było uważane za faworyta grupy. Tymczasem losowani z pierwszego koszyka Haitańczycy kompletnie zawiedli nie wygrywając ani jednego meczu.

15.11.2011, San Cristobal, Estadio Panamericano
[190/800] Dominikana - Nikaragua 2:3 (0:2)
0:1 Nofran Lazo 32’
0:2 Samuel Wilson 39’
1:2 Darly Batista 63’
1:3 Nofran Lazo 68’
2:3 Yobdwin Rosario 83’
Jose Quijano (NCA) 87’

[cena1508]

Dobry występ Lazo dzięki czemu jego reprezentacja wygrała. Nikaragua awansowała, chociaż też myślałem że to Haiti awansuje. Czekam na kolejne grupy

[PrezesRady]

II RUNDA - GRUPA C, 6 kolejka

Sytuacja w grupie C był jasna już dawno więc specjalnego entuzjazmu w obu spotkaniach nie było widać. Najlepszy w grupie – Salwador zwyciężył na Bermudach po bramce Blanco z rzutu karnego, zaś St. Kitts i Nevis również 1:0 pokonali Curacao.


15.11.2011, Devonshire Parish, Bermuda National Stadium
[191/800] Bermudy – Salwador 0:1 (0:0)
Osael Romero (SLV) 60’
0:1 Lester Blanco 80’/PEN

15.11.2011, Willemstad, Stadion Ergilio Hato
[192/800]Curacao – St. Kitts i Nevis 0:1 (0:1)
Cicilia (CUW) 10’
0:1 G. Williams 27’
Mauris (CUW) 39’
Victoria (CUW) 55’

[PrezesRady]

II RUNDA - GRUPA D, 6 kolejka

Grupa D to jedyna, w której sytuacja była jeszcze nie jasna. W uprzywilejowanej sytuacji była Grenada, która miała 3 punkty przewagi nad Surinamem i mecz ze słabiutkimi Bahamami. Tym samym czekał ich korespondencyjny bój. Surinam zaczął w imponującym stylu i po kwadransie prowadził 2:0 z Barbadosem. Ale ten wynik był bez znaczenia, bo Grenada remisowała bezbramkowo. Ta sytuacja zmieniła się w 63 minucie, bo Bahamy niespodziewanie objęły prowadzenie. Ich radość trwała jednak cztery minuty gdyż Grenada za sprawą Facey’a wyrównała.  Nerwowo zrobiło się w doliczonym czasie gry ponieważ Straker pokonał własnego bramkarza i mecz zakończył się sensacyjnym zwycięstwem Bahamów. W wyniku tego Grenadyjczycy musieli nerwowo nasłuchiwać wieści z meczu Surinamu, który nie był już w stanie strzelić gola i dzięki temu to Grenada zagra w kolejnej rundzie, tylko i wyłącznie dzięki większej ilości goli zdobytych w  trakcie rundy.


115.11.2011, Bridgetown, Barbados National Stadium
[193/800] Barbados – Surinam 0:2 (0:2)
0:1 G. Drenthe 4’
0:2 G. Drenthe 15’
R. Williams (BRB) 49’
Emerson Boyce (BRB) 60’
Sordan (SUR) 79’


15.11.2011, ST. George’s, Grenada National Stadium
[194/800]Grenada – Bahamy 1:2 (0:0)
0:1 Raymonr Sturrup 63’
1:1 Facey 67’
1:2 Straker 90+1/OG

[cena1508]

Faworyt grupy C czyli Salwador wychodzi z niej bez problemu; Brak szczęścia natomiast ma reprezentacja Surinamu, ponieważ tylko przez to że strzelili mniej goli to nie udało im się awansować niestety. Czekam na kolejne wyniki

[PrezesRady]

II RUNDA - GRUPA E, 6 kolejka

Dla kibiców ekip grających w grupie E emocje skończyły się już wcześniej. Ale piłkarze Trynidadu i Tobago to postanowili, że nie rozczarują swoich fanów i zdeklasowali Gujanę 4:0. Ich rywal jeszcze przed rozpoczęciem eliminacji był uważany za zespół, który może powalczyć o awans. Ale zdobycie tylko 8 punktów  pozwoliło im zająć tylko trzecie miejsce. Drugie zajęło Portoryko – jedyny zespół, który pokonał Trynidad.

15.11.2011, Bayamon, Estadio Juan Ramón Loubriel
[195/800] Portoryko – St. Lucia 1:0 (0:0)
Polius (LCA)  9’
Josh Hansen (PUR) 74’
1:0 Josh Hansen 85’

15.11.2011, Port of Spain, Hasely Crawford Stadium
[196/800]Trynidad i Tobago – Gujana 4:0 (2:0)
1:0 Jorsling 20’
2:0 Jorsling 22’
3:0 Jorsling 47’
4:0 Kenwyne Jones 84’