5 kolejka
Niespodziewanej porażki w Limie doznała Kolumbia. Mecz ten zaczął się świetnie dla gospodarzy, bo już w 7 minucie
Pizzaro wykorzystał sytuację sam na sam z Mondragonem. Kolumbia próbowała wyrównać, ale w żaden sposób nie mogła poradzić sobie z dobrze zorganizowaną defensywą Peru. Dopiero dobrze wykonany rzut różny pozwolił im na to. Z rzutu rożnego dośrodkował Armero, a niezawodny
Falcao uderzeniem głową pokonał Fernandeza. Ale sytuacja z 71 minuty spowodowała, że 3 punkty zostały w Peru. W pole karne dośrodkował Farfan, Guerrero nie trafił czysto w piłkę, dopadł do niej
Pizzaro i strzałem w krótki róg ustalił wynik meczu.
Kolejne trzy punkty zapisał na swoje konto Paragwaj, choć to Ekwador jako pierwszy zdobył gola po indywidualnej akcji
Quinoneza. Gospodarze wyrównali po sprytnie wykonanym rzucie wolnym, tuż z przed pola karnego. Gdy wszyscy spodziewali się strzału Cardozo, ten podał do
Dos Santosa, która strzałem w długi róg wyrównał. W kolejnych minutach mecz toczył się w rytmie akcja za akcję, ale albo zawodnicy minimalnie pudłowali, albo świetnie spisywali się bramkarze. Do czasu. W 63 minucie Banguera nie sięgnął dośrodkowanie Samudio, piłka spadła prosto na nogę
Valdeza, który zapewnił swojej ekipie zwycięstwo.
Również bardzo ciekawe widowisko polegające na wymianie ciosów obejrzeli ci, którzy zdecydowali się na mecz Wenezuela – Chile. Z tym, że tylko w pierwszej połowie, w drugiej dominowali już goście. Najpierw
Suazo dobił strzał Sancheza, dziesięć minut później napastnik Chile zdobył drugą bramkę po tym jak otrzymał podanie od …… obrońcy gospodarzy. Po tym goście kontrowali już mecz, a wynik ustalił
Suazo, który tym razem popisał się strzałem z dystansu.
W ostatnim meczu tej kolejki fani Argentyny liczyli na festiwal strzelecki, ale zawiedli się. Gospodarze choć mieli zdecydowaną przewagę tylko raz umieścili piłkę w bramce Boliwii. Świetnie broniący tego dnia Galarza musiał skapitulować po uderzeniu z woleja
Lavezziego. W następnej serii gier Argentynę czeka trudniejszy mecz, bo zmierzą się na wyjeździe z Urugwajem. Kolumbia podejmie Wenezuelę i oczywiście będzie faworytem tego meczu, Ekwador zmierzy się z Peru, zaś Boliwię czeka przeprawa z liderującym Paragwajem
03.06.2012, Lima, Estadio Nacional
[241/800] Peru – Kolumbia 2:1 (1:0) 1:0 Pizzaro 7’
1:1 Falcao 49’
2:1 Pizzaro 71’
03.06.2012, Asuncion, Estadio Defensores del Chaco
[242/800] Paragwaj – Ekwador 2:1 (1:1) 0:1 Quinonez 9’
1:1 J. Dos Santos 27’
2:1 Nelson Valdez 61’
03.06.2012, Ciudad Guyana, Estadio Polideportivo Cachamay
[243/800] Wenezuela – Peru 0:3 (0:0) 0:1 Suazo 54’
0:2 Suazo 64’
0:3 Suazo 83’
03.06.2012, Buenos Aires, Estadio Monumental Antonio Vespucio Liberti
[244/800] Argentyna - Boliwia 1:0 (0:0) Amador (BOL) 4’
1:0 Lavezzi 51’